Forum Ogrodnicze Oaza

Cudna mahonia, cudne wszystkie zieloności!
Na kwitnącą już tawułę oczy mi wyszły... moje jeszcze nie zamierzają
Bożenko, masz cudną wiosnę, do zachwycenia

Aga, z drugiej strony bloku wiosna jest jeszcze bardziej zaawansowana.
To jeszcze raz tawuła dla ciebie



Marzanka wonna.


Samosiejka kokoryczy.

Bozi, siewy wyglądają bardzo oryginalnie, nigdy nie próbowałam na wacie - lepiej kielkują?
Zaciekawilyscie mnie tą szałwią Madeline - chyba u Ewci Nowinki widziałam w zeszłym roku to cudo, ale nie sądziłam, ze taka trudna w uprawie
A szałwie trójkolorową siejesz wprost do gruntu czy do doniczek?
Pozdrawiam

Kasiu, najlepiej jest podkiełkować na ligninie, ręczniku trzykrotnie złożonym lub chusteczce higienicznej. Moczy się w przegotowanej ostudzonej wodzie i sypie się nasiona. Stawia się w ciepłym miejscu przykryte np folią. Jak kiełki będą miały ok 1 mm nie więcej jak trzy to przenosi się do ziemi. Wszystko jest opisane w dziale warzywnym. W ten sposób widać ile nasion wykiełkuje. Szałwię Madeline siałam w ubiegłym roku do gruntu ale ze względu na suszę nic z tego nie wyszło. Połowę zostawiłam na siew wiosenny i wypróbowałam nową metodę na wacikach/ płatkach. Ewa u siebie też wysiała.

Poskrzypkę już widziałaś U mnie też lilie już wyłażą ale do głowy mi nie przyszło, że szkodniki też takie szybkie Muszę przegląd zrobić i amory im ukrócić

Już dobrze wiosennie masz Bożenko
"Czarna Eva" listkuje -bardzo fajny ten bez,mam -drugi sezon w donicy czeka na przydział lokalu

Pozdrawiam Markus

Ewo, sporo jest już tego robactwa. Ten sezon chyba będzie pod znakiem robaków
Markus, bez na razie jest anemiczny. Jak się rozrośnie, co mam nadzieje nastąpi już w tym roku, to będzie na co popatrzeć
Dziś sadziłam w ogródku i zauważyłam spore łodygi z pączkami na liliowcu sadzonym na jesieni. Niestety nie znam nazwy, dostałam od Adasiowej.

No z tym liliowcem to mnie zaskoczyłaś U mnie dopiero z ziemi wyłażą. Widać to jakiś straszliwy wcześniak

Ewo, sama popatrz Jest widoczny z lewej strony ale jest już kilka.

Faktycznie aż trudno uwierzyć Będziesz miała szybko śliczne kwiatki. Tak mi się przypomniało, że ja też mam jakiegoś żółtego liliowca, któy zakwita długo przed innymi ale pieliłam koło niego i żadnych pąków nie było. Zresztą i liście dużo mniejsze niż u Ciebie. Szczęściaro

Ty naprawdę masz u siebie ogrzewanie podłogowe
Widziałam, że masz tawlinę
Sadziłas ją w doniczce?

Szaleją rośliny u Ciebie W moim ogrodzie nie wszystko już wylazło .Nawet mam obawy czy wylezie .Najbardziej się boję o dwa jesienią sadzone floksy .Wszystkie już na wierzchu ,a te dwa ,jak zaczarowane .A to takie piękne floksy .Liliowce u mnie raczej nie szaleją ,a gdzie im do pączków

Ewo, tylko ten liliowiec jest taki wyrywny. Niestety nie wiem co to za jeden i jaki ma kolor



Gosiu, mam południową stronę a słońce to dobre ogrzewanie.
Tawlinę kupiłam kilka lat temu i wsadziłam wprost do gruntu. Widziałam ją kiedyś w rowie przydrożnym z wodą obok budynku na wsi. Rosła jak chwast gęsto. Ona zawsze startuje wczesną wiosną jako jedna z pierwszych.



Ewo, rośliny nierównomiernie w tym roku wyrastają z ziemi. Miejmy nadzieję , że te spóźnialskie niedługo wyrosną. Chociaż, może wiedzą o tym, że w przyszłym tygodniu będą przymrozki i czekają.

Mocno przetrzebione tulipany.









Marzanka wonna niedługo zakwitnie.



Fiołek sadzony ubiegłej wiosny





Żurawki








Tiarella Pink Skyrocket



Ciemiernik


Róże ruszyły. Sporo wyrasta z ziemi.

Trawy również chociaż większość się ociąga.

Trawa ładnie wystartowała. Moje jeszcze śpią a może już po nich bo pewnie powinno już coś się zielenić. Poczekam do połowy maja a jak nie ruszą to widły je ruszą.

Ina, trawy zdecydowanie później ruszają. Aureola w tym roku wcześnie wystartowała i jeszcze trzcinnik. Reszta siedzi jak zaklęta.

Bożenko, u mnie liliowce też już spore i marzanka zaczęła ładnie zadarniać powierzchnię. Niedługo będzie kwitła - to bardzo wdzięczna roślinka Podziwiam Twoje wysiewy, bo ja jakoś do nasionek nie mam cierpliwości; czasem posieję coś, ale prosto do gruntu. W tym roku zamarzył mi się słonecznik :flower
Dzisiaj u mnie dobra pogoda do pracy Zrobiłam sobie krótką przerwę na kawę i zaraz pędzę dalej.
Miłego weekendu

Dala, wysiałam astry, cynie, szałwie, bratki i ponad 50 pomidorów. Te ostatnie już są przepikowane. Dziś doczytałam, że nasiona pomidorów nie tracą mocy kiełkowania nawet przez 10 lat. Żebym o tym wiedziała w momencie siewu, to bym wysiała połowę.

Widzę ,że u Ciebie to samo ,co i u mnie .Czarne paski i inne wygibaski :)Wczorajsze wpisy i odpowiedzi zaginęły w czasoprzestrzeni forumowej.Na razie nie odpisuję drugi raz ,może się odnajdą .
Miłego tygodnia