Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu - mój kajecik pęka w szwach od zapisanych w nim pięknych roślin , które odkryłam dzięki forum - i powolutku acz systematycznie zdobywam te roślinne cuda do swojego ogrodu.

Pawełku - Ty kombinatorze Twoja M ma z pewnością wszystko policzone i pod pełną kontrolą - dobrze wie ile katalp i gdzie rośnie ,bądż nie rośnie w Waszym ogrodzie. Tak serio - to moje ulubione drzewo - przepiękne a cień pod katalpą .... sam zobacz


Obdarzyła mnie w tym roku po raz pierwszy swoimi kwiatami







Mam drugą - zwyczajną - też kwitnie


Perukami powiewa perukowiec

Katalpa przepiękna . Peruczek na Perukowcu zazdroszczę . U mnie może za rok, może za dwa - w każdym razie pewnie nie prędko, bo młody.

Katalpa ma piękne kwiaty i w sumie fajny pokrój .Sadzonkowałam teraz Perukowca i jestem ciekawa czy ukorzenienie się powiedzie .Clematisy szaleją czego nie mogę powiedzieć o moich

Dorotko Katalpę wszystkim polecam - bardzo energetyczny kolorek szczególnie ten wiosenny
Mój perukowec bardzo długo nie chciał zakwitnąć - dodatkowo paskudnie się ogołocił od dołu i już go straszyłam karczowaniem - aż wziął się w garść Kwitnie faktycznie bajerancko.
Jadziu jestem pewna , że uda Ci się ukorzenić perukowca - jesteś mstrzynią ukorzeniania

Dla Was kichawce w janowcach


coś równie żółtego





znów się żółtek wpycha w kadr





tojeść orszelinowa - biała







ostatnia pałka trytomy


Pojawiły się pierwsze motylki

Mam taką samą katalpę jak Twoja pierwsza i zawsze myślałam, że ona właśnie jest zwykła , a Ty piszesz, że zwykła jest ta druga, która ma zupełnie inne liście i kwiaty . Znasz może nazwy łacińskie obu odmian?

Martula moja ulubiona to katalpa bignonioides "Aurea" / jest na pniu i ma wielkie złote liście
Posiadam jeszcze zwykłą - niezwykłą katalpa speciosa / surmia wielkokwiatowa która ma dorosnąć do 10 m - ma zielone liście i ładny pokrój.

Dzięki , już wszystko jasne , mam taką jak Twoja, tylko moja nie jest "aurea" , ma zwykłe zielone liście i nie jest szczepiona, w związku z tym całkiem spore już z niej drzewo

Wszystko pieknie zaprezentowałaś
I róże,i powojniki i trytoma,i jeżówki i słoneczniczki i tojeść piękne

Przypomniałaś mi o tojeści orszenilowej. Nie widzę jej w tym roku Co się mogło stać
Trytomy musze przenieść na slońce. Nie kwitna i do tego uwielbiaja je ślimaki

Małgosiu, katalpa to jedno z moich drzewkowych marzeń Niezrealizowanych, niestety, bo miejsca na duże drzewo w moim zacienionym ogrodzie brak
Popatrzę więc na Twoje - nie dość, że mają piękne liście, to jeszcze wspaniale kwitną

Witaj Margolko, pięknie u Ciebie jak w ogrodzie botanicznym. Wszystko ślicznie kwitnie. Podziwiam różnorodne krzewy.

Katalpa śliczna, ja też chciałabym takie drzewo. Przy domu niema już miejsca na drzewa, a na działce strasznie wieje, a ona podobno boi się mrozów. Twój akant pięknie kwitnie, mój w tym roku sobie odpoczywa.

Martuś ja z utęsknieniem czekam,kiedy katalpa urośnie na tyle,żeby przenieść pod nią ławeczki spod dębu i spędzać wieczory bez towarzystwa komarów.Katalpa wydziela olejki aromatyczne ,które ponoć skutecznie odstraszają komary w promieniu nawet 40 m

Aniu
dziękuję za miłe słowa

Dorotko - święta racja z tymi ślimakami na trytomie . Często zdejmowałam po kilka sztuk - i tych z muszelami i wielkich nagich

Dalu gdzieś czytałam, że jest 11 odmian katalpy. Nana polecana jest właśnie do małych ogrodów . Widziałam też szpaler katalp z kulistymi niewielkimi koronami.Moja Aurea ma dużo miejsca - niech tylo zdrowo rośnie.

Kasiu witaj dziękuję za miły komentarz

Martuniu moje drzewka mają już kilka ładnych latek - obecnie radzą sobie - nie okrywam ich na zimę jakoś specjalnie - natomiast pamiętam że starannie okrywałam je gdy były malutkie .Akant zakwitł po raz pierwszy i mam nadzieję, że wejdzie mu to w krew - jest naprawdę prześliczny

Małgosiu ,co to właśnie jest za roślinka ???Ładniutka i oryginalna
ioałam Cię ostanio zapytać ale zapomniałam

Aniu - ja mam dwa akanty - zapisane pod nazwą długolistny i miękki. Oba od kilku lat zaznaczały swoją obecność w ogrodzie tylko rozetą
pięknych ciemno-zielonych liści . W tym roku cudnie zakwitły - . Może dzięki łagodnej zimie przetrwanej pod solidną śniegową pierzynką? Ta przepiękna , potężna roślina tak hołubiona przez średniowiecznych artystów i w moim ogrodzie jest prawdziwą gwiazdą - mam nadzieję, że kiedyś osiągnie obiecane 100 cm

Margolka wrote:

Małgosiu, jeżeli to prawda to jutro przed pracą pędzę do szkółki Ktoś z Forumowiczów ma jakieś ,,doświadczenia'' w temacie.

Niestety drzewko jest jeszcze zbyt małe, żeby udało się tam upchnąć kącik wypoczynkowy. Jednak, gdy tylko przestanie padać i do mojego ogrodu powróci lato i ...komary obiecuję w ramach eksperymentu przesiedzieć cały wieczór pod katalpą a potem zdać raport o działaniu antykomarowym

chester633 wrote:
Ja też jestem ciekawa czy ktoś ma jakieś spostrzeżenia odnośnie roślin odstraszających komary . A te krzepiące informacje o wpływie olejków katalpy przeczytałam tutaj drzewa.klimowicz.elk.pl/?p=221

Moje nieliczne liliowce















A równie nieliczne dalie - wszystkie dwie