TEMAT: Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany,, rozmnażanie.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 13 Kwi 2014 17:13 #243113

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
mrówa wrote:
Tak w aptece kupiłam nadmanganian potasu w postaci proszku i wg. receptury Pamelki rozpuściłam 1/4 łyżeczki w litrze wody (właściwie, to w szklance :devil1: ) i podlałam clemki w doniczkach, a potem popryskałam całe :wink4: .
Zamówiłam też środek przeciwgrzybowy na truskawki Switch 62,5 wg. receptury kolegi i tym podleję i popryskam za tydzień, jeżeli dalej będą więdnące objawy. :happy2:

no właśnie dowiaduje się na temat receptury, bo tez kupiłam w proszku 5g., i nie wiem na ile wody, a czosnku nie dodawałaś? ,
koleżanka pisała że roztwór powinien pomóc na cały sezon.

kochani pomóżcie proszę

podlałam powojniki ponad tydzień temu miksturą z czosnkiem i potasem, a dziś widzę że mój "pafar" więdnie, dziś było palące słońce ale ostatnio padało trochę więc nie wiem czy mu za gorąco bo jest na pełnym słońcu, czy mam go podlać , czy spryskać na grzyba czy nawieźć, co radzicie?? czy obserwować do jutra?
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2014 21:12 przez Orszulkaa. Powód: łączenie postów
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Rozmnażamy powojniki 13 Kwi 2014 22:11 #243262

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Urszulko były w tym roku małe mrozy ,to powinno wystarczyć, moje też były ściągnięte z pergoli i wykiełkowały . Wysiałem też zebrane w szkółce z powojników zimujących w gruncie , mam nadzieję ze też wykiełkują . :dazed:
Bozi jeżeli też masz z tegorocznej zimy, to moje kiełkujace są dobrym przykładem na to że takie mrozy jak w tym roku powinny wystarczyć .Dzisiaj zauważyłem że przy powojniku w trawie wschodzą jakieś siewki ,przypominam sobie ze w zeszłym roku mieszałem nasionka z ziemią tak na wszelki wypadek .Muszę je przepikować ,może akurat to powojniki :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 22 Kwi 2014 23:28 #245746

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Nic mu nie jest.
Okryj system korzeniowy drobną korą.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 00:04 #245766

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
dziękuję, tak myslałam ale wieczorkiem jeszcze nie doszedł do siebie, mam posadzone żurawki przed nimaby ziemia się nie nagrzewała ale jeszcze muszą się rozrosnąć, korę podsypie jutroi będę obserwować

dzięki Waldek obyś się nie mylił:)
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 00:30 #245772

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Nati napisała:
wieczorkiem jeszcze nie doszedł do siebie

To już mniej optymistyczna wiadomość. Nie przelewaj go wodą sądząc, że usycha. Niczym go nie nawoź. Możesz mu Nati zrobić przez parę dni cieniówkę aby spowolnić transpirację wody. Jak możesz to zrób jutro fotkę i wstaw na forum.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 08:58 #245858

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
ok dziękuję, byłam teraz spojrzeć to jeden pęd się podniósł a jeden dalej oklapnięty, w nocy padało i jest zachmurzenie i dziś tez ma padać ostatnio cały czas pada, a ja go w ogóle nie podlewam bo wiem że za duzo wody im nie można.
mam 5 powojników i tylko ten jeden taki wrażliwy, ale przyszedł z uwiądem przez internet zamówiłam, odżył,a teraz znowu mu coś jest :(


IMG_1755.JPG


IMG_1757.JPG


IMG_1760.JPG


IMG_1761.JPG


IMG_1762.JPG
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2014 09:13 przez Nati. Powód: dodałam zdjęcia
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 09:10 #245872

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Nati ja tam się nie znam, ale jak moje tak więdły podlewałam preparatami od grzybów, zwiędłe pędy usuwałam.
Nie oszukujmy się, zależnie od stopnia zwiędnięcia, niektórych nie da się uratować :blink:
Zastanawia mnie stanowcza odpowiedź Waldka, że nic mu nie jest :think:
Ja jednak poproszę o fotkę.

Nie sądzę, aby to był wpływ słońca, wszak wilgoci miał sporo po opadach :think:
Napisz jeszcze jak głęboko jest posadzony, jak przepuszczalne ma podłoże /czy nie ma wodnych zastoin powodujących właśnie grzybowe choroby/ i czy jest wyściółkowany /zacienione korzenie/?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 09:24 #245882

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
hej Jolu, fotka juz jest wyżej, może mało widać ale jeden pęd głównie taki oklapły, posadziłam głęboko bo wiem że powojniki tak lubią zrobiłąm duży dołek kilka kamyków na dno wrzuciłam tak aby ala drenaż był, ziemię mam przepuszczalną bo dużo żwiru w niej, zastoisk nie ma wodnych i posadzone żurawki są ale jeszcze za małe pędy przy ziemi są na słońcu wczoraj dotykałam to ziemia przy nim była mocno nagrzana, jak na moje oko to ten gorąc i brak kory , ale już wysypałam

obawiam się tylko że to moga byc opuchlaki lub pędraki bo znalazłam je w swoim ogrodzie ale to pewnie powojnik cały by padł :( wszak opuchlaki w innym miejscu z żurawkami są ale mogłam je przynieść z tymi co posadziłam pod nim -ale sprawdzam co jakiś czas czy trzymają się mocno ziemi czy nie są zjedzone :(

jakoś jestem dobrej mysli,
myslę że odżyje ale jak tak patrzę na niego to przykro.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 09:47 #245894

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Niewyraźnie widzę 3 zdjęcie, te listki są mokre, czy białe?
Widać tez zmiany uwiądowe chyba :think: zresztą i pęd przy pąku nie wygląda zdrowo :think:
Ja wycinam takie pędy, nie są zdrowe, jeśli chcesz możesz zaczekać, bo wiem, czego Ci najbardziej szkoda - pączków ;)
Ale jeśli pąki również zwiędną ciachaj :lev:
Wdać, że od dołu ładnie rusza, więc spokojnie, będzie żył ;)

Jeden z forumowych kolegów powiedział mi niedawno, ze wszystkie żurawki obsypuje z ziemi po zakupie i sadzi od nowa.
Jest to jak się wydaje dobry sposób, aby sprawdzić co tam w korzeniach się dzieje.
Jak żurawkowa korona da się wyjąć to już za późno, no może na sadzonkowanie to i owo się przyda.
Nie zauważyłam, żeby opuchlaki podgryzały clematisy, a miałam z nimi problem na wspólnej żurawkowo-clemkowej rabacie.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 10:14 #245908

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
och dziękuję ci odetchnęłam z tymi opuchlakami dużo cennych info :thanks: :thanks:
liście nie są białe na 100% , poczekam jeszcze bo jeden pęd jak widzisz podniósł się ale właśnie jak mówisz szkoda mi paków a to nowy clamatis i chcę trochę nacieszyć oko:)

zurawki podlałam wrotyczem, ale będę jeszcze to powtarzać porobiłam sadzonki nowe i każdą zurawkę korzenie myłam pod ciśnieniem wodą-się narobiłam :jeez: ale mam nadzieję że jaj dużo w glebie nie ma, czekam i obserwuję.

a powiedz spryskać trochę pędy topsinem jak się nie podniosą do jutra? poczekam dziś jeszcze pogoda pochmurna i siąpi deszcz jak nic nie ruszy do jutra to coś muszę zaradzić obcinać jeszcze nie chcę ale popryskać mogę,

a jak nie obetnę to uwiąd może się rozejść niżej??
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2014 10:15 przez Nati.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 10:23 #245911

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Nati często się zdarza, że wysyłkowo otrzymywanym clamatisom padają pędy, niestety, zmiana warunków bytowania, czasem przesuszenie w podróży, obfite podlanie i choroba gotowa :oops:
Do mnie zaś dotarły rośliny z mszycą :blink:

Do jutra nic poważnego nie powinno się stać.
Jeśli pąki będą żyły możesz poczekać, opryski nie pomogą.
Ja w takich przypadkach stosuje preparat grzybobójczy pod korzenie, żeby zabezpieczyć się przed rozszerzaniem choroby w obrębie bryły korzeniowej.
Dopóki korzenie zdrowe, to clematis odbije.

No ale ja jestem samoukiem :devil1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nati

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 10:50 #245924

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Podpisuję się pod tym, co Jola napisała. Ja może nie mam aż tak dużego doświadczenia z clematisami, ale uwiąd na Multi Blue mam co roku, więc wiem jak wygląda :evil: . Niestety charakterystyczne jest dla niego, że tylko niektóre pędy więdną, ja wycinam bezlitośnie do samej ziemi zanim się rozprzestrzeni. Oprysk na liście nie zadziała, bo jak już Jola pisała, to choroba korzeni. Jeśli jeszcze nie podlewałaś, to zrób miksturę ale na całe wiadro lub całą konewkę. Tak mi kiedyś poradzono w bardzo starym sklepie PNOSU ;) i już dwukrotnie podniosłam mój powojnik z uwiądu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nati

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 11:43 #245964

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
robiłam miksturę na 10l ale całość rozdzieliłąm na 5 powojników, jeszcze raz mam podlać czy to już nie pomoże?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 12:03 #245974

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Zrób im jeszcze poprawkę, na pewno nie zaszkodzi, a może akurat pomoże ;)
Tylko, żeby widzieć czy są efekty musisz się pozbyć tych pędów z uwiądem i potem obserwować, czy pojawiają się następne więdnące. Jeśli kilka dni nic nowego się nie pojawi, to wygrałaś :happy4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nati

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 23 Kwi 2014 13:21 #246012

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
ja wycięłam jeden więdnący pęd jak przyszedł w dostawie potem podlałam miksturą i na to wychodzi że znowu coś mu ie tak,

ok zrobię jak mówisz ale narazie obserwuję
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 24 Kwi 2014 00:05 #246432

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Dzięki Nati za wstawienie fotek opisywanego przez Ciebie Clematisa. Teraz jestem w stanie poradzić Ci jak go dalej pielęgnować abyś mogła cieszyć się jeszcze w tym roku z jego kwitnięcia.

Na początku proponuję Ci dostosować jak najszybciej trejażyk do wymóg powojnika. Clematisy nie owijają się wokół pionowych podpór a już na pewno nie poradzą sobie na cienkiej lince czy sznureczku. Czynnikiem przytwierdzającym rośliny do podpór jest owijanie się wokół prętów, listew, sznurów itp młodych listków które umieszczone są na długich, wiotkich ogonkach. Aby im to ułatwić najlepiej wymienione przeze mnie elementy zamocować pod różnym kątem lub poziomo.

Również często przy początkowym ręcznym owijaniu młodych, nowo posadzonych powojników wokół elementów nośnych dochodzi do załamania pędu który może być przez nas niezauważony. Po paru dniach uszkodzony pęd wygląda podobnie jak na pierwszej i piątej fotce oraz może być odebrany przez mniej doświadczonego ogrodnika jako uwiąd. Pozbywając się części uszkodzonej rośliny taki stan rzeczy byłby jeszcze do zaakceptowania ponieważ młode przyrosty szybko wypełniłyby powstałą lukę.

Niestety uwiąd powojników charakteryzuje się jeszcze jedną podstawową cechą ułatwiającą diagnozę. Muszę sprostować, że nie jest to choroba korzeni. Zarodniki patogennego grzyba który powoduje zamieranie pędów najczęściej usadawiają się pod parą liści tuż poniżej nierozwiniętego kwiatostanu. Rozwój choroby w wilgotnym środowisku obejmuje liście które w szybkim czasie brązowieją i usychają. Obym się mylił Nati, ale niestety taki stan rzeczy widoczny jest na fotce trzeciej. Przy okazji jeszcze jedno sprostowanie.
Otóż poza doglebowym wprowadzeniem w obręb bryły korzeniowej powojników rozpuszczonego w wodzie nadmanganianu potasu który jak przypuszczam działa na zasadzie fungicydu systemicznego, najskuteczniejszą metodą powstrzymującą kiełkowanie zarodników grzyba powodującego uwiąd są właśnie opryski.
Profilaktycznie Nati polecam Ci wykonywanie oprysków z uwzględnieniem spodnich powierzchni liści biopreparatami sporządzonymi na bazie czosnku lub wyciągu z kompostu. Skutecznym zabiegiem bedzie też pokrycie liści i pędów roślin środkiem którego substancją aktywną są związki miedzi.
Interwencyjny oprysk w przypadku stwierdzenia infekcji należałoby zrobić substancją zawierającą tiofanol metylowy. Nazw tych środków nie wymieniam celowo z wiadomych względów.

Moja rada Nati, to niezależnie od przyczyn które doprowadziły pędy Twojego powojnika do takiego stanu jaki nam przedstawiłaś, usunąłbym je natychmiast nacinając odkażonym sekatorem tuż przy ziemi utylizując poza ogrodem. W porze suchej pozostałe zdrowe przyrosty opryskałbym profilaktycznie dwa razy miedzianem.
Rozważ jeszcze to, że młodym nowym roślinom które chcesz jeszcze posadzić, żyzną glebę należy przygotowywać na rok przed ich zasiedleniem, a pierwsze nawożenie wykonać po ok 6 miesiącach gdy rośliny pożądnie już się ukorzenią.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2014 00:14 przez waldek727.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 24 Kwi 2014 09:14 #246503

  • Nati
  • Nati's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Kocham ogród!
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 65
dziękuję Ci Waldku wczoraj juz spałam o tej godzinie a dziś prędko pobiegłam i dosłownie przed chwilą odcięłam pęd, był brzydki oklapły nie mogłam dłużej czekać, kupiłam wczoraj potas i co nie wykorzystam go?? nie ma potrzeby??

pęd ucięłam zostawiając 2 oczka bałam się bardzo nisko ale chyba jednak trzeba,bo z tych oczek mogą wyjść uwiądowe pędy :P są tylko młode przyrosty na sąsiednim pędzie,

podpory zrobił mąż a nitka to taka wędkarska nie ma siły aby ją przerwać :devil1: i jest pozawijana w różne strony to jest tak na razie aby się trzymał czegokolwiek, a mąż dospawa mi poziome pręty niedługo.

dziękuję za tyle informacji i proszę napisz :
czy mogę podlać potasem z czosnkiem jeszcze raz?
czy ściąć całkiem do ziemi nie zostawiając żadnego oczka?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 24 Kwi 2014 09:45 #246534

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Zgadzam się z Waldkiem w tym, że uwiąd powojników to nie jest choroba korzeni. Dlatego też przy odpowiedniej pielęgnacji i uprzednim wycięciu porażonych pędów tuż przy ziemi możesz dochować się zdrowego pięknego powojnika.
Niestety nie zgadzam się z tym, że opryski miedzianem pomogą, nie pomogą niestety. Próbuję na stronie Ministerstwa Rolnictwa od kilkunastu minut znaleźć nazwę jakiegoś oprysku którego substancją czynną jest tiofanol metylowy i za każdym razem wyświetla mi się zero wyników. Może Nati będzie miała więcej szczęścia, bo pójście do sklepu ogrodniczego i poproszenie oprysku którego substancją czynną jej wspomniany związek może spowodować jedynie pukanie się w głowę sprzedawcy. Bo który z nich zna substancje czynne wszystkich oprysków? Jeśli więc środek jest dopuszczony przez MR to proszę o pełną nazwę, mamy użytkownikom forum pomagać a nie utrudniać im życie. :lol:
Z przykrością też stwierdzam, po wielu latach testowania różnych biopreparatów, także tych na bazie czosnku i wyciągu z kompostu czy Emów, że jeśli już grzyb zaatakuje i widoczne są oznaki choroby, to żaden biopreparat nie pomoże. Jedynym lekarstwem jest bezzwłoczne wycięcie zaatakowanych pędów i wykonanie oprysku na pozostałe pędy i pozostałe clematisy w ogrodzie oraz podlanie ich środkiem grzybobójczym. Moje guru, jeśli chodzi o powojniki, Pan dr inż. Sz. Marczyński poleca jedyny skuteczny na uwiąd powojników SWITCH 62,5 WG. Fungicyd dopuszczony do obrotu do 4.08.2015 roku na podstawie: Zezwolenia dot. czasowego stosowania środków ochrony roślin w roślinach uprawianych na małej powierzchni lub przeciwko organizmom szkodliwym powodującym straty tylko na określonych obszarach, wydane w oparciu o art. 49 ust. 1 ustawy o ochronie roślin oraz art. 51 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Nr 1107/2009 (The register of authorized PPPs uses in minor crops and against harmful organisms causing losses on specific areas).
Należy postępować zgodnie z instrukcją użytkowania, ponieważ środek jest szkodliwy dla środowiska.

Ps. Ściąć należy nisko tuż przy samej ziemi, a nawet ciut poniżej jej poziomu. Linka się nie przerwie, natomiast wiatr przetnie kruche pędy powojnika o linkę. To nie jest najlepszy materiał na stelaż dla powojników.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2014 09:48 przez Gosia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, Nati


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.861 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum