Forum Ogrodnicze Oaza

Jadziu-bądź dobrej myśli,takie piękne miejsce nie może zniknąć.

Roma wrote: Też tak uważam
A po za tym pięknie Ci kwitną rózyczki,Wszystkie piękne
Ty dosadziłaś żurawki do wrzosów ,a ja mam kilka tylko wrzosów dosadzonych do żurawek

Jadziu też trzymam kciuki.Róże piękne

Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków Jak na razie zostaję na swoich śmieciach, bo chyba inwestor się rozmyślił .Byli tylko mierniczy i kazali mi się nie denerwować .No więc się nie denerwuje i już zamówiłam sobie Aphrodite na tę cześć Ciekawe kiedy sprawa się konkretnie wyjaśni [oczywiście na moją korzyść ]
Martuś teraz przy tych chłodach i po minimalnym opadzie deszczyku wszystkie ożyły
Aniu czyli prawie tak samo jak u mnie tylko odwrotnie
Romciu jak na razie mam spokój i ciekawe jak długo będzie trwał
Zakwitła dzisiaj jak na zamówienie różyczka nadziei czyli Rose der Hoffnung

Jadziu, śliczna ta różyczka nadziei Zwłaszcza na pierwszej fotce wygląda wspaniale
U mnie też się ochłodziło, wieje nieprzyjemny wysuszający wiatr, a deszczu...jak na lekarstwo

Cieszę się z dobrych wieści , oby ten stan trwał jak najdłużej . Popieram pomysł uczczenia okazji , zwłaszcza, że różyczka warta grzechu

Martuś masz rację i oby ten stan trwał jak najdłużej .Przecież trzeba uczcić malutkie zwycięstwo
Dalu na pierwszej fotce coś musiało podjeść te płatki .Zobaczyłam to dopiero na fotce ,ale fajnie to wygląda .Deszczu masz racje jak na lekarstwo ale dobre i to

Jadziu,oby tylko taki werdykt sie utrzymał,nie po ludzku wydzierać ludziom to co kochają,zamawiaj różyczki.Popadało w nocy,podlało nowe nasadzenia i ułatwi nastepne,gdyby jeszcze dzis chciało lunąć

Jadziu super, że się wszystko dobrze ułożyło zaś ta róża nadziei....piękna

Martuś róża nadziei zakwitła w samą porę, a dzisiaj wyglądała przecudnie ,ale nie zabrałam ze sobą aparatu .Jutro zaraz z rana zrobię jej fotkę
Ewuniu u nas też trochę podlało przedwczoraj wieczorem, a dzisiaj nawet śladu nie ma po deszczu czyli wszystko za mało ,ale dobre i to

Fajnie wszystko kwitnie. Pink Abudance u mnie też miała dużo kwiatków. Rośnie przy Chipendale i kolorami się zlewają. Chipka ma najpierw kolor łososiowy, a później różowy. Dziwne to bardzo. U mnie Postylion jest cudny!!Golden Celeb. Ma mnóstwo pąków. Jestem bardzo zadowolona z tej róży.

Rose der Hoffnung....ależ cudna.... nie mogę się napatrzeć na jej widok w pąku....

Agusiu dopiero wczoraj zrobiłam tej różyczce fotkę ,ale to już nie ta sama róża .No cóż jedne przekwitają ładniej inne gorzej to samo z ludżmi Wczoraj już wyglądała tak

Natomiast Lincoln pokazał się z tej lepszej strony


Natomiast te obie panienki kwitną non stop i ciekawe kiedy mają zamiar zakończyć swój wysiłek .Oby to nie odbiło sie na ich przyszłorocznym kwitnieniu

Ależ ten Lincoln cudny , oby nasz patyczkowy eksperyment się powiódł

Rose de Hoffnung ma ładne kolorki Lubię taki kilkukolorowe róże.

Bożenko Rose der Hoffnung była śliczniusia tylko tak pstrokato przekwita ,ale jest zbyt ładna ,żeby z niej zrezygnować, a na dodatek zdrowiutka
Martuś będzie dobrze spoko musisz tylko go zadołować i okryć nic poza tym i potem tylko czekać na ciepłe dniw przyszłym roku .Powinien rosnąć z południowego wschodu ,żeby te najmocniejsze słonko nie paliło mu płatków .Teraz wygląda czarująco




Nie tylko róże rosną u mnie chryzantemy także i pomidorki a jakże

Jadziu - Korday z Floribundy to to samo co Angela z Rosarium?
Pięknie Ci róże wciąż kwitną.

Małgosiu gramy w gonionego ja u Ciebie Ty u mnie Myślę ,że to te same róże .Na razie wszystkie kwitną, a za chwilkę pokaże swoje kwiaty Astrid grafin no i Alinka, bo zabierają się do drugiego pokazu a także Bright as a Button .Dzisiaj spotkałam na rozchodniku ślicznego mootyla .Chociaż probowaałam go zidentyfikować niestety nie udało się