TEMAT: Uprawa pasternaku

Uprawa pasternaku 26 Kwi 2017 22:49 #537635

  • bozenak
  • bozenak's Avatar
Czy ktoś może uprawiał pasternak? W ubiegłym roku pokusiłam się na wysiew i bardzo mi obrodził. Część ( mniejszego) została na zimę w gruncie. Wczesną wiosną już pokazał swoje listki i w tej chwili jest już dość duży ( liście). Zastanawiam się czy będzie miał też korzeń nadający się do spożycia, czy tylko wytworzy nasiona. :fly: :fly: :fly: :crazy: :flower: :flower:


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa pasternaku 26 Kwi 2017 23:27 #537640

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Ja w tym roku wysiałam pierwszy raz, 13 marca, ale nie wykiełkował :( W tym samym czasie i na tej samej grządce siałam marchewkę oraz pietruszkę - też się trochę ociągały, ale w końcu rozłożyły liścienie.

Wcześniej próbowałam wysiać pasternak na rozsadę, skiełkowały 2 nasiona na ok. 20, ale przyznam, że obchodziłam się z tą doniczką po macoszemu i myślałam, że to jest powód. Ale chyba jednak nasiona mam trefne...

Uprawa pasternaku 27 Kwi 2017 07:46 #537659

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
W ciągu tych kilkunastu lat uprawy warzywnika pasternak miałam ze starych babcinych nasion. W zeszłym roku wysiałam kupne i nic nie wzeszło. W marcu posiałam resztkę od babci ale niestety nic nie widzę. Może jeszcze wzejdzie. Babcia zostawiała pasternak na drugi rok tylko na nasiona.

Uprawa pasternaku 27 Kwi 2017 08:53 #537673

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Kilka lat temu posiałem pasternak i pięknie obrodzł,ale siałem przez ostatnie dwa lata i niestety nasiona nie wzeszły.Pozostawiony na drugi rok w gruncie nie nadaje się do spożycia tylko na nasiona podobnie jak pietruszka,marchew.
Za tę wiadomość podziękował(a): bozenak

Uprawa pasternaku 27 Kwi 2017 21:11 #537826

  • bozenak
  • bozenak's Avatar
Tak myślałam. Ja w ubiegłym roku siałam pierwszy raz, właściwie to córka siała i wysiała całą torebkę . Wschody były tak gęste, że 3/4 musiałam wyrwać. Pierwsze nasionka wykiełkowały po kilku dniach. Korzeń też miałam okazały. To co zostało też już jest duże aż szkoda wyrywać, ale skoro można mieć z tego tylko nasiona to zostawię tylko ze dwie sadzonki. O ile uda mi się zebrać nasiona to odzywajcie się chętnie się podzielę. :ouch: :ouch:

Uprawa pasternaku 28 Kwi 2017 09:26 #537900

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Lektura na te zimne wiosenne wieczory
Pozwolę sobie przypomnieć wszystkim o zapomnianym warzywie , o PASTERNAKU. W uprawie jest od starożytności, ale od XVIII wieku wraz z wprowadzeniem do upraw ziemniaka i marchwi kultura pasternaku podupadła. Obecnie uprawiany jest rzadko. Można go kupić w Supermarketach ale nie często,niekiedy w Tesco. Niekiedy jest w marketach wymieszany z pietruszką. Dla tych co nie wiedzą powiem, jak go rozpoznać. Od pietruszki różni się tym, że jest dość gładki, a w miejscu wyrastania liści ma mały dołek i brązową obwódkę. W smaku jest podobny do marchwi ,można dodawać go do surówek, do kiszenia ogórków i do marynat. Korzenie i młode liście ugotowane mają słodkawy smak i zapach marchwi. Pasternak jest dobrą rośliną paszową. Mięso zwierząt karmionych tą rośliną bardzo zyskuje na smaku.Owoce zawierają olejek eteryczny, furokumaryny, glukozydy, olej tłusty i flawonoidy. W korzeniu występują węglowodany,substancje pektynowe,tłuszcze, sole mineralne (potas, fosfor) oraz witaminy B1,B2,C oraz prowitamina A. Pasternak wykorzystywany jest jako środek moczopędny, żołądkowy i pobudzający apetyt.
"Figa z makiem, z pasternakiem" mówiło się kiedyś o czymś, co było raczej nieosiągalne. Pasternak w Polsce był powszechnie uprawiany (spożywany na równi z kaszami) jeszcze za Jagiellonów i został wyparty przez ziemniaka. Jest mało wymagający w uprawie. Początkowo rośnie wolno, ale potem nie wymaga pielęgnacji, gdyż zagłusza wszelkie chwasty. Jest odporny na szkodniki i choroby. Stonka go nie lubi. Nie wymaga oprysków i jest odporny na warunki pogodowe, a także na mróz. Jeśli ziemia nie zamarznie można go zbierać zimą. Nie jest kruchy, więc można go zbierać mechanicznie. Zakopcowany jak marchew wytrzymuje nawet do kwietnia. Może także zimować w glebie.

Ma dużą wartość odżywczą, jest bogaty w potas, fosfor, wapń i żelazo, zawiera witaminy A, B1, B2, B6, C, PP i jest wyraźnie zasadotwórczy. Zawiera 80% wody oraz mało białka i tłuszczu. Posiada właściwości moczopędne, odtruwające, antyreumatyczne i ogólnie poprawiające zdrowie. Leczy nerki, i pęcherz.

Spożywa się go w formie zup, surówek, sałatek, smażonych placków, a nawet jak szparagi (z wody). . Do uprawy używa się odmiany "półdługi biały", okres wegetacji 180-210 dni, wydajność 300-400 q/ha, znosi dobrze transport nawet do 7 dni !!!
Powyższe informacje znalazłem w internecie,
Ostatnio zmieniany: 28 Kwi 2017 09:37 przez kurjan.

Uprawa pasternaku 28 Kwi 2017 12:25 #537934

  • Agharta
  • Agharta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 99
W zeszłym roku wysiałam pasternak w połowie maja bo, została mi zagubiona paczka nasionek i trochę miejsca obok cukini... Cukinia rozrosła się jak mutant :rotfl1: o pasternaku zapomniałam. Mimo macoszego traktowania i żarłocznych cukinii miałam przyzwoity jesienny zbiór. Świetna alternatywa dla moim zdaniem, kapryśniejszej pietruszki.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan

Uprawa pasternaku 18 Sie 2020 18:02 #725703

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Ojej, czemu pasternak jest tak mało popularnym warzywem na "oazie"? Może trzeba odświeżyć wątek ?
Fakt, jest to roślina trochę kapryśna, szczególnie na etapie wschodów. Zdaża się, że z opakowania nasion wykiełkują dwa lub wcale :cry2: W tym roku zebrałam własne nasiona,ponieważ ich zdolność do kiełkowania jest krótka, a z tymi ze sklepu bywa różnie :wink2:
Ja pasternakiem jestem zachwycona. Po pierwsze duże nasiona, które można wysiewać w odpowiedniej rozstawie. Kiedy odrobinę podrośnie, jest praktycznie bezobsługowy. Duże liście zagłuszają chwasty, nie zauważyłam, żeby atakowały go szkodniki. Korzenie rosną bardzo duże, wystarczy taki jeden lub dwa do sałatki jarzynowej
IMG_20191031_161327.jpg

Kawałek dodany do rosołu lub zupy podkręca ich smak. W moim warzywniku pasternak zagościł na stałe.
Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2020 18:06 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, JaNina, gregon, czarna2066

Uprawa pasternaku 18 Sie 2020 20:42 #725717

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2852
  • Otrzymane dziękuję: 18682
Wysiałam pasternak w tym roku pierwszy raz, tak z ciekawości. Nie miałam żadnych problemów ze wschodami, nasiona ze sklepu.
Na razie mogę powiedzieć, że liście wielkie, szkodników i chorób nie ma. Niestety jeszcze nie wykopywałam i nie wiem co urosło, ale jutro postaram się wykopać.
Zdjęcie z początku lipca.

IMG_20200708_095351.jpg
Pozdrawiam Marzena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, gregon, czarna2066, JaKasiula

Uprawa pasternaku 19 Sie 2020 14:02 #725803

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Poprzednie dwa lata Pasternak mi nie wykiełkowała, ale w tym roku jest bardzo ładny. Zdjęcie z 22 lipca, gdy testowo wyrwałam jedną roślinę.

IMG_20200722_183916.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, JaKasiula

Uprawa pasternaku 20 Sie 2020 07:00 #725886

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Proszę tylko pamiętać, że liście pasternaku (jak wielu roślin z rodziny selerowatych) mają właściwości fotouczulające. Jeśli w słoneczny dzień wykonujemy jakieś prace przy nich, uważajmy na kontakt ze skórą, bo mogą pojawić się podrażnienia, a nawet poparzenia :teach:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Marlenka, JaKasiula

Uprawa pasternaku 20 Sie 2020 07:06 #725887

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Janinko, dziękuję za przypomnienie :hug: . Na szczęście pasternak jest warzywem prawie bezobsługowym i nie musimy często na tą niedogodność się narażać :wink4:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Zielona

Uprawa pasternaku 30 Sie 2020 13:00 #727264

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Jeden z mniejszych. W sam raz do niedzielnego rosołu :yummi:
IMG_20200830_110135.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Zielona

Uprawa pasternaku 06 Paź 2020 22:41 #730457

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
U mnie pietruszka nigdy nie rosła dobrze z powodu ciężkiej, gliniastej gleby, a ona to przecież arystokracja i "bele" gdzie nie będzie rosnąć. Korzenie były rosochate i tylko co któryś korzeń ładny. Ale kiedyś przynajmniej wschodziła i miała nać, a teraz od kilku lat kompletna klapa. Z powodu braku korzeni pietruszki 10 lat temu zaczęłam siać pasternak i niech się pietruszka "wypcha", ale natki pietruszkowej potrzebuję, oprócz nas kobiet,dużo powinien jeść jej rodzaj męski. Z uprawy pasternaku jestem zadowolona. W sezonie zimowym zamierzam opisać swoje doświadczenia i obserwacje w stosownym wątku.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, bietkae, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Uprawa pasternaku 07 Paź 2020 07:13 #730464

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Alu, u mnie dokładnie tak jak u Ciebie pasternak wygrał z pietruszką. Ją też sieję co roku, mimo że plony mam mizerne. W tym roku wyjątkowo ładnie rośnie u mnie pietruszka naciowa,a właśnie na natce najbardziej mi zależy. Jeżeli chodzi o korzeń,zadowala mnie pasternak,chociaz wolałabym pietruszkę. No, ale z braku laku.... :happy4:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, bietkae, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna

Uprawa pasternaku 07 Paź 2020 09:33 #730474

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Babcia Aluszka jest zdecydowanie zbyt skromna - dochowała się naprawdę mistrzowskiego plonu :)
Jestem wielką szczęściarą, ponieważ w tym roku zostałam obdarowana przez Aluszkę :hug: wspaniałymi warzywami z Jej ogródka, w tym właśnie pasternakiem - w koszyku to te beżowe korzenie. Pasternak poznałam jakiś czas temu i od razu podbił moje serce. Jest słodszy od pietruszki, ma miąższ bardziej gąbczasty, co sprawia, że nie włóknieje i nie jest twardy, łatwiej poddaje się obróbce, ale przede wszystkim ma cudowną cechę: jest delikatny ale zarazem aromatyczny, bez tego charakterystycznego czasami dla pietruszki dziwnego zapachu. Szkoda, że na straganach praktycznie jest nie do kupienia, więc może odważę się w przyszłym roku na wydzielenie jednej grządki dla pasternaku ?. Obawiam się jednak, że moja piaszczysta i przepuszczalna gleba nie będzie sprzyjać jego uprawie, ale co tam ... spróbuję :)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Bobej, Marlenka, bietkae, Sylwiaaa, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, rzepka2

Uprawa pasternaku 07 Paź 2020 09:45 #730476

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Kochana, próbuj. U mnie też piasek, a pasternak jakoś większy lub mniejszy rośnie. Pokazywałam w wątku pasternakowym. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala

Uprawa pasternaku 07 Paź 2020 10:45 #730482

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Kasieńko, nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała - dziękuję Ci za słowa zachęty :)
Wiesz, nie mam ambicji zbierania warzyw w rozmiarze L - wstyd to przyznać; będę bardzo zadowolona, kiedy zbiorę cokolwiek przypominającego korzeń pasternaku ( to samo dotyczy pietruszki, marchewki, etc ), bo będę wiedziała, że to moje własne warzywa. Pewnie, że jest przyjemniej wyciągnąć z ziemi dorodną włoszczyznę, ale czasami ... z jakiś względów .... muszę zadowolić się rozmiarami S. Jak pan, taki kram :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Marlenka, bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.307 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum