Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu, ależ miła niespodzianka - foty załadowały się ekspresowo
Jeżówka GD dużo lepiej wygląda u Ciebie, niż na fotkach w sklepach internetowych. Wcześniej nie zwracałam na nią uwagi, a widzę, ze warto.
U mnie dzś niesamowita duchota i z przyjemnością poleżała bym na takim hamaku w cieniu
A jak tam lawendokosy ? U mnie w trakcie

:Kasiu jestem ciekawa czy wybrałas sie do Rosarium i czy poczyniłaś zakupy.

Mam nadzieje, ze nawałnice ominęły Twoj ogród

Kasiu
za dzisiejszy dzień i spotkanko w Rosarium no i za te lody.....rajciu

Kasia zabrała swoje lody?
Cały czas wspominam pobyt.
I cały czas tkwi mi w głowie obraz Twojego obelisku i różyczki, której nazwy nie pamiętam
Cały czas myslę, gdzie by tu u mnie wcisnąć taki obelisk.
Jak długo ona będzie kwitła?
jeszcze raz dziękuję
I Liczę na sierpniowe odwiedziny

Kasiu
Piękne ujęcia kwiatuszkowe.Z duża przyjemnością się je ogląda.
Jeżówki piękne i ta = jarzmianka ładna.
Ja dopiero w tym roku kupiłam sobie dwie jarzmianki.Biała kwitła,a różowa jeszcze nie

Dzień dobry!
Ufff...jak dzisiaj było gorąco....właśnie popadało i powietrze wreszcie nieco lepsze, ale dotychczas duchota zniechęcała do jakichkolwiek prac ogrodowych. A jest co robić po burzach Resztki róż do obcięcia, schnąca lawenda leży na ziemii i czeka na lawendokosy, jarzmianka i przetaczniki aż proszą o przycięcie, jeżówki padły pod ciężarem deszczu...
Jakoś tak smutno się zrobiło pod koniec lipca, bo w ogrodzie niewiele się dzieje i nawet widok kwitnących zawilców średnio mnie cieszy. Wszak to znak nadchodzącej jesieni..nie za prędko?
Zdjęcia będą więc archiwalne, sprzed kilku dni.

Czy ta trawka z jeżówkami to dmuszek jajowaty? Dmuszka sobie wysiałam wiosną, ale mój ma kłoski na krótszych łodyżkach , a może to nie on
W ogrodzie pokazały się tygrzyki , one zdecydowanie wieszczą koniec lata

Moni,Cyguś ma wyszukaną dietę Musisz poletko poziomkowe mu założyć
Jeżówka jest w objęciach aminka i jęczmienia grzywiastego z cudnymi pędzelkami To moje ubiegłoroczne odkrycie, po tym jak Constancja podsunęła mi cudną inspirację
Redukcje różane na rabatach mają wprowadzić nieco więcej oddechu, ale też miejsca na..byliny Mam nieustanną korbę na tym punkcie, zwłaszcza jak przeglądam oferty szkółek
Wiolu, witaj! Moja lawenda czeka,...aż przeschnie Od jutra planuję zacząć cięcie, bo już jest mocno zaawansowana i przekwita. Żal mi bzyków bo wciąż się uwijają przy niej pracowicie, ale może przeniosą się na jeżówki.
Jeżówka GD jest naprawdę niesamowita. Zaczyna od koralowego odcienia w pąku, przez malinowy bo zgaszony amarant. Bardzo wytrwale i obficie kwitnie i trzyma pokrój idealnie. Polecam!
Januszu, udało się zmniejszyć foty, dziękuję za dobre chęci i pozdrawiam serdecznie!
Madżenko, byłam w Rosarium, ale zakupów nie czyniłam Z prozaicznej przyczyny - miejsca brak.
Ty natomiast przeczysz fizyce, naginasz czasoprzestrzeń i wciąż wypełniasz rabaty
Stale śledzę zmiany (przesadzanie i wymianę trawek, duety różano-bylinowo-trawiaste) i ogólnie wartką akcję Twojego ogródka
ps. Spotkałam Danusię i Leidę u Chodunów! Jaki ten świat mały..2 miesiące temu na Chelsea, teraz w Radlińcu
Martuś, ja również dziękuję za towarzystwo
Gosiu, po wizycie w Rosarium zaprosiłam dziewczyny na lody różane do mnie
Po upałach na polach różanych trafiłyśmy na gwałtowną burzę, ale udało się szczęśliwie wrócić do domu
Nie wiem o której róży myślisz? Billet Doux może na angielskiej?
Postaram się odwiedzić Was w sierpniu, choć może nieco wcześniej niż pod koniec, bo planuję wyjazdowy urlop od końca sierpnia. Dogadamy się jeszcze
Aniu, dziękuję za odwiedziny!
Jarzmianki są przecudne i takie fotogeniczne! Mogłabym je fotografować bez końca
Bardzo wytrwale kwitną (od maja), a po ścięciu powtórzą jesienią

No to jeszcze trochę kotlecików

Jak to dobrze zajrzeć w odpowiednim momencie; nie wiedziałam, że jarzmianki można przyciąć, sądziłam, że przekwitły i będą zasychać. Dziękuję Kasiu za tę wiedzę jutro przytnę swoje. Takie widoczki możesz pokazywać w nieskończoność, nigdy się nie znudzą.

hehe deszcz po południu powiadasz?
a ja z mamą akurat na działce byłyśmy i potem do domu chodu...ale i tak przemokłyśmy całkowicie
a miałam Ci pisać i skleroza....pociąg Juliet miał spore opóźnienie i dopiero po 23 wyjechała z Poznania, właśnie z powodu tych burz ale napisała mi, że dotarła

Kasiu, cudne masz te łany jeżówek? Czy wszystkie odmiany, które masz, sprawują się tak dobrze, jak choćby 'Meringue', bo to ona? Gdybyś mogła się podzielić swoimi obserwacjami... Niekoniecznie tu
Rugi różane i korba na byliny? Cóż ja mogę powiedzieć? Tylko przyklasnąć!

Markitko, tak - ta trawka to dmuszek jajowaty. Wysiałam wprost do gruntu wiosną i jest już całkiem spory, a kłoski się wydłużają z czasem. Posiałam też później do donicy i jeszcze wygląda jak młoda pszenica Może Twój się dopiero rozpędza

Iwonko, ja jarzmianki tnę regularnie i wciąż zakwitają kolejne. W ubiegłym roku miałam kwiaty od maja do października. Zostawiam część przekwitłych kwiatostanów, bo dają obfity samosiew, a inne przycinam. Pożółkłe liście też - wypuszczają kolejne.
Dziękuję za serdeczny wpis. Mogę się schować z tymi fotami przy Twoich, ale bardzo mi miło, że zaglądasz
Marta, wiem, że Juliet kwitła na dworcu strasznie długo, rozmawiałam z nią. Chciałam ją zabrać z powrotem o 10, ale protestowała stanowczo solidaryzując się z innymi podróżnymi Całe szczęście dotarla do domu cała i zdrowa, ale pewnie nieziemsko zmęczona
Martamko, jeżówki lubię i to bardzo, ale nie wszystkie jednakowo
Na tej rabacie mam Meringue, Milkshake, Coconut LIme i Mozarella - ale już mocno się pogubiłam które są które
W każdym razie część leży po deszczach, a inne trzymają pion, choć gwoli uczciwości dodam, że wszystkie kwitną obficie i wytrwale.
Postaram się je jakoś uporządkować jutro i może uda mi się zidentyfikować odmiany.
Powoli zaczynają też kwitnienie rutewki, które kupiłam pod wpływem inspiracji Twoim ogrodem! Wciąż wątłe z nich malizny, ale zasłużyły na uwagę, więc postaram się obfocić

Ach..czyli nie koperek

Oferty szkółek przeglądaj na zdrowie.. ile radości z tego będziemy mieć wszyscy w przyszłym roku w Robaczkowym ogrodzie

Jęczmień grzywiasty jest super- te okazałe pędzelki rewelacyjnie komponują się z jeżówkami:woohoo:

Ależ u Ciebie na zdjęciachbogato.. prawdziwe łany..wszystkiego

Ściskam i jesteśmy w kontakcie

Bardzo lubię Twoje zdjęcia Kasiu i cieszę się, że zmniejszyłaś je nieco, bo przy moim słabym internecie niejednokrotnie mogłam je oglądać jedynie połowicznie

Kasiu, masz może szerszy plan z Butterfly Kisses?
Zdjęcia jak zwykle .

Kasiu, jak zwykle cudnie u Ciebie

Cudnie i sielankowo, aż chce się odpocząć w tym hamaku ......cudowne jeżówki....moje jeszcze młode w tym roku zainwestowałam i kupiłam jeszcze 4

Kasiu pytałaś u mnie o podpory dla róż... moje mój M spawał sam - to nic nadzwyczajnego, takie proste druciaki, ale ja takie lubię .

Czy Twoja glicynia powtarza kwitnienie? Bo ku mojemu zaskoczeniu (i ogromnej radości ) moja znów zaszczyciła mnie dwoma kwiatami .