TEMAT: Mój ogród

Mój ogród 08 Mar 2013 10:20 #132319

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja dziś w mega korku :evil: wśród zawiei i zamieci :whistle: szczęśliwie dotarłam do Lidla i nabyłam :woohoo: :woohoo:


Zielone okna z estimeble.pl

Mój ogród 08 Mar 2013 11:37 #132327

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Nie jestem pewna czy to ma jakiś związek z Waszymi wiórami ale kiedyś kupowałam nawóz do iglaków w postaci mielonych rogów itp i zaprzestałam jak zobaczyłam, że nagminnie wyjada go spod drzewek mój pies :eek3:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Mój ogród 08 Mar 2013 12:07 #132331

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Roma wrote:
Bożko-to się nazywa wióry rogowe :hug: Niestety ja do stada dołączyć nie mogę :( do najbliższego Lidla mam 100 km.

Tak to jest jak ktoś nie przeczyta dokładnie a nie wie o czym mówi

Mój ogród 08 Mar 2013 13:25 #132345

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
piku wrote:
Nie jestem pewna czy to ma jakiś związek z Waszymi wiórami ale kiedyś kupowałam nawóz do iglaków w postaci mielonych rogów itp i zaprzestałam jak zobaczyłam, że nagminnie wyjada go spod drzewek mój pies :eek3:

Mój pies też tylko patrzy jak się do nich dorwać :evil: , dlatego nie sypię powierzchniowo, a jedynie w doły przy sadzeniu. Oczywiście nie bezpośrednio w korzenie ;)

Mój ogród 08 Mar 2013 18:56 #132417

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Mam :funnyface:
Nawet nie musiałam specjalnie walczyć, przedzierać się przez tłum żądnych wiór ogrodniczek i ogrodników :wink4: Na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w dwa opakowania i obdarowana symboliczną różą z wiadomej okazji /jaki ten Lidl światowy :flower1: / wróciłam do domu delektować się zdobyczą :tongue2:

Siberko :hug: - moja ziemia raczej marna. Pewnie wchłonęłaby z radością całą lidlową dostawę.Zastosowałem metodę po garsteczce pod moje ulubione krzewuszki, hortensje,piwonie,języczki ,obielę,telekię,sadziec i rudbekie.Dostało się też jagodom kamczackim. Z rozpędu podsypałam klon jesionolistny który jest moim oczkiem w głowie.Jeszcze mi zostało pół worka na drugą rundę jutro.Pewnie borówki amerykańskie ucieszyłyby się z naturalnego nawozu :think: Druga torba nietknięta będzie oczekiwać na dostawę róż - na razie żadnych wiadomości o terminie.

Jadziu :kiss3: - dzięki za ostrzeżenie . Najcenniejsze są takie praktyczne rady właśnie.Posypywałam dookoła krzaczka a na to ziemia od krecika - tym sposobem rozprawiłam się z największymi kretowiskami :devil1:

Martinko - jeśli tylko Ci się agawolistny podoba - zawita w Twoim ogrodzie - muszę sprawdzić czy udaje się go rozmnażać z nasion. :bad-idea:

Bożka - :bye: witaj u mnie. Ja też do tej pory nie wiedziałam , że jest coś takiego jak wióry rogowe - i że są mi niezbędne w moim ogródku ;)

Romciu :hug: - Twój naturalny nawóz koński jest równie skuteczny jak wióry - mnie musi wystarczyć namiastka w granulacie.

Martunia -czyżbyś też nabyła dwa? :rotfl1: Widziałam Twoje włości - znów pod śniegiem :jeez: Ciekawe czy u nas sypnie, bo halny wszystko stopił.A dziś znów coś tam wspominali o -15 w nocy w niedalekiej przyszłości :blink: /ale to chyba Siberka ma na wyłączność :huh: /Na zakończenie córcia pokazała mi artykuł o małej epoce lodowcowej,która nadciąga.. :dazed: mam nadzieję, że to szalona twórczość nawiedzonych naukowców.

Wiesiu - z pewnością zachowanie Twojego psa jak najbardziej prawidłowe .Mojej Diance też baaaardzo pachniało i próbowała się dobierać do kopców. A na opakowaniu jest uwaga o chronieniu przed dziećmi i zwierzętami domowymi.
Ciekawe czy zapachniało kretom albo nornicom :evil: Nawiasem mówiąc cały ogród mam w podziemnych korytarzach - kopaczka wprost wpadała w puste przestrzenie.Nawet nie chcę myśleć , że dobrały się do moich lilii.
Ostatnio zmieniany: 08 Mar 2013 19:32 przez Margolka.

Mój ogród 08 Mar 2013 19:08 #132420

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Owszem, nabyłam dwa :P . Leżą w garażu i czekają na wiosnę :evil: . U mnie ciągle sypie :whistle: , temperatura też stała -3 stopnie :tongue2:

Mój ogród 09 Mar 2013 17:44 #132698

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
U mnie nie sypie /jeszcze :angry: / ale jest zimno ciemno i posępnie - gdzieś prysł wiosenny entuzjazm...

Mój ogród 09 Mar 2013 19:17 #132756

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
A u mnie biało....... sypie prawie bez przerwy :dazed: patrząc przez okno człowiek zastanawia sie jakie to święta się zbliżają :blink:

Mój ogród 10 Mar 2013 22:20 #133160

  • Małgorzata124
  • Małgorzata124's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 519
  • Otrzymane dziękuję: 67
U nie śniegu już nie ma , mam nadzieję ,że już nie napada, póki co pokazują tylko deszcz. :dance:

Mój ogród 10 Mar 2013 23:05 #133170

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Zauważyłam ,ze piesy ciągną do tego i to bardzo . :rotfl1: .U mnie tylko deszczowo,a w południe jeszcze były oblodzone roślinki
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 11 Mar 2013 18:00 #133373

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
U mnie całkiem biało-a niedawno cieszyłam się, że prawie cały śnieg zimowy zniknął :angry: W ciągu wczorajszego dnia napadało i dosypało jeszcze dzisiaj. Temperatura w dół, mój humor też :unsure:

Mój ogród 11 Mar 2013 21:52 #133536

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Witaj Aga :hug: zasadniczo obecność śniegu na rabatkach w obliczu nadchodzących przymrozków/mrozów jest jak najbardziej wskazana - zazdroszczę - u mnie ogrót bezbronny - goluteńki :oops:

Małgosiu - u mnie na razie właśnie deszcz i wszędobylskie błoto :jeez: a Dianka tylko patrzy jakby tu wyskoczyć na mały spacerek - mam prosiaka a nie owczarka :mad2:

Jadziu - święta racja - psy jak po sznurku prosto w miejsca gdzie podsypywałam :hammer: Sprawdzają co to ryjąc niemiłosiernie. Doszło do tego że stale muszę Dianę mieć na oku, a i tak zdążyła zrobić wykop pod krzewuszką , a grubą warstwą ziemi wióry przysypałam :evil: Za karę będę ją więzić w kojcu :devil1:

Ewka - lepszy...śnieg niż nic ;)

Mój ogród 11 Mar 2013 21:59 #133540

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Widocznie one super pachną dla nich :P U nas nie ma śniegu tylko dzisiaj poprószyło jakby kto ciasto posypał pudrem
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 11 Mar 2013 22:00 #133542

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Wiecie co? Chyba zaczynam się cieszyć, że nadal nie rozsypałam wiórów rogowych :think:
Wprawdzie psa nie mam, ale niejednokrotnie przyłapałam "naocznie" jakiegoś kundelka - włóczykija... póki co szkód nie ma, więc nie będę kusić losu :whistle:
Przynajmniej do czasu "uszczelnienia" bramy o dużych przestrzeniach pomiędzy rurkami :silly:

Edit: A jak sprawa się ma z kotami? :woohoo:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 11 Mar 2013 22:00 przez gorzata.

Mój ogród 11 Mar 2013 22:13 #133551

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Jeszcze w tym roku nie rozsypywałam ,wiec wszystko przede mną . Moja kotka chodzi ze mną do ogródka ,wiec przekonam sie naocznie :)
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 11 Mar 2013 22:24 #133557

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Ja też jeszcze nic nie dawałam bo ziemia była i jest zmarznięta...poczekam cierpliwie :lev:

Mój ogród 12 Mar 2013 08:39 #133613

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Po tylu peanach pojechałam do Lidla i ja i nic nie znalazła, a zapytana pani okazała mi wielkie zdziwienie :supr: i zapytała co to za rogi? ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Mój ogród 12 Mar 2013 08:42 #133614

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bo w Lidlu nazywa się to "mączka kostna" ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): piku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.366 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum