TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 08 Lip 2015 22:24 #386775

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Kasiu...i jak tam mijają dni w tropikach no i burzach? :kiss3: :kiss3:
jakieś zdjęcia please!!! :kiss3:
no i początek lipca za nami to może jakaś kawka czy cuś? :oops: :wink4:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 10 Lip 2015 17:32 #387224

  • anie
  • anie's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 49
  • Otrzymane dziękuję: 43
Różany czas to musiałam zajrzeć do najpiękniejszego, romantycznego ogródka Robaczka i się nie zawiodłam. Myślisz nie tylko o sobie, ale o przechodzących przy Twoim domu przechodniach. Nie dostają skrzywienia szyi? Usuń najmniejsze przeszkody z drogi, bo na pewno nie patrzą pod nogi.
Łuk z obsypującą się New Dawn powinnaś wynająć do zdjęć. Jaka piękna byłaby fotografia ślubna w tym miejscu.
Pozdrawiam Alicja
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Lip 2015 21:47 #387715

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 170
  • Otrzymane dziękuję: 257
Bardzo tęskniłam za takimi widokami.Podziwiałam łuki przy wejściu do domu.Moje New Dawn goszczą pierwszy sezon i chyba nie pokazały wszystkiego.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 22:11 #388311

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Minęło dwa tygodnie od ostatniego wpisu, więc chyba czas najwyższy odkurzyć wątek... :whistle:
Główne kwitnienie róż niestety dobiegło końca, choć przy tylu ilościach kwiatów ciągle jest kolorowo!
Porządki w toku, a wierzcie mi na słowo, że po ostatnich gwałtownych burzach i wichurach miałam co robić... :tongue2:
Teraz się wyraźnie ochłodziło, róże zbierają energię na świeże przyrosty i kolejne kwitnienia, a ja jak zwykle knuję, co by tu zmienić ;-)
Najpiękniejsze jest chyba w naszej pasji to, że ciągle coś się zmienia - nie ma statycznych kompozycji, niezmiennych zielonych dekoracji.
Ciągła zmiana obsady, inne rośliny grają główne role, a ogród ciągle zaskakuje scenariuszami.
Gdy 2 lata temu sadziłam przy ogrodzeniu róże, planowałam kaskady białych kwiatów oplatające płot. Zamówiłam Kiftsagate - ramblery o kiściach kwiatowych przypominającyh hortensje bukietowe. Posadziłam je jesienią 2013, z nagim korzeniem. Rosły błyskawicznie, ale w 2014 nie doczekałam się kwiatów, bo kwitną na starych pędach. Wiosną 2015 mozolnie przypinałam kolczaste pędy do ogrodzenia.
Jakież było moje zdziwienie gdy się okazało, że jedna z nich zakwitła na różowo :blink:
Malinowo-różowy rambler, który zidentyfikowałam jako Maria Lisa, okazał się najszczęśliwszą różaną pomyłką, jaka mi się zdarzyła!
I mogę wsadzić między bajki to całe moje planowanie... ;)







Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2015 22:13 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Keetee, katja, r-xxta, Gabriel, edulkot

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 22:15 #388313

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Piękna pomyłka, Kasiu! :hearts:
Ogrodzenie wygląda fantastycznie - z pewnością przyciąga spojrzenia przechodniów :)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 22:21 #388317

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasiek....właśnie próbuje moja truskawkową nalewkę i mi się zakręciło w głowie ( ma moooc ) :happy4: ale po tych Twoich różyczkach to mam już odlot :lev:
U mnie Kiftsgate na razie w donicy...pojedzie na wiochę pod jabłoń z drugim ramblerkiem...ale zapomniałam jakim :wink4:
First Lady bossska :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 22:24 #388319

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
rany Kasiu....ta róża na ogrodzeniu wygląda obłędnie :woohoo:
wzrok sam na nią się kieruje...no i jak pasuje do elewacji :woohoo:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 22:40 #388331

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
A teraz zaległe odpowiedzi :oops:

Lisico droga, Wyspa Ślimaków (fantastyczna nazwa, kupuję!) ma się dobrze, zwłaszcza teraz gdy zakwitają czosnki główkowate i purpurowe kulki zdobią ostnicowe piuropusze. Ślimaki wydają się być zadowolone z takiego obrotu sprawy i dumnie pozują do zdjęć. Nocą podświetlają je dwa reflektorki, jest naprawdę magicznie!





Astrid Graffin von Hardenberg - odchorowuje przeprowadzkę...albo ma zwyczajnego, a raczej arystokratycznego FOCHA. Kwitła skąpo i beznamiętnie, więc nawet nie zasłużyła na foty i Twoją uwagę.
Pozdrawiam Cię serdecznie i pozwolę sobie również przekazać uściski dla Jagi!
Moni, bardzo mi miło, że zaglądasz. Mam u Ciebie zaległości, ale na taką ucztę dla zmysłów już się cieszę, więc w tym tygodniu planuję spędzić upojny wieczór w Twoim ogrodzie B)
Isiu, dziękuję! Jeszcze raz dziękuję za spotkanie, pogaduchy i serdeczność. Bardzo mi było miło spotkać Cię ponownie i choć jakoś tak w biegu i jak zwykle za krótko to koniecznie do powtórki!
Dla Ciebie różana dedykacja i nasza ulubienica:





Dorciu, dziękuję, bardzo miło mi to czytać. Ogród typowo różany ma swoje plusy, zwłaszcza w czerwcu, ale tych porządków i ran wszelakich - kłutych i szarpanych - to na pewno nikt mi nie zazdrości ;-) Dodatki kute bardzo lubię i planuje kolejne, zwłaszcza, że w różanym gąszczu podpór nigdy za wiele.
Ostatnio zamówiłam wąski gorset na ostróżki, ale z racji pełni sezonu już nie da się w niego wcisnąć roślin, więc chwilowo robi za dekorację między różami:



Kasiu, bodziszki na brzegu rabaty to dwie odmiany - Max Frei i Apfelbluten, oba sanguineum.
U mnie na jęczmieniach grzywiastych kłoski też powoli widoczne i czekam z niecierpliwością na efekt kompozycji z jeżówkami, które mają już wyraźny kolorek:





cdn. ;-)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2015 22:44 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 23:13 #388344

  • agaros
  • agaros's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 176
  • Otrzymane dziękuję: 231
:thanks:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 23:14 #388346

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Elu, witaj! Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Wydaje mi się, że ogólnie mamy dobry rok dla róż. Mimo masowych nalotów niszczylistki czy kaprysów pogodowych, kwiatów było bardzo dużo, a myślę, że to jeszcze nie koniec. Jak dotąd są też zdrowe, poza nielicznymi wyjątkami, które wylecą jesienią. Porządki po kwitnieniach to mozolna praca, nie da się ukryć. Obcięłam już kilkanaście olbrzymich worków, a to na pewno nie koniec...
Przedpłocie wyszło nieco przypadkowo, ale szczęśliwie. Poza różami mam tam też cisy, więc zimą jest przesłona od ulicy. Trochę dojrzewała ta koncepcja, bo wcześniej miałam tam głogi, koreanki i inne wynalazki zanim się okazało, że miało być cisowo i tak już zostanie.
Z metalowych podpór jestem bardzo zadowolona. Łuki, altana i pergole już pozarastały, a mniejsze podpierają róże na rabatach. Planuję kolejne, bo róże rosną i wymagają podpór zwłaszcza przy amfiteatralnych rabatach gdzie po deszczach jedne róże przygniatają inne :pinch:
Lulka, witaj! Sto lat, dziewczyno! :dance:
Faktycznie, busz na rabatach w tym roku jest ogromny i już wytypowałam kolejne róże do eksmisji..myślę, że gdybym wykopała połowę i tak by było "na bogato" :laugh1:
Ciekawa jestem Twojego zakątka po zmianach w zeszłym roku...można go gdzieś obejrzeć? FO?
Wpadaj częściej, zapraszam kochana. Przedpłocie na bis, specjalnie dla Ciebie :kiss3:



















Lady Aniu, deszcz mamy teraz dosyć często, ale pod spodem ziemia wciąż sucha, bo upały były jednak dość solidne.
Sam deszcz bardzo potrzebny, ale te wichury i burze już były zbędne :unsure:
Posyłam chmury deszczowe do Ciebie, pozdrawiam serdecznie!
Ewcia majowa, zazdroszczę Ci teraz spektaklu kwitnących ND..moja już skończyła, burze dopełniły dzieła i takie widoki są zaledwie wspomnieniem...

Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2015 23:17 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Gabriel, Amarant

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 23:29 #388349

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasieńko..wolne ładowanie się zdjęć w Twoim wątku, to prawdziwe ćwiczenie cierpliwości..ale opłacało sie poczekać :woohoo: :woohoo:
Nie wierzę, że to piszę..ale patrząc na Twoje ogrodzenie mam ochotę na taka różaną burzę na przęsłach- jest cuuudownie!!!

Jak ślicznie już u Ciebie kwitną jeżówki.. ja ciągle czekam i się doczekać nie mogę!

Pozdrawiam serdecznie!
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 23:37 #388352

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja również zapisuję się do fanklubu Twojego płotu :woohoo: , bo w fanklubie ogrodowym dawno już jestem :silly:

A wiesz, że moje jęczmienie z Twoich nasionek też zaczynają pokazywać kłoski :woohoo: ?

Skoro Ty masz suszę przy takiej ilości opadów w tym roku, to co ja mam powiedzieć, gdy padało porządnie tym roku u mnie JEDEN RAZ :dazed: :crazy: :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Lip 2015 23:54 #388358

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Gabrysiu, "zatonąć w różach".... jak to pięknie napisane :hearts:
Pewnie już jesteś w Anglii, korzystasz z wyspiarskiej gościnności i zwiedzasz bajeczne ogrody...czekam z niecierpliwością na relację!
Piszesz o porządkach po kwitnieniu..ja też obcinałam przekwitłe kwiaty z nutką smutku, bo niektóre z nich nie powtórzą spektakluw tym roku i znowu przyjdzie nam czekać długie miesiące...mam jednak całą masę ciepłych wspomnień i sporo zdjęć, więc nie powinno być tak źle ;-)
Ty poza różami masz tak bujny ogród bylinowy, że nawet gdy główne kwitnienia róż się skończą, atrakcji jest cała masa i wprost nie można się nudzić! Pewnie już troszkę tęsknisz za swoim ogrodem?
Zazdroszczę wizyty w Rosarium Europa w czerwcu - ja minęłam się z historycznymi o jakieś 2 tygodnie, ale i tak było co podziwiać. Lubię odwiedzać to miejsce latem, choć najprzyjemniejszą wizytę wspominam z ubiegłego roku, kiedy we wrześniu (w poniedziałek!) byliśmy tam prawie sami!
Pytałaś o róże do eksmisji..wylatuje dosyć sporo głównie ze względu na brak miejsca. Niestety pożegnam też angielki i zostawię tylko te, które absolutnie MUSZĘ mieć i te, które stanowią trzon rabaty. Patrzę na kolory, pokrój, wysokość..i trwałość kwiatów. Na zdrowotność nie narzekam. W tym roku gorzej zachowują się niektóre byliny, np. przeatczniki, które masowo wycięłam ze względu na mączniaka :(
Za linarię już dziękuję i bardzo się cieszę na taką roślinkę u siebie! Bardzo lubię zestawienia pudrowych różów z purpurami :hearts:
Pozdrawiam serdecznie Gabrysiu i zostawiam dla Ciebie dedykację kwiatową :bye:





Emiszku, jeżówki rosną na tej rabacie z jednorocznym jęczmieniem grzywiastym i bylinową turzycą Frosted Curls.
Te białe kwiatuszki to aminek, który właśnie rozkwita:



Aga, dzięki! Zapraszam na żywo, nie tylko pod płot ;-)
Margo, jeszcze raz dziękuję za odwiedziny! Było super, bawiłam się z Wami świetnie!
Niesamowite, że spotykamy się tak rzadko, a mam wrażenie, że znam Cię od lat ;-)
Tamaryszku, Wasze odwiedziny sprawiły mi ogromną przyjemność i bardzo się cieszę, że spotkanie doszło do skutku.
Liczę na kolejne, tym razem w Twoim bajecznym ogrodzie!
Dziękuję za wszystkie rozmowy i wspólnie spędzony czas, wciąż je mile wspominam!
ps. czekam na artykuł :woohoo:
Monia, witaj! Altana pod brzozą zarosła całkowicie, a róże stworzyły gęste sklepienie. Dzięki temu dają trochę cienia w upalne dni i cenne miejsce ochłody, bo cały ogród to otwarta patelnia :tongue2:
Twoje róże też w tym roku dały czadu :woohoo:
Isiu, mam nadzieję, że różyczki będą dobrze rosły!
Martuś, w nadchodzący weekend jest różane świętow Rosarium Chodunów, planujesz się wybrać?
Ja planuję w sobotę, więc będzie okazja na spotkanie :dance:
Alicjo, witaj! Dziękuję za przemiły wpis. Róże na froncie faktycznie prezentowały się zjawiskowo w czasie kwitnienia, teraz czekają na cięcie..
Jonatanko, dzięki! Najstarsze New Dawn rosną u mnie 3 rok, te na pozostałych łukach są o sezon młodsze. Może daj swoim jeszcze czas.
Dużo zależy też od sadzonek - te pierwsze posadzone na pierwszym łuku miałam wyjątkowo duże, dorodne...inne są już mniejsze i sadzone były później, więc sprawują się słabiej.

Ale się zrobiło późno!
Muszę spadać, jutro będę nadrabiać zaległości u Was. Dobranoc :bye:

Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Gabriel, Amarant

Ogródek Robaczka 15 Lip 2015 00:22 #388364

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
haha czy planuję się wybrać na Różany weekend? :woohoo: no ba, pewnie, że tak! :dance:
miałam tak się właśnie nieśmiało pytać, czy się wybierasz..... :oops:
ooo u Ciebie też przetaczniki chorują? no u mnie też i dodatkowo ślimaki je zjadają na potęgę, muszę je obsypywać trutką, żeby coś mi tam zakwitło.... :mad2:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 15 Lip 2015 09:26 #388401

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Cześć Kasik!
Gdzie byłaś jak Cię nie było? ;-)
Wybierasz się w tym roku na jakieś wywczasy?

Ogród wspaniały, kipiący kwieciem ze wszystkich stron...
Masz rację, wykopałabyś połowę i nada byłoby na bogato ;-)
Będzie wątek sprzedażowy? :whistle:

Aminka mam za płotem i chodzę od jakiegoś czasu wokół niego, zastanawiając się, czy kopać i przesadzać do siebie...
Jest cudowny, misternie utkany - piękne zdjęcie mu zrobiłaś :hearts:

No to dobrej środy! Z przyjemnością wielką jak zwykle tu byłam :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 15 Lip 2015 21:10 #388540

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Twój ogród jest znany z wyjątkowo pięknych kompozycji, ale ta z czerwoną jeżówką między ostnicami, robi na mnie szczególne wrażenie już drugi rok :woohoo:
O bujnych i kwitnących różach w każdym zakątku, a nawet wylewających się przez płot, nic nie napisze, bo mnie zatkało :thanks:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 15 Lip 2015 22:57 #388595

  • agaros
  • agaros's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 176
  • Otrzymane dziękuję: 231
Maria Lisa- cały dzień miałam ją przed oczami. Myślałam,że już prawie się wyleczyłam. Przepięknie.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 16 Lip 2015 09:10 #388635

  • agaros
  • agaros's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 176
  • Otrzymane dziękuję: 231
Drugi dzień już myślę o tej róży... Przeszukałam internet i widzę różowy kolor. Czy Twoja jest różowa, czy czerwona, czy to tylko magiczne ujęcie w określonej godzinie i przy określonym świetle? Na innych zdjęciach trochę przypomina Super Doroty a na Twoim płocie zupełnie zjawiskowa...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.920 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum