TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 00:00 #307438

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Cudowna sprawa...... spełniać marzenia, choćby tylko malutkie. :dance:
Kasiu, baaardzo się cieszę, bo to znaczy, że Twój idealny ogródek będzie jeszcze idealniejszy i zyska najgodniejszą oprawę. :lev:
A wyrzuty sumienia to Ty szybciutko do kosza wywal, bo ja mam już wszystko posadzone i poprzesadzane. Obornik na wiosenne nawożenie zgromadzony. Szpaler hortensjowy przedłużony, przedogródek dokończony i wielce szczęśliwa sezon 2014 uważam za zamknięty. :drink1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 08:09 #307456

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Robaczek wrote:
Wprawdzie małe grabiki...
Nie bójmy się tego słowa: grabki! :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 08:38 #307464

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No i szykuje nam się Kasieńko zamykanie sezonu .U mnie ostatnie różyczki wsadzone .Zaczynam wykopywać dalie ,bo i tak za chwilę zmarzną i nie ma co drapaków trzymać .Kopcowanie róż i okrywanie roślin ciepłolubnych zostawiam ,jak już będzie cały czas na minusie.U Ciebie jeszcze wciąż pięknie ,oby jak najdłużej :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 09:53 #307481

  • Marzka35
  • Marzka35's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 25
  • Otrzymane dziękuję: 4
Kasiu, gratuluję realizacji planów co do grabowego żywopłotu. Poczytaj o ewentualnych szkodnikach atakujących te piękne drzewa. Nie, żebym odradzała i była złym prorokiem, bo sama mam w planach kiedyś je posadzić, ale widziałam na działce forumowej koleżanki zarażone graby. Odbiły pięknie, ale co ona łez wylała, to nikt nie wie.
Plany z rabatą białą fantastyczne :dance: , aż buzię ze zdumienia otworzyłam. Z całą pewnością uda Ci się taką samą bądź piękniejszą mieć. Też zaczynam tworzyć coś białego u siebie i od...białych pięciorników zaczynam, ale u mnie to będą drzewa (brzoza doremboos, pięciorniki i może białe róże rugosy, a potem może coś pomiędzy to wszystko wsieję)
Teraz azalie ogrodowe sadzę, ale ogniste kolory, pomarańcz, ognista-czerwień, dla uspokojenia dodam, ze różowe i fioletowe też są :lev:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 10:49 #307493

  • bdan
  • bdan's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 104
  • Otrzymane dziękuję: 36
Robaczek wrote:
O
Danusiu, działka ma niecałe 1000 metrów, ale ile szczęścia z każdego kawałka zieleni! :flower2:

A skoro o szczęściu mowa, jestem baaaardzo szczęśliwa bo będę wreszcie mała żywopłot z grabu!
:dance: :dance: :dance:
Sadzę w weekend! Wprawdzie małe grabiki i mały żywoplot, ale wieeeeelka radocha! :woohoo:

Fajna działeczka, ja mam 22 ar i ostatnio doła ogrodowego mam, jak to dam radę ogarnąć.

A żywopłociku gratuluję.

I mam nadzieję, ze zimową pora chociaż wirtualnie będziesz pokazywać plany rabaty białej, choć nie wiem czy ja u Ciebie widziałam białą rabatę różana (biało-żółtą?).
Już się cieszę na tę rabatę
Danka
Ostatnio zmieniany: 22 Paź 2014 10:53 przez bdan.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 11:17 #307499

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Dzisiaj za oknem jest.... sama wiesz jak jest ;) dlatego siedzę i czytam co się dzieje u Forumowiczów w ogrodach. U Ciebie ogród nadal piękny a na zdjęcia grabowego żywopłotu już się cieszę, nawet jeżeli na razie będzie tylko grabkowy. :lol:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 21:39 #307656

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Jak małe grabiki? Moje mialy ok 1,4 m i byly sadzone z doniczek ładnie rozkrzewione. Juz po 2 latach miałam 1,5 m gęsty zywopłot. Aktualny busz po 4 latach widziałaś :)
Sadziłam też tzw sztorby, cienkie patyczki z odkrytym korzeniem. Rosną już pełne dwa lata i mogę powiedzieć że mam gęsty ale dopiero 1 m źywoplot.
Wkleiłam Ci u mnie linki do informacji o sadzeniu i przycinaniu :)

Jestem do usług jakby co :)
A ja sie pochwlę, że przyszly moje różyczki :)
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 22 Paź 2014 23:51 #307696

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Madżenka wrote:
Jak małe grabiki? Moje mialy ok 1,4 m i byly sadzone z doniczek ładnie rozkrzewione. Juz po 2 latach miałam 1,5 m gęsty zywopłot. Aktualny busz po 4 latach widziałaś :)
Sadziłam też tzw sztorby, cienkie patyczki z odkrytym korzeniem. Rosną już pełne dwa lata i mogę powiedzieć że mam gęsty ale dopiero 1 m źywoplot.
Wkleiłam Ci u mnie linki do informacji o sadzeniu i przycinaniu :)

Jestem do usług jakby co :)
A ja sie pochwlę, że przyszly moje różyczki :)

Zapomnłam napisać, że po posadzeniu graby były przycięte o połowe.
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Ostatnio zmieniany: 22 Paź 2014 23:51 przez Madżenka.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 01:17 #307704

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasieńko- to ja się smętnie snuję od jednego okna do drugiego, patrząc, jak ogródek powoli zasypia.. Zerkam na kilka doniczek w poczekalni do sadzenia i zastanawiam się, jak ja się wygonię ze szpadlem do ogródka w taki "mróz".. Ty widzę w pełni sezonu ogrodniczego jesteś :dance:
Normalnie "wjechałaś mi na ambicję" i chyba jutro łaskawszym okiem zerknę na poczekalnię doniczkową :P

Pozdrawiam serdecznie! :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 05:52 #307710

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Robaczek napisałła:
A skoro o szczęściu mowa, jestem baaaardzo szczęśliwa bo będę wreszcie miała żywopłot z grabu! Sadzę w weekend! Wprawdzie małe grabiki i mały żywopłot, ale wieeeeelka radocha! :woohoo:
Kasiu.
Po posadzeniu grabów nie przycinaj ich. Pozostaw sobie tę czynność do przedwiośnia aż ukaże się na gałązkach ,,zielona kaszka". Po raz pierwszy przytnij gałązki na 20-25 cm i naprawdę nie żałuj sekatora. Zadbaj również o to aby do pierwszych mrozów grabiki miały non-stop mocno wilgotną glebę. Starsze nie wymagają zimowego okrywania, jednakże maluchy po przemarznięciu wierzchniej warstwy gleby radziłbym Ci obsypać kompostem lub drobną przekompostowaną korą. Gdyby ewentualnie temperatury w zimie spadły poniżej -15*C również proponowałbym Ci okryć je gałązkami stroisza.
Żywopłoty ze strzyżonych grabów, wiązów i buków pięknie wyglądają w ogrodach i stanowią bardzo dobre schronienie dla małych ptaków.
Pozdrawiam Cię Robaczku i trzymam kciuki za pomyślne ukorzenienie się wszystkich ,,grabków".

Sierika napisała:
Też służę wagonem...(wp)
Ewuniu.
Jakbyś jeszcze przypadkiem oprócz tego wagonu z nasionami werbeny patagońskiej dysponowała malutką łyżeczką nasion ,,Thalictrum delavayi" to ja bardzo chętnie bym się nimi zaopiekował.
Pozdrawiam.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2014 05:58 przez waldek727.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 06:51 #307714

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Waldku z cięciem masz rację, teraz nie należy ich ciąć, lecz nie zgodzę się, że należy ciąć gdy pojawi się zielona kaszka na gałązkach. Graby należy ciąć przed ruszeniem wegetacji, czyli gdy pąki nowych listków są jeszcze uśpione.
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2014 06:52 przez Madżenka.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 07:49 #307723

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Marzenko.
Nie mówię, że nie. Tylko jakie to ma znaczenie? Przekazałem Kasi poradę zaczerpniętą z własnych obserwacji i starych ogrodniczych zasad, iż cięcie zawsze wykonuje się nad miejscem przy którym ostatni pąk skierowany jest na zewnątrz. W jaki sposób dostrzec to na uśpionych pąkach, a może jeszcze w dodatku na przemarzniętych szczytach gałązek?
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2014 07:55 przez waldek727.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 15:23 #307777

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Kasiek z rozyca spoko ... i tak pogody ogrodkowej nie ma hihi nie stresuj sie. Ja jednak wyslalam dzisiaj paczke do Ciebie ale pojechalam do poludnia i Pani na poczcie zapewnila mnie, ze na jutro dojdzie napewno.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 22:52 #307925

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Muszę przyznać, że ten tydzień daje mi się we znaki..to przeklęte miasto jest tak zatkane w korkach, że powrót do domu zajmuje nam teraz półtorej godziny :mad2:
Niekończące się remonty to jedno, ale dlaczego wszystkie prowadzone są jednocześnie?!? :jeez: Masakra jakaś. Wyjeżdżam z domu - ciemno, wracam - ciemno.
Ogród widzę tylko o zmroku :cry3:
Aleeee...dosyć marudzenia, jutro przyjadą GRABY! Na razie będą zadołowane, ale w weekend mam nadzieję je posadzić. Wprawdzie spodziewamy się gości i to raczej nie ogrodowych, więc sobota wypadnie, ale co tam, najwyżej będę sadzić w niedzielę, graby to priorytet :teach:
Jak już posadzę te patyczki to planuję odgwizdać koniec sezonu :dance:

Juliet, ja Ciebie teeeeeeeż :dance:
Constancjo, nie wiem skąd wzięłaś te nadludzkie siły żeby wykonać plan na 200%, ale gratuluję z serca i chylę czoła :thanks:
Jesteś niesamowita! Róże z wdzięczności pewnie potroją objętość w przyszłym roku i... znowu będzie kopanie :wink4:
Gratuluję wspaniałego sezonu, cudownej metamorfozy piaskownicy i życzę zasłużonego, twóezcego wypoczynu. Czas uruchomić niespokojne rączki :P
Ja też powoli domykam ogrodowe tematy, nie licząc patyczków grabikowych hihihi Róże pewnie będą zielone do grudnia, więc liści nie mam na razie co zbierać. Kopców nie robię, muszą sobie radzić same B)
Gorzatko, jak zapytałam dzisiaj M, czy dobry pomysł z tym żywopłotem, to mnie zapytał, gdzie te grabie chcę wsadzić i co ma z nich wyrosnąć, bo nie nadąża :happy4: Wiedziałam, że nie klei o czym gadam od 3 dni :laugh1:
Zatem - 'za grabki'! :drink1:
Ewuniu, ja też powoli zamykam sezon, choć różane prace jeszcze przede mną. Głównie wybieranie liści... :unsure: Nie będę jednak szaleć, jak nie zdążę to trudno, sprzątnę wiosną. W ubiegłym roku wyczyściłam wszystkie rabaty, a w maju masowo poraził je mączniak rzekomy. Co ma być, to będzie :flower1:
Marzenko, dziękuję za serdeczne słowa i wsparcie. Moja biała rabata to namiastka marzeń, bo miejsca bardzo mało i nawet te kilka roślin, które zaplanowałam się nie zmieści. Będzie to więc mini-rabatka, ale i tak się okrutnie cieszę! :lol: Efekty będzie widać dopiero za jakiś czas, ale uczę się cierpliwości ;)
Azalie są przepiękne, a w siedlisku będą się doskonale czuły. Dobrze, że działasz w zgodzie z otoczeniem i z naturalnym w tym otoczeniu typem roślin! Szcześliwie dobrane rośliny zawsze będą ozdobą ogrodu - właściwa roślina na odpowiednim miejscu to najlepsza recepta na piękne rabaty, tak trzymaj!
Pozdrawiam serdecznie :kiss3:
Danusiu, czytałam o Twoich dylematach i...nie wiem co powiedzieć. Zamienisz się? B)
Zawsze możesz utrzymać fragment ogrodu w naturalistycznym stylu..posadzić zagajnik, jakieś drzewa, założyć łąkę kwietną..możliwości są nieograniczone. Chciałabym mieć takie dylematy :oops:
Ina, za oknem bura szmata od rana do wieczora...ale zapowiadają słonko na weekend i tego się trzymajmy :drink1:
Żywopłocik śni mi się już po nocach :lev: Choć piękny będzie dopiero za kilka lat, już nie mogę się doczekać sadzenia :garden1:

cdn. ;-)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Paź 2014 23:21 #307936

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Marzenko, czytałam, że w 2010 miałaś posadzone donicowe, ukorzenione sadzonki. Efekty podziwiam, przepiękny zywoplot. Ten sadzony w 2012 z materiału kopanego zainteresował mnie jeszcze bardziej, bo pewnie czegoś podobnego mogę się spodziewać.
Sądzimy w weekend. Teraz już pewnie nie będę go przycinać. Poczekam do wczesnej wiosny i potem w czerwcu. Dziękuję za wskazówki!
Monia, gdyby nie ten niespodziewany przypływ weny ogrodowej, zalegałabym pod kocem z przyjemnością. Usunięcie pięciorników zrobiło mi jednak sporą dziurę na rabacie i intensywnie zaczęłam myśleć o wypełniaczu... :whistle: Potem poszło z górki ;-) Zwłaszcza, że graby z leśnej szkółki na cały zywoplot kosztowały mniej niż jeden dereń, którego nabyłam w weekend :woohoo:
Waldku, dziękuję za cenne uwagi. Pod grabami jest linia kroplująca, więc utrzyma wilgoć. Ziemia dosyć zasobna, mocno gliniasta. Wręcz obawiam się nadmiernej wilgoci, bo w szkółce leśnej rosły na jałowej, suchej glebie. Rabata jest osłonięta, nie powinno ich przymrozić, ale będę miała to na względzie gdyby nagle załamała się pogoda. Mieszkam w strefie 7a, nawet róż nie okrywam, więc graby powinny dać swobodnie radę, ale to przecież przedszkole więc słuszna uwaga. Dzięki!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2014 23:23 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 24 Paź 2014 08:11 #307957

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Ło matko! Dziewczyno, Ty nie usiedzisz! Chroniczny zespół niespokojnych rąk dopadł Cię na amen. :P
W którym miejscu planujesz te grabki poustawiać :ouch: ?
A spotkać by się można, bo jestem ciekawa Twoich nowych pomysłów. Tylko u mnie teraz z czasem krucho :cry3: . Pawie wszystkie weekendy mam wypełnione edukowaniem w "Wyższej Szkole Gotowania na Gazie" ;) .
Pozdrowienia :bye: !
Dzisiaj wreszcie pokazało się słońce...
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 24 Paź 2014 18:59 #308067

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasiek ...dojechały różyczki od Ciebie :kiss3: Moczą nóżki....jutro zamieszkają u mnie ,dwie pojadą do mamuśki :dance: Oby tylko się wypogodziło :lev:
Wieeelka Buźka kochana :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 24 Paź 2014 21:07 #308123

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Cześć Kasiu :bye:

Gratuluję grabów :)
To i ja dodam swoje trzy grosze : sadziłam tak samo jak Ty -jesienią. Przycięłam po raz pierwszy wiosną .
Ponieważ bardzo ważne jest to pierwsze cięcie -nie bój się ciąć nisko. Waldek napisał o 20 -25 cm,
ale ponieważ wiele drzewek było słabo rozkrzewionych na dole , ciachałam je nawet do 15 cm.
Zostawały tylko proste patyki , strasznie bałam się co będzie dalej ,bo nie było żadnych oczek (ale taką radę znalazłam w internecie)

I jak ruszyły ,to pąki szły masowo z tych prostych kijków. :)

Po następnych cięciach pięknie się rozkrzewiały - to jeden z najpiękniejszych żywopłotów.

Jeśli tnie się ostrożnie i zbyt wysoko ,to żywopłot będzie na dole miał prześwity i nic już tego nie zmieni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.929 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum