TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 29 Kwi 2015 22:39 #363168

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Kasiu, u mnie również pokazały się bruzdownice.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 29 Kwi 2015 23:27 #363178

  • Ani
  • Ani's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 83
  • Otrzymane dziękuję: 9
Zdjęcia przepiękne,z taką głębią...niesamowite..
Kasiu widziałam u Ciebie wcześniej jarzmianki.Na jakim stanowisku masz je posadzone? Czy są kapryśne? I jeszcze mam pytanie odnośnie róży "Jasmina".Masz ją u siebie?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 30 Kwi 2015 07:33 #363200

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć Kasiu :kiss3: Czarujesz swoimi zdjęciami cały czas .Nie trzeba przeglądać kolorowych pism.Wystarczy wejść do Ciebie :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 30 Kwi 2015 11:47 #363238

  • bozunia
  • bozunia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 231
  • Otrzymane dziękuję: 145
Witaj Kasiu prawie majowo! Jakie plany na weekend?
Piękne połączenie szachownic z trawą :hearts: Co to za trawka, zdradź.
Wczoraj kupiłam MPO, chociaż od jakiegoś czasu już nie nabywam. Specjalnie dla Twojego ogrodu :bravo: Gratuluję publikacji. Wszystkim chwalę się, że to ogród mojej znajomej i duma mnie rozpiera :whistle: Muszę kiedyś zrobić u Ciebie jakąś sesję, jeśli oczywiście pozwolisz ;)
Jedziesz może na tulipany do Chrzypska?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 30 Kwi 2015 12:03 #363242

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Kupuję MPO regularnie, więc i ja mogę się cieszyć widokami z Twojego ogrodu w wersji papierowej :D Co prawda znam te zdjęcia, ale to nieco coś innego.
Sadzeniem nowych drzew nieco mnie zaskoczyłaś, ale koncepcja zdecydowanie mi się podoba :) Tyle, że miejsce w ogrodzie topnieje, oj topnieje. Jestem jednak pewna, że i tak nie osiądziesz na laurach. I ciekawość mnie zżera, co Ty jeszcze wymyślisz :whistle:
I faktycznie, ze zdjęciami trudno nadążyć. Szczególnie, że praca zrobiła się zazdrosna i zaborczo trzyma mnie w swoich ramionach ;)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 30 Kwi 2015 16:33 #363273

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Kasiu - gratulacje !
Przepiękna wiosna u Ciebie i fotki super :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 30 Kwi 2015 22:07 #363401

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Cudne te łany tulipanów!
Kasiu, a jaka to trawa już kwitnie? Luzula?
Judaszowca szczerze zazdroszczę, a raczej możliwości jego uprawy, koniecznie pokaż, jak rozkwitnie, niech zazdroszczę jeszcze bardziej :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 11:40 #363571

  • Figaro
  • Figaro's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 35
  • Otrzymane dziękuję: 20
Kilka dni temu przeglądałam nowy, majowy Mój Piękny Ogród i natychmiast jak zobaczyłam na pierwszym zdjęciu łuk różany i wejście do domu, tak charkaterystyczne, już wiedziałam że to ogród Robaczka:D.
Gratuluję publikacji i cieszę się razem z Tobą, szkoda że zaoszczędzili na jakości zdjęć, więc wolę oglądać Twój ogród na forum, a naprawdę jest co podziwiać:). Cudne tulipany i kompozycje.

Jak u Ciebie z różami? Moje pnące w świetnym stanie, a krzaczaste - różnie mimo łagodnej zimy. Niektóre mama ochotę wyciąć do samej ziemi, jakieś plamy na łodygach, niefajnie.
Wczoraj zauważyłam małe pączki na Abraham Darby, zawsze kwitnie najwcześniej, oczywiście po pomarszczonych.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 22:25 #363907

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dzień dobry!
Jak dobrze, że mamy weekend, w dodatku dłuższy :dance:
Dzisiaj odespałam zaległości, ogarnęłam chałupkę, upiekłam i upichciłam małe co nie co, ale znalazłam też chwilę, żeby nacieszyć się słońcem w pierwszy dzień maja.
Gwiazdą w ogrodzie jest teraz bezapelacyjnie judaszowiec :flower2:
Aleee....przyćmiły go chwilowo nowe nasadzenia - mianowicie klony! Siedzą już w ziemii i oby rosły zdrowo :drink1:

Po prawej na zdjęciu:



Kolorek nie jest aż tak żarówiasty jak się obawiałam - w zachodzącym słońcu:





Platan dojedzie w przyszłym tygodniu :dance:

Bozi, dzisiaj utłukłam ze 30 tych paskudnych much :mad2: Paskudztwo obsiada najliczniej Louisa Odier..
Masz na tą zarazę jakiś skuteczny sposób poza tradycyjnym zwalczaniem ( :hammer: )?
Ani, jarzmianek mam sporo i rosną w zasadzie na różnych stanowiskach bezproblemowo. Największe i najłdłużej kwitnące są te w półcieniu, ale w słońcu też dają radę. Wdzięczne roślinki, obficie się sieją i nie wymagają żadnych zabiegów pielęgnacyjnych. Uwielbiam je :hearts:
Nie mam Jasminy - z tego co pamiętam Wiola ją ma i Iza (aleb-azi)
Nowinko, dziękuję! A przy okazji, kiedy aktywujesz wątek? Ciekawa jestem Twojej wiosny.. :hug:
Bozuniu, weekend spędzam trochę domowo, trochę wyjazdowo, ale mam nadzieję wreszcie nieco odpocząć, bo praca zawodowa daje mi się ostatnio we znaki..
A Ty jakie masz plany? Jedziesz na festiwal tulipanów? Czekam na relację :dance:
Trawka, o którą pytasz to kosmatka (Luzula Sylvatica). Posadzona w ubiegłym roku stworzyła spore kępy i kwitnie pierwszy raz. Zimą nie traci liści, a kolor ma soczyście zielony, więc jest atrakcyjna przez cały rok. Polecam na cieniste miejscówki!
Dziękuję za komplementy i oczywiście zapraszam kiedy masz tylko ochotę :kiss3:
Sweety, drzewa posadzone i już je lubię ! Stworzyły wysokie piętro w centralnej części ogrodu, a na takim efekcie bardzo mi zależało. Chciałabym posadzić kolejne, ale tak jak mówisz, miejsca coraz mniej. W przyszłym tygodniu dojedzie jeszcze platan, a w czerwcu ambrowiec i chwilowo koniec ;-)
A co jeszcze przyjdzie mi do głowy w sezonie..kto to wie ;-)
Chciałabym dosadzić dereń Kousa w głównej części ogrodu, ale wciąż myślę nad odpowiednim stanowiskiem... :think:
Dzięki Moni :kiss3: Posadziłaś nowe nabytki? Lecę zaraz zobaczyć co u Ciebie B)
Marta, masz świetne oko, to kosmatka :)
Specjalnie dla Ciebie zrobiłam dzisiaj sesję judaszowca :silly:
Figaro/Gabi, witaj!
Bardzo dziękuję za serdeczny wpis :kiss3:
U mnie też pojawiły się pierwsze pączki na różach - największe są na Louis Odier, zawsze szybko zaczyna:



Niestety są też pierwsze szkodniki i to w dodatku paskudne bruzdownice. Czy Ty też masz z nimi problem?
Ogólnie róże są w dobrym stanie, cięcie wykonałam dosyć radykalne, ale ze względu na pożądany pokrój i zdrowotność. Chorych czy zaschniętych pędów nie widać.
Pnące przezimowały doskonale. Jedyne co mnie martwi to prawdopodobieństwo wystąpenia mączniaka rzekomego..zimne noce mu sprzyjają :dry:
Czy miałaś u siebie problem z tą zarazą? W ubiegłym roku symptomy pojawiły się w połowie maja i bardzo szybko się rozprzestrzeniały.
jak sobie przypomnę to mam dreszcze... :unsure:

Obiecany Artamce Judaszowiec :bye:



















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2015 22:32 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant, VERA, Ani, Ma Gorzatka

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 22:31 #363916

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
U mnie też jakieś czarne chude muchy latają głównie nad historycznymi :unsure: , jak Ty je łapiesz :dazed: ? Też bym chętnie ukatrupiła, ale nie udało mi się ani jednej złapać :evil:
Tylko u Ciebie juz nie poszaleja, bo roze w pakach :lol:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 22:33 #363918

  • Ani
  • Ani's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 83
  • Otrzymane dziękuję: 9
Na pewno pokocham jarzmianki a juz się obawiałam,że są problemowe ;) Dziękuję za odpowiedź odnośnie Jasminy,zajrzę do dziewczyn ;)
Zdjęcia znów zapierają dech,magiczne,niesamowite :bravo:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 22:34 #363919

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Markitko, bruzdownice bardzo łatwo złapać - zgniatam je na liściach :club2:
Nie są tak szybkie jak muchy :devil1:
Te paskudy znoszą jaja w pędach i potem całe łodygi zamierają, a z pączków nici. Zwłaszcza na historycznych, kwitnących raz to prawdziwa zaraza :(

Ani, jestem pewna, że jarzmianki Cię zachwycą. Co roku rozdaję nasionka, więc przypomnij się jesienią! Wschodzą bardzo łatwo, można wysiać wprost do gruntu jesienią lub wiosną. Pozdrawiam serdecznie :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2015 23:06 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ani

Ogródek Robaczka 01 Maj 2015 22:41 #363925

  • Ani
  • Ani's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 83
  • Otrzymane dziękuję: 9
Kasiu :hearts: :hearts: mieć nasionka z Twojego ogrodu bezcenne,ale się cieszę :dance:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 02 Maj 2015 07:48 #363971

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Kasiu, ja u siebie zerwałam wszystkie zwinięte liście róż. Oby bruzdownica się nie pokazała.
Posadzone klony to spore drzewka.
Judaszowiec pięknie kwitnie :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 02 Maj 2015 07:57 #363974

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja pw bruzdownicy robiłam ostatnio polecany w ogrodniczym PNOSU preparat. Nie pamiętam nazwy, mam go na działce. Czy podziała nie wiem. Parę dni wcześniej robiłam opryski miedzianem i czymś od szkodników (mogą być mieszane wg tej samej wskazówki). Mam więc nadzieję, że to dziadostwo przynajmniej ograniczę. Poza tym co ciekawe i może dobra metoda - z braku czasu nie zdążyłam z przycięciem całej setki róż. Spora z nich część - przycinana obecnie - gdy bruzdownica wszczyna atak. Jest więc szansa że po 1 najmłodsze pędy spalone, po 2 to co jest - raczej powinno być mało interesujące dla szkodnika. No i nie żałuję oprysku, jeśli mi się uda to dziś poprawię. Walka będzie ostra..
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 02 Maj 2015 11:22 #364018

  • Figaro
  • Figaro's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 35
  • Otrzymane dziękuję: 20
Robaczek wrote:


Figaro/Gabi,
Bardzo dziękuję za serdeczny wpis :kiss3:
U mnie też pojawiły się pierwsze pączki na różach - największe są na Louis Odier, zawsze szybko zaczyna:


Niestety są też pierwsze szkodniki i to w dodatku paskudne bruzdownice. Czy Ty też masz z nimi problem?
Ogólnie róże są w dobrym stanie, cięcie wykonałam dosyć radykalne, ale ze względu na pożądany pokrój i zdrowotność. Chorych czy zaschniętych pędów nie widać.
Pnące przezimowały doskonale. Jedyne co mnie martwi to prawdopodobieństwo wystąpenia mączniaka rzekomego..zimne noce mu sprzyjają :dry:
Czy miałaś u siebie problem z tą zarazą? W ubiegłym roku symptomy pojawiły się w połowie maja i bardzo szybko się rozprzestrzeniały.
jak sobie przypomnę to mam dreszcze... :unsure:

Obiecany Artamce Judaszowiec :bye:


]

No i zrobiły się Włochy w naszym pięknym, nadwiślańskim kraju :happy: Judaszowce kwitną nad Wisłą i to jak :woohoo: A ja trzy lata temu wmawiałam koleżance, która kupiła judaszowca, ze to bez sensu, bo zmarznie:).

Moja Louis Odier jeszcze nie ma pąków, ale za to jest pierwszą różą atakowaną przez skoczka różanego - takie seledynowe, ruchliwe przecinki, które sprawiają że liście są w cętki, a potem opadają. Z chorób miewam czerwoną i czarną plamistość i mączniaka rzekomego. Bruzdownicy nigdy nie było, zdarzały się za to nimułki.
Na razie jeszcze nic złego się nie pojawiło.
Mimo niechęci do stosowania chemii, kupiłam środek na choroby i na skoczka. Inna sprawa, że np. New Dawn czy Chopin nigdy nie chorują, a Szekspir, Heritage i inne angielki niestety tak. Niemki także - Eden Rose, Pomponella na przykład, mimo że uchodzą za odporne.
Zaobserwowałam też, że róże świeżo zakupione i posadzone, obojętnie czy wiosną czy jesienią, nigdy nie łapią chorób w pierwszym sezonie - widocznie wystarcza im jeszcze chemia, którą były traktowane w szkółkach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Bozi, VERA

Ogródek Robaczka 02 Maj 2015 18:07 #364067

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Judaszowiec cudny. Ja jednak najbardziej lubię Twoje zdjęcia z serii takie tam :) Klony olbrzymie. :woohoo:
Trochę zazdroszczę wolnego weekendu. :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 03 Maj 2015 21:23 #364480

  • sosnina1
  • sosnina1's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 4
Kasiu, urzekją mnie twoje donice z kwiatami. Napisz proszę co w nich będziesz sadzić, lub siać, żeby wygladały pięknie latem lub jesienią. Podpatrzę od ciebie i zrobie tak samo.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.917 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum