Forum Ogrodnicze Oaza

Kolejne rugosy zaczynają kwitnąć:
Rosa rugosa F.J. Grootendorst



i Rosa sweginzowii Macrocarpa



a na stół, przez przypadek, trafiła taka kompozycja



Właśnie pachnie maciejka

Piwonie w pełnym rozkwicie, u nas dalej w pąkach, brak słońca im niestety przeszkadza. Róże też mają pąki, ale bardzo nieśmiało je otwierają.

Ewa, te same piwonie mam w trzech miejscach ogrodu i jedne są już w pełnym rozkwicie a inne, gdzie więcej cienia, jeszcze są w pąkach.

Moje rosną w pełnym słońcu i mam tylko pąki, a już czerwiec.

Piękne krzaczysko piwonii

Marysiu dziękuję bardzo
To bedzie chyba 'F.J. Grootendorst', paki juz wkrótce rozkwitną to porównamy
Czy mi się wydaje, czy 'George Ruf' ma większe kwiaty?

Jolu, poszłam z miarką do ogrodu
kwiat Rosa rugosa 'George Ruf' ma około 10cm



a kwiatek 'F.J. Grootendorst', jeszcze nie rozwinięty w pełni, ale tylko 4cm średnicy. Przy okazji zmierzyłam też kwiatka róży 'Splendens' ( od Oliwki ) i ten ma około 8cm



i Rosa sweginzowii 'Macrocarpa' ma około 5,5 cm



Iwa, dzisiaj to dopiero ładnie się prezentuje piwonia

Marysiu piwonia zjawiskowa..... ależ ogromny krzaczor..... i ile kwiatów ..... naprawdę piękna.....
U mnie dziś jak na karuzeli..... na przemian słońce, bardzo ciepło a za chwilę ulewa...... już kilka razy bardzo gwałtownie padało....a po kilkunastu minutach aż trudno uwierzyć , że w ogóle był jakiś deszcz
Mam nadzieję, ze już wreszcie się wypogodzi, bo i my i roślinki mamy dosyć deszczu.... u mnie już zaczynają się wkradać do ogródka choroby grzybowe....

Aga, tamta kępa już przekwitła, ale w pełni kwitnienia jest inna, przed domem



U mnie znowu pada, ale było trochę słońca. Kilka aktualnych fotek:
Piwonie Shirley Temple i NN - obie pierwszy raz kwitną u mnie, piękne obie





i trochę róż


'Star Profusion' od Dorotki


Od Joli jeszcze w pąkach? Parkowa Roter Korsar



i Maxima Rosa alba, na niej jakiś robal NN

różyczki piękne i piwonie tez,
zwłaszcza ta bordowa odsypana kwieciem robi wrażenie,,,a ta biała,,,,to jak moja wygląda

Dziękuję Aniu Piwonie to moje ulubienice, cieszy mnie, że zakwitła wreszcie przesadzana spod świerka taka inna, też NN

Piwonie przecudne ,też sie nastawiam na więcej odmian,a Star Profusion też śliczna,chyba jedyna,która mi się podoba o pojedynczych płatkach,być może ją też kiedyś zaproszę do ogrodu

Marysiu, piękne piwonie!
Takie krzaki to robią wrażenie! A jak dziarsko pędy trzymają... Nie lubię u tych pełnych piwonii wylegania...
Ta biała NN też piękna... Coś jeszcze się szykuje?
Nie wiedziałam, że te Grootendorsty mają tak małe kwiaty...

Ewa, ja dostałam dwie 'Star Profusion' - obie od koleżanek z forum. Nie wiem czemu ich nie chciały
Marta moje piwonie mają takie zabezpieczenie dzięki czemu nie wylegają mimo kiludniowego deszczu
Zakupy piwoniowe robiłam, ale niezbyt udane Jakieś chore a nawet całkiem nieżywe się okazały Może jeszcze jedna mnie zaszczyci kwiatkiem...
Te różyczki zaś, troszkę są teraz okazalsze, ale one mają bardzo nietypowy układ płatków

Goździkowe te różyczki
U mnie podpory chronią kępy piwonii przed wyleganiem, ale nie zapobiega to, niestety, przewieszaniu sie całego kwiatu... zwłaszcza opitego deszczówką
Trzecią 'Star Profusion' bym Ci oddała... ale chyba sama ma zamiar zwinąć się z tego świata i dobrze... plamistość chodząca!

O masz, a u mnie ostatnią bym ją o plamistość podejrzewała
Zdrowiutka do końca jesieni.

Jolu, różyczka od Ciebie też zaczyna kwitnąć Na razie wygląda zdrowo Zaskoczyło mnie w niej, że kwiaty tak zmieniają barwy, czerwienieją - niżej jeszcze fotki 'Star Profusion' od Dorotki





Goś, mnie dopóki zdrowe, obie zachwycają A i w chorobie będę pielęgnować... Wiosną kupiłam kilka róż i dwie przyjechały chore, z pleśnią na liściach

Teraz kwitną u mnie:'Alchymist' - pierwszy raz (też już chorowała )



'Iceberg Climbing'



'Barock'



różne bezimienne, ale równie piękne







jaśminowiec już przekwitł, ale jak pachniał!

Ale malutka u mnie była wielkim już krzaczorem. Nic to urośnie. Zmienność kwiatów ona tam ma chyba.
Barock piękny
Mam taką paskowana różyczkę, jak Twoja. Dostałam ze znacznikiem łaciata