TEMAT: Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:05 #564766

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Pomidor odmiany Bołoto uprawiany przez m.in. wyglądał tak:

Bołoto (zielony)



I właśnie od Eli mamy nasiona tego pomidorka :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bietkae


Zielone okna z estimeble.pl

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:30 #564777

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Ok.Czyli Bołoto i Indigo pomylone.Zapiszę.Dzięki serdeczne.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:30 #564778

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1960
  • Otrzymane dziękuję: 11174
Lucysiu gnębi mnie Twój opis pomidora Cudo Ziemi. Ja go uprawiam od kilku lat, udaje się tak jak mu zapewnię warunki - w tym roku np. był pod folią ale miałam posadzone za gęsto no i wysiałam akurat tego 13 kwietnia więc nie był specjalnie urodzajny. Jutro zobaczę się czy jest jeszcze jakiś dojrzewający to wstawię zdjęcie ale u mnie ten pomidor nigdy nie miał twardej skórki. Zawsze był dość miękki, malinowy i bardzo smaczny. On w przekroju powinien być mięsisty w środku a komory powinny być po zewnętrznej. Przeglądałam zdjęcie na stronach rosyjskich i ta odmiana jest zarówno sercowata jak i befsztyk. Tak jest często ze wschodnimi odmianami a która jest najbardziej prawidłowa ? Co producent nasion tej samej odmiany to kształt inny.
Pozdrawiam Ela
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:34 #564779

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Czyli następny pomerdany.Nic dziwnego że nie smakowały,jak co innego rosło :(
Nic to kilka mam przepysznych.I te nawet jak będą nn to i tak zostaną.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:48 #564781

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1960
  • Otrzymane dziękuję: 11174
Lucysiu nie ma co się przejmować bo ja też miałam w tym roku kilka strzałów w kolano. Np. od darczyńcy miały być Red Pear org. z Włoch a wyrosły malutkie pomidorki o smaku nijakim. Trudno, każdy może się pomylić a suche nasionka mają tendencję do podskakiwania. Jestem przekonana, że nikt celowo nie mieszał nasion.
Akurat te Twoje pomylone tj. Cudo Ziemi znam a Bołoto miałam w ubiegłym roku od forumowej koleżanki ( w tym roku się nie załapał z braku miejsca ). :) :)
Pozdrawiam Ela
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 21:58 #564790

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Pomidor Czudo Ziemli
Armasza wrote:
Kolejny pomidorek. Czudo Ziemli- rosyjska odmiana o malinowych owocach. Długo nie doceniany, rósł właściwie w cieniu, miał niewiele owoców, nie sprawiał żadnych kłopotów, żadnych niedoborów, ZZ właściwie go ominęła. No i nagle okazało się, że owoce dojrzały, są fajne, malinowe, słodkie. Nie jest ich bardzo dużo (krzak luksusów nie miał), ale wszystkie wielkie i wyrównane. Piszą, że pod folią lepiej plonuje i że owoce "wyróżniają się delikatesowym, subtelnym słodkim smakiem z lekko kwaskowatą nutą". Nie wiem jak Wy, ale ja czuję przesyt i smaki pomidorów mi się zlały, ale ten jest OK

IMG_1295.jpg


IMG_1298.jpg

.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bietkae

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 14 Wrz 2017 22:03 #564792

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1960
  • Otrzymane dziękuję: 11174
Takie Cudo Ziemi wyrasta i u mnie. Aniu dzięki za zdjęcie bo mogłam się pochwalić a pomidora niet.

Pozdrawiam Ela
Pozdrawiam Ela
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 15 Wrz 2017 06:45 #564807

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13289
lucysia wrote:
Ok.Czyli Bołoto i Indigo pomylone.Zapiszę.Dzięki serdeczne.

Nie chcę Cię martwić, ale pomidor, którego pokazujesz na trzecim zdjęciu jako Carbon wygląda właśnie na Indigo. Carbon wygląda tak:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...h-pomidorow?start=90
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 15 Wrz 2017 08:58 #564826

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
OOo,czyli choć jeden zidentyfikowany.Czyli mój Carbon to Indigo!
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 16 Wrz 2017 17:40 #564957

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Właściwie mogę powiedzieć, jak się SPRAWOWAŁY...
Dzisiaj zlikwidowałam Pomidorową Zagrodę; nie powiem, łza zakręciła się w oku, bo i ten rok był wyjątkowy: w Wielkopolsce przez cały sezon wegetacyjny nie sprzyjała uprawie pomidorków, w przeważającej części było zimno i deszczowo. Początkowe postanowienie oprysków tylko i wyłącznie ekologicznymi środkami ochrony spełzło na niczym, kiedy okazało się, że zarówno szara pleśń, sucha zgnilizna wierzchołkowa, jak i zaraza ziemniaczana będą atakować ze zdwojoną siłą, jednak systematycznie opryskiwałam krzaczki PW, propionianem wapnia. W ruch poszły więc preparaty chemiczne, tak kontaktowe, jak i wgłębne, wykonywane z regularnością cotygodniową. W rezultacie i DZIĘKI OGROMNEMU WSPARCIU I POMOCY ze strony Mietka zebrałam bardzo ładny i dorodny plon :) Żaden pomidorek nie ucierpiał od w/w chorób, uległy im jedynie liście i to w końcowej fazie życia roślin.

Do najbardziej odpornych odmian mogę zaliczyć Fatimę, Matę Hari, Bawarię, Korean Long i Red Pear, późnego Zapoteca, Czernoje Serdce oraz Costoluto Fiorentino.

Najbardziej plenne odmiany w tym sezonie to również Fatima, Mata Hari, Bawaria, Costoluto Fiorentino i koktajlowe Korale Morango.

Największe rozczarowanie uprawy 2017 - Basinga, Mizuba ( bardzo niska plenność i beznadziejny smak ) i Serdce Aszchabada ( najbardziej podatny na szarą pleśń ) oraz Indian Stripes ( trzy owoce na wielkim krzaku ).

Odkrycie sezonu 2017 - bez zbędnego podlizywania się - Bawaria za .... wszystko :), Czekista za smak, Szapka Monomakha za smak.

Żegnam tegoroczne lato z pewną nostalgią, ale już spoglądam w przyszłość z niecierpliwością i nadzieją na kolejne pomidorowe szaleństwo :happy:

Dziękuję Wam wszystkim za to, że byliście ze mną zarówno w dniach radości, jak i przygnębienia - dzięki temu wiem, że warto było ...

Ostatni kosz ....

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 16 Wrz 2017 19:22 #564973

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15358
  • Otrzymane dziękuję: 50633
Czeka Cię nowe wyzwanie i przygoda z perlitem. :idea1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 16 Wrz 2017 19:29 #564975

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
W wątku perlitowym też już działam :) Zamieściłam tam ostatnie doniesienia z wykopków pomidorków i co z tego wynikło ....

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-inertnych?start=918
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2017 19:33 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 16 Wrz 2017 19:42 #564978

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15358
  • Otrzymane dziękuję: 50633
W perlicie są doskonałe warunki do rozwoju systemu korzeniowego: dostatek powietrza, brak patogenów i brak możliwości przelewania. Wysadzając rozsadę ze zdrowym systemem korzeniowym już na starcie stwarzamy roślinom lepsze warunki do wzrostu. Konsekwencje mogą być daleko idące , w tym poprawa warunków wiązania i odporności.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Miragoral

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 16 Wrz 2017 19:49 #564982

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
W takim razie także tutaj zamieszczam zdjęcie bryłek korzeniowych dwóch pomidorków: z lewej perlitowy K37/5 wysadzony do gruntu 25 czerwca, a z prawej pomidor uprawiany tradycyjnie, posadzony miesiąc wcześniej.
Różnica w wielkości i kondycji jest bardzo widoczna, a pomijam fakt użycia większej siły przy wyrywaniu K37/5 :happy


Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, pouder, patrycja, Betula, Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 17 Wrz 2017 13:51 #565102

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4628
  • Otrzymane dziękuję: 16754
Chciałam pokazać Wam moje gruntowe pomidorki:

DSC08419.jpg


DSC08420.jpg


DSC08422.jpg


DSC08423.jpg


DSC08424.jpg

Przedostatnie zdjęcie przedstawia Matę Hari Pomodoro, ogławiana wiele razy, podobnie jak pozostałe nadal rośnie wiąże, jakby zima nie miała nadejść.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Miragoral, Betula, Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 17 Wrz 2017 14:23 #565106

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Dokładnie Beatko; ogłowiłam Matę Hari ( jeden z krzaczków ) dość późno, bo w drugim tygodniu sierpnia; wypuściła wilka, który zakwitł, a wczoraj ( 16 września )zerwałam z tego grona cztery pomidorki. Jest niesamowicie żywotna, a przy tym plenna i silna - jako jedna z nielicznych zachowała wszystkie owoce nietknięte zarazą, dlatego ma u mnie dozgonną miejscówkę.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 17 Wrz 2017 14:29 #565108

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
No wiesz Beata normalnie ogarnia mnie zazdrość i to wcale nie ta pozytywna, czego sie nie tkniesz wszystko wychodzi, no ja rozumiem Ania, ona działa samym serce i rośliny to rozumieją, ale ja, Ty działamy z wyrachowania, i Tobie wychodzi , a ja w tym tygodniu likwiduję uprawę, bo choć zarazy nie mam, ale po tych deszczach wszystkie prawie owoce pękają i wiadomo szara pleśń i owoce do wyrzucenia. Jutro oberwę co zostało i reszta na kompost.
Ostatnio zmieniany: 17 Wrz 2017 14:31 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, whitedame, Agusiak

Pomidory 2017 - jak sprawują się w naszej uprawie 17 Wrz 2017 14:49 #565109

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Emalia112 wrote:
Ania, ona działa samym serce i rośliny to rozumieją, ale ja, Ty działamy z wyrachowania, i Tobie wychodzi ,

Wiesz Emalko, czasami uruchamiam jednak resztki szarych komórek :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.320 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum