Forum Ogrodnicze Oaza

Gosia wrote:

Gosiu- jak mówią Chińczycy To co wczoraj to już historia i nie warto sobie tym głowy zaprzątać. Swoją energię spożytkuj dla dobra Oazy i jej użytkowników a resztę? Wężykiem Jasiu,wężykiem...

Slicznie kwitła lewizja. Oby zimę przetrwała. A co to za biała piękność na 2 zdjęciu od końca? Chętnie bym cos o niej poczytała. Tym bardziej , ze strrrasznie mi się chce wiosny!

Elu ta roślinka to Liatria.

Coś takiego , Gosiu , ja jej nie poznałam?! Mam fioletową

Co za cudne kwitnienie lewizji Piekalniaku czy na rabacie, bo ze zdjęcia trudno coś wywnioskować. Czy długo ją masz?

Piotrze już jej nie mam to zdjęcie sprzed dwóch lat, miałam kilka lewizji przez kilka lat. Niestety warunki siedliskowe u mnie chyba im nie służą, dlatego choć to piękne rośliny zrezygnowałam z ich uprawy w ogrodzie. :lol
I kilka kolejnych zdjęć z ogrodu.

Chaenomeles japonica


Philadelphus coronarius L.


Buddleia davidii


Lonicera x tellmaniana


Passiflora Caerulea Bluete von oben

Piękny kolor budlei W końcu chyba spróbuję jeszcze raz posadzić, choć mam wątpliwości-przemarza. Kopcowałam jak róże, ale to się okazało za mało. Może w innym miejscu będzie cieplej. Motyle mnie kuszą

Pigwowiec jest niedoceniany ,a przecież to piękny krzew-trochę traktowany po ,,macoszemu''
w czasach Gierka uzupełniał braki cytryny na rynku .Pięknie kwitnie i ma super owocki .Kiedyś miałem taki żywopłot z ligustra i co parę metrów posadziłem właśnie pigwowca ,gdy kwitł wyglądał rewelacyjnie na tle zieleni ligustra.

Gosia wrote:
Szkoda, że nie przetrwała ale ja choć próbuję mieć u siebie lewizje to też mam z nimi problemy. Przetrwała mi tylko jedna. Ale ostatnio poczytałem i chyba wiosną będę ją przesadzał, bo jednak rośnie w zbyt słonecznym miejscu a podobno tego nie lubi.

Gosiu, czy Twoja budleja zimuje. Ja kupiłam 2 szt. w poprzednim sezonie, ale obie mi padły po zimie mimo starannego okrycia .

Gosiu- wiem,że jestem upier...wa ale czy mogłabym jako prawie zielona amatorka prosić o podawanie nazw roślin przy fotkach? Przyglądając się opisywanym roślinom zarazem uczę się ich nazw.

Romo w ogóle nie jesteś upierdliwa i jak pewnie zauważyłaś podaję nazwy na zdjęciu, dziś wyjątkowo tego nie zrobiłam, gdyż czas mnie gonił a nanoszenie nazwy na zdjęcie troszkę czasu zabiera.

Edytko budleja zimuje u mnie od kilku lat. Poprzedniej zimy dość mocno przymarzła ale, że to duży krzew z mocno rozrośniętym systemem korzeniowym, to ładnie odbiła.

Piotrze ja też bym chętnie jeszcze spróbowała ze względu na ich piękno ale wiem, że to nie ma sensu, szkoda rośliny.

Ewo jest bardzo wiele roślin przyciągających motyle do ogrodu odpornych na niekorzystne warunki pogodowe, niekoniecznie trzeba męczyć się z budleją która w wielu rejonach kraju przemarza.

Gosiu u mnie też lewizja nie chce rosnąć, zmarzła tego samego roku co kupiłam, też sobie odpuściłam, będę podziwiać u innych a u mnie będą rosły tylko takie, które nie zmarzną roslinki.
Bardzo podoba mi się ten różowy klematis -śliczny.

Roma wrote: Gosiu , ja tez jestem tak zielona jak Roma

Gosia wrote: W takim razie może spróbuję jeszcze raz, bo moja miała wyjątkowego pecha z tą wredną zimą. Zresztą kupiłam je w drugiej połowie lata, więc mogły być też przenawożone .

Gosia wrote: Gosiu- nie śmiałam prosić o opisy na fotkach, myślałam dodaniu nazwy nad fotką

Romo nazwy uzupełnione.