Dzień dobry!
Wczoraj miałam bardzo pracowity ogrodowo dzień i na forum niestety zabrakło czasu...buuu
Zrobiłam też sporo zdjęć, ale przy ładowaniu komp odmówił współpracy i się zbiesił. Ponoć mam za dużo fot na dysku..

Jakieś 8 tysięcy

Dzisiaj czeka mnie więc sprzątanie dysku
Po wczorajszych lawendokosach zebrałam ponad 2 pojemniki 30-litrowe, a potem do nocy uwijałam się przerabiając zbiory. Mam już kilka bukietówki ukręcilam swój pierwszy w życiu lawendowy wianek

Wyszedł ogromny i już wisi na drzwiach

Tulipanko, bardzo dziękuję za inspirację i cenne podpowiedzi

Dzisiaj będę po pracy kręcić kolejne wianki, a potem dalsze zbiory
Wczoraj mieliśmy też odwiedziny nietypowego gościa - jeża!

pierwszy raz w życiu widziałam go z bliska, podszedł do tarasu, poskubał coś w ziemii (podejrzewamy resztki banana, którymi M dokarmia Passiflorę

) i poszedł dalej
Gosia, prawdopodobnie ten jęczmień się wysiewa, a czy zimuje to się okaże. Ostnice mi przezimowały, pierwsze sadzilam 2 lata temu i rosną do dzisiaj.
Lovely Green mam, ale nie polecam. Łapie szarą plamistość, pokrój koślawy, liscie brzydkie. Żałuję, że ją kupiłam..a tania nie byla. Przywiozłam ją z Rosarium Europa w Sangerhausen.
Kasiu, pogoń M'a z tymi remontami, bo lato się kończy
Moniko, będę eksperymentować, zobaczymy co z tego jęczmienia wyrośnie w przyszłym roku
Moni, jak cicho? Jak ogród i lawendobranie to nie Forum

Nie ogarniam się totalnie z czasem, jak nawet zrobię jakies foty to nie zdążę zgrać, a potem jeszcze ładowanie etc...ja Cię podziwiam dziewczyno..jak Ty dajesz radę? Ogród wylizany, a do tego szczegółowa relacja
Cdn.