TEMAT: Ogrodowe pasje Gosi.

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 21 Sty 2013 15:56 #113650

  • Roma
  • Roma's Avatar
wiedziałam, Gosiu, że na Ciebie zawsze mogę liczyć :hug: :kiss3:


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 21 Sty 2013 21:02 #113787

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Urocze kwiecie :-)
Od tego roku mam ambitny plan przyglądać się kwiatom z bliska, bo głupio tak nie rozpoznawać naszych roślin na zbliżeniach :jeez:
Też liatry nie poznałam :happy3:

Gosiu, jeśli czas Ci pozwoli, zajrzyj, proszę, do naszego Warzywnika :-)
Ogrodniczka z tak dorodnymi warzywami na pewno ma doświadczenia, którymi warto podzielić się z początkującymi w tej materii :-)
A przede wszystkim może być przykładem :hearts:

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 11:25 #114388

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Siberio Ty planujesz robić portrety a ja więcej zdjęć ogólnych. :wink4: Do warzywnika zaglądam, ale tam takie pouczające i wyczerpujące wypowiedzi, że nie bardzo mam co dodać. :happy: A do niektórych by nie wywoływać niepotrzebnych napięć wolę nic nie dodawać, ludzie głupi nie są mogą sami decydować jak uprawiać swoje warzywa, czy lejąc hektolitry chemii, czy raczej stosując ekologiczne uprawy. Nie mogę niektórym "fachowcom" na forum odbierać wiedzy, ale jak widzę porady zakładające od wczesnej wiosny nawożenie i pryskanie chemią to ja takich warzyw z dopłatą nie chcę i po co się trudzić, można pójść do któregokolwiek dyskontu czy miejskiego bazarku i za grosze takie same warzywa kupić. Dla mnie istotą uprawiania warzyw w przydomowym ogrodzie, przeznaczania pod nie kawałka ziemi i poświęcenia mojego czasu jest wykluczenie środków chemicznych. Trudno jednak polemizować z kimś kto z takimi poradami cieszy się takim zaufaniem i poparciem na forum. A ponieważ forum jednak odwiedzamy dla przyjemności, to by nie tworzyć napiętej atmosfery o uprawie swoich warzyw będę pisać w swoim wątku, kto zechce ten skorzysta. :wink4: :lol:

A ponieważ zbliża się czas kiedy będziemy udawać się do sklepów ogrodniczych w poszukiwaniu nasion warzyw to mogę od siebie powiedzieć, że ja kupuję tylko NIE ZAPRAWIANE nasiona, lub jeśli takie się uda dostać to zaprawiane ziołami. :lol:

A teraz kilka obrazków z cyklu "Ogród w obiektywie forumowych znajomych" w tym przypadku Piotra_ns

Lobelia cardinalis 'Russian Princess'


Aconitum cammarum 'Bicolor'


Aconitum firmum z Monarda didyma 'Aquarius'


Róża 'Westerland' na tle Thuji occidentalis 'Aurescens'


Powojnik tangucki


Teraz naładowawszy się pozytywnie kolorami mogę iść odśnieżać. :rotfl1: Z jednej strony się cieszę, bo gruba okrywa śnieżna to nieprzemarznięte rośliny, czyli brak strat, chociaż czy na pewno? Oczami wyobraźni widzę te hordy nornic buszujące w moich cebulowych i widok ten spędza mi sen z oczu. Na pewno mam krecią rodzinę, bo wątpię by jeden kret mógł poczynić tyle szkód. Kretom zima nie przeszkadza i co wyjdę na ogród widzę nowe kopce. A tyle lat pięknie omijały mój ogród, no ale co się dziwić, że wybrały moje włości skoro sąsiedzi leją chemią ile wlezie, u mnie mają przynajmniej zdrowe pożywienie. :wink4: :happy: Z drugiej strony te tony śniegu do odśnieżania nie napawają mnie optymizmem...
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, waldek727

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 11:46 #114398

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Piękne zdjecie tojada z monardą :woohoo:
Straszysz ... tym co tam pod śniegiem się dzieje :think:
Nigdy nawet o tym nie pomyśłałam, czy pora się zaniepokoić :oops:
U mnie twardy margiel więc może nornice ... oby tylko nie znalazły cebul :placze:

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 12:05 #114406

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Jolu a ja się nawet nie łudzę, mam świadomość że w ogrodzie mam nornice. Nie stanowiły do tej pory jakiegoś wielkiego problemu bo ich populacja nie była duża i raczej szkód mi nie czyniły, jednak obawiam się, że tej zimy może być zupełnie inaczej, na co wskazuje duża aktywność kretów. Nornice też pewnie buszują w najlepsze, mam nadzieję, że od lilii trzymają się daleko. Mają w brud tulipanów to niech nimi się zadowolą. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 12:28 #114413

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
U mnie w tym roku pierwszy raz były nornice :blink:
Wybrały warzywnik :placze:

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 12:47 #114420

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Warzywnik u mnie od kilku lat bezpieczny nie jest, szczególnie lubią pietruszkę, selery i marchew, muszę spieszyć się ze zbiorem zawsze by zdążyć przed szkodnikami. Zastanawiałam się już nad sypaniem trutek, ale to jednak dla środowiska nie jest bezpieczne, a złotego środka jak na razie nie znalazłam. :sick:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 12:55 #114425

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, u mnie jest taka gruba warstwa śniegu, że nie widzę, aby krety buszowały - chyba chwilowo dały sobie spokój ;) Tymi nornicami, to mnie trochę wystraszyłaś, bo w moim ogrodzie są setki smakowitych cebul i byłoby przykro, gdyby padły łupem tych miłych zwierzątek :evil: Tym bardziej, że u mnie też ogród wolny od chemii...
A propos ekologii - zgadzam się z Tobą w 100% w sprawie uprawy warzyw; też mi skóra cierpnie, jak czytam 'rady' ile razy i od kiedy trzeba pryskać i nawozić warzywa, krzewy i drzewa owocowe :eek3: Hodować i jeść zatrute warzywa i owoce z własnego ogrodu??? Dziękuję bardzo!
Warzyw mam mało, ale sporo owoców i z satysfakcją i apetytem jem sama i częstuję swoich gości pysznymi owocami. I żeby była jasność - wcale nie są chore czy jakoś specjalnie robaczywe...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, waldek727

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 13:12 #114431

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
dala wrote:
I żeby była jasność - wcale nie są chore czy jakoś specjalnie robaczywe...

Dalu no to mamy dokładnie takie same obserwacje. Mało tego ja swoje obserwacje prowadzę szerzej i zaglądam do ogrodów sąsiadów, szczególnie jednej z sąsiadek lejącej chemią z wielką lubością. To co mnie najbardziej uderzyło to to, że pomimo stosowanej chemii jej drzewa owocowe są rok rocznie porażane przez choroby i szkodniki, których kilka metrów dalej w moim ogrodzie brak. Posiadamy te same odmiany drzew więc porównanie jest wiarygodne. Mimo tak widocznej różnicy nie jestem w stanie przekonać jej do zaprzestania stosowania chemii w ogrodzie, co bardzo leży mi na sercu, bo posiadam pasiekę. Jedyne co udało mi się wywalczyć, to to, że leje te opryski w późnych godzinach wieczornych po oblocie pszczół. Choć dla mnie to mało pocieszające. Ale o miód rok rocznie się upomina trując regularnie moje pszczoły. :angry: Nie jest też tak, że pozostawiam swój ogród czy warzywnik na pastwę losu, również stosuję nawożenie i opryski, ale korzystam z wyciągów roślinnych i biohumusu. Jak na razie u mnie się to doskonale sprawdza. :lol:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 13:23 #114434

  • Roma
  • Roma's Avatar
Moim zdaniem, nigdy dość edukacji :think: To właśnie dzięki uporowi niektórych użytkowników tego forum, całkowicie przestałam używać chemii na naszej polanie.To dzięki nim moja polana zaczyna współgrać z otoczeniem, jeszcze daleko do osiągnięcia planowanego celu ale się staram i słucham mądrzejszych od siebie (w tym zakresie) Szukając wsparcia w określonym temacie, najczęściej szukamy wątków tematycznych i wielka szkoda Gosiu, że nie chcesz poruszać tak ważnej dla nas kwestii jaką jest ekologia w określonych wątkach.Mam nadzieję jednak,że zmienisz zdanie dla dobra zainteresowanych zdrową żywnością :hug: :kiss3:

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 13:35 #114436

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Romo Ty to umiesz człowieka zmotywować. :wink4: :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 16:38 #114482

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Aż poleciałam sprawdzić- nasiona mam niezaprawiane- ufff... Człowiek to musi być czujny na każdym kroku jak nie wiem co. Pisałaś Gosiu wcześniej, że przed wysianiem zaprawiasz nasiona naparem z rumianku. Info takie często mozna spotkać, ale praktycznej rady, to juz nie... Pytanie z cyklu durnych- wrzucam nasiona do naparu z rumianku i co? Suszę je potem? Wszystkie można tak zaprawiać? Z taką marchewką to nie wiem, jak sobie można poradzić :dazed:

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 17:11 #114491

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Dagmarko ja nie suszę, przecedzam przez drobne sito a potem większe nasiona typu pomidor, papryka, kapusty, itp. sieję do pojemników, drobniejsze jak marchew po odsączeniu mieszam z suchym piaskiem i od razu wysiewam. Bardzo drobnych nie zaprawiam w ten sposób, tylko wysiewam i podlewam lub zraszam schłodzonym naparem z rumianku. Można kupić nasiona zaprawione ziołami i wtedy mniej pracy. Ale takie zaprawianie daje dobre efekty. Siewki wykazują dużą zdrowotność, a nasiona w ten sposób zaprawione szybciej i równomierniej kiełkują. Rośliny przepikowane do gruntu są silne i mają lepszy start, nie łapią tak chorób i nie atakują ich szkodniki. Jest trochę zabawy ale warto się potrudzić. :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727, Martina

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 18:27 #114510

  • piotrek_ns
  • piotrek_ns's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1433
  • Otrzymane dziękuję: 1228
A teraz kilka obrazków z cyklu "Ogród w obiektywie forumowych znajomych" w tym przypadku Piotra_ns

Ładne zdjęcia mi wyszły :) jeszcze nie miałem okazji ich pooglądać :rotfl1: chociaż w twoim watku sobie je zobaczę.
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Piotrkowe działkowanie
Skalniak i kamienie

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 18:33 #114512

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Pod ekologią podpisuję się obiema łapkami a co do nornic, to kiedy jesienią wyłapywalam krety to wyciągnęłam z pułapki równie 3 nornice.
Ostatnio zmieniany: 23 Sty 2013 18:35 przez Edyta.

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 20:23 #114570

  • lizz
  • lizz's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 204
  • Otrzymane dziękuję: 30
Pochwały dla Piotrka, za piękne zdjęcia oczywiście się należą. :bravo:

Gosiu, zwróciłam uwagę na Twoją piękną lobelię. Miałam taką 2 lata temu, ale gdzieś znikła. Dlatego chcę zapytać czy ona u Ciebie zimuje w ogrodzie? :think:
W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci.... Leopold Staff

Zapraszam do "Ogrodowe potyczki Małgorzaty"

Pozdrawiam
Małgosia

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 23 Sty 2013 21:05 #114601

  • Roma
  • Roma's Avatar
Gosia wrote:

A ponieważ zbliża się czas kiedy będziemy udawać się do sklepów ogrodniczych w poszukiwaniu nasion warzyw to mogę od siebie powiedzieć, że ja kupuję tylko NIE ZAPRAWIANE nasiona, lub jeśli takie się uda dostać to zaprawiane ziołami. :lol:

Czy możesz zdradzić źródło zakupów?

Odp: Ogrodowe pasje Gosi. 24 Sty 2013 07:58 #114693

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Wiem oczywiście, że inne rośliny też wabią motyle, ale budleje mają kwiaty w kształcie kitek, a ja bardzo takie lubię ;) Nie znaczy to jednak, że na przekór klimatowi i za wszelką cenę będę się starała budleję posadzić i utrzymać. Może spróbuję, jeśli wpadnie mi w ręce.
Ostatnio zmieniany: 25 Sty 2013 00:03 przez ewamaj66.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.692 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum