TEMAT: <ID> Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 03 Lip 2013 21:48 #175412

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Na liściu moich żurkowych pomidorów pojawiło sie takie coś:

reklamacje2013075.jpg


reklamacje2013076.jpg


reklamacje2013077.jpg

Co to jest?


Zielone okna z estimeble.pl

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 03 Lip 2013 22:00 #175424

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43733
Na trzech owocach mata-hari i na jednym owocu malinowej koktailówki znalazłem suchą zgniliznę wierzch.Sa to krzaki w donicach na balkonie.Były pryskane mleczanem wapnia,ale w czasie ostatniego oprysku na donice zabrakło mi zakwasu.Dziś poczęstowałem wszystkie doniczki o,5% roztworem saletry wapniowej.Za 3 dni poprawka,a w sobotę żurek.Doszedłem do wniosku ,że przyczyną było niewłaściwe podlewanie(za mało wody).Jednak ciężko jest utrzymać prawidłową wilgotność w donicach,przy tak zmiennych warunkach atmosferycznych.
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2013 13:37 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 03 Lip 2013 23:09 #175472

  • marmollada
  • marmollada's Avatar
Witam wszystkich :)
Nastawiłam dzisiaj zakwas aby móc uczestniczyć w tym eksperymencie. Napiszę trochę o moich uprawach.

W gruncie mam ok. 50 krzaków pomidorów różnych odmian: malinowy 37/2 Kozuli, opal essence, aussie, st. pierre wysoki, czarna zebra, zulu (czarny, z wydłubanych nasion); koktajlówki: koralik malinowy, malinowy koktajlowy od Pomodoro, violet jasper, truskawkowy, cream sausage, green grape cherry. Nawożone były rzędowo, jesienią przefermentowanym obornikiem gołębim. Przed sadzeniem dostały jeszcze do dołka po łopacie przekompostowanego 2-letniego obornika gołębiego (jesienią było tego niewiele). 1 raz pryskane Mildexem (oprócz koktajlowych bo zabrakło), w tej chwili wyglądają nieźle jak na moje oko. Może się mylę. Trochę im się liście do góry odwijają.
Jak zrobi mi się zakwas planuję oznaczyć wstążeczką połowę ilości z każdej odmiany i pryskać mleczanem wapnia te oznaczone.

Mam też ogórki, 3 odmiany w gruncie, cukinię, patisony, paprykę i takie tam jeszcze drobne i też chcę je pryskać mleczanem. Mam też pomidory w szklarni, tam też będę pryskać oznaczone pomidory. Bardzo jestem ciekawa efektów, wygląda to obiecująco.

Pomodoro, czy moje pomidory będą dobrym materiałem badawczym czy oprysk Mildex-em (+ bioflorin + siarczan magnezu) je wyskwalifikuje?
Zdjęcia :)

DSC_1263.JPG


DSC_1271.JPG


koktajlowymalinowy.JPG


malinowy37Kozuli.JPG


opalessence.JPG


roznekoktajlowki.JPG


violetjasper.JPG
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2013 22:21 przez . Powód: poprawiono fotki aby były widoczne

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 09:31 #175551

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
To moja pierwsza plamka od początku,więc nie może być wynikiem złego zakwasu,równie dobrze może być wynikiem"upuszczenia"ptasich odchodów bo upodobały sobie to miejsce.Wstawiłam zdjęcia aby dowiedziec czy to nie jest objaw jakiegos paskudztwa.
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2013 09:33 przez sierika.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 11:52 #175593

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
A teraz po obchodzie znalazłam cos innego,wygląda mi na to,czego wszyscy się obawiają czyli ZZ.
reklamacje2013.jpg


Pomodoro mam pytanie wobec powyższego,dzis prysnę mleczanem,jak to się ma do poprzedniego problemu tzn.przeazotowania?Wygląda na to,że trochę ruszyły,chociaż 3 stoją niczym zakalce.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 12:16 #175597

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Kreciku w uprawie doniczkowej decydujące znaczenie ma wielkość doniczki. Ja dałam się zwieść teorii że koktailowym wystarczy doniczka 5l. A one mi się niemożebnie rozrosły i efekt jest taki, że krzaczki obsypane pomidorkami przesadzałam ostatnio do większych doniczek. Jak masz dużą donicę, minimum 20l to wtedy pomidory mają się całkiem dobrze. No i wtedy nie trzeba podczas upałów latać z konewką co chwilę. Generalnie im większa donica tym lepiej i mniejszy wpływ zmiennych warunków pogodowych.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 12:19 #175599

  • MagaAga
  • MagaAga's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 28
Popieram w całej rozciągłości wypowiedź D3flo na temat zakwasu do którego trzeba dodać czosnku.

Też zrobiłam raz zakwas bez czosnku,dodałam zaczyn z poprzedniego i odstawiłam do zakwaszenia.
Po kilku dniach nie dość że zapach odbiegał od kwaśnego znacznie,to na wierzchu zaczął się pojawiać kożuch pleśni-dodam że robię zakwas w kamionkowym garnku.

Zakwas poszedł do zlewu,garnek został umyty z płynem do naczyń(dosłownie kilka kropel),po czym wyparzony wrzątkiem.

Ponownie nastawiłam zakwas dodając czosnek - mieszany codziennie - pleśni nie było.

Więc jak już D3flo stwierdził - czosnek ma też działanie aseptyczne w tym żurku :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 12:27 #175600

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43733
Sylwia!!!
Wszystko się zgadza,mam właśnie 20 litrowe,ale przez kilka dni padało.Było zimno,więc ograniczyłem
podlewanie.Zrobiło się ciepełko,a ja dopiero wczoraj zwiększyłem ilość wody na doniczkę.Stąd też pra
wdopodobnie nastąpiło przesuszenie.Za frycowe się płaci. :coffe:
Sylwio czasem tudno przyznać się do głupiego błędu,więc zwala się na pogodę. :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2013 12:32 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 12:42 #175604

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
No cóż, jak się uprawia pomidory w doniczkach to człowiek albo ma nawadnianie automatyczne albo jest uwiązany do swoich upraw jak pies do budy. A w czasie upałów 30 stopniowych to już w ogóle ziemia wysycha ekspresowo. Ja teraz kombinuję z drewnianymi skrzynkami, które mniej się nagrzewają i są większe. Na dłuższą metę to wielka wygoda. A drewno kupiłam bezpośrednio w tartaku za pół ceny. No ale odbiegłam od tematu, sory.
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2013 12:42 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 04 Lip 2013 23:17 #175748

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 572
  • Otrzymane dziękuję: 389
To dziwne, do tej pory nie zdarzyło mi się,tfu, tfu, żeby na zakwasie pojawiła się pleśń. Do preparatu żurkowego pierwszy raz zrobiłam od nowa - tylko mąka i woda, żadne inne dodatki, a teraz już 4 raz na starym. Robię w szklanym dużym słoju, gazą przykryty, gumka recepturka ją przyciska, wieczko słoika tylko założone, niedokręcone. Woda przegotowana. Po zużyciu nie myję słoika, dodaję nową porcję mąki i wody. Gazę wymieniam na nową i to wszystko.
Pozdrawiam
Eugenia

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 00:04 #175756

  • TeBe
  • TeBe's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1486
  • Otrzymane dziękuję: 897
sylwia wrote:
No cóż, jak się uprawia pomidory w doniczkach to człowiek albo ma nawadnianie automatyczne albo jest uwiązany do swoich upraw jak pies do budy. A w czasie upałów 30 stopniowych to już w ogóle ziemia wysycha ekspresowo. Ja teraz kombinuję z drewnianymi skrzynkami, które mniej się nagrzewają i są większe. Na dłuższą metę to wielka wygoda. A drewno kupiłam bezpośrednio w tartaku za pół ceny. No ale odbiegłam od tematu, sory.

Też pociągnę obiegnięcie od tematu, ale podzielę się doświadczeniem, wg mnie minimalna pojemność skrzyni na 1 krzak pomidora to 20 litrów ziemi. Przy dobrym nawadnianiu automatycznym da się utrzymać uprawę w takiej pojemności.
Pozdrawiamy,
Małgosia i Tomek
Ogród Małgosi i Tomka

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 08:09 #175771

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
sierika wrote:
A teraz po obchodzie znalazłam cos innego,wygląda mi na to,czego wszyscy się obawiają czyli ZZ.

No i w tym miejscu wypadałoby napisać, czy krzak, na którym pokazała się ZZ był pryskany czy nie był ? Rzetelna informacja ma tu kolosalne znaczenie, podobnie jak umiejętność wyprodukowania zakwasu, by faktycznie pryskać mleczanem wapnia a nie mieszaniną mąki i kredy a do tego jeszcze czasami spleśniałą.

A co do związków przeazotowania z ZZ. Komuś kogo pasjonuje uprawa pomidorów nie trzeba tłumaczyć rzeczy oczywistej, że nadmiar azotu obniża odporność roślin na wszelkiego typu infekcje.

Wiele osób idzie na łatwiznę ładując w dołki nawóz stężony i nieprzetworzony . Roi się potem na forach od zdjęć poskręcanych pomidorów jak siedem nieszczęść albo stojących jak strach na wróble przywiędniętych od suszy fizjologicznej.
Proszę sobie zapamiętać, że jeśli już uprawiamy pomidorki w dołkach zaprawiamy je odpowiednio wcześniej przefermentowanym obornikiem. I obojętnie, czy to będzie świeżo spod krowy, czy granulowany prosto ze sklepu.
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2013 08:10 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, Daro65, Krecik stary, MagaAga

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 12:00 #175836

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
W związku z takim atakiem odpowiadam:krzak był pryskany 2 razy a wczoraj trzeci,ta łodyżka to wszystko odpukać co znalazłam,za płotem rosną pomidory juz zaatakowane/nie moje/ nie pryskane niczym.Jeśli chodzi o spleśniały zakwas to nie moje zdjęcie i nie mój zakwas,aby niczego nie pokręcić wydrukowałam to co napisałeś o jego sporządzeniu i trzymam pod ręką.Produkcja zakwasu przebiegała prawidłowo,zapach i zakwas tez był bardzo kwaśny i przereagował z kredą pokazowo wręcz.O tym,że nadmiar azotu nie służy roslinie wiem a skoro uczestniczymy na forum to znaczy,że mogę zapytać o pewne kwestie,upewnic sie u osób doświadczonych.To czy one odpowiedzą i jak,to juz ich sprawa.Obornik byl przefermentowany i dany 2 tygodnie przed wysadzeniem pomidora,moim błędem było to,jak słusznie sam zauważyłeś,że nie wzięłam pod uwagę,klasy gleby.Ogród mam na byle jakiej gdzie wszystko raz dwa przeleci a pod warzywa nawiozłam 1 lub 2 klasę.To jedyne niedopatrzenie.Mówiłam wczesniej,że pomidory sadzę pierwszy raz,zbieram doświadczenia i pytam.W przyszłym sezonie będę madrzejsza bez względu na to czy mi wyjdzie czy nie,moje uwagi ,spostrzeżenia posłużą i Wam,którzy uczestniczycie w tym wątku na forum w celu zebrania wiedzy co robic a czego bezwzglednie unikać aby cieszyc sie obfitym zbiorem.Rozumiem Pomodoro,że chcesz aby eksperyment powiódł się i uwierz,ja tez mam to samo pragnienie,ale jako umysł scisły wiesz,że nie każde doswiadczenie przebiega bez zakłóceń,z wielu względów nie byłoby to pożądane ani miarodajne.Byc może Tobie zawsze sie udaje,mam zamiar dalej przekazywć swoje spostrzeżenia chyba,że nie są juz potrzebne.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Edyta D

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 13:18 #175874

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
W związku z takim atakiem odpowiadam:krzak był pryskany 2 razy a wczoraj trzeci,

Jeszcze gdybyś napisała czym, to byłaby pełnia szczęścia.

W tym samym zdaniu są dwa stwierdzenia wykluczające się nawzajem :
krzak był pryskany 2 razy

a za chwilę :
nie pryskane niczym.

To pryskane czy niepryskane ?.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 13:22 #175878

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43733
Jeśli będziemy wszyscy zbyt przewrażliwieni na ogólne uwagi to będziemy sami sobie stwarzać problemy.
Zgłaszajmy wszystkie nieprawidłowości,wtedy wynik w miarę będzie miarodajny.To co robimy,nie robimy w warunkach laboratoryjnych,ale ogólnie będziemy zorientowani czy ten zakwas coś nam daje.I chyba o to nam wszystkim chodzi.Nie możemy wymagać,aby jedna osoba poświęcała swoj czas,dla każdego z osobna,tymbardziej ze ogólne zasady były podane na samym początku tego projektu. :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Joane, bela, sylwia

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 13:46 #175884

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Pomodoro żle przeczytałeś,napisałam,że moje były pryskane 2 razy mleczanem a wczoraj po znalezieniu tego liscia/1sztuka/spryskałam 3 raz mleczanem wg Twej receptury,a zarażone niestety i niczym niepryskane sa u sąsiada za płotem, nie u mnie.Muszę tu podkreślić,że nie ma w moim poście żadnych podtekstów,po prostu uznałam,że każda nieprawidłowość jest warta uwagi,bo mamy różne warunki uprawy i nie żyjemy w sterylnym środowisku,a idziemy cały czas razem w jednym kierunku.Myslę,że teraz juz nie będzie żadnych wątpliwości co do mojej rzetelności.


Kreciku myślimy to samo przecztaj mój post dokładnie.
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2013 13:48 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 13:47 #175885

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Właśnie. Teraz się dowiadujemy, że uprawa jest w sąsiedztwie innej uprawy zaatakowanej przez ZZ. Bardzo istotna informacja. Jak wyglądają krzaki na tamtej plantacji a jak wyglądają Twoje, Ewo?. Bo to, że znalazłaś na swoich pomidorach plamę ZZ świadczy, że infekcja nastąpiła i u Ciebie. Teraz istotny będzie moment następnego oprysku. Musi być przed deszczem, bo to będzie sprzyjać kiełkowaniu zarodników, które niewątpliwie siadły na Twoich pomidorach.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 05 Lip 2013 13:51 #175887

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Wczoraj spryskałam 3raz bardzo dokładnie pod każdym lisciem i na wierzchu nie omijając łodyg.Nastawiłam też nową porcję 2 dni temu.Najgorzej,że czyhają burze,bo upał niemiłosierny.Wiem tylko,że są plamy być może uda mi sie przyjrzec temu z bliska ale na razie grzmi więc....
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2013 13:52 przez sierika.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.679 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum