TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 07 Lut 2018 19:40 #588216

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
U mnie temperatura wyraźnie idzie do góry, W południe był mróz -3 st teraz jest lekka odwilż. Nie wiem jaka temperatura bo ciemno, a nie chciało mi się iść po latarkę. jednak widać ze śnieg rozmaka się.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Biotit, CHI, Mamma, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 07 Lut 2018 20:01 #588221

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie dziś rano było -10 stopni, jutro ma być jeszcze większy mróz. Podobno bociany zbierają się do lotu do Polski, także za miesiąc mogą już być- czyżby koniec zimy :thanks:
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Biotit, CHI, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 07 Lut 2018 20:07 #588223

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
U mnie też dziś było -10, z kominów dymi aż miło kiedyś na osiedlu była jedna kotłownia i jeden komin teraz jest 100 kotłowni i tyle samo kominów :mad2: o spacerku można pomarzyć. W niedzielę zobaczyłam wschody tulipanów dziś nie ma śladu oj do d... z tą pogodą.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Biotit, CHI, Mamma

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 07 Lut 2018 20:14 #588225

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Bociany czarne przylatują około 2 tygodni wcześniej niż białe, więc w połowie marca powinny już zawitać do Polski. Białe z kolei będziemy mogli obserwować pod koniec marca, a jeśli dobiorą się w pary, to pierwsze jajko w gnieździe pojawi się koło 8 kwietnia, a kolejne w odstępach dwudniowych.
Zawsze bardzo przeżywam ich podróż powrotną do domu.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Biotit, CHI, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 04:14 #588259

  • anianiekurzak
  • anianiekurzak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 639
  • Otrzymane dziękuję: 849
U mnie dziś -4 wczoraj było -11, zrobiło się biało, śnieżek przykrył wszystko
Pozdrawiam serdecznie Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 06:39 #588263

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Gruba warstwa szronu na wszystkim dookoła, mniej więcej -3 stopnie, a dzień zapowiada się słonecznie i rześko.
Kochani, dzisiaj Tłusty Czwartek, więc wszystkim życzę bardzo smacznych pączusiów i chruścików w towarzystwie :coffe:
Nie wiem, jakie słodkości Wy lubicie najbardziej, ale u mnie największe wzięcie mają pączki z powidłami, lukrem i skórką pomarańczową.... o ilościach nie piszę, bo dzisiaj wszystkie są dozwolone - SMACZNEGO :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kaja, Łatka, CHI, Betula, Mamma, koma, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 07:50 #588268

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
-3, zapowiadają zachmurzenie duże - wygląda, że prawda...
Temperatury dziwne.
Tzn. wczoraj było normalnie (=mała różnica na termometrach północ i południe), ale przedwczoraj na słońcu było przez moment +15, a w cieniu (5 m odległości - szerokość domku) -5 st. Myślę, że wynikało to z zamarzniętej na kamień ziemi od północy.

Koparka jeszcze nie wyjechała, bo laweta zamarzła. Trochę mi to rozwala rzeczywistość.

Posadziłam 4 ostatnie cebulki hiacynta Woodstok w doniczce - teraz wygląda tak:

P2089080.jpg

Kamienie "antykocie" się sprawdzają.

Dobra informacja dla wielbicieli mojego Gąsia.
Skrzydło się zrosło na tyle dobrze, że wczoraj udało mu się spełnić "małżeński obowiązek". Moja Wetka zapluła się ze śmiechu jak ją poinformowałam - w końcu to Jej sukces zawodowy :devil1:

Miłego dnia i smacznego pączka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, anianiekurzak, Armasza, Betula, Mamma, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 08:33 #588272

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20004
  • Otrzymane dziękuję: 83519
Małgosiu - pogratuluj gąsiorowi :rotfl1:
Serio- cieszymy się, że się udało go "naprawić". Jest taki piękny.
"Na dole" słońce pokazało krwawy rąbek - po czym podnosząc się trafiło na jakąś zasłonę, nie wiem, chmury czy smog. Monitoring powietrza we Wrocławiu pokazuje duże przekroczenie norm pyłów PM 2,5 i przekroczenie PM 10. I jak tu iść na "świeże powietrze" z psami?
Swoją drogą - widuję i mamusie z niemowlętami w wózkach zażywające spacerku w takich warunkach :jeez:
Na szczęście mam szanse za kilka godzin ewakuować się w Karkonosze.
Termometr pokazuje -1.
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2018 10:58 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 08:51 #588273

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
U nas w nocy napadało śniegu, pewnie ok.15 cm. Temperatura w tej chwili +1*.

Siedzę sobie przy kompie i jem pączki(ze sklepu) z nadzieniem z róży. Może trochę ma smak różanego dżemu,
ale za to kawa super. :coffe:
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 09:05 #588276

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
A ja bym sobie zjadła prawdziwego pączka usmażonego w domu te sklepowe nie wiele mają wspólnego z dobrymi pączkami mi zawsze rdzą smakują. Cóż nikt nie ma czasu żeby zrobić ale może mamę jakoś namówię :happy:
Śniegu spadło z 2 cm, jest bardzo ślisko ale +1.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, anianiekurzak, kazko47, CHI, Mamma

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 09:16 #588278

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
U mnie z rana -10 przy oknie, moje kości szaleją :cry3: Pączka też dziś nie zjem, bo Mariu na diecie przed badaniami a ja na diecie odchudzającej.
Dobrze, że chociaż słoneczko świeci.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, kazko47, CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 10:17 #588283

  • marta_35
  • marta_35's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
U mnie -2, trochę śniegu, bez słońca niestety... :( Zatem na pocieszenie należy się pączek :wink4:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 10:21 #588285

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Witaj Marto, jesteś nowa , wiec wpadnij tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...italny-2018?start=36 i napisz coś o sobie.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 11:12 #588292

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Dziś 0,8 na plusie. W nocy trochę świeżego śniegu napadało, ale niewiele, z centymetr. Córki zadeklarowały, że same zrobią słodkości - jedna oponki serowe, druga faworki. Mnie z mężem pozostanie tylko jedzenie. Nie żebym miała coś przeciwko temu :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anianiekurzak, kazko47, CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 11:13 #588293

  • anianiekurzak
  • anianiekurzak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 639
  • Otrzymane dziękuję: 849
Teraz u mnie jest pochmurno -2 na termometrze. Nie pada a są ostrzeżenia przed opadami marznącego deszczu.

A zamiast pączków rogaliki. ;)


IMG_20180207_144751.jpg
Pozdrawiam serdecznie Ania.
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2018 11:15 przez anianiekurzak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ika2008, Armasza, kazko47, CHI, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 16:34 #588335

  • Ika2008
  • Ika2008's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 399
  • Otrzymane dziękuję: 979
Temp.w okolicach 0, z nieba leci deszcz ze śniegiem. Na chodnikach nogi się rozjeżdżają...Chyba już wolę ten siarczysty mróz.
Pozdrawiam, Marta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anianiekurzak, CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 17:21 #588348

  • Kozak
  • Kozak's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 253
  • Otrzymane dziękuję: 185
A u mnie śniegu nawaliło ,że aż miło.
Pozdrawiam Mariusz.
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2018 17:23 przez Kozak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 08 Lut 2018 18:16 #588356

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Kozak! Wpisz, proszę w profilu miejsce gdzie mieszkasz, wtedy będziemy wiedzieli, gdzie jest to "u mnie". Nie musi być dokładnie, wystarczy powiat lub województwo.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2018 18:17 przez Betula.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.749 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum