TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 21:01 #617740

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43765
U mnie również od godziny pada drobny spokojny deszczyk.Być może beczkę 1000l.dziś mi napełni.Jutro też odpadnie podlewanie. :drink1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Zbyszko46, rozalia, Betula, olegowa


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 21:45 #617754

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Poznań od samego rana pochmurny i deszczowy; pada z różnym natężeniem, praktycznie przez cały dzień, jedynie po południu nieśmiało wyjrzało słońce. Teraz przeżywamy ostrą burzę z ulewnym deszczem ... pierwszym porządnym od maja.

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2018 21:48 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mareq, Łatka, Zbyszko46, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 22:12 #617762

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20008
  • Otrzymane dziękuję: 83532
Przedziwny pogodowo dzień! Rano - wszystko przysłonięte mlecznym oparem po deszczowej nocy, chłodno. Przed te mgły zaczęło szybko przebijać się słońce, przez co zrobiło się coś w rodzaju sauny. jako że musiałam zjechać do Jeleniej, patrzyłam cały czas na termometr w samochodzie, uparcie pokazujący miedzy 16 a 18 stopni - a ludziki na ulicach porozbierane, bo atmosfera jak w szklarni.
Koło południa wydawało się, że słońce zwycięży - i wtedy nagle lunęło, a ja przypomniałam sobie, że na tarasie (niezadaszonym) leży moja komórka :mad2:.
Suszenie telefonu w lekko nagrzanym piekarniku z termoobiegiem czyni cuda :rotfl1:
I pokrapywywało prawie do rozpoczęcia meczu...
Zdjęcie - rano, godzina 10 z minutami.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula, UllaM

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 22:28 #617769

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Do mnie parę minut temu przyszedł deszcz, rzęsisty, mógłby popadać do rana.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 22:32 #617770

  • majmaj
  • majmaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1029
Ja spryskałem pomidory o 19 a od 21 już deszcz :jeez:
Analiza 2019:

Ph–7,64 ** g NaCl/l–0,15 ** N-NO3–23 ** P–319 ** K–226 ** Ca–2029 ** Mg–225 ** Cl–< 10 ** N-NH4–20,1
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 11 Lip 2018 23:11 #617780

  • Jasia
  • Jasia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 161
  • Otrzymane dziękuję: 351
U mnie susza i z utęsknieniem czekam na deszcz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 06:27 #617788

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Jasia! Wpisz proszę w profilu skąd jesteś. Wystarczy powiat albo województwo, to będziemy wiedzieli gdzie jest to u mnie.
Pod W-wą pada i padało przez całą noc. Taki deszcz powinien na jakiś czas powstrzymać suszę.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 10:03 #617809

  • Ika2008
  • Ika2008's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 399
  • Otrzymane dziękuję: 979
W okolicach Rzeszowa, od niedzieli praktycznie codziennie pada przelotne deszcz.
Rośliny wyraźnie odżyły.
Pozdrawiam, Marta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 10:16 #617811

  • majmaj
  • majmaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1029
Marta to pozdrowienia z Miłocina B)
Analiza 2019:

Ph–7,64 ** g NaCl/l–0,15 ** N-NO3–23 ** P–319 ** K–226 ** Ca–2029 ** Mg–225 ** Cl–< 10 ** N-NH4–20,1
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ika2008

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 10:23 #617813

  • Ika2008
  • Ika2008's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 399
  • Otrzymane dziękuję: 979
Ooo....ja z drugiej strony, kierunek Dynów.
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam, Marta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 10:48 #617816

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
U mnie regularnie ostatnio leci z nieba deszczyk, a z nim owoce z drzew.

Najnowszy wyrób: trwarda marmolada jabłkowo- śliwkowa o pięknym kolorze malinowym


1a1-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 12 Lip 2018 10:48 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ika2008, Adasiowa, rozalia, Betula, UllaM

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 10:55 #617818

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
U mnie też wreszcie deszcz ,od dwóch dni pada, ogrodu nie trzeba podlewać tylko wzruszać glebę. Pomidory już niektóre pod chmurą zaczynają powoli łapać kolorek. Fasolka rośnie w oczach. W przerwach opadów zrywam ogórki.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Adasiowa, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 11:01 #617820

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
Nie zrywaj ogórków z mokrych krzaków. To sprzyja wszelkim infekcjom.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, rozalia, Betula, emi247

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 11:10 #617822

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
Do wczoraj sądziłem, że wiewiórki kradną mi orzechy laskowe z krzaka. Jakież było moje zdumienie, jak wczoraj przyuważyłem prawdziwego winowajcę- dzięcioła. Zrywa kiść owoców , sfruwa na betonowy chodnik i trzaska dziobem w orzechy. I o dziwo udaje mu się wyjadać środki .
Ciekawe jak on rozpoznaje , że to orzech, skoro owoce mają okrycie, w odróżnieniu od odmian zielonych ?


IMG_0726.jpg



PS. Zwierzęta mają tego roku raj z wyjątkowym urodzajem różnych owoców nie wyłączając dzików, które podchodzą pod ogrodzenie ROD i pałaszują z apetytem różne owoce wyrzucane poza ogrodzenie ogrodu przez niesfornych działkowców, stwarzając przy tym zagrożenie dla działkowców udających się w godzinach wczesno- rannych na działki albo wracających z działek w godzinach późno wieczornych. Kompletny brak wyobraźni i marnotrawstwo plonów. Nie ma to jak kupować w marketach.
Ostatnio zmieniany: 12 Lip 2018 11:19 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Adasiowa, rozalia, Betula, Kajtkowa, UllaM

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 11:28 #617824

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6427
Trochę w nocy spokojnie padało,ale to zbyt mało.Pod drzewami na osiedlu jest sucho.Stadko kilku wróbli się cieszy,bo nareszcie może się wykąpać.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, UllaM

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 12:34 #617834

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43765
Od rana piękne słoneczko,ale było.Teraz pięknie zachmurzone niebo i zaczyna padać deszcz.Burzy nie ma spokojny deszczyk i nawet nie wieje.Znów pewnie będzie wiadro brzoskwiń pod drzewem.Aktualna temperatura 21,3*C. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa, rozalia, Betula, Kajtkowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 13:04 #617843

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Słonecznie i nie za gorąco idealna pogoda do roboty :dance: Szkoda że tego deszczu wczoraj tak mało spadło.
Ostatnio zmieniany: 12 Lip 2018 13:05 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 12 Lip 2018 13:34 #617852

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
We Wrocławiu pochmurno i pada. Moja działka porządnie podlana od wczoraj :thanks:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, UllaM


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.495 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum