Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie wyglądają różowe kwiaty na tle jesiennego ogrodu. Piękny ognik.

Małgosiu ten piękny zawilec to jakie ma imię .Mój to Konigin Charlotte. Śliczna dalia

chester633 wrote:
Mam również obie, to piękne drzewa ale w mojej glinie rosną słabo, mimo to mam nadzieję że dadzą radę

Paula ten co Ci wpadł w oko to mój ulubiony zawilec japoński


Aga wiem, że ogniki wymagające ale mogę Cię zapewnić , że u mnie bardzo mrożne zimy a ten czerwony daje radę Hibiskusy zawiązały nasionka -chętnie Cię nimi obdaruję - przyślij mi adres na PW - zawsze warto spróbować.
Mają wielu ogrodowych wielbicieli


Aniu też mam japońskego bladawca który kwitnie już od sierpnia właśnie będę go przesadzać bo pęcherznica już na nim leżakuje... Natomiast ten "rozczochrany" kwitnie o wiele póżniej ale jest na co czekać



Martusiu jesiennie już gdzie nie spojrzysz...trochę to przygnębiający czas - szczególnie gdy nieprzerwanie pada... ale zdarzają się i takie cudne dni









Jadziu mój to sam Prinz Heinrich


Wiesiu masz obie interesujące mnie glediczje - czy posadziłaś je blisko siebie jako kontrastowy duet ? Słońce czy półcień ? Boję się , że ta złota może się przypalać w pełnym slońcu - ma takie delikatne listeczki. U mnie też gliniasto - mam nadzieję że będą zdrowo rosły.
Dla Ciebie propozycja na rabatę ognistą trzmielina oskrzydlona

Moja trzmielina juz prawie bez liści Ale rośnie w suchym miejsci i zaczęła się pzrebarwiać już w połowie sierpnia. Była piękna, różowa
Małgos, miejmy nadzieję, ze w końcu sie wypogodzi. U mnie deszczu może niezbyt wiele (poza wczorajsza popołudniową ulewą ), ale ta ponura pogoda nie wpływa na mnie mobilizująco do pracy. A ogród czeka....

U mnie dla odmiany przetrwał ognik żółty . Ale dopiero w tym roku dowiedziałam się który to, bo wcześniej nie zawiązywał owoców i przez trzy lata głowiłam się nad ta zagadką

Glediczje rosną u mnie w pełnym słońcu w odległości ok. 10m. Pomiędzy nimi mam grupę azalii. Przypaleń nie zauważyłam, tylko jak na mój gust słabo przyrastają

Trzmielinę oskrzydloną mam ale nie w ognistej rabacie, u mnie ona przebarwia się prawie na różowo
Natomiast mam ładne ogniste berberysy

Naprawdę śliczny- mimo, że różowy (jakoś mam zrazę do tego koloru ). Ja mam jedynie białego ale coś mi rosnąc nie chce. Jakie warunki ma Twój?

U Ciebie ogniki dają radę, a u mnie niestety przemarzał co roku. Wyglądał okropnie.
Więc podjęłam męską decyzję i wywaliłam.

Już drugi sezon mam na liście zakupów trzmielinę oskrzydloną i znów jej nie posadziłam . Ona pięknie wygląda zwłaszcza jesienią .

Małgosiu ogrodowy róż bardzo mi się podoba. Mimo, że za różem nie przepadam , to w ogrodzie prezentuje się świetnie.

Dorotko grasujący po forum "niechciej"dotarł i do mnie...Zresztą - może i by się chciało - ale jest się uwięzionym w pracy a po... błyskawicznie wieczór ciemność i ziąb Czekam na sobotę i poprawę pogody / długoterminowej się naczytałam więc cierpliwie czekam /
Przyglądam się miskantowi - będę miała pokażny zbiór podpórek pod hoje



Martusia - ten czerwony mnie też zaszczycił po raz pierwszy - mam nadzieję, że nie ostatni. Pięknie wyglądają ognikowe jabłuszka - zobaczymy jak długo utrzymują się na krzaczku.


Wiesiu uwierzysz,że jeszcze jej nie posadziłam stoi na szczęście w doniczce - w sobotę ostateczne przymiarki .Chyba jednak będzie miała koleżanki - pęcherznice Diabolo.
Berberysy potrafią być bardzo ogniste i ...kolczaste.
Moje też zaczynają się przebarwiać




Ogniście przebarwia się też Parocja perska



Paula u mnie właśnie biały nie chce rosnąć a różowe dobrze się mają. Rośnie w cieniu pod katalpą - wciąż kwitnie - jest przymrozkoodporny
Zaczynają przebarwiać się derenie

i kaliny



Małgosiu może daj im jeszcze jedną szansę - zaciszne miejsce pod ścianą? Widok tych ślicznych koralików rekompensuje starania.



Dorotka masz rację - trzmielina doskonale wygląda jesienią . Rośnie bardzo powoli - mój krzak ma już z 5-7 lat a wciąż jest maleńki. Może to wina wielokrotnego przesadzania.
Róż w wydaniu Bordure Rose wygląda doskonale

Faktycznie przepiękna róża .

Berberysy uwielbiam, mimo że mają kolce. Moim zdaniem świetnie się prezentują o każdej porze roku. Wiosną te ich żółte kwiatuszki, latem pięknie wybarwione liście, jesienią ogniste przebarwienia, a zimą koraliki zdobiące ogołocone krzewy. No jak ich nie kochać .

Mnie z ogrodu najbardziej wygania zimno. Kiepsko funkcjonuję w takich temperaturach . Ja jednak powinnam mieszkać w jakimś cieplejszym klimacie .

Bordure Rose jest jedną z moich tegorocznych faworytek , jak wysoka jest u Ciebie?
Bo u mnie wypuściła półtorametrowy pęd zakończony bukietem pąków , a przecież miała być różą "obwódkową" , więc posadziłam ją z przodu rabaty

Dziewczyny - Bordure Rose zasługuje na pean pochwalny.
Dorotko - jeśli jeszcze nie masz to kupuj bez zastanowienia.
Martusia - mam dokładnie takie same spostrzeżenia jak Ty.Rosła niepozornie choć bardzo zdrowo - a pod koniec lata wypuściła dwa olbrzymie metrowe pędy Też mam dwa prześliczne bukiety - mam nadzieję, że zdążą wszystkie kwiaty się rozwinąć.Posadziłam ją dokładnie jak Ty - z przodu rabaty . Zdominowała już biednego Kardynała H.Za plecami ma RU więc z nią tak łatwo jej nie pójdzie

Margolka wrote: Małgosiu, Ty też uległaś? Hojkom...Nic nie powiem, bo nawet jak powiem, to i tak to nic nie da... Mi też mówiono... O jedno proszę, nie przesadzaj... W sensie z zakupami
Jak najwięcej myśl o miskantach, różach, no o wszystkim innym myśl!
Zobacz, jak w ogrodzie Ci wszystko rośnie pięknie! I tak ładnie się przebarwia, nie na żółto! Co tam parapety! Parapety nieważne!

Małgosiu wtrącę się do twojej rozmowy o nasionach hibiskusa ..nasiona hibiskusa zbiera si pod wiosnę bo nasiona muszą przemarznąć pod wiosnę zebrać i zaraz wysiać wtedy najlepiej wschodzą...widzę udane zakupy ..ja róże w zeszłym roku też na początku października kupowałam ....wypuściły listki.. dwie mi przemarzły a takie ładne były jesienią..lepiej zadołuj a później na stałe miejsce...

Małgosiu
Piękne zawilce,,piękne dalijki jeszcze masz
U mnie do poniedziałku tez jeszcze ładnie było,,,ale nie wiem jak teraz jest,popołudniu pojade sprawdzić

Margolka wrote:
Myślę, że to będzie ładne zestawienie

Margolka wrote:
Tylko ma jeden feler, że bardzo szybko zrzuca te piękne listki, moja już prawie ich nie ma