Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki Jolu za tek szczegółowe informacje Właśnie najbardziej zawsze interesuje mnie tempo wzrostu i ostateczne rozmiary roślin. Mimo, że mam dość duży ogród nie chciałabym aby zarósł mi olbrzymimi drzewami

Promyku zatem czekamy na prezentację tych zewnętrznych pięterek
Kiedyś, gdy zaczynałam przygodę z ogrodniczymi forami mnie także namówiono na pokazywanie tego co mam, choć wówczas nie miałam nic zupełnie
Dzisiaj jestem z tego zadowolona, ponieważ mogę zawsze zerknąć do archiwalnych postów, wspomnieć .... nazwy roślin czasem ostatnio zaś przeglądałam fotki w poszukiwaniu miejsc, gdzie by tu jeszcze cebule upchnąć
Zapraszam do prezentacji
Marta zapewne w młodym wieku także, ale widziałaś zapewne i starsze śmignięte mrozem i nie wiadomo co z tym zrobić U mnie nie dała rady Próbować ponownie nie zamierzam
A ja tam wolę takie bardziej mrozoodporne.
Iwonko i dla mnie te informacje są bezcenne Czasem trzeba poszperać na zagranicznych stronach, bo wiele roślin jest jeszcze młodych, u nas zaledwie wspomnienie o nich.

pamelka wrote:
podpisałem nad fotką

Dziękuję bardzo za pomoc wkrótce wstawię kolejne fotki
Ta pierwsza kupiona w tym roku, produkcja z in vitro, wiec raczej Solar Power chyba?
Ale Yelllowstone Falls także gdzieś mam muszę poszukać

Yelowstone w tym roku właśnie wypuścili masowo Yellowstone ma mniejsze liście niż solar power
Z rana mnie mam oka dobrego ale być może solar power

Hmmmm to zmienia postać rzeczy Zasięgnę opinii w tym temacie
A ja mam połowę oka, bo w trakcie make up-u jestem właśnie

Edit.
Igorku posiedziałam chwilę nad fotkami obu odmian i jakoś tak kształtem liścia ta pierwsza przypomina mi bardziej Yellowstone Falls

Joluś iglaczki królują ...... dzięki nim i późna jesień i zima nie jest nudna i pusta, wciąż jest się czym zachwycac. A u Ciebie takie ilości, i takie pięknotki, że brak słów

Tak Jolu oczywiście masz rację tylko nie mam zdjęć wcześniejszych a teraz to już tylko gdzie nie gdzie iglaczki widać bo reszcie listki opadły... ale wiosną ostro biorę się za fotografię..... dodam tylko że zdjęcie w awatarku to z mojego ogrodu....

Aguś milo, że znów wróciłaś do aktywności Miło mi, że się podoba Zawsze pisałam, ze w jesienno-zimowym okresie iglaki są bezcenne
Promyku zdjęcie w avatarku jest bardzo ciekawe
Czekamy zatem na wiosenną odsłonę. Teraz jednak gromadź jesienne i zimowe fotki iglaków, z pewnością się przydadzą

... opowieści ciąg dalszy

Są takie iglaki, o których myślimy nie znając jeszcze nawet ich nazwy Dla mnie były to jodły koreańskie, szczególnie w momencie, kiedy obsypują się pięknymi, ciemnymi, niebiesko-fioletowymi szyszkami Szeroko stożkowy, regularny kształt drzewka, piękny, intensywny ciemnozielony kolor, odporność na polskie warunki zimowe - to są kolejne argumenty przemawiąjące za posiadaniem takich drzewek w ogrodzie.
Drzewek, nie jednego u mnie było ich kilka, w tym trzy kupione w okolicznych szkółkach jako jodła koreańska po prostu

Jako pierwsza odmianowa trafiła do mnie Abies koreana 'Silberlocke'
Jest to odmiana dosyć wolno rosnąca /ale nie karłowa bynajmniej /, pokrój drzewka jest szeroko stożkowy, w wieku 30 lat osiąga ok. 5-6 m wysokości. Igły w odróżnieniu od gatunku ma silnie skręcone, uwidoczniające spodnią, jasno zabarwioną stronę.
Polecam z pewnością jako soliter, na wyeksponowane miejsca. Zawsze wygląda uroczo.
O mam taką fotkę z kwietnia 2009 /dokumentacja, że była jedną z pierwszych to się wówczas w ogrodzie działo /


a potem podrosła ...
czerwiec 2010


listopad 2010


w 2011 roku nareszcie obsypała się szyszkami i to tylko potwierdziło słuszność jej zakupu
maj 2011


czerwiec 2011




No tak w 2012 nie szyszkowała, więc chyba nie zasłużyła na fotkę Już szukam....

/w międzyczasie ... inna koreanka już miała szyszki intensywniej zabarwione /


Te z kolei fotki oprócz szyszek doskonale urodę igieł jodeł koreańskich.




Kolejna odmiana o pięknie wywiniętymi igłami Abies koreana 'Frosty'
Przyrasta ok. 30 cm rocznie /u mnie jest to zdecydowanie mniej, około 15-20 cm/.
Po 10-ciu latach powinna osiągnąć ok. 1,80/2 m wysokości i 1,20 szerokości.
wiosna 2012






Mam jeszcze takie fotki porównawcze Abies koreana 'Frosty' i Abies koreana 'Hortsmann H.B.', na których widać blask bijący od wywiniętych igieł odmiany Frosty oraz różnicę we wzroście obu odmian.

Ale, ale aby zamknąć chwilowo temat zakręconych koreanek nie sposób nie wspomnieć o karłowej odmianie tej jodły jaką jest Abies koreana 'Kohout Icebreaker', czarcia miotła na wspominanej odmianie 'Silberlocke'.
To jest dopiero cudeńko
Karłowe drzewko o płaskim, zaokrąglonym kształcie dorastające do 20-30 cm i podobnej średnicy.
Roczny przyrost ok. 2 cm. Igły krótkie o długości ok. 1,5 cm, wywinięte do góry ukazują ich spodnią, białą stronę. Górna strona igieł jest blado zielona, ale spod wywiniętych igieł prawie niewidoczna.
czerwiec 2012


październik 2011


wiosna 2012


lato 2012

Ależ ona piękna ta jodełka!
Moje chciejstwo tylko na razie cena mnie odstrasza .Widziałam na allegro ,ale za drogo!

KASIA

Kasiu przecież wiesz, że to jest Alledrogo
Tym bardziej, ze zupełnie nie masz pojęcia jakiej wielkości sadzonka do Ciebie dotrze
Jodełka warta polecenia

Dzięki za mnóstwo informacji
O wzroście udało mi się coś znaleźć, ale o mrozoodporności jakoś nic, więc poprosiłam o pomoc, bo niestety nie poruszam się biegle po obcojęzycznych stronach
Jodłę koreańską mam jedną, ale też NN , nie mówiąc już o tym, że nie ma tak pięknie wywiniętych igiełek . Jolu, a czy w Rykach można kupić iglaczki nieszczepione? Takie normalne drzewka jak pokazane właśnie jodełki, nie za duże, ale i nie karłowe . Ja we wspomnieniach widzę tylko pole kulek

Marta oczywiście, że można kupić
Ale po cóż do Ryk aż się wybierać po koreanki, są szkółki bliżej Lublina
'Silberlocke' jest bardzo popularna w szkółkach

Silberlocke ma chyba jakieś szczególne predyspozycje do szyszkowania. Żadna inna odmiana u mnie nie ma takich ilości szyszek

U mnie jedna z koreanaek takze była dosyć obficie obsypana szyszkami Mam jeszcze nad jeziorem taką jodlę, którą kupiłam jako koreańską



Bardzo płodna co roku, jak się okazało. Rośnie sobie na pisku, bez żadnych zabiegów pielęgnacyjnych
Ostatnio poddano w wątpliwość jej 'koreańskość' Padła teza, że to Abies Fraseri
Że też nie poprosiłam o identyfikację, kiedy miałam takich zacnych gości

No to jest dopiero okaz szyszkowy Zdarzyło Ci się może, żeby coś się wysiało z tych szyszek?

Zupełnie nic nie zauważyłam ale jak skoro M pierwszy wpada i kosi działkę po zimie
W przydomowym ogrodzie nic się nie wysiało lub nie przetrwało po wysianiu