Forum Ogrodnicze Oaza

Też z nadzieją spoglądam w prognozy na najbliższe dni ... Poznań oczywiście zachmurzony, od rana mży i pomimo, że na termometrze +5 stopni, to odczucie chłodu i przenikającej wilgoci jest spore. Weekend zapowiada się słonecznie (!!! ) i nawet ciepło, może nareszcie będzie można zainaugurować wiosenne porządki: zawsze zostawiam na zimę badylki bylin, traw, jakieś sterty gałązek, liści, etc dla różnych zwierzaków, więc na progu wiosny mam co robić No i rzucę okiem na posadzony czosnek.
No dobrze, zabieram się za kucharzenie pomidorowej pod czujnym kocim okiem ...
Dobrego, uśmiechniętego dnia.

U mnie pada śnieg,pochmurno,temp.0 stopni.Do tego wieje dość silny wiatr.Miałam w planach porządkowanie szklarni i nici z tego.Za zimno.Nawet kury nieśmiało wychodzą z kurnika.

U mnie dziś 7^oC, pięknie świeci słońce i służy siewkom na południowym parapecie. Za to wieje dość silny i nieprzyjemny wiatr, ale nie można mieć wszystkiego . Oby do wiosny

U mnie będzie tak

Mój Niemiec też widzi przedwiośnie na Dolnym Śląsku



Choć nic tego nie zwiastuje, buras, mżawka, +5, moje plany dalszego karczowania żywopłotu biorą w łeb.

Aniu, ja tam wierzę ,,Twojemu Niemcowi"

U mnie dziś zwariowana pogoda, rano śnieg , w południe cisza, po południu deszcz. Cały dzień zimny, nieprzyjemny wiatr.

To przy takich ciepłych nocach można by wysadzać pomidory. Nie wiem jakim cudem w lutym 8 i 10 stopni w nocy. U mnie tak ciepłe noce są w kwietniu maju i czerwcu, a u ciebie na Śląsku w lutym.

Odkąd pamiętam, Polska była podzielona na dwie strefy "klimatyczne", a co za tym idzie, wegetacyjne - cieplejszą zachodnią i chłodniejszą wschodnio-południową, chociaż odstępstwa od tej reguły się zdarzały.
To, że noce są tak ciepłe, nie oznacza, że mamy wysadzać warzywa - jednak dzień nie jest dostatecznie długi, aby zainicjował u roślin wegetację, a poza tym podłoże jest przecież nadal zimne - temperatura gleby też ma niebagatelne znaczenie dla rozwoju zieleniny

Adrian9 wrote:
Adrianproszę cię ty już nic nie siej a jak ci przyjdzie taki pomysł do głowy to idź na spacer jest za wcześnie, rozsada ci wybiegnie i będziesz męczył siebie i rośliny. Powiem ci dodatkowo że, ja jak kiedyś tak się pośpieszyłam to do dziś przeklinam ten dzień kiedy taki pomysł wcieliłam w życie w lutym. Oczywiście pomidory się przyjęły ale ile było z tym zachodu to nawet nie chcę wspominać. Jak już coś chcesz siać to posiej cukrówkę, selera, lub pora, może też jakieś kwiaty np. petunie one lubią długo kiełkować.

Pory kiełkują i są schylone. Żurawie wczoraj leciały. Czyli niedługo wiosna.

Bociany tez wracają wczoraj widziałam takie dwa lecące osobniki. Czyli wiosna tuż tuż

Kochani - zapraszam na Walentynkową kawkę, a wszystkim życzę bardzo miłego, dobrego i SŁONECZNEGO dnia ....

W nocy padał deszcz przy temperaturze +6*C.Poranek pochmurny i mżawka, a niebo całkowicie zasnute ciężkimi chmurami.Aktualna temperatura wynosi +9,2*C.Jest ciemno mokro i smogowo.Pogoda nie nastraja pozytywnie.

Oj tam oj tam Józiu ... w Poznaniu warunki pogodowe identyczne jak u Ciebie, ale patrzę sobie na kiełkującą sałatę Kozuli ( od wczoraj obudziły się wszystkie nasionka ), co chwila zerkam do wątku z Ziarnem Dobrej Nadziei ... i uśmiecham się do Was

Oazowicze przy okazji Walentynek, dużo miłości życzę; nie tylko dziś...

+8 i pochmurno, według zapowiedzi jutro ma wychylić się słoneczko

Wiosna
6 stopni, pochmurno i krokusy wyjrzaly z ziemi

Szaro, ponuro, senno i mży +6

Byłam przed chwilą na ogrodzie, bo nie mogłam wysiedzieć. Trochę poda deszcz, ale co tam Wyrwałam nawet parę chwaścików
Ale najbardziej ucieszyło mnie to:


To rabarbar, wczoraj jeszcze był pod śniegiem, a dzisiaj proszę!