TEMAT: Domowe sery

Domowe sery 26 Lis 2020 14:34 #736012

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Nika, a jakie mleko polecisz do tego? ja mleka nie piję więc nie wiem nawet, które jest ok.


Zielone okna z estimeble.pl

Domowe sery 26 Lis 2020 14:39 #736013

  • _Nika_
  • _Nika_'s Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 192
  • Otrzymane dziękuję: 958
Szczerze mówiąc biorę, jakie mają w sklepie, oczywiście tylko to pasteryzowane, z lodówki, UHT się nie nadaje. Ale w producentach nie wybrzydzam, jeszcze mi się chyba nie zdarzyło, żeby jogurt nie wyszedł. Nie mam też tej wymyślnej maszynki do jogurtu, tylko zwykły bardzo duży słoik, do tego polarowy kubraczek na słoik (serio), żeby mleko za szybko nie stygło i wystarcza :)
"Oprocentowanie" mleka też nie ma wielkiego wpływu, wychodzi zarówno z 2%, jak i z 3,2%
Pozdrawiam,
Nika
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Domowe sery 26 Lis 2020 14:47 #736015

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Dzięki za błyskawiczną odpowiedź, jako babcia rocznego malucha muszę się podszkolić, polarowy kubraczek zrobię i nie dziwi mnie, jako forumowy bywalec wiem doskonale, że mamy tu różne sprawy/i to sporo/, które zapewne zdziwią większość ale nie nasze forumowe bractwo :happy: czy nie mam racji?
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zielona, _Nika_

Domowe sery 26 Lis 2020 15:15 #736022

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6130
  • Otrzymane dziękuję: 22344
Zielona wrote:
Mój robiony jest z jogurtu greckiego, nie kefiru.
Może to to samo, ale trzymam się ściśle przepisu.
I jeszcze coś. Chyba tego nie doczytałam, lub nie mogę znaleźć. Podpuszczkę mikrobiologiczną po otwarciu gdzie trzymacie, lodówka czy zamrażarka. To samo chlorek wapnia i kultury bakterii.
Bo jak przyjdzie paczka muszę wiedzieć gdzie to trzymać. :)

Oj tak miał być jogurt :hug:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Zielona

Domowe sery 26 Lis 2020 19:09 #736056

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
Patrzcie co znałazłam:

"Ricottę można piec na dwa sposoby, jeden już w chwili odcieku wymieszać z ziołami czy np skórka pomarańczową zależnie od upodobań. Taka ricottę w całości skrapiamy olejem i do piekarnika 220-200 stopni na około godzinę- waga ricotty 500 g, druga opcja to ricottę obtaczamy lub polewamy przyprawami wymieszanymi z olejem. Druga opcja często zioła palą się i nadają goryczki.Na słodko pod koniec pieczenia można polać miodem i/lub masłem. Do środka można dać ulubione bakalie ;) brzmi ciekawie
pozdrawiam ciepło Elena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bastis, _Nika_

Domowe sery 26 Lis 2020 19:15 #736058

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 717
  • Otrzymane dziękuję: 4332
Ale super przepis znalazłaś, ten na słodko to taki ekspresowy serniczek, mniam :)
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Eleni

Domowe sery 26 Lis 2020 19:29 #736064

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Bardzo apetycznie się czytało, więc teraz wypadałoby wcielić teorię w czyn. Po mleko lecę pojutrze, więc i serwatki będzie sporo, a co za tym idzie - będę mogła upiec ricottę. Wyobrażacie sobie ? Taka ciepła, pachnąca wytrawnie ziołami, lub skropiona oliwą z suszonych pomidorów, albo z owocowym, domowym sokiem, albo z rodzynkami i cynamonem z odrobiną jabłkowego musu, albo .... :hearts: Elenko - dziękuję!

W każdym razie z serka a'la Almette z przepisu Alusi Zielonej nadal kapie serwatka, ale tę zużyję podczas pieczenia chleba. Masa serowa pachnie bardzo obiecująco :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 26 Lis 2020 19:30 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona, bastis, Eleni

Domowe sery 26 Lis 2020 19:38 #736067

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 717
  • Otrzymane dziękuję: 4332
Aniu ale smakowe wizje roztaczasz aż poczułam zapach cynamonu i jabłek, a muszę czekać do poniedziałku :(
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Domowe sery 26 Lis 2020 19:41 #736069

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Wiesz .... czekanie też potrafi być fascynujące. I podniecające :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): bastis

Domowe sery 26 Lis 2020 19:51 #736075

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
normalnie zaśliniłam się :think: chyba spowodujecie ze zastanowię się na poważnie czy nie powrócić do serków :jeez:
pozdrawiam ciepło Elena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bastis

Domowe sery 26 Lis 2020 20:27 #736083

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 717
  • Otrzymane dziękuję: 4332
Elena wygrzeb z zakamarków serowarskie przydasie i zabierz się za warzenie, będą sery jak ta lala :)
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): Eleni

Domowe sery 26 Lis 2020 20:33 #736087

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
bastis wrote:
Elena wygrzeb z zakamarków serowarskie przydasie i zabierz się za warzenie, będą sery jak ta lala :)

Na razie wstrzymam się trochę szkoda mi ze sklepowego robić, a z dobrym od rolnika trudno w tym okresie trafić poczekam może na wiosnę...no i musze rękę oszczędzać, miałam zerwane więzadło i generalnie zagoiło się ale przy większym wysiłku boli okropnie :(


ale obiecuję zaglądać trzymać kciuki i wspierać :hug:
pozdrawiam ciepło Elena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bastis

Domowe sery 27 Lis 2020 12:52 #736159

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
Nieżywięcin

Nieżywięciny to serki pochodzące z czystych ekologicznie terenów okolic Borów Tucholskich, a ściślej z niewielkiej wioseczki o nazwie Nieżywięć ;) Produkowane z niepasteryzowanego mleka od wypasanej na łące krówki, dojonej ręcznie. Najczęściej występują w formie okwieconej - z dodatkiem suszonych lub świeżych kwiatów własnoręcznie zbieranych na łąkach oblanych słońcem. Można je spożywać na świeżo - wówczas posiadają tzw "efekt skrzypienia" - lub dojrzewać - co w ich przypadku nie jest łatwe z uwagi na brak kłódki na drzwiach lodówki :D

Składniki:
mleko (oczywiście najlepsze jest prosto od krowy i czyste bakteriologicznie)
podpuszczka
bakterie mezofile (w tym przypadku były to Probat222)

Przygotowanie:
Mleko ogrzewamy do 34oC i dodajemy bakterie mezofilne (tu Probat 222) - ukwaszamy 1h.
Po tym czasie dodajemy odpowiednio odmierzoną ilość podpuszczki (mleko powinno mieć ok 32C w momencie dodawania podpuszczki.
Czekamy na skrzep (30-40min) - jak ten pozytywnie przejdzie test na złom czy "trzech palców" zaczynamy delikatne krojenie
Najpierw kroimy w kostkę 4cmX4cm - czekamy kilka minut i kontynuujemy delikatne krojenie do uzyskania ziarna o wymiarach ziarnka kukurydzy :) (cały proces krojenia może zająć 30min lub dłużej)
Następnie ogrzewamy ziarno (najlepiej w kąpieli wodnej) do temperatury 35-37C - delikatnie mieszamy, aż do momentu stwierdzenia, że pojedyncze ziarenka po przegryzieniu skrzypią
To jest moment w którym zlewamy z nad ziarna tyle serwatki ile się uda i dodajemy suszone lub świeże płatki chabra bławatka, nasturcji, nagietka czy innego jadalnego pięknisia :) Tu mała uwaga - w przypadku zastosowania świeżych płatków - zbierzmy je na kilka godzin przed produkcją serka i rozłóżmy na gazecie, aby dać czas na ewakuację mieszkającym w nich mieszkańcom :P
Ziarno mieszamy z płatkami i przekładamy do form.
Serek po wstępnym ociekaniu można kapkę obciążyć - ale tak naprawdę delikatnie (u mnie szklanka wody jako obciążenie serka kilogramowego w zupełności się sprawdza).
Solimy z ręki nie więcej niż 2% wagi serka / lub w solance - 1h na każde 100g serka solanka 18% w temp 14C.
Nieżywięciny na chwilę obecną to niszowa produkcja, ale przebojem zaznacza swoje miejsce na mapie serowarstwa garażowego - dziękuję za zauważenie tej sztuki okwiecania serków! Oby do lata :D


niezywiecin_f.jpg


Opracowanie i foto : Jolanta Lunitz
pozdrawiam ciepło Elena
Ostatnio zmieniany: 27 Lis 2020 13:01 przez Eleni.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bastis, ewakatarzyna

Domowe sery 27 Lis 2020 13:04 #736161

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
Caciotta

Składniki:

10 l mleka świeżego
1 g bakterii mezo-termofilnych
Podpuszczka wg dawkowania na opakowaniu

Przygotowanie:

Mleko świeże poddaj pasteryzacji w temp. 65 oC przez 30 minut. Po tym czasie szybko schłodź mleko. Kiedy mleko osiągnie temperaturę 33-35 oC dodaj bakterie serowarskie rozpuszczone w niewielkiej ilości wody. Całość pozostaw na 1 godzinę. Po tym czasie podgrzej mleko do 38 oC. W tej temperaturze zadaj podpuszczkę. Pozostaw do utworzenia się skrzepu na ok. 50 minut. Kiedy skrzep będzie zwarty pokrój go w kostkę na ok. 1 cm kawałki, pozostaw na 10 minut i następnie pokrój na ziarno o wielkości ziarna kukurydzy. Rozpocznij delikatne mieszanie, podgrzewając w ciągu 30 minut bardzo powoli masę serową do 42-45 oC. W tym czasie ziarno powinno zmniejszyć objętość, delikatnie zacząć się lepić, ale jednocześnie stosunkowo łatwo rozkruszyć. Następnie daj odpocząć masie ok. 10 minut. kiedy opadnie odlej serwatkę, zostawiając jej tylko na ok. 2 cm ponad ziarno, aby nie wyschło zanim przełoży się je do formy. Ziarno przełóż do formy, delikatnie je ugniatając aby ładnie się w niej uformowało.

Przygotuj garnek, wlej do niego ok. 3-5 cm wody i wstaw do środka ser razem z formą np. na podstawce, tak aby forma nie dotykała wody. Na garnku umieść termometr, tak aby można łatwo kontrolować temperaturę pary. Jeśli możesz zakryj szczelnie garnek pokrywką, jeśli nie możesz użyć np. folii aluminiowej. Temperatura pary wewnątrz garnka powinna mieścić się między 52-56 oC. Czas parowania sera to 60 minut, jednak co 20 minut odwracaj ser w formie aby zachował ładny kształt i równomiernie się parzył. Po 60 minutach wyjmij ser w formie z garnka , nie wyjmuj go jeszcze z formy, jedynie obracaj go co jakiś czas, aż do całkowitego wystygnięcia pozostaw w temperaturze pokojowej. Następnie przygotuj solankę z pozostałej po produkcji sera serwatce, na pół z wodą i 180 g soli na 1 litr płynu, pozostaw do solenia w lodówce na 6 h (w przypadku sera 1 kg w miarę foremnego, bo gdyby był np. płaski a długi, czas należy skrócić). Po soleniu ser osusz np. ręcznikiem papierowym i pozostaw w lodówce (9-12 oC) do wyschnięcia, najlepiej na podkładzie serowarskim. Po ok. 3 dniach powinna zacząć powstawać skórka. Po 6-10 dniach ser nadaje się do pokrycia (w tym przypadku był polioctan) ale moim ulubionym sposobem jest olejowanie (robię taką ciapkę z oleju i np. mieszanki papryk).

PS. Miedzy skrzep przy jego przekładaniu można wcisnąć ulubione dodatki.

Opracowanie: Iza Jażdżewska
pozdrawiam ciepło Elena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bastis, ewakatarzyna

Domowe sery 27 Lis 2020 13:29 #736163

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 717
  • Otrzymane dziękuję: 4332
Czytałam o serku Nieżywięcin ale przyjdzie poczekać do lata, na chwilę obecną mam tylko suszone płatki róży i jaśminu a to za mocne aromaty do sera ;)
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)

Domowe sery 27 Lis 2020 13:35 #736164

  • Eleni
  • Eleni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 476
  • Otrzymane dziękuję: 2298
Ula z myślą o Tobie podrzuciłam przepis na Caciottę :hug:
pozdrawiam ciepło Elena
Ostatnio zmieniany: 27 Lis 2020 13:35 przez Eleni.
Za tę wiadomość podziękował(a): bastis

Domowe sery 27 Lis 2020 13:49 #736165

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 717
  • Otrzymane dziękuję: 4332
Elena dziękuję :kiss3: mam nawet pomysł na dwa fajne dodatki ;) ale to w następnym tygodniu, teraz muszę uzupełnić zapasy camemberków, rodzina piszczy :happy:
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): Eleni

Domowe sery 27 Lis 2020 21:23 #736190

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Te przepisy są strasznie fajnie i Aniu jeśli możesz wstaw ich na pierwszej stronie do tego spisu. Bo potem znaleźć w gąszczu jest bardzo ciężko, a tak. Chodzi o to, by można było szybciutko namierzyć. :)
Pozdrawiam Alicja.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Eleni


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.616 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum