TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Cze 2018 11:30 #612249

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Wczoraj podlewałam warzywa i jak zwykle po mnie padało.Nad ranem ze 2 godzinki równy,spokojny deszcz.Tak więc,u nas spoko.
Potrzebującym życzę miłego spokojnego deszczyku przez cały dzień.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Cze 2018 12:24 #612272

  • babcia 102
  • babcia 102's Avatar
U nas popadało rano troszeczkę a teraz słońce i delikatne chmurki.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 06:15 #612439

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Nad Śląskiem właśnie przechodzi front z burzą i pada i pada :dance:
Beztytuu-3.jpg


35193482_1909954085695021_6199184155268349952_n.jpg


35058159_1909951095695320_2937192872329347072_n.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, rozalia, Betula, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 06:46 #612442

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
U mnie wczoraj popadało, nawet 2 razy. Raz minutę, drugi raz 5 minut. :lol:
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 06:55 #612444

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1790
  • Otrzymane dziękuję: 7648
W ciągu miesięcy spadł u mnie 2 razy deszcz. Susza daje się we znaki ogrodnikom i rolnikom. Cieszą się tylko plażowicze.Deszczówka do PW się kończy. Jedyny plus to dzisiaj zrobiło się chłodniej. Niebo na razie zachmurzone, ale opadów nie zapowiadają.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 07:03 #612445

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15391
  • Otrzymane dziękuję: 50966
U mnie pada , jak w prognozie Adriana, ale spokojnie, bez wiatru. Pada konkretnie

94.40.50.2:7096/video2.mjpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Maks-ogrodnik, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 07:06 #612446

  • Maks-ogrodnik
  • Maks-ogrodnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 348
  • Otrzymane dziękuję: 472
Dostałem smsa od żony, że jest deszcz!! Super!
Kto z was ma pompę powierzchniową do podlewania? Mam kilka pytań.
Ostatnio zmieniany: 12 Cze 2018 07:10 przez Maks-ogrodnik.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 07:38 #612449

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79722
Łatka wrote:
pojutrze - naprawdę spory deszcz.

Głupio cytować samą siebie - ale oto znowu moje źródło okazało się miarodajne. Myślę, że tym razem to pada w całym mieście, bo nie mamy burzy, tylko spokojny deszczyk. Trawnik chłonie jak gąbka, ale przy krawężnikach mojej uliczki potworzyły się kałuże :supr3: , więc chyba pada jakiś czas. I ma nie przestać - aż koło południa. Jutro też 90% prawdopodobieństwa deszczu, tym razem w środku dnia.
Tak wiec dobrze zrobiłam, że "zaufałam opcji niemieckiej" i skosiłam wczoraj trawnik, mimo iż obawiałam się wyprodukowania rżyska.
Dodam jeszcze, że według tego samego źródła tak zwane upały mają odejść do lamusa - przynajmniej na tydzień. Przynajmniej na Dolnym Śląsku.

Spragnionym deszczu dedykuję

Ostatnio zmieniany: 12 Cze 2018 07:39 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Adasiowa, iwcia55, CHI, Betula, Maks-ogrodnik, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 08:01 #612452

  • Maks-ogrodnik
  • Maks-ogrodnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 348
  • Otrzymane dziękuję: 472
Łatka wrote:
Łatka wrote:
pojutrze - naprawdę spory deszcz.

Głupio cytować samą siebie - ale oto znowu moje źródło okazało się miarodajne.
A jakie to źródło? Poszukuję dobrej strony internetowej z prognozami
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 08:49 #612461

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79722
Wysyłam PW, by nie denerwować administratorki wstawianiem linków zewnętrznych :blink:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Maks-ogrodnik, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 10:30 #612481

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Pochmurno,chłodno,wszystko odpoczywa.Z pozdrowieniami Ogórecznik
20180611_182214.jpg
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 19:48 #612538

  • KasiaKasia
  • KasiaKasia's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 161
Dzisiaj padało w całym Wrocławiu, zaczęło chyba gdzieś ok. 3 -4 nad ranem. Można powiedzieć, że obudził mnie odgłos kropel uderzających o parapet i tak sobie leżałam i słuchałam jak pada deszcz. Potem piłam poranną kawę obserwując tworzące się kałuże. Cudowny poranek. :dance:

Łatko, mogłabym też prosić o Twoje źródło?
Mam nadzieję, że jutro też coś popada, bo nawet taki kilkugodzinny deszcz nie zrekompensuje dotychczasowej suszy.
"Jest jak jest, nie jak powinno być."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, rozalia, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 20:22 #612547

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6904
  • Otrzymane dziękuję: 41890
U mnie również spokojnie padało w małymi przerwami prawie do godz.10.Zbiornik napełniony w całości tj.1000 l.
W ogródku jest może nie mokro ale sporo wilgoci,co widać po roślinkach.Nie jest źle. :drink1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 20:24 #612548

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79722
Kasiu, wysłałam PW.
Jeśli moje źródło się nie myli, niestety, jutro możemy liczyć co najwyżej na pokropienie, jak w kościele :unsure: Większy opad - ewentualnie w niedzielę.
Po południu znowu zrobiło się ładnie i cieplutko - pomidorki się cieszą.
Ten to na pewno San Marzano

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 20:46 #612554

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1254
  • Otrzymane dziękuję: 8144
U mnie znowu bez deszczu, za to na południu znowu popadało, nawet we wsi obok popadało 10 minut wczoraj, a u mnie nic.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 21:15 #612564

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
U mnie też bez deszczu od bardzo dawna mimo podlewania trawnik przysycha.Cieszymy się że oprócz wodociągu gminnego mamy swoją studnie bo słono by nas kosztowało podlewanie codziennie po około trzy godziny.Mamy na trawniku sześć stref i tak codziennie po dwie.Niech już popada.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Cze 2018 21:20 #612566

  • Ika2008
  • Ika2008's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 399
  • Otrzymane dziękuję: 979
W końcu deszcz, wczoraj dość ulewny, dziś padało sobie spokojnie, bez burz i gradobicia.
Warzywnik odżył, jedyny minus - ożyły również po tej suszy ślimaki..
Pozdrawiam, Marta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, KasiaKasia

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 13 Cze 2018 07:09 #612650

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Chłodny, rześki poranek, niebo zaciągnięte lekkimi chmurami i delikatny wiaterek - tak na godzinę 7.00 wygląda Poznań :)
Przed nami kolejny dzień wytchnienia od upałów, które już niebawem ponownie dadzą się nam wszystkim we znaki.
Dla wszystkich warzywnych ludków zostawiam życzenia dobrej, miłej i optymistycznej środy ....

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Łatka, rozalia, CHI, Betula, Mamma, UllaM


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.526 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum