Forum Ogrodnicze Oaza

Tangucki jest już w dobrych rękach ,ale niestety połowę korzeni pozostało w ziemi ,bo musiałabym naruszyć róże, a tego nie chciałam .No cóż będę musiała pilnować ,żeby się nie rozrastał .U mnie jak na razie przymrozków nie było ,ale widziałam ,że u niektórych zważyło dalie ,cynie, a także koleusy .Trochę kwitnącego ogrodu















moja milusińska

Jadziu to niesamowite, że jeszcze masz kwiaty na powojnikach . W zeszłym roku moje też tak długo kwitły, a w tym sezonie jakoś szybko skapitulowały .

To właśnie u mnie tak wszystko zmroziło , dwa dni już wyrzucam, a ciągle nie skończyłam

A kotka to jeszcze u Ciebie nie widziałam

Kocia świetna
U mnie też niestety zmroziło - najsmętniej wyglądają omdlałe liście paulowni...

Cóż to za roślinka ta iglica - pierwsze widzę A jak tam udało się spotkanie Miziaki dla Agatki

u mnie niby 1 stopień ale dalie juz tez sezon zakonczyły,wykopane.Miałam taką samą kotkę,niestety odeszła,bardzo podobna.

Iwonko to taki płożak jest u mnie dopiero od lipca. Kupiłam ją na targu na Wirku. Rośnie sobie na skalniaku .Spotkanie było superowe tylko przygoniłam sobie katar i teraz jestem pociągająca ;)Mizianko przekazane ostatnio lubi się tulić Coś jej sie zmieniło ;)Dostałam od izki ukorzenionego Artemisa a od Elusi Cinco de Mayo .Miała tylko 2 szt jedną dostała Basia, a druga ja
Małgosiu ta kotka jest u mnie 2 lata .Kiedyś przybyła do mojego ogródka i tak pozostała członkiem rodziny .U mnie nic na razie nie zmroziło i oby tak dalej jak na razie .Niestety trochę za szybko przyszedł ten przymrozek
Martuś współczuję ,bo teraz już ogród nie wygląda tak kolorowo ,Ozdobą są natomiast jeszcze iglaczki i rozchodniki a także astry .Kicia to taka nasza przytulanka na stare lata Nie pokazuję jej często
Dorotko witaj w mojej oazie .Ten powojnik kwitnie drugi raz, także Cecile też ma jeszcze kwiaty i Polish Spirit .Rasputin ma jeszcze dużo paków i mam nadzieję ,że zdąży je otworzyć
Ewuniu trochę za szybko przyszły te przymrozki .Ja jak na razie tylko wykopałam Acidanthery, a dalia jak na razie ma się dobrze

Piekne jesienne klimaty

Jadziu widzę,że przymrozki nadal omijają Twój ogród. Moje koleusy już zważone. Dalie też do wykopania...
Powiew zimna widać też na paulowniach - smętnie zwisają wielkie liście - żal lata

U nas też przymroziło koleusy z jednej strony przyłapało z z drugiej były w zaciszu i nic im nie jest dalie jeszcze kwitną zimowity też ...taką kicię mieliśmy w domu kilka lat identyczna ..róże jeszcze ładnie Ci kwitną..

Fajnie,,,jak przymrozków nie miałaś,,,jeszcze ogród ma jakies kolorki
A powojnik ,chryzantemki,róze sliczne

Aniu do dzisiaj nie miałam żadnych przymrozków i oby tak dalej .Tylko ,że w nocy już zimno dzisiaj nawet trawa była oszroniona ,ale dalie dalej żyją .Dzisiaj zerwałam wszystkie pomidory z krzaczków,bo szkoda ,żeby zmarzły. W ubiegłym roku miałam do listopada na krzaczkach a teraz musiałam z nimi uciekać .Jaka zmienna ta aura
Alu moje koleusy dalej w gruncie ,ale zrobiłam sobie parę szczepek na przyszły rok .Kotków o takim umaszczeniu jest mnóstwo .To taka nasza przybłęda do pieszczenia .Róże nadal kwitną ,ale nie wiem czy te w pąkach zdążą zakwitnąć
Małgosiu żal Paulowni mogła jeszcze trochę cieszyć oko Mój ogródek dalej omijają przymrozki jak na razie chociaż niedaleko mnie ścięło już dalie i pomidory .Mój ogródek jest osłonięty
Dzisiaj przesadziłam 2 róże ,kropkowaną tojeść ,floksy a jutro jak będzie pogoda przesadzę jeszcze 2 róże a mam ich do przesadzania dość parę .Zapomniałam aparatu ,ale kwitnie Papa Meilland ,Lavender Lassie Walzertraum zbiera sie .Szkoda mi pąków Astrid i Barcarole
Bożenko az tylu jesiennych klimatów nie mam w ogródku ,ale rozchodniki cieszą swoimi kolorami

Ponoć znów wraca ciepło , bardzo mnie to cieszy, bo niektóre róże mają jeszcze masę pąków , na przykład Augusta albo The Prince
U mnie przymrozek był tylko w jedną noc, ale za to chyba spory , bo wszystko, co wrażliwsze już padło

Też widziałam takie prognozy, ale aż mi się wieżyc nie chce + 20 stopni U mnie teraz dokładnie widać skad nadciąga zimno - od Prudnika

Iwcia ,ale pewności nie masz czy zawsze z tamtej strony zawiewa zimno .Pożyjemy zobaczymy jak będzie .Nie ma się co stresować na zapas .Zaczęłam przemeblowanie warzywnika i trochę roślinek dokupiłam, a drugą część znów zamówiłam No cóż trzeba sie rozerwać .dzisiaj brat przyniósł mi mnóstwo małych cebulek mieczyków abisyńskich i kłączy niskich dalii.No będzie co sadzić w przyszłym roku
Martuś ciepło przyszło ,ale przymrozki skosiły letnie kwiaty, a mogliśmy sie jeszcze nimi cieszyć
Trochę moich zakupowych nowości















a takze dalię żółtą z bordowymi liśćmi i żurawkę Obsidion ,bo tak mnie zauroczyła u Igora

Widzę,że zakupy floksikowe - coraz bardziej mi się podobają te kwiaty a przede wszystkim dość długo kwitną i nie przemarzają a to nie do przecenienia.
Angela prześliczna - to nr 1 na wiosenną listę.

Małgosiu ona do dzisiaj w takim stanie nawet ma więcej kwiatów niż na fotce. Kupiłam także Obiedkę ,bo tak mi sie podobała u Izy [aleb-azi].Kupiłam także i już posadzone roślinki szałwia omszona "Amethyst" ( Salvia nemorosa),szałwia omszona "Blauhuegel" ( Salvia nemorosa),szałwia omszona "Blaukoenigin" ( Salvia nemorosa),szałwia omszona "Tancerin" ( Salvia nemorosa),szywerekia ? ( Schivereckia bornmuelleri),bylica Stellera ( Artemisia stelleriana).No trochę kasy wydałam na bylinki i żadnej róży Warzywnik zlikwidowany, więc mam gdzie posadzić te bylinki.





Cieszę sie z tych zakupów .

Angela przyjdzie do mnie niedługo,posadziłam tez Twiggy ale ona jakis inny róż ma,taki morelkowy,trzymałam rok w doniczce niepotrzebnie.Tak to jest jak chcesz sensownie zaaranżować a do tego jest kolejka,szałwie zawsze warto sadzic,cieszą oko.