Forum Ogrodnicze Oaza

Obawiam się, że w hurtowniach farmaceutycznych te preparaty będą dużo droższe.

Tu masz oba te preparaty w standardzie cz.d.a czyli czyste do analiz i w przystępnej cenie

www.magicznyogrod.pl/zielarnia/zwiazki-p...turalnego/tymol.html

www.magicznyogrod.pl/zielarnia/zwiazki-p...kwas-mlekowy-50.html

Ponieważ jestem przeciwnikiem stosowania chemicznych srodków ochrony roślin,nie opryskuję nic na swojej działce co jest niebiologiczną chemią.Bo i po co mi uprawa działki i stosowanie chemii skoro takie warzywa mogę spokojnie kupić w sklepie.Uważałem że mniejsze zbiory małe warzywa a zdrowsze.Owszem gdzieś coś tam czytałem o różnych biologicznych środkach ochrony roślin, ale wszystko ogólnikowo opisywane nie zawsze się sprawdza.W ubiegły rok był chyba najgorszy w moich amatorskich uprawach.Jedynie borówki amerykanskie obrodziły jak nigdy.Jerzynę czarną coś zmasakrowało jakieś grzyby,pomidory przepieknie rosnące zniszczyła zaraza.w tym roku spróbuję waszych środków zgodnie z zaleceniami zobaczymy i podzielę sie uwagami.Na koniec fotka moich pomidorów przed masakrą spowodowaną zarazą,póżniej już bylo gorzej.efektem był słaby zbiór.

Tu są ładne, aż zal że zaraza to wszystko zniszczyła.

A ja mam duże wątpliwości,czy jednak była to zaraza ziemniaczana.Pomidorki pod folią uprawiam już sporo czasu,choć z przerwami.Nigdy zz u mnie nie wystąpiła.Najczęściej była to szara pleśń.

Mogło być i to i to. Wydaje mi się, ze te rośliny są strasznie zagęszczone. Ile wsadziłeś na 1 m2?

To prędzej brunatna plamistość. Masz gdzieś zdjęcie takiego porażonego krzaka ?

Do zeszłego roku miałam takie samo podejście do oprysków jak Victor71.Jednak zmieniłam zdanie,bo swoje po pryskaniu zjem po okresie karencji a kupione mogły być potraktowane groźnym środkiem nawet w tym samym dniu.Kilka lat czytania forów ogrodniczych uświadomiło mi,że chyba zupełnie bez pojęcia chemią pryskają działkowcy i inni amatorzy.Zobaczą jedną plamkę na liściu np. z niedoboru a już w ruch idzie preparat i do tego odmierzany na oko.
W tym roku jeżeli profilaktyka ekologiczna nie pomoże nie będę się wahała i zastosuję chemię.

Wszystkie składniki kupione.
Zaczne teraz odmierzać,warzyć i czarować nowe specyfiki.Jak nic czarownica I klasa.

Czy do sporządzenia HT można użyć 25g Tymolu rozpuszczonego w 100ml bimbru i dalej postępować według instrukcji?

predii Można, będzie go po prostu mniej.

Moi drodzy przeczytałam cały wątek i oczywiście nie wszystko dla mnie jest proste. W zeszłym roku stosowałam w miarę możliwości (a więc nie systematycznie, ze względu na wyjazdy i być może czasami lenistwo) HT i OW. Chorób żadnych nie miałam.

Moje dylematy na chwilę obecną, to jakie preparaty używać, bo jest ich sporo. Na szczęście na stronie 28 jest wpis pomodoro:

"Uważam, że każdy chętny do stosowania tych środków powinien mieć pod ręką cztery : PW, IF, KSM i HT "

Pojawiły się dylematy:

- czy zamienić OW na PW (mam jeszcze kredę, ale jak PW znacznie przewyższa OW, to dokonam stosownego zakupu)

Wiesz stosowałam oba i nie mogę Ci powiedzieć który jest lepszy. To mi przypomina rozważania o " o wyższości świat Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiejnocy". Nie wiem który lepszy. OW wyleczyło 2015 roku moje zatrwiany z choroby, która jest dla nich śmiertelna. PW w ubiegłym roku chroniło moje pomidory, wyleczyło ogórki z kanciastej. I bądź tu mądry! Który lepszy?

Dziękuję Ci za odpowiedź, muszę jakoś zaplanować te opryski, cały czas myślę o opryskach profilaktycznych, no i nie chciałby, żeby opryski mnie pokonały. Chciałbym stworzyć jakiś plan, który byłby możliwy do zrealizowanie dla mnie, czyli dla osoby, która ma niewiele czasu i duzy ogród.

1. Mamy rozpiskę:

a) 4 ml/l PW + 2-5 ml/l HT
lub
b )4 ml/l PW + 2 ml KSM
lub
c) IF + 2-5 ml/l HT
lub
d) IF + 2 ml/l KSM"

Czy to oznacza, że możemy zmieszać PW z HT ( bo miedzy opryskami OW i HT musiała być przerwa) - czy dobrze to interpretuję, czy całkiem coś pomyliłam?

2. Na poprzedniej stronie mamy wpis

"Osobiście polecam Ci:
1) IF + 2 ml/l KSM
2) 4 ml/l PW + 2 ml KSM"

gdyby miał być taki plan oprysków, to co ile, naprzemiennie jakoś, gdzie miałaby się pojawić HT


Może jakaś dobra duszyczka jest w stanie coś podpowiedzieć

bdan wrote:
Znalazłam taka odpowiedź pomodoro

"PW jest takim samym aktywnym nośnikiem wapnia, a ponadto , jak wynika z testu mokrobiologicznego in vitro jaki tu przedstawiałem wcześniej, jest bardziej skuteczny niż octan wapnia"

Czyli warto jednak zrobić PW. Czy jakoś w ogrodzie można wykorzystać kredę, która mi została ?

Muszę jeszcze znaleźć schemat oprysków profilaktycznych, chyba, że ktoś podpowie

Miałam zapytać o to samo.Jak wykorzystać kredę skoro będę robić PW a nie OW

Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum
Chciałbym używać oprysków PW, IF, HT (z tymolem) zapobiegawczo do warzyw. Nie jestem przekonany, czy warto dodawać jeszcze KSM.
Chcę tymi preparatami pryskać pomidory, paprykę i różne dyniowate (ogórek, arbuz, melon, cukinia, kabaczek) oraz bób i inne warzywa (ale w szczególności te wymienione).
Pomidory będą w większości pod folią, reszta bez osłon.
Chciałbym jeszcze co 2 tygodnie opryskiwać pomidory i dyniowate HT + saletra potasowa + siarczan magnezu.
Jak te opryski rozłożyć w czasie? Głowię się i 2 środki połączę w czasie, ale 3 to dla mnie czarna magia. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.

Tomku w ubiegłym roku stosowałam Pw IF HT. PW i HT stosowałam na przemian co tydzień. IF interwencyjnie (miałam alternarioze). Była susza i upały, choroby grzybowe raczej mnie omijały, natomiast miałam problemy z niedoborami.
O stosowaniu nawozów nie wypowiem sie bo sama mam z tym problem.

Dziękuję Emalio za odpowiedź, to już coś Ja myślałem o tym, żeby PW IF HT stosować zapobiegawczo, tak żeby 3 opryski były w ciągu 7-10 dni.
Byłoby świetnie, gdyby Pomodoro to skomentował. Mogę się jakoś odwdzięczyć, wysyłając jakieś nasiona.