TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 07:59 #560080

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Ominęło nas bokiem.Za to pół nocy przebalowałyśmy z córcią bo brak światła to 0 spania.Znalazłam gniazdko z prądem na dole i przeprowadził tamy się na tę noc. Rano prąd wrócił w całym domu. :dance:
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Zarta, Agusiak, Szymek


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 08:19 #560082

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6420
U mnie mocno polało,powiało i błyskało.Pioruny na szczęście słychać było trochę dalej.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, grzesiek59, Zarta, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 08:42 #560084

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Meldujcie się kochani, z informacji w mediach wynika, że Pomorze i Kujawsko-Pomorskie ucierpiało najbardziej, martwię się o Was...

U nas wszystko w porządku, tyle, że jest bardzo mokro i bardzo zimno, w porównaniu z wczorajszym ukropem.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Zarta, Agusiak, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 09:18 #560089

  • Zarta
  • Zarta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 177
  • Otrzymane dziękuję: 450
U mnie znowu pobłyskało i dolało, ale bez zniszczeń :)
Tym razem dla łódzkiego było łaskawiej.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 09:27 #560090

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
W Skierniewicach w tej chwili niewielkie opady i od czasu do czasu słychać grzmoty Aktualnie burza jest tu www.lightningmaps.org/?lang=en#m=sat;r=0...=19.8034;z=7;b=;dl=2;
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, mk1a, Zarta, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 09:31 #560091

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Syn jest na daczy w Koroniewie ( okolice Bydgoszczy ) podobno mieli w nocy Armagedon. Nie mają światła, wody, zasięgu, stąd tylko lakoniczny SMS.
Biegając po okolicy ( zawsze rano i wieczorem biega) widzi zniszczone pola ( zboże położone) a w lesie i przy drogach połamane drzewa.
U mnie ( Górny Śląsk) była w nocy burza ale mniej gwałtowna niż dzień wcześniej, pada za to do tej pory raz mocniej raz słabiej. Ochłodziło się znacznie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zarta, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 09:35 #560092

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
U nas rano zaczęło padać.Takim zwykłym spokojnym deszczem.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zarta, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 10:32 #560096

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Mokro aż grząsko,po za 4 paprykami słodkimi ,które b.mocno przechyliły się(nie połamane) na razie innych szkód nie widzę.

002-45.jpg


001-58.jpg


003-41.jpg

To ostatnie jakby ktoś nie zauważył to owoc papryki po wczorajszym utopie. :jeez: :jeez: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan, Adasiowa, Armasza, rozalia, Zarta, Agusiak, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 10:47 #560098

  • Szymek
  • Szymek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 220
  • Otrzymane dziękuję: 331
Wczoraj chwila burzy z gradobiciem. W nocy spokój. O 5tej rano zaczął padać spokojny deszczyk. O 7mej przestało padać. Zachmurzenie utrzymuje się do tej pory. Aktualnie 20 stopni i powoli wzrasta. Zniszczeń w papryce nie zauważyłem.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 10:56 #560100

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Równo 30 st, ale powietrze mniej wilgotne jak wczoraj i lepiej oddychać. Ale i tak nie wychodzę.Pomidorki ładnie susza się. Koło 17 spodziewam sie ze burza tora jest teraz nad Krakowem dojdzie, bo będzie klapa , od jutra znowu nie ma szans na opady.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 11:19 #560101

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Krecik stary wrote:
Mokro aż grząsko,po za 4 paprykami słodkimi ,które b.mocno przechyliły się(nie połamane) na razie innych szkód nie widzę.

Józiu, w prosty sposób przywołaj papryki do pionu. Wbij kijek pomiędzy nimi gdzieś po środku rzędu i przepleć sznurek jak na rysunku :



hiszpaskisznur.png
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Horti, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 11:34 #560102

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Pada ciurkiem od rana.Jakaś burza się zbliża,grzmi.
Oby spokojna.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2017 11:35 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 12:29 #560105

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Mieciu dzięki papryka wróciła do stanu przeddeszczowego.Od godziny świeci słoneczko,chmury poszły na Wrocław.Jest chłodno podwiewa lekki wiaterek.Spróbuję grabkami wzruszyć ziemię w papryce i pomidorkach.Na wieczór PW z siarczanem magnezu i saletrą potasową.Zarąbiście mokro.W słoneczku jest 25,7*C.Teraz :coffe:,a po opryskach wieczorkiem :drink1: :drink1: :drink1: Niech się dzieje co chce. :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2017 12:30 przez Krecik stary. Powód: usunięcie błędu
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 14:29 #560111

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ja wogóle w innym świecie mieszkam. :bad-idea:
Wszystko wyschło na wiór. Za oknem od północnej strony 38stopni. Pojedyńcze obłoczki na niebie. U mieście ziemia jak popiół a na wsi zbita, twarda skorupa. Liście z buraków totalnie leżą na ziemi, kukurydza wszystka wyschnięta zestarzała się na polu, pomidory ugotowane suszą się na gołych krzakach po zarazie. Pustynia.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2017 14:29 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, zanetatacz, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 14:41 #560112

  • Horti
  • Horti's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1281
  • Otrzymane dziękuję: 3757
Chyba tak Jolu. :) Amerykanie na niektórych mapach klimatycznych zaznaczją w Polsce dwie strefy, a Ty jesteś w tej cieplejszej. Która lepsza? :)

Przed chwilą rozmawiałam z mężem, który jedzie przez okolice Chojnic. Nieprzejezdne drogi, poprzewracane drzewa, strażacy kierują ruch objazdami. Na ulicy leżą też słupy energetyczne i kable, co znaczy, że w długi weekend w tej turystycznej okolicy będzie trudno.
Pozdrawiam,
Dorota
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2017 14:43 przez Horti.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 17:47 #560131

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
otojolka wrote:
Ja wogóle w innym świecie mieszkam. :bad-idea:
Wszystko wyschło na wiór. Za oknem od północnej strony 38stopni. Pojedyńcze obłoczki na niebie. U mieście ziemia jak popiół a na wsi zbita, twarda skorupa.

Witam w pustynnym klubie ;) . Mam podobnie i gdyby nie podlewanie nic by już nie rosło. Niby mały kraj a kontrasty olbrzymie. Co do temperatury - to termometr jednak do wymiany.

Pozdrawiam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Zarta, Agusiak, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 18:20 #560136

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Do południa znów skwar ale potem słonko znikło, wiaterek chłodzi..ani krpoli deszczu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, pouder, Zarta, Agusiak, Szymek

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 12 Sie 2017 19:40 #560142

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
W nocy lało, cały dzień mży, na szczęście dla nas poszło bokiem ale 50 km dalej już tragedia, mieszkam w linii prostej 7 km od morza, może to powoduje, że omijają nas nawałnice no i upałów w tym roku to nie było.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, Szymek


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.754 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum