Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie podobnie od wczoraj pada, wreszcie deszcz był wyczekiwany. Kasiu a Tobie pogody życzę

Daro , Aniu dziękuję.
A Wam deszczyku dłuuugo lecącego z nieba życzę.

Pada od wczoraj od 15-tej, bardziej, mniej ale ciągle pada, w balii przybyło 11cm wody więc szczęście ogromne, rano pół godziny łaziłam w strugach deszczu aż z kurtki lało się ciurem, ale jak tu nie cieszyć się? po 2 miesiącach suszy....wreszcie mokro pod drzewami, za to teraz 14 stopni zaledwie ale co tam, Emalko mieszkam w okolicy Dębicy...

U mnie dopiero przed chwila zaczęło mżyć.

U mnie przestało padać, obeschło to i do pomidorów mogłam pójść.Oberwałam liście,oberwałam zapalone pomidory 2 miski i opryskałam.Teraz modlę się żeby do 21 nie padało.Wtedy tydzień z głowy.Niestety poszła chemia bo inaczej już się nie da,ale za to jest szansa na następne 2 miski.I tak pewnie będę cykać co tydzień.Oby dotrwały do połowy września.

Ja tez zerwalem niemal wszystkie pomidory, te ktore byly najmniej dojrzale umylem w misce z PW inspirujac sie sposobami na zabezpieczanie czosnku Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Generalnie przez te deszcze mialem taka inwazje slimakow (tych bez skorupek), ze polowa owocow na najnizszych gronach byla nadjedzona. Malachitowa Szkatulka, ktora sie polozyla na ziemi byla zjedzona do polowy
Ale np. cukinii taka pogoda bardzo odpowada, zbiory giganty

Nad Białym pod Włodawą już tamtej nocy padało.
U nas pada, ładnie, systematycznie już ze dwie godziny.
Nareszcie. Może papryka jeszcze będzie.

A u mnie nie pada. Trochę pomżyło i tyle, tak ze nawet pod hostami jest suchutka ziemia.

Dzień dobry
Poranek w Poznaniu bardzo rześki, powiedziałabym, że chłodny, 12 stopni, niebo zachmurzone, na trawnikach dużo wilgoci, dzisiaj szans na słońce raczej nie będzie.
Tradycyjnie życzę wszystkim dobrego i miłego dnia, oraz pogody marzeń, bo tylko tyle mogę zrobić

p.s. czy ktoś ma kontakt z Agusiak ? trochę się martwię Jej dłuższą nieobecnością ....

U nas też chłodno 12st.
Za to od wczoeajszego popołudnia nie padało,nie siąpiło,nawet nie mżyło.
Pomidory przetrwają.

U mnie wreszcie przestało padać. Za ciepło nie jest, bo tylko 14C, ale za to słonecznie. Jest więc szansa, że pomidory szybko wyschną i zz się nie przyplącze.

Dziś na Śnieżce +3, odczuwalna -0,2...
Jesień już idzie z Gór...
Niby +14, ale jeszcze nie byłam na zewnątrz. Psy były, ale wróciły b. szybko...
Wieje... Widzę przez okno... Ja piję ziółka, psy dosypiają, Szeryf szaleje...

Na dziś mam zaplanowane prace w ogrodzie - przynajmniej się nie spocę..

Miłego dnia.

Podobno bociany już się zbierają na sejmiki, więc faktycznie jesień idzie. Z jednej strony szkoda lata, a z drugiej niesamowite kolory w parkach i ogrodach a w deszczowe dni kanapa, kocyk i książka. Do tego ciepła herbata i szarlotka. Melancholijnie mi się zrobiło.

Od godz.12 do chwili obecnej 3 raz padał deszcz.Opady są mocne,przy tym wieje silny wiatr i trwają po ok.15-20 minut.Można powiedzieć,że jest zimno.Aktualna temperatura to 18,3*C.W deszczu spada do 14*.W międzyczasie wyjrzy słoneczko tylko na chwilkę.Od rana do 12 było słoneczko,teraz tylko chmury.

Bociany będą obradować jeszcze do końca sierpnia, najdłużej marudzą zazwyczaj te nielęgowe, tegoroczne... przed nimi ciężka i mordercza droga, więc trzymajmy za nie kciuki. Od dwóch dni nie widzę też szpaków, ale może krążą gdzieś w wielkich stadach nad polami. Na wsi zakwitły nawłocie, w Poznaniu natomiast 11 stopni, ale słońce odważnie przedziera się przez zaspane niebo. Może nie będzie deszczu ...

Miłego, spokojnego i dobrego dnia

BozenaX A gdzie to jest "u mnie".

Też chciałabym wiedzieć.
Darek dobrze powiedział, linia deszczu zatrzymała się na trasie Jarosław- Przemyśl i ani metra dalej. Tak ze mam chłodno i sucho.

14*C, pada deszcz.