TEMAT: Ogród Dali

Odp: Ogród Dali 02 Wrz 2012 22:17 #66330

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A złotlin jest na tle czego? Niby jak Szmaragdy, ale nie do końca... Kopulaste takie...
Dalu, zieleń odżyła, ale to już nie to... Przygaszona jednak i jesienna, a z innymi kolorami coraz bardziej kiepsko... Może zapowiedź wiosennego kwitnienia trochę ten jesienny czas rekompensuje...
Mnie teraz dopadło! :rotfl1: Wiesz, to zniechęcenie..
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogród Dali 02 Wrz 2012 22:34 #66340

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marto, a widzisz! To nieuniknione o tej porze, a szerzy się dziadostwo jak jakaś choroba zakaźna :happy4:
W sensie - zniechęcenie, wypalenie, dołek depresja (niepotrzebne skreślić). I wydaje mi się, że nasilenie następuje w czasie suszy, kiedy ogród szarzeje, roślinki wysychają, nic nie kwitnie... :( Kicha jednym słowem, kicha :silly:
Trza lekarstwa szukać na gwałt! Zakup cebulek?
Złotlin jest mój, natomiast iglaki - sąsiada. Ja i szpaler iglaków? Niedoczekanie!!!!Ale robią dobrą robotę, bo zasłaniają moje rośliny przed zachodnimi wiatrami :dance:

031_2012-09-02.JPG



Marto (Markito), a o czym piszesz? Jeśli o azalii japońskiej, to w surowszym klimacie po prostu nie daje rady; azalie wielkokwiatowe MUSZĄ zakwitnąć, a RH - może susza fizjologiczna?

Geniu, być może tego właśnie im brakuje - wody !

Na dobranoc nadal kwitnący, chociaż szału nie ma, powojnik:

03210.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 03 Wrz 2012 08:49 #66386

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
:kiss3: Dalu, dziękuję - doczytałam o odsłoniętych korzeniach azalii na wiosnę. Nie wiedziałam, że tego potrzebuje :oops:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 03 Wrz 2012 08:50 #66387

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Pisałam o RH. Podlewałam go do samych mrozów, a i tak nic nie dało :huh:
Azalia japońska też mi zmarzła mimo okrycia, ale to jakoś łatwiej zniosłam, bo wiedziałam, że jest wrażliwsza. Zresztą bardzo pięknie się zregenerowała po zimie :P , wygląda teraz lepiej niż ten nieszczęsny RH.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 03 Wrz 2012 20:29 #66536

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marto, w takim razie Twój Rh był jest prawdopodobnie chory, skoro do teraz nie doszedł do siebie :(

Marysiu, zasada jest taka, że azalie i Rh bardzo płytko się korzenią i jeżeli są posadzone zbyt głęboko, albo przysypywane ziemią czy ściółką, bardzo cierpią i marnieją...

Tak już wyglądają liście bodziszka; są piękne, ale takie jesienne ;)

02410.JPG


A to owoc ..., nazywa się...???Kto wie?

01620.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Alina-277

Odp: Ogród Dali 03 Wrz 2012 22:38 #66577

  • Debra
  • Debra's Avatar
dala wrote:
Ja i szpaler iglaków? Niedoczekanie!!!!

No to zdanie wprawiło mnie w zachwyt :) Podzielam, podzielam :lol:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 03 Wrz 2012 22:38 #66579

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Pomidor! :rotfl1:
Nie? No to passiflora! ;)
Dalu, ale dlaczego wykluczasz tak kategorycznie szpaler iglaków u siebie? Ja już u siebie niczego nie wykluczam! :rotfl1: Sama dla siebie jestem zagadką... Kto wie, może dalie posadzę w przyszłym roku? :rotfl1: Kwiaty późnego lata ;) mogące odpędzać depresję! :lol:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 04 Wrz 2012 09:35 #66639

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Dalu muszę wrócić do Augusty .....uwielbiam ja za tę jarmarczną obfitość. Twoja jest przepiękna....taka jak być powinna, moja niestety była o wiele skromniejsza , nie miała tego uroku cygańskiej spódnicy, była o wiele bardziej stonowana, spokojna....taka ....,,nieaugustowata,, :happy: Mam nadzieję, ze w przyszłym roku pokaże swój prawdziwy urok...
Wrzosowisko przepiękne....i jak nie kochać jesieni?? :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 04 Wrz 2012 09:58 #66651

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
artam wrote:
Kto wie, może dalie posadzę w przyszłym roku? :rotfl1:
Dalu, nie gniewaj się, ale wywierasz zły wpływ na Martę! :rotfl1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 04 Wrz 2012 17:01 #66733

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marto, bo już trochę znam swoje ogrodnicze upodobania, chociaż masz rację - niczego nie można kategorycznie wykluczyć; człowiek nie krowa i się zmienia :happy4:
Ale, póki co, to ja jestem zdecydowaną "liściarą" (Pola to hościara, Tabaaza - byliniara, więc chyba i ja mogę utworzyć taki neologizm :silly: ). Kocham rośliny liściaste, ich sezonową zmienność, a jak jeszcze, oprócz pięknych liści, mają kwiaty - pełnia szczęścia :flower1: Może moją niechęć do kontaktu z iglakami wyjaśni fakt, że jestem uczulona na igiełki. Każde dotknięcie tego typu roślinek skutkuje u mnie długotrwałą, niezbyt przyjemną wysypką :(
A z tym, że kwiaty późnego lata mają mocne właściwości terapeutyczne, zgadzam się w 100%! Żebym jeszcze miała, gdzie posadzić te dalie, a później cierpliwość do ich wykopywania i przechowywania...
Passiflorę mam po raz pierwszy, stąd to zdumienie jej owockami. Podobno są jadalne!

Pawle, do winy się nie poczuwam, Marty na manowce nie chcę sprowadzić, gdzież bym śmiała :happy4:

Agnieszko, nie mam zbyt wielu róż (i znowu - uczulenie na kolce :whistle: ), ale Augustę Luizę uwielbiam - jest piękna i niezawodna. I nawet nie przeszkadza mi taka jej pewna jarmarczność; taki jej urok i już! No i ten kolorek, trudny do nazwania i określenia, coś pomiędzy różem, delikatnym pomarańczem, łososiowym...
Twoja na pewno w przyszły roku pokaże na co ją stać!

Debro, my akurat nie przepadamy za iglakami w swoich ogrodach (co nie wyklucza podziwiania ciekawych egzemplarzy i kompozycji w cudzych :) ), inni nie lubią wrzosów, jeszcze innym nie leżą lilie czy różaneczniki. I dobrze, bo jak nudno by było, gdyby wszystkie ogrody były takie same, albo nawet podobne :dry:
Nasze ogrody, w pewnym sensie, odzwierciedlają nasze charaktery, usposobienie, poczucie piękna, wyczucie stylu B)
"Pokaż mi swój ogród, a powiem Ci kim jesteś", chyba można sparafrazować to powiedzenie...

Dzisiaj piękny, wrześniowy dzień. Az chce się żyć!
No więc kilka fotek z mojego wrześniowego ogrodu:

0027.JPG



00614.JPG



01912.JPG



02016.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 05 Wrz 2012 22:07 #67115

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
dala wrote:
Marty na manowce nie chcę sprowadzić, gdzież bym śmiała :happy4:
A to w ogóle nie ma takiej potrzeby, ja się sama sprowadzę! :rotfl1:
Dalu, iglaki kłują i nie trzeba ich dotykać,one są do podziwiania! ;) Ale powiem Ci, że ja generalnie wolę liściaste! Gdybym miała wybierać, to zdecydowanie liściaki! Już pomijam tu niskie możliwości cieniowania przez iglaki ;) , ale różnorodność kształtów, barw zdecydowanie większa!
Nie masz miejsca na dalie? ;) A po co Ci tyle paproci? :lol: One wcale nie kwitną! :silly: Te opowieści o kwiecie paproci to bujdy! :lol: :silly:
Wrzosy, wrzosy...Wrzesień! :)
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 05 Wrz 2012 22:23 #67121

  • Debra
  • Debra's Avatar
dala wrote:

Debro, my akurat nie przepadamy za iglakami w swoich ogrodach (co nie wyklucza podziwiania ciekawych egzemplarzy i kompozycji w cudzych :) ), inni nie lubią wrzosów, jeszcze innym nie leżą lilie czy różaneczniki. I dobrze, bo jak nudno by było, gdyby wszystkie ogrody były takie same, albo nawet podobne :dry:
Nasze ogrody, w pewnym sensie, odzwierciedlają nasze charaktery, usposobienie, poczucie piękna, wyczucie stylu B)
"Pokaż mi swój ogród, a powiem Ci kim jesteś", chyba można sparafrazować to powiedzenie...

Dalu, zacytowałam Twoje zdanie i podpisałam sie pod nim. Reszta jest raczej oczywista.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 06 Wrz 2012 14:02 #67269

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Debro, i dlatego tak lubię oglądać różne ogrody :hearts: Na forum i oczywiście w realu! Podobnie zresztą jak wystrój mieszkania, czy domu, sposób komponowania ogrodu, wystrój rabat, ulubione rośliny - to wszystko wiele mówi o właścicielu czy właścicielce. Jeśli chodzi o ogrody, to na własny użytek stworzyłam sobie nawet taką małą pseudo psychologiczną klasyfikację różnych typów ogrodników :whistle: Zauważyłaś n.p., że mężczyźni mają ogrody z przewagą iglaków i roślin liściastych (żurawki, funkie), a także pasjonują ich wielkie rośliny (bambusy, rycynusy, gunnery)?

Marto, i tu się mylisz co do paproci! W Sobótce w noc świętojańską paprocie zakwitają :happy4: A nawet jeśli nie i tak bym ich nie zamieniła na dalie ;) Bo paprocie są piękne cały sezon, chociaż może nie tak spektakularne jak roślinki kwitnące...TU trzeba troszkę wysiłku, żeby docenić ich subtelne piękno, koleżanko ogrodniczko :silly:

...podobnie jak trawek czy żurawek

01214.JPG



01713.JPG



02512.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 06 Wrz 2012 16:50 #67283

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dalu, jak długo masz swoja rozplenicę i czy zabezpieczasz ja na zimę?
Właśnie nabyłam sobie dwie takie :P , bo strasznie podobają mi się takie widoczki jak u Ciebie :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Wrz 2012 20:54 #67997

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Mam problemy z mączniakiem na moich azaliach wielokwiatowych. Pryskałam odpowiednim preparatem i nic nie pomogło. Co może być powodem. Rosną w półcieniu.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Wrz 2012 21:20 #68013

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dalu, ale ja właśnie bardzo doceniam piękno paproci, tylko one w ogóle nie doceniają moich starań w zapewnieniu im tej odrobiny cienia... Chcą więcej, a ja nie mogę im wiele dać! :rotfl1: Toteż na razie rozsądek zabronił kupowania ich więcej... ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Wrz 2012 21:24 #68018

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
dala wrote:
Zauważyłaś n.p., że mężczyźni mają ogrody z przewagą iglaków i roślin liściastych (żurawki, funkie)
Hmmmm :think: no to teraz zaczynam się o siebie martwić :oops:
Kobietą jestem jednak, chyba ktoś może potwierdzić :screem: :rotfl1: Gdzież mój M się podziewa :hammer: /znowu mecz :lol: /
Dobrze, że u mnie i róże 'których miało nie być' i canny są :lol:
Daluś musze przemyśleć Twoją kalsyfikację poważnie :think:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Wrz 2012 21:32 #68022

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Iwonko, dzisiaj byłam u znajomych - w ich ogrodzie wszystkie azalie wielkokwiatowe są zaatakowane przez mączniaka. Koleżanka pryskała je już wielokrotnie i najróżniejszymi preparatami i ...zero poprawy :( Ja radziłabym zastosować oprysk Bioczosem albo Bioseptem, nie zaszkodzi, a może pomóc. Staraj się też nie moczyć liści azalii przy podlewaniu i spal opadłe, porażone liście.
Azalie dobrze czują się w półcieniu, ale może Twoje są posadzone zbyt gęsto? Wtedy są bardziej podatne na choroby grzybowe :mad2:

Martusiu, moja rozplenica japońska ma 2 lata; kupiłam małą sadzonkę, która dość ładnie się rozrosła, dobrze przezimowała, chociaż nie była niczym zabezpieczana przed zimą. Ale u mnie jest łagodny, specyficzny mikroklimat, więc w chłodniejszych rejonach lepiej zrobić jej kopczyk B)

01814.JPG



0229.JPG



0218.JPG



02811.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.432 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum