Forum Ogrodnicze Oaza

"Wieczornik damski" - bardzo podoba mi się ta nazwa

Maigold wczoraj dotarła do mnie z Rosarium. W tym roku nie zakwitnie ale w przyszłym czekam na choć jeden kwiatek.
Jak szybko rosnie?

Dorotko moja Maigold [bo myślę ,że to ona ]jest u mnie 3 sezon .Sprawdzałam na Helpie i w forumowym ogródku W ubiegłym roku przesadzana w kwietniu ,ale i tak zakwitła .Mam jeden pęd puszczony poziomo i ten najładniej kwitnie ,bo na całej długości pędu.Wydaje mi sie ,że niezbyt szybko może dlatego ,że mam ją w bardziej cienistym miejscu .Teraz wypuściła wielgachny i grubachny pęd czyli już sie zaaklimatyzowała .

Pawełku może i śmiesznie ,ale może być również i tak Hesperis matronalis ma pięknie pachnące kwiaty to dwuletnia roślinka
Dorotko teraz już powoli kończy swoje kwitnienie .Niedługo pójdzie na świeże powietrze i będzie tam do jesieni
Ulka to była pielgrzymka ,ale parę widoczków również mam


Zaciekawiła mnie ta roślinka która rosła w szczelinach

ciekawe czy wiecie co to jest


no i zabójczo pachnący tulipanowiec


także arena Corridy w Madrycie

Ależ cudne widoki pokazałaś dzięki roślinka bardzo ciekawa , sama jestem ciekawa co to a na dokładkę u Ciebie się dowiedziałam że to co mi cudnie wyrosło i zajefajnie pachnie to Wieczornik Damski

Jadziu jakbym wiedziała, że ty już jesteś tobym do ciebie wczoraj przydreptała - bardzo się stęskniłam

Popatrz kochana jaki pączek ma Polka

Iwciu no to brawo dla Polki ,że przetrzymała zimę i na dodatek jeszcze zakwitnie. Ciekawe czy będzie taka sama jak Basina.Ta różyczka wyhodowana również przeze mnie z patyczka od Nelki .W tym roku również zakwitła pachnie zabójczo.Musisz wpaść na kawkę

Celinko to chociaż teraz wiesz co masz

Na pewno wpadnę A to coś co rosło miedzy kamieniami - uszczypnęłaś

Louise Odier u mnie dopiero pączkuje
Ależ to piękny kwiat, już nie mogę się doczekać

jagoda5214 wrote:
Głowę bym dała już w momencie, kiedy pierwszy raz zobaczyłam to zdjęcie, że to jakiś rdest...
Ostatni numer jednego z czasopism ogrodniczych (zabijcie, nie powiem którego, bo czytałam trzy naraz ) przyniósł odpowiedź: to rdest główkowy (Polygonum capitatum)

Rozumiem, że to zdjęcie z wycieczki?

Pawełku niestety to zdjęcia z wycieczki bo takich zakątków nie posiadam u siebie
Gosia dzięki .Zaraz sprawdzałam u wujka G i zgadza sie .To jednoroczna roślinka ,ale bardzo mi sie podobała ,bo u nas jeszcze nigdy się z nią nie zetknęłam a pięknie wyglądała .Trzeba bedzie sie za nia rozejrzeć ,ale jak słyszę rdest to pierwsze skojarzenia mam za siatką Rdest Sachaliński
MARTUŚ ona również pięknie pachnie .To moja wyhodowana z patyczka i dopiero 1 raz kwitnie ,ale jak

Trochę dzisiejszych ogrodowych wspomnień


tacy goście mnie również odwiedzają

to chyba larwa biedronki

i następny gość

Zanim ja poznam, którzy działkowi goście od przyrody to wrogowie a którzy sprzymierzeńcy, trochę czasu minie.

Podobno niemieccy ogrodnicy ogłosili rdest byliną roku 2012

Dlaczego u mnie gości tylko mszyca już mnie trafia, pryskane prawie co tydzień, a ona się ciągle pokazuje. Zakwitła mi już Flora Danica, a wasz Summer Song już nawet przekwitnął, ale jeszcze ma dwa paki. Kwitną też Kronenburg, Golden Rain i Pauls Scatlet i ta malutka Red Ace Pada dość obficie, ale już trzeba było tego deszczu. Miłego weekendu Jadziu

Jadziu gdzie jesteś - tęskno tu bez ciebie

No wreszcie trochę luzu ,bo i pogoda sprzyjająca siedzeniu przed kompem .Róże kwitną jak oszalałe jedna za drugą to samo z bylinkami.Owoce również dojrzewaja .Z nowości zakwitła róża perska pięknie pachnąca Eyes for You
Iwonko już jestem trochę czas mnie ograniczał z siedzeniem na kompie.Widziałam ile róż już u Ciebie kwitnie



















.
Gosia nie mam nic przeciw rdestowi ,mogą go sobie ogłaszać byliną roku

ojej piękna ta róża Eyes for You!
jaki śliczny ona ma kolorek i ten środek.....no cuuudo!
no i moja ulubienica, dawno wymarzona i upolowana czyli Fresia - taka fajna zarówa no i ten zapach......moja przekwitła ale już powypuszczała kolejne pędy i pączki!

Coraz bardziej mnie intrygują róże z oczkami. Muszę choć jeden egzemplarz posadzić. Piękna. Czy ona z tych bardziej kapryśnych, czy taka dla laika różanego ?
Dwie fresje mi padły tej zimy a tak obficie kwitły w poprzednim sezonie.