Forum Ogrodnicze Oaza

Ta z owocami w górę to 3 krzaczek. Bardzo podobała mi się ta nazwa, pasowała do pewnej pary małżeńskiej, więc wysiałam ich więcej, żeby mieć na prezent. A teraz po ptokach, z trzech sztuk tylko jedna rokuje, że jest skorpionem

Koma jak najbardziej prawidłowe.Dużo papryk tak ma.

Po raz pierwszy uprawiam paprykę i z Waszego polecenia uprawiam kapię Słowacją i węgierską nn od Adriana i Ike2008 itp. Po raz pierwszy posiałem także paprykę ostrą. Jest to kapia ostra. I mam pytanie, jakiego koloru jest dojrzała kapia ostra? Moje kapie ostre zrobiły się żółte i nie wiem czy to jest stan pośredni czy docelowy.

Moje papryczki ostre podarowane przez Adasiową


Biqunho Red



Cayenne Purple



Cayenne Yelow



Hungarian

A i kupiłem sobie ostatnio takie cóś

Tadzik, niech Ci się chwaszczą i zdrowo rosną

Moja ubiegłoroczna Habanero Yucatan White - kwitnie i owocuje

I również ubiegłoroczna Habanero Red - też w kwiatach i malutkich owocach

Habanerki- papryczki tylko na tych, których po zimie nie podcinałam:

No Aniu Twoja Habanero Yucatan dech zapiera - dzieło sztuki.
Dorka trochę za długie zostawiłaś te odnogi, jak to obciąży owocami to nie utrzyma nawet patyk. Przytnij zaraz za owocem ona nawet tego nie poczuje.

Zna ktoś może jakiś nawóz pod paprykę dostępny powszechnie w sklepie? Nie chodzi mi o biohumus. Najlepiej z wapniem. Chcę w mojej papryce dostarczać go bezpośrednio korzeniami

No dobrze, ale po co?. W jakim celu chcesz dostarczać papryce wapń przez korzenie. Jeżeli Twojej papryce brakuje wapnia to (np masz mocno zbąblony stożek wzrostu lub Zgniliznę wierzchołkowa na owocach) i tak dostarczenie go przez korzenie niczego nie zmieni, bo wapń się w roślinie nie przemieszcza. Jedynie możesz uzupełnić wapń opryskując roślinę saletra wapniową, PW, lub Octanem Wapnia. Systematyczne opryski PW zapobiegają niedoborom wapnia, chronią paprykę przed chorobami grzybowymi.

A pozostałe pierwiastki? NPK w jakich fazach potrzebne są?

Wiesz to nie jest takie proste. Przed sadzeniem stosujemy obornik, nawożenie w/g zaleceń pomodoro po wcześniejszej analizie gleby, potem ewentualnie dokarmiamy odżywkami tez opracowanymi przez pomodoro.
Z gotowców jest parę nawozów typu plantaa , magiczna Siła, chyba florowit, a nawet nawóz do pelargonii z Biedronki ma optymalny skład dla papryk i ja go np używam jako baze do odzywek stosowanych do fertykacji papryk w donicach.

Kto to jest ten pomodoro ? Pytałem we wcześniejszym poście ale nie otrzymałem odpowiedzi

A kim Ty jesteś ? Nic o Tobie nie wiemy.

Pomodoro to Szef naszego Warzywnika, poczytaj trochę wątków a zobaczysz.

Emalia112 wrote: Moment, moment którymś z wątków pomidorowych pytałem o to Mietka bo wprowadzono tu w błąd. Wapń z korzeni jest pobierany przez roślinę i rozprowadzany jak każdy inny składnik. Jedynie nie przemieszcza się w roślinie ten który już jest pobrany, z części która go ma do części w której go brakuje.

Ps znalazłem!

Adasiowanie rozumiem Twojej uszczypliwości. Pytałem w poprzednim poście o odżywki, które mnie zainteresowały, a o których pisała Emalia112. Jestem studentem III roku rolnictwa, a od zeszłego roku interesuje mnie uprawa papryczki chilli na własny użytek. Nie przyszedłem się tutaj mądrzyć, a informacje

A gdzie Ty widzisz uszczypliwość ? Emotka " " oznacza kpiarskie puszczenie oka, a nie uszczypliwość.
Bardzo zacny jest Twój zamysł uprawy papryczki chili na własny użytek - wśród moich studentów na Uniwerystecie Rolniczym nie było takich zapaleńców, ale wykształcenie nie ma nic do rzeczy - na naszym forum .
Ucz się zatem dalej, materiał jest bardzo rozległy, a sesja tuż tuż.
Dobrą zaletą każdego studenta jest poszukiwanie wiedzy, a zatem .... zapraszam do lektury naszych wątków

Mamy takie czasy, że użycie emotki czy też nie, potrafi całkowicie zmienić odbiór tekstu. Niestety. Sesja już za mną, a czytam o papryce bo mnie to ciekawi. Dlatego też postanowiłem napisać tutaj - aby dowiedzieć się czy z moją Jolokią wszystko w porządku. Oglądałem też filmiki na yt gdzie gość prowadzi swoją papryczkę zasadzoną w ziemi, ale podwójnej doniczce tj. doniczka docelowa (z dziurami) wypełniona ziemią i rośliną oczywiście, a wsadzona jest w drugą doniczkę o takich samych gabarytach, lecz bez dziur. Wodę leję do tej bez dziur i do niej wkładam doniczkę z rośliną. Z filmików na yt widać wyraźnie lepszy rozwój takiego systemu, aniżeli w uprawie tradycyjnej. Interesuje mnie też uprawa hydroponiczna i aquaponiczna, ale to już nie na moje pieniążki

Mam coś dla Ciebie - uprawa papryczek w podłożu perlitowym - koszt znikomy, a efekty spektakularne. Naprawdę polecam z czystym sumieniem.

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-podlozach-inertnych


forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...w-podlozu-perlitowym

Nasz eksperyment trwa cały czas, a Ty wykorzystując podane metody i materiał możesz zrobić świetną magisterkę.