Forum Ogrodnicze Oaza

Jadziu clemki już kwitną i goryczki szalone lato tej wiosny

Dziewczyny dzisiaj zauważyłam już krążące Nimułki nawet udało mi sie ją zniszczyć zanim zaminowała łodyżkę swoimi dziećmi .Bezwstydna siadła na Austinka, a on tak pięknie rośnie .Dzisiaj z żalem w sercu obicęłam pędy RU a jeszcze do niedawna wyglądał cudnie .Nie wiem co sie dzieje Powoli to wszystko idzie w tym roku ,ale dobrze ,ze zaczynają sie pokazywać młode przyrosty .Chopinkowi też musiałam ściąć pieniek do ziemi i juz nie bedzie pienną tylko rabatówką .Dobrze ,że chociaż przezył te zimę .
Jolu nie tylko Cecylia już kwitnie ,ale zabiera sie też zapączkowany Omoshiro i John Warren .Masz rację ,że to szalone lato tej wiosny .Po wczorajszej burzy musiałam pościnąć wiekszość tulipanów ,bo pozostały tylko łodyżki
Iwonko nie wiem czy jeszcze zdążysz zobaczyć kwitnącą goryczkę chyba ,że sie ochłodzi .Trudno będziesz musiała zadowolić sie fotką

A jak wygląda nimułka? Bo ja mam róże pierwszy rok, nie dość, że zima była ciężka, to nie chciałabym jeszcze większych strat z powodu szkodników, których nie znam

www.oczarjk.pl/index.php?act=270/ Martuś to taka mucha .Wszystkie owady na raz sie pojawiaja .Najpierw były skoczki teraz te Na liliach też zauważyłam powygryzane pąki kwiatowe i liście przez poskrzypki .Nawet taka mrożna zima nie dała rady tym wszystkim owadom Natomiast nie ma za dużo mrówek tak jak w ubiegłym roku [obym nie wykrakała ]Zaglądałam też czy czasem już nie pojawiła sie bruzdownica jak nimułki już sie zleciały

Jagódko - ano mamy lato a nie wiosnę ale ja tam nie narzekam tylko szkoda, że tak szybko wszystko przekwita, mój migdałek po 2 dniach już miał brązowe kwiatki, jutro bede go ciachać i mam zamiar przekopać kolejny pasek pod warzywnik bo musze posadzić już warzywka i posiać koperek, pietruszkę i zboże
ja już zrobiłam opryski na wredoty różanożrące i mam spokój
no też niedługo bede musiała pościnać tulipki bo już przekwitają, a szkoda bo tak ładnie kwitną no i te kolorki ale za to inne kwiaty zaczynają szaleć to jest na co popatrzeć!

Ja też mam Cecile, ale mój jeszcze nie kwitnie...Ale już niedługo, to fakt...
A ja dziś jedną poskrzypkę zamordowałam...Leży obok lilii i odstrasza koleżanki Oby skutecznie!
U róż jeszcze nic nie zauważyłam...

Dzięki za lekcję Jadziu
Nimułkę mam obcykaną , niech tylko spróbuje się pojawić

WITAJCIE MOI MILI Trochę tu nie zaglądałam jakoś tak wyszło SORRY Muszę na 2 tygodnie zostawić ogródek pod opieką rodziny .Ciekawe co zastane po przyjżdzie . W tej chwili 1 różany pąk zaczyna sie powoli otwierac to Louisa Odier [mam nadzieję ,ze to ona ],ale nawet gdyby to nie ona to na pewno jakaś angielka .Przezimowała bez uszczerbku nawet liście jej zostały .Piwoniom lekarskim też powoli zaczynają pękać pąki.Widzę ,ze same Marty mnie odwiedziły
Martuś tam były wszystkie dziwadła jakie można napotkać .Ja raz w tygodniu robię oprysk mydłem potasowym z piołunem i jak na razie O-D-P-U-K-A-Ć .Zapach piołunu skutecznie odstrasza owady .W tej chwili nawet mszyc nie zauważyłam


Martuś [artam] Cecylia pięknie kwitnie jestem z niej zadowolona .Nastepne powojniki jak Kakio,Omoshiro i John Warren też już szykują sie do kwitnienia .Róże ruszyły na całego i prawie na każdym krzaczku mam już pąki .Oby tylko zimni ogrodnicy nie zrobili im krzywdy .Niech odstrasza a mrówki sie nia zainteresują tak jak u mnie bedomnym ślimakiem .Nic z niego nie zostało ,bo cała armia mrówek sie nim zainteresowała

Martuś [Shirall]masz rację to bardziej lato niżli wiosna ,bo wszystko na raz kwitnie .Moje tulipany tez już prawie wszystkie okwitły .Niezapominajki pięknie udekorowały ogródek do spółki z floksikami szydlastymi .Majowy weekend już sie skończył i wszystko wraca do normy

Jadziu goryczka kwitnie u Ciebie no proszę, u mnie nawet nie ma zamiaru.
Cieszę się, że różyczki w dobrej kondycji, mam nadzieję, że i ogrod w takiej zastaniesz.
Udanego wyjazdu życzę

Jadziu i szybkiego powrotu bo ja czekam na róże u ciebie

Gosiu to parę różanych pąków Ci zostawiam jako namiastkę tego co mam nadzieję po przyjezdzie zastane



Jolu mam nadzieję ,że ten ogrodowy busz jeszcze sie powiększy jak zaczną kwitnąć róże .Mam 2 nowości ,ale dopiero jak zakwitną to je pokażę. Przyjechały do mnie aż z Węgier.Żeby nie było ze tylko u mnie same róże to i znalazła sie jedna z paru host .Mam nadzieję ,że jak przyjadę to jeszcze będzie w całości, a nie obgryziona przez slimaki

No i życzę, byś coś ciekawego zdołała przywieźć z podroży:)

Będziemy bardzo za tobą tęsknić

Jadziu ale wspaniała goryczka i do tego zajefajne clerodendrum ile ma lat ze tak kwitnie? moje ma dwa i na razie się krzewi

Jadziu pięknie i z rozmysłem urządziłaś swoją Oazę ...Goryczką jest piękna ...Clerodendrum widzę pierwszy raz ..jest przepiękne....

Witam wszystkich miłych gości po przerwie .Urlop udany,a zwiedzanie Madrytu i Portugalii również .Jeszcze nie pozmniejszałam fotek, bo najpierw chcę je zgrać na płytkę dla upamiętnienia .Widziałam kwitnące tulipanowce .Jak one pięknie pachną obłęd ,jadłam również smaczny owoc ,który sie zwie Nisperos coś zbliżonego smakiem do naszej moreli.
Alu dziękuję ,ale tak za bardzo z rozmysłem to tego nie zrobiłam .U mnie wszystko metodą prób i błędów jest robione .Clerodendrum dalej sobie kwitnie w najlepsze a goryczka już dawno przekwitła .Teraz przyszedł czas na róże

Celinko dostałam ten krzaczek od psiapsiółki i jest u mnie 2 sezon i kwitnie .Ile lat ma konkretnie tego nie wiem .Jak przekwitnie spróbuję je ukorzenić.Moja Catleyka nadal w kwiatach kwiatach

Iwcia już sie zjawiłam to może zajrzałabyś do mnie

Ulka nic nie przywiozłam ,ale kupiłam sobie pięknego dzwonka i znóww goryczkę a także pełnego jaśmina .Mam tyle do przepikowania buraczków ,ale wciąż czekam na deszcz ,albo ochłodzenie .Inaczej wszystko padnie na tym skwarze

Witaj serdecznie Jadziu! Cierpliwie więc czekam na fotki:)

Jagoda, ta Twoja catleya jest boska . Róża - cudo!