Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie potrzeba 2 dni słonecznych by krokusy tak wyglądały...no ale jakoś nie chcą nadejść

Moje iryski tez podmarznięte i nie wiem czy wogóle zakwitną a u Ciebie Kasiu wiosna panie na całego . Miłej niedzieli słonecznej

Piękne krokusy... miejmy nadzieję, że prognozy się sprawdzą i za tydzień już wszyscy będziemy je oglądać w swoich ogrodach! No dobra... ci, którzy posadzili
Jedna kępka wyrosła mi... pomiędzy kamykami ścieżki! Poprawianie kształtu tejże odbyło się z nieco zbyt dużym... rozmachem
Będzie eksmisja... jak już przekwitną...

Witam miłych gości
Kasiu - u mnie też sporo krokusików wychyliło się przed nadejściem mrozów, ale jakoś się uratowały i już cieszą kolorkami na rabatach aż miło nóż do darni jeszcze nie testowany, ale w przyszłym tygodniu przejdzie test bojowy
Katik - wiosna już wkrótce dotrze wszędzie, jestem pewna A powojniczek już obrasta legendą haha Miło mi, że Ci się podoba, polecam!
Xellos - coś czuję, że już w przyszłym tygodniu pokażesz nam piękne fotki
Jagódko, dzięki za odwiedziny - Tobie też życzę słonecznej niedzieli
Gosia, ja celowo posadziłam krokusy między kamykami pod ławką..na ścieżce też będą uroczo wyglądać, może zastanów się nad tą eksmisją

Witajcie
Kolejny ładunek wiosny ustrzelony dzisiaj, chociaż wiatr urywał mi głowę i wyrywał aparat, udało się

jej cuudne są te krokusiki.......
jestem ciekawa czy te moje kupione w zeszłym roku i posadzone jesienią na rabatce się też pokażą....bo jak na razie to mam tylko jeden kolor....a tam było ich całkiem sporo...i białe i różowe i pasiaste i zółte etc.....no zobaczymy

a rano była u Ciebie ulewa? wiatr to był obrzydliwy....porywisty i taki....lodowaty...brrr

Kasiu, u Ciebie wiosna już szaleje!
Dzisiaj u mnie też świeciło słoneczko, ale wiatr był baaardzo nieprzyjemny
I tez wypatrzyłam pierwszego krokusika...

Martusia, Dala - witajcie!
Martuś - deszcze nie było, albo przespałam Ale wieje mocno...oby było teraz cieplej! krokusiki na pewno Ci wzejdą, u mnie jeszcze sporo siedzi w ziemii
Dalu - dziękuję za odwiedziny! Każdy zwiastun wiosny cieszy, oby było ich jak najwięcej..coś czuję, że w kolejny weekend, każdy z nas będzie miał sporo powodów do dumy

W kolejny weekend to każdy z nas będzie biegał po ogrodzie z grabiami i obłędem w oczach

Pięknie zakwitły Ci krokusy Kasiu . Taki mały kwiatek a przynosi tyle radosci

Kasia... ja się odniosę do wypowiedzi kolegi w ciemnych okularach: ja nie chcę biegać z grabiami w oczach!
Chyba będzie mi... nie do twarzy!

Krokusiki w ścieżce narażone na zadeptanie, ale te w trawniku również... myślisz, że taka zaskakująca aranżacja może mieć prawo bytu?

No i ja dopowiem, że kolega podobno ma wszystko zrobione.
Więc niew iem skąd ten obłęd
Ściemnia?

Kasiu, że ja dopiero teraz znalazłam Twój ogród Doprawdy nie wiem, jak to się stało.
Witaj

Kasiu u Ciebie wiosna na całego

Witaj Kasiu!
Piękny ogród. Powojnik Rooguchi przecudowny! Koniecznie poszukam.
Pozdrawiam serdecznie

Oooo ile gości, witajcie
Dzisiaj wytyczałam granice ścieżki w ogrodzie, niestety wróciłam poźno i akcja była prawie po ciemku, ale udało się Teraz muszę wybrać kamień i operację "ścieżka" czas zacząć! ps. szkoda, że nie mogę powiedzieć: "Kowalski!opcje!"
Grzesiu - taki mam plan na weekend, tyle że nie z grabiami, ale łopatką ale coś czuję, że obłęd w oczach będzie
Jagódko, dziękuję za odwiedziny i komplementy krokusy to wdzięczne okazy do fotografowania
Gosia, będzie Ci ładniej w ciemnych okularach niż w grabiach, hahaha U mnie krokusiki są między kamieniami, na kamiennym tarasie. Teraz będzie powstawać ścieżka i wciąż rozmyślam co powsadzać między kamienie..nie chcę, żeby trawa zarosła, a chciałabym osiągnąć naturalny efekt wypełnienia między kamieniami...może mi coś podpowiesz? Ja bym zostawiła krokusy - jak przekwitną skosisz zbyt długie "wąsy" i będzie git
Margo zawsze jest coś do zrobienia..
Witaj Pamelko! Miło mi, że do mnie trafiłaś
Danusiu, w tym tygodniu wiosna dotrze do wszystkich
Kalmia - witaj!dziękuję i zapraszam ponownie!

Kasiu z łopatką u nas za wcześnie zdecydowanie.
Ziemia dopiero zaczyna rozmarzać i miałam problem z wykopaniem iglaczka do reanimacji ... którego mi jeden z psów złamał
Czekam na kolejne fotki ... mogą być z wytyczania ścieżki

Witaj Jolu!
ja planuję poczatek prac w czwartek, ale zaczynam dopiero po 16, po pracy więc czasu mało. Ziemia już miękka, można działać
Fotki będa na pewno Pozdrowionka