TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 23 Maj 2018 15:50 #608103

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20011
  • Otrzymane dziękuję: 83544
Poranek bardzo słoneczny, ciepły - wychodziłam po siódmej z sukami w samym T-shircie (znaczy, ja byłam w koszulce, suki nie :P ).
Ale w tej chwili pełne zachmurzenie. Czy coś spadnie - nie wiem.
Kasiu, oddam Ci z ochotą deszcz nie potrzebuję go tak bardzo. Dmucham na północ - i troszkę na zachód, dobrze?
Przeczytałam dyskusje o szkodnikach - i znowu skręca mnie w żołądku Wczoraj oberwałam wszystkie końcówki przyrostów szczepionej czeresienki - były czarne od mszyc, liście abo poskręcane, albo już zaczynały się zwijać. Oczywiście nie łudzę się, że usunęłam wszystkie robale. Kurczę, dlaczego dla mszyc nie brakło miejsca w arce? Świat byłby milszy... Siostrzane drzewko czarna hołota wykończyła w ubiegłym roku - zwiędły wszystkie marne listki, jakie czereśnia wypuściła w kwietniu. A teraz obawiam się o los tej drugiej - skierniewicka podkładka, ciemne, pyszne owoce, a przede wszystkim - kwiaty zdobiące ogród.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 24 Maj 2018 08:15 #608282

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Wszystko pięknie podlane przez przedwczorajszy deszcz dnie i noce ciepłe roślinki zaczynają pięknie rosnąć. Dziś przy działce taką parkę widziałem

33404537_1890362410987522_6113328837058101248_n.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zbyszko46, rozalia, lucysia, Pestka, Agusiak, Przylepa, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 09:25 #608503

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
U nas leje.Dotarło do ciebie Kasionku?
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 13:28 #608528

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
26*C i duchota :jeez: chmurzy się ciekawe czy czegoś nie przywieje :think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 13:48 #608532

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Do mnie by mogło.
Kończy sie wiosna. Rozkukane kukułki, zabiegane szpaki, zupa koperkowa i knedle z truskawkami, kwitnące maki i róże... prawie lato
IMG_20180524_082855.jpg
IMG_20180525_105734.jpg
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2018 13:49 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, lucysia, Betula, Pestka, Mamma

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 16:22 #608555

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Upał prawie 30*C :jeez: Ciężko coś robić w ogrodzie.
Dziś w nocy ma pokropić, ale czy coś spadnie to zobaczymy.
Ogólnie upały już od jakiegoś czasu.
Mojej straży przybocznej też jest ciężko...z takim futrem...


psymamma.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2018 18:14 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 17:09 #608564

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Yorka czy sznaucera to można chociaż ogolić przed nadchodzącymi upałami, a biedne wilczury to muszą się męczyć. Miałam goldena, to wiosną skracałam mu trochę sierść, ale i tak się biedny męczył latem. Cały czas szukał cienia.
U mnie też ciepło - 25C i słonecznie. Tylko deszczu brak. Ze 2 razy spadło kilka kropli, ale deszczem to trudno nazwać.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 17:53 #608571

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7126
  • Otrzymane dziękuję: 43775
Bea u mnie to samo z tym iż w cieniu mam 25*C.Właśnie przerwa w sadzeniu ogórków,bo mam jeszcze słoneczko w tym miejscu.
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 20:42 #608601

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Niestety upał cały dzień,na polach juz wielkie pałacie wyschniętego zboża.
Lucysiu niestety nie pada :cry3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Betula, Pestka, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 20:52 #608604

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Kasiu tak mi przykro, wiem co czujesz co roku przeżywam to samo :cry3: Trzymam mocno kciuki i to mocno żeby spadło u ciebie bardzo dużo deszczu :kiss:
Dziś temperatura mnie wykończyła. Urwałyśmy się z koleżanką z pracy i pojechałyśmy na grzyby. Oczywiście grzybów brak, dwie garstki kurek uzbierałyśmy. W lesie parno, duszno, komarów chmary. I oczywiście trzeszczy pod nogami, las ostatni deszcz wchłoną co do kropelki. Po drodze wstąpiłam na ogród i bakłażany żyją. Jutro chce wysadzić cukinie, i prysnąć PW oraz bób HT tylko nie wiem czy HT z ubiegłego roku zadziała na czarną mszyce ale wszystko idzie sprawdzić ;) Koleżanka obdarowała mnie dorodną sałatą i od razu nastawiłam kiszonkę :happy4: Jutro pracowity dzień nie tylko na działce ale muszę swoje przyszłe włości ogarnąć mam nadzieje że dnia mi wystarczy:) A tymczasem :drink1: zasłużony odpoczynek i standardowe pytanie retoryczne co jutro na obiad?
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2018 20:55 przez Agusiak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kasionek, Betula, Pestka, Mamma

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 20:55 #608605

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Kasiu jutro po południu będzie padać, nie za dużo, ale będzie.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 21:28 #608614

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Kasionku współczuję suszy. Mamy od siebie "rzut beretem" więc wiem jak wygląda problem. Ja nie mam pola uprawnego a roślinki sobie podleje, ale widzę co dzieje się na polach :jeez:
Aguś jak kisisz sałatę? Nigdy nie jadłam a mam co nastawić.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 21:35 #608616

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mamma wrote:
Kasionku współczuję suszy. Mamy od siebie "rzut beretem" więc wiem jak wygląda problem. Ja nie mam pola uprawnego a roślinki sobie podleje, ale widzę co dzieje się na polach :jeez:
Aguś jak kisisz sałatę? Nigdy nie jadłam a mam co nastawić.

W wątku kulinarnym dziewczyny ładnie wszystko opisały
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 21:48 #608622

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6427
A u mnie cały czas rześko.Na słońcu owszem ciepło,ale w cieniu trzeba zakładać długie rękawy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 21:58 #608629

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Agusiak, dziękuję za informację. Z pewnością sobie poszukam.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 22:10 #608635

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Jako, że mieszkam od Kaji 50 km na północ to pogoda jest podobna. Upałów jeszcze na razie nie było, kilka dni temperatura dochodziła do 20°, ale z reguły powiewał zimny północny wiatr. Ostatnio deszcz padał dokładnie w piątek dwa tygodnie temu, była to burza w której trochę ucierpiały moje balkonowe rozsady. W tym momencie gdzieś na południu widzę rozbłyski-może trochę popada. Sucho jest tylko kilka centymetrów w głąb ziemi i w miejscach mocno nasłonecznionych. Dzisiaj pieliłam masakrycznie zarośnięte gwiazdnicą buraczki. Rosną w miejscu gdzie w samo południe jest lekki cień i ziemia jest tam całkiem wilgotna. W drodze rowerem do pracy obserwuję zmiany w przyrodzie - rzepaki kończą kwitnienie, czarny bez i pokrzywy jeszcze nie kwitną, na polach wschodzi kukurydza (moja na działce wzeszła 1 szt. z 30 wysianych nasion) , przekwitają ostatnie jabłonki. Na dzisiejszą noc i jutro zapowiadają opady, w przyszłym tygodniu po raz pierwszy w tym roku może być 25°, ale w to zbytnio nie wierzę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Maj 2018 22:31 #608641

  • Przylepa
  • Przylepa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 1098
Chyba całe Lubuskie omija deszcz. W Zielonej Górze, też susza. Mąż podlewa prawie codziennie, tak ziemia szybko wysycha, rośliny więdną. Musiałoby padać cały dzień, żeby ziemia nasiąkła.
Pozdrawiam Ewa
"Chcesz być szczęśliwym - załóż sobie ogród"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Maj 2018 07:39 #608675

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wszystkim naszym kochanym i jedynym na świecie Mamom - z okazji tego najpiękniejszego Święta - życzę samych radosnych, szczęśliwych i beztroskich dni, pełnych słońca, uśmiechu i spokoju, wytrwałości w pokonywaniu codziennych problemów, odwagi w byciu sobą i ... aby Wasze dzieci wyrosły na uczciwych, porządnych i wspaniałych ludzi.

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.705 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum