Forum Ogrodnicze Oaza

Witajcie!
Dziękuję za wszystkie komentarze odnośnie planowanych nasadzeń - liczyłam na Was i nie zawiodłam się
Podsumowując, myślę sobie tak..

3 platanów kulistych nie posadzę, bo kulek byłoby za dużo = mam też umbry, cisowe i bukszpanowe kule, a co za dużo to niezdrowo
2 klony w jednej odmianie będą dużą plamą koloru, a że w ocieniu limonki to będzie wesoło
3 klonów tej odmiany nie posadzę bo będzie ZBYT wesoło
Klonów Princeton Gold nie posadzę z bordowym bo kontrast będzie zbyt widoczny, zwłaszcza w kontekście kolorowych rabat, ceglastych domów i czerwonego buka po drugiej stronie ścieżki;
Platan pomoże zrównoważyć kolor tzn. zneutralizować jaskrawy odcień klonów, a formą nawiąże do wiśni Umbraculifiera;
i..koronny argument - M chce platana

Więc chyba zostanę z dwoma klonami i platanem...
aaa... i jeszcze jedno. Przy tarasie planuję posadzić wiśnię Kanzan, która ma zacienić taras w przyszłości. Jako że rośnie na spore drzewo, wprowadzi też zielony element przestrzenny i pomoże zrównoważyć jaskrawą zieleń klonów...dobrze myślę?


Kondziu, pogoda sprzyja ogródkowaniu, choć sadzeniu drzew może niekoniecznie..za późno wymyśliłam tą drzewiastą akcję
Dorciu, czytałam, że planujesz drzewa i to spore...jakie odmiany wybrałaś?
Ty możesz poszaleć, przestrzeń masz cudowną...a ja kombinuję jak koń pod górę...
Moni, myślałam pierwotnie o 3 klonach w tej odmianie, ale obawiam się zbyt żarówiastego koloru..z drugiej strony 3 platanów kulistych nie posadzę, bo za bardzo zakulkuję ogród (patrz wyżej . Mi też nie do końca gra ta opcja, ale muszę się przekonać. Gdyby mnie męczyło to przesadzę klona/platan przed płot
Aniu, serduszki już u mnie wszystkie wzeszły, część kwitnie...poszukaj swojej - może przesadziłaś?
Aguś, dziękuję za wpis i opinię, wiesz jak cenię sobie Twoje rady
Opcja z klonem czerwonym pierwotnie była w zamierzeniach, ale odpadła ze względu na refleksje opisane wyżej..może niesłusznie..? Hmm..
Red Sunset pojawił się w opcji, ale ogrodnik mi odradza. Uważa, że to typowy soliter i do dużych ogrodów/parków.
Bozi, dziękuję za opis z własnych doświadczeń, bardzo cenne uwagi. Zastanawiam się czy trawa będzie pod nimi rosła?
Po cichu miałam plan na rabatę pod nimi w przyszłości, ale w tej sytuacji raczej odpuszczę..
Szkodnikom klonowym mówię precz!
Danusiu, pamiętam Twoje dylematy. Ja nie zdecyduję się na 3 kuliste platany, opisałam wyżej z jakich względów. Tulipanowca już posadziłam, jako soliter.
Mam nadzieję, że mój platan nie utonie.. Jest szczepiony na 220. Klony mają mniej więcej na tej samej wysokości budowaną koronę.
Gosiu, pomysł z drzewami w trawniku to zasługa mojego M. Ucieszył się na myśl, że będzie platan
Jeśli za kilka lat zacienią róże przy ścieżce to..posadzę tam coś innego Strona jednak jest południowa i słońca mnóstwo.
Ewa, przykro mi z powodu cebulowego pogromu..co to za zaraza je wyżera??

Cześć
Klon Red Sunset do dużych ogrodów.. No coś Ty..on dorasta podobno zaledwie do 6m szerokości.. Scanlon..do 4m Cóż to jest w porównaniu do Crimson King, dla którego podają szerokość do 15m

Już zdecydowałaś a najważniejsze, żeby się Tobie podobało!

Ja osobiście nie przepadam na drzewami o kulistych koronach..wolę kolumnowe z poczochranymi koronami.. ale ja u siebie nic nie formuję. Myślę, że u Ciebie kulista korona będzie się nieźle wpisywać w ogród z formowanymi bukszpanami i cisami i ciekawie do nich nawiązywać w wyższym piętrze. Jak myślisz..?

Klony Princeton bardzo ciekawe i chyba masz racje, że nie zestawiasz ich z Crimson Sentry. Sentry ma piękny kolor liści, ale chyba zbyt mocny kontrast by się zrobił.. Sentry samodzielnie, albo na zielonym tle byłby fajny, ale z limonkowymi klonami po bokach..do tego kwitnące różanki..mogłyby zęby boleć..
Ja u siebie w jednym rogu mam 2 scanlony, w drugim rogu 2 brzozy i uznałam, że jest "za zielono"- więc w połowie działki posadziłam Sentry. Mocno bym się zastanawiała kompletując to z limonką- zestawienie kolorów byłoby bardzo ciekawe..ale gdy ten zestaw przenosi się w górę na spore korony drzew- mógłby zbytnio przytłaczać.

Kanzanka zawsze i wszędzie:D Ja swoją posadziłam przy czerwonym berberysie i dereniu elegantissima. Uznałam, że jej zielone liście w sezonie uspokoją trochę strokaciznę..czyli kombinujemy w tą samą stronę
Kierowałam si,e opisami Kanzanki- że wiosną kwitnie ciekawie, w sezonie to zwykłe zielone drzewo- więc reszta rabat może się w tym czasie wykazać a kolejny spektakl, to jesienne przebarwienia..ale też ciekawe, bo na pomarańczowo- więc pasować będzie do czerwonego berberysa. Lubię, jak jesienią rabaty płoną kolorami.

Ciekawa jestem, jak to sie u Ciebie zgra..i bardzo czekam na fotki klonów limonkowych

Kasiu, trawa daje radę ale wiadomo, ze podlewać trzeba. Jak są upały podlewam również drzewo. Drzewo zabiera roślinom również światło. Mam rabatę pod klonem i dopóki był młody to jeszcze rośliny w miarę dobrze rosły.

Połączenie narcyzów z szachownicami świetne , koniecznie do odgapienia A posadzenie wiśnie przy tarasie popieram w pełni

Witaj Kasiu

Czytam o Twoich nowych planach na klony Ja mam pięknie przebarwiający się klon o nazwie Ambrowiec ,rośnie u mnie już osim lat ,kupiłam go jako około 1,5m drzewko w tej chwili ma jakieś5 m wysokości i ok 2,5m szerokości moim zdaniem idealny do niedużych ogrodów.
Wkleję zdjęcie ,żeby zobrazować go ,później usunę
Jeśli masz ochotę to zapraszam w niedzielę obejrzeć na żywo i przy okazji kawunia,może dziewczynom też by czas niedzielny odpowiadał




Tak wygląda we wrześniu ,później coraz piękniej

Oluniu ambrowiec nie jest klonem jest poprostu ambrowcem

Właśnie oglądam Twój prześliczny ogród w majowym wydaniu MPO. Gratuluję Tobie i Twojemu eM (również nagrody)
Wybrałaś piękne zdjęcia Waszego zakątka, ale wiesz, jak zawsze chciałoby się więcej
Piszesz, że zmierzasz do ideału...Wasz ogród jest idealny!

Udanego weekendu

Ja też kawkuję południowo z MPO w ręku. Pięknie piszesz Kasiek o swoich dążeniach. Gratuluje jeszcze raz.
Miłego ogrodowania w cieple ognia z paleniska życzę. Choruję na takie ustrojstwo bo w ogrodzie miejsca na ognisko brak a takie palenisko nawet na tarasie można postawić.

Ja także do popołudniowej kawy podczytuję, Kasiu, o Twoim fantastycznym ogrodzie, z przyjemnością ogromną oglądając zdjęcia. Twoja osobista opowieść jest piękna i bardzo inspirująca - nie tylko wszak o estetykę ogrodu dbasz, ale i o naszych mniejszych braci. Godna wielkiego uznania postawa, pokazująca tylko, jak świadomym ogrodnikiem jesteś.
Brawo, gratuluję, również znakomitej nagrody

A widzisz Kondziu to będę teraz mądrzejsza .Liście zupełnie jak klon dlatego byłam pewna ,że ambrowiec to tylko odmiana

Gratulacje Kasiek - pokazywałam MPO M i puchłam z dumy
Klonowe rozważania wielce pouczające. Trzymam kciuki za dobre wybory

Dzień dobry!
Po upalnym weekendzie i poniedziałku wreszcie zaczęło padać. I to solidnie! Nawet mamy pierwszą wiosenną burzę
Oby tylko nie było gradowych niespodzianek...
W ogrodzie krajobraz zmienia się niemal codziennie. Trawa rośnie jak szalona, już 3 razy koszona, a kompostownik pełny.
Magnolie przekwitają, zakwitają Umbraculifiery i judaszowiec, a na glicynii pąki rosną w oczach. Zbyt wysokie temperatury jak na kwiecień nie służą jednak tulipanom - ledwie nadążam fotografować i już część przekwitła...ale staram się zatrzymać w kadrze umykające wiosenne ich wiosennej chwały ..

O publikacji ogrodu w czasopiśmie Mój Piękny Ogród, dowiedziałam się...od Was Pobiegłam po gazetę i faktycznie, a myślałam, że mnie wkręcacie
Nagroda jeszcze nie dotarła, ale zestaw wygląda całkiem, całkiem...
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i serdeczności, to dla mnie bardzo przyjemne wyróżnienie

Monia, w kwestii klonów to chyba postanowione. Gdyby okazało się, że zbyt żarówiaste są -tzn. w oczy gryzą i zęby bolą to posadzę je przed płotem
Platan będzie nawiązywał do innych form kulistych, a majestatyczną posturą ma wprowadzić nieco harmonii i spokoju...dobrze główkuję?
Aaaa, kupiliśmy Kanzankę! Korzeń miała drastycznie przycięty i szanse przyjęcia oceniam nisko, ale ...cena była tak kusząca, że zaryzykowałam. Prosto z pracy pojechaliśmy do szkółki, żeby zdążyć przed zamknięciem, więc M w garniturze, ja w szpilkach, ale nic to. 4-metrowe drzewo M spakował po mistrzowsku, ja się przytuliłam do niej z przodu, przypięłam pasami jazda. Część gałązek ciachnął bagażnikiem ale ...przywieźliśmy ją sami Byłabyś ze mnie dumna!
Już posadzona, mocno przycięta korona i podlewa się. Teraz trzymamy kciuki...

Bozi, dziękuję za wszystkie uwagi, bardzo cenne!

Piku, liczę właśnie na cień rzucany przez tą wiśnię..może nie w pierwszych latach, ale z czasem nieco osłoni naszą patelnię.
Szachownice są bardzo wdzięczne, mam je w różnych konfiguracjach, ale z narcyzami faktycznie urocze - kolorkiem nawiązują do obrzeżenia "spódniczki"

Oluniu, ambrowca chcę również posadzić, mam zostawione miejsce od zachodniej strony, bo wiem, że bywa wrażliwy w pierwszych latach. Twój jest przepiękny!
Przepraszam, że nie odpisałam wcześniej, weekend miałam poza domem, więc nie dałam rady. Na kawkę musimy się koniecznie spotkać, może po majówce się uda?
Ściskam mocno!

Edytko, Dorotko, Aguś, Iza - bardzo dziękuję za serdeczne wpisy, jesteście kochane

No to świeżutka porcja wiosny:

Migdałek ma mało kwiatów w tym roku...ale i tak go lubię

Tulipanowo

Pierwszy czosnek pęka

serduszkowo:

Judaszowiec rozkwita:

Umbraculifiera

I ogólnie takie tam

Witaj Robaczku :)dodam świętojanski jak najbardziej w pozytywnym znaczeniu . Wstyd mi się przyznać ale czasami tak pocichu w szpileczkach tu bywam . Uwielbiam Twoje foty , są śliczne . Urzekla mnie prezentacja tulipanow , te kabaltowe najpiekniejsze , biel tez urzeka:)
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje artykułu , super

Gratuluję publikacji ogrodu w czasopiśmie "Mój Piękny Ogród". Twój ogród zasługuje na to , jest bowiem piękny !

Kasiek i ja dołączam się do gratulacji
Wiosna w Twoim ogrodzie pięęęęękna Tulipany robią wrażenie, jednak jak są posadzone w większych grupach to efekt jest rewelacyjny.
Migdałka przycinałaś w ubiegłym roku? Cięty na krótko ładnie odbija i pięknie kwitnie, wiem z doświadczenia

Jutro lecę po MPO....gratulacje, zasłużone.....tulipany w Twoim wydaniu są warte grzechu.......

Kasiu, właśnie przeczytałam MPO. Kiedy ujrzałam znajomy ogród, to aż ciepło w sercu poczułam... może nie często piszę, ale czytam Twój wątek regularnie od ponad dwóch lat. To dzięki Tobie i Agnieszce z ogrodu w cieniu brzóz rozpoczęłam metamorfozę naszego ogrodu. Dziękuję i gratuluję publikacji i nagrody

Zuza, dziękuję! Bardzo mi miło, że zaglądasz - w dodatku nie tylko anonimowo
Tulipany uwielbiam mimo krótkiego spektaklu wiosną... ta burza kolorów jest nie do przecenienia
Ewelinko, dziękuję! To tylko konkurs, ale wyróżnienie bardzo mnie cieszy!
O Twoim ogrodzie pisano już nie raz
Jolu, dzięki!
Migdałka tnę co roku, a w ubiegłym roku nawet 2 razy..to chyba mu zaszkodziło, bo przycięłam już z pączkami. Najpierw zbyt lekko, a potem radykalnie..
W tym roku ciachnę raz, a mocno, jak to zwykle czyniłam. A propos, czy u Ciebie też łapie chorobę grzybową po kwitnieniu? Wiesz może, jak z tym walczyć? Czy po prostu ciąć nisko i czekać aż odbije, jak zwykle?
Ewa, dzięki!
Iwonko, bardzo miło mi to czytać, dziękuję! Muszę koniecznie nadrobić zaległości u Ciebie
Pozdrawiam ciepło i jeszcze raz dziekuję za serdeczny wpis

No to jeszcze raz tulipanowo..

Na białej rabacie

Paprocie od Juliet Uwielbiam te ślimaczki

szachownice

smok

co to za ptak?