Zaległe odpowiedzi:
Ina, bardzo dziękuję! Spodobało mi się to wiankowanie, popełniłam już trzy kolejne

Jeżówki podobają mi się w każdej aranżacji - z trawami, bylinami i różami. Przetaczniki świetnie się wpisują w takie założenia, trzeba tylko dobrze dobrać wysokość, a ta czasem zaskakuje, jak z Christą, która ma ponad metr

Żyopłocik celowo sadziłam w dwóch rzędach, chcę żeby był gęściutki, a jak zrobi się zbyt gęsto to będę go przerzedzać i obdzielę inną rabatkę

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie
Monia, ach te trawki...zaszumiały mi w głowie

Mogłabym teraz sadzić je w całym ogrodzie, tylko miejsca nie ma

Ty masz miejsce na takie preriowe aranżacje, planujesz jakieś typowo trawiaste zakątki?
Zapach lawendy uwlelbiam, ale tej ogrodowej..kosmetyczny jest dla mnie zbyt mydlany.
Miłego tygodnia!
Madżen, hortensjowy wianek pewnie też popełnę, tylko oblukam u Ciebie jak się do tego zabrać

Przetaczniki sadzę od 2 lat, w zależności od odmiany rosną bardzo różnie. Największe giganty to Christa, sadzona w zeszłym roku ma ponad metr wysokości, ale mam też niższe, Red Fox, Royal Candles i Blue Bouqet.
Adrianie, Twój wpis sprawił mi wielką przyjemność, choć nie zasłużyłam na takie słowa uznania. Dziękuję

Mam nadzieję, że okazja do kolejnego spotkania u mnie wkrótce będzie i tym razem do nas dołączysz
Januszu, bardzo miło mi to czytać, zwłaszcza z ust takiego perfekcjonisty w sztuce ogrodowej
Ewa, Pan Marek to uznany ekspert, zapewne wie, o czym mówi. Ciekawa hipoteza, dzięki za linka
Martuś,
Iwonko, super! Wianek widziałam, pięknie wyszedł, jak wszystkie dzieła Twoich zdolnych rąk

Gratuluję nabytku! Jaki masz plan na zagospodarowanie jęczmienia? Pozdrawiam!
Monika-Soczewka, to naprawdę wciąga

Ja już robię następny, a aromaterapia gratis
Ewa-Nowinka, ostatnio z pieleniem mi nie po drodze, nie mam siły w tym upale…

Więc chwasty sobie spokojnie rosną, tylko na sesje foto się nie łapią

Jęczmień kupiłam niespełna miesiąc temu, w sadzonkach. Ponoć jest jednoroczny, więc liczę na obfity samosiew - nie chciałabym go stracić
Julek, jakoś mi umknął ten żywopłot na blisko 2 metry...Ale faktycznie w tej sytuacji górne piętro formowanych drzew może być nieco zbyt masywne…może w takim razie obniżyć żywopłot np. do 120 cm i wtedy polecieć górą na okręgu tymi drzewami?

Czy te maty są tak wysokie? Muszę to zobaczyć u Ciebie
Marta, u nas nie padało od tygodnia. Dzisiaj znowu przeszło bokiem i ledwie pokropiło. Sama jestem z ciepłolubnych, ale deszcz też potrzebny
Ewcia-Terlica, ja na te wisienki kroję się od zeszłego roku, ale nie udało mi się wcześniej trafić takich rosłych egzemplarzy. Mam nadzieję, że będą zdrowo rosły i wichury ich nie pokonają zanim dostaną podpórki
Lisico droga, wiesz, że te grzywy jęczmienia też mi się kojarzą z puszystą kitą?

Cieszę się, że zmiany przypadły Ci do gustu. Chciałabym dalej działać w tym kierunku, ale na totalne rewolucje nie mam sił..i ochoty

Ale "oddechu" mi trzeba było i wciąż go mało.. Odwzajemniam serdeczne pozdrowienia i liczę, że może uda się spotkać na jakimś sabacie..Może w Borach…?

Miłego
Były sobie motylki dwa..
A przecież jeżówek jest więcej
I jaszczurek cała gromada (zameldowane u mnie na stałe) ale tylko jedna załapała się na foto
I takie tam..
Nowość - jeszcze nie wiem czy ją lubię..
..i wysiało mi się takie "cuś"