TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 19:02 #672039

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7880
  • Otrzymane dziękuję: 52210
Oczywiście Paź Królowej i przypuszczam, że na koperku :)
Od jutra wracam do ogrodu :garden1: :flower: :flower:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 19:06 przez JaNina.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Pestka, Mamma, Nimfa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 19:28 #672044

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19308
  • Otrzymane dziękuję: 79922
Aniu - a mój wzrok przykuła nie gąsienica, ale Twoje papryki, a konkretnie te mięsiste, o kształcie spłaszczonego pomidora. Niestety - jako warzywna konsumentka, nie producentka, nie znam odmiany. A jest to moja ulubiona z uwielbianych papryk. Niestety, dostępna głównie poza Polską (Węgry w pierwszym rzędzie, ale i Włochy). Albo ja nie wiem, gdzie ją mają w ciągłej sprzedaży - bo sporadycznie to bywa końcem lata w marketach.
Tak się składa, że dziś robiłam na obiad leczo z innej węgierskiej papryki - i tęsknie myślałam o tej krwiście czerwonej i unikalnej w smaku.
Ostatnio coraz częściej czytam tu jakieś aluzje do paskudnej pory roku na "j". Chciałabym dobitnie przypomnieć, że z trzech miesięcy kalendarzowego lata minęły dopiero niecałe dwa - czyli nawet nie dwie trzecie. Jest LATO - i tego się trzymajmy, nie skracajmy sobie najpiękniejszego czasu, mimo przyżółkłych od suszy liści. Dobrze? Czy to kwiaty jesieni?



Moje zasadnicze wakacje jeszcze ciągle przede mną. B)
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 19:29 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, aga, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 19:37 #672045

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Łateńko, czy chodzi Ci o te niemal okrągłe, czerwone papryki, przypominające pomidorka ? Czy raczej o te mniejsze, żółte na dole zdjęcia ?

Janka - bingo :) Oczywiście na koperku :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 19:58 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 20:28 #672052

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Ładny dzień. W końcu nieco chłodniej i bez palącego słońca - a jutro na być tak samo, więc zapowiada się znakomicie. Może dam radę w końcu załatać z tatą dach...

Świeżutka dostawa pomidorków.


IMG_20190814_201800.jpg


...a część odłożona na nasionka :) Może jutro je rozkroję.


IMG_20190814_201825.jpg


Miłego dnia wszystkim :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 20:46 #672055

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16747
Ostatnio tylko Was podglądam :search: Niestety, niemoc mnie ogarnęła i trudno wykrzesać mi trochę więcej siły.
Trudno, jest jak jest...,ważne, że jestem .

Pogada fajna, tylko deszczu mało...
Na takie piękne grzybki jak u Was nie mam w tym roku co liczyć :(

A w domu...
Uzo bardzo się wyciągnął, jest bardzo kochany i mądry.

IMG_20190813_122924606.jpg


Nawet zbiera skarby...

IMG_20190814_170747248.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 20:48 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Pestka, koma, Nimfa, Pizza, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 21:19 #672063

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19308
  • Otrzymane dziękuję: 79922
No tak, wytłoczka od jajek nie dość, że świetnie i akustycznie się rozdziera, to jeszcze rozkosznie pachnie :lol: . Całkiem dorosłe beaglowe ciocie też lubią sobie zwędzić - i rozszarpać, jak się da.
Marlenko- powrotu do lepszej formy, jak najprędzej!
Aniu - chodzi mi o te "pomidorowe", choć takie żółte, kuliste, bardzo pikantne też są fajne...w nieco mniejszych ilościach :happy:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Mamma, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 21:38 #672065

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Mamma - uszy do góry - czuwamy nad Tobą i wspieramy w niemocy :hug:

Łateńko, wiele ich nie mam, ale czy trzy Ci wystarczą ? Ta papryka pochodzi z nasion od naszego Adriana89 - pyszna, mięsista, słodka, soczysta, o grubych ściankach.

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Mamma, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 21:41 #672066

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16747
Łatko, Adasiowa dziękuję :hug:
Mały jest super :silly: chociaż zupełnie inny niż owczarki.
Na razie jego charakter się kształtuje, ale uczy się wszystkiego bardzo szybko.
Tylko z kotami ciągle ma problem...
Czasami celowo robię psom zabawki ze smakołykami w środku, do których trzeba się dobrać ;) Początkowo były z takich wydmuszek a potem już bardziej zaawansowane z plastikowych butelek.
Jak nie mogę iść i wybiegać towarzystwo, to takie zabawki dają im fajną rozrywkę i pozwalają rozładować energię.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 21:42 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Nimfa, aga, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 21:45 #672067

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3565
  • Otrzymane dziękuję: 30089
U mnie ciągle pada.Jak nie w nocy,to w ciągu dnia z przerwami.W ciągu dnia ciepło,ale wieczory i noce dość chłodne.Wysiana sałata z nasion ładnie rośnie,ale z ogórkami z rozsady może być problem przy niskich temp.nocnych.


20190814_113220.jpg


20190814_113211.jpg


20190814_113107.jpg


Na tarasie mam gościa oczekującego na zdobycz-Tygrzyk paskowany


20190813_092608.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 23:52 #672089

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Podlewając w tunelu, rzuciłam okiem na warzywnik. Papryczka ładna urosła teraz powinna się zrobić czerwona. Z nasionek z kupnej papryki.
IMG_20190814_192540.jpg


IMG_20190814_192621.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 02:39 #672093

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Ta gąsienica to pazia? :eek3: u mnie w tym roku było ich dużo jak nigdy oczywiście na koperku którego doszczętnie obgryzły. Motyli tych mało widuje dlatego nie spodziewałem się że to ich dzieci :tongue1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Mamma, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 06:11 #672096

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Tak, to dziecko pazia królowej :) - przyznaję się, że w obliczu coraz mniejszej ilości tych motyli nie żałuję im ani jednego koperku - akurat ta na zdjęciu częstowała się koprem z nasiennikami :)
Kiedyś, zamiast zajmować się roślinami na działce, obserwowałam pół dnia, jak z poczwarki przyczepionej do liścia pora wychodzi motyl tego gatunku. Do dzisiaj pamiętam moment, kiedy dorosły owad trwał chwilę nieruchomy susząc i prostując skrzydła w słońcu. Od tamtej pory, co roku w lipcu witam jednego pazia stołującego się na floksach, ale gąsiennice znajduję sporadycznie.

Bardzo chłodny, jak dla mnie, poranek - jedynie 10 stopni, więc niecierpliwie czekam na pierwsze promienie słońca. Jak widzę, moje parapetowe warzywa także.

Miłego, uśmiechniętego Ziołowego ( Zielnego ) dnia - odpoczywajcie Ludeczkowie ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, podjadek, Łatka, Betula, Mamma, Szafirek, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 07:17 #672099

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7880
  • Otrzymane dziękuję: 52210
Zapowiada się piękny słoneczny dzień. Teraz jest 15*. Dzień jest świąteczny, ale w warzywniku trzeba trochę z robotą podgonić. Trzeba trochę wzruszyć ziemię, bo strasznie ubita deszczem. Pomidorami też muszę się zająć, wprawdzie już ogłowiłam, ale jeszcze pousuwam trochę liści.
Dzieciaki bardzo chętnie pomagają w kuchni, szczególnie wtedy, jak był robiony ich ulubiony ketchup. Buraczki z papryką i cebulą, też dałam radę zrobić.

17B77204-D5D7-4395-978D-CF11090F9D46.jpeg

Miłego dnia :flower1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, aga, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 07:28 #672100

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6917
  • Otrzymane dziękuję: 42034
Noc chłodna tylko 12*C.Aktualnie w słoneczku jest 15,6,a w cieniu 13*.Poranek w pełnym słoneczku i bezwietrznie.Tak wygląda kukurydza,która w tym miejscu dwa lata wstecz miała sporo ponad 2 m,wysokości.Dziś niektórym dużo brakuje do wysokości 1 m.
004-110.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2019 15:03 przez Krecik stary. Powód: poprawka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 08:24 #672101

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19308
  • Otrzymane dziękuję: 79922
Noc była jak dla mnie po prostu zimna, już wieczorem trudno było siedzieć na tarasie bez swetra. Ciężka rosa na wszystkim. Ale niebo bez jednej chmurki i promienne słońce szybko ją osuszy.
Józiu - nawet moje kwiaty są mniejsze z powodu suszy, mimo rozpaczliwego podlewania - co dopiero kukurydza. Nie widzę dla takich upraw przyszłości bez nawodnienia - jak to robią od zawsze nawet na Węgrzech, nie mówiąc o krajach dalej na południe.
Mamma wrote:
Jak nie mogę iść i wybiegać towarzystwo, to takie zabawki dają im fajną rozrywkę i pozwalają rozładować energię.

No i super, nie wszyscy o tym wiedzą - a warto - że takie "zabawy dydaktyczne", podobnie jak po prostu kilka minut nauki bardziej rozładowuje energię szczeniaka, niż spacer. I jest lepsze, niż bezmyślne powtarzanie aportu piłeczki.
Oczywiście, że młody jest całkiem inny od owczarków, kota traktuje prawdopodobnie jak potencjalna zwierzynę łowną, zwłaszcza "kota w ruchu".

Aniu
, pazia królowej zazdroszczę, u mnie ich nie ma w żadnym z ogrodów, w Karkonoszach kilka razy widziałam żeglarze, ale złotego klejnocika - nigdy. A przecież u mnie moc roślin wabiących motyle, jak wielkie budleje czy sporo jeżówek.

Dziś coś pachnącego - tytoń w kolorze "deep purple" :lol:



i kwintesencja (również śródziemnomorskiego) lata - ołownik - "deep blue" :lol:

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 09:02 #672105

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Aniu Adasiowaprzesyłam promienie słonka

IMG_20190815_084016.jpg

Na termometrze w cieniu 16 stopni. A w słoneczku przyjemnie. Na tarasik z kawką idealnie. Miłego dnia oazowicze

IMG_20190814_135430.jpg

Pierwszy aster zaczyna rozkwitać
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2019 09:03 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, Nimfa, aga, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 10:15 #672120

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16747
Zimno, to było u mnie :eek3:
O 3-ciej w nocy...i tak do rana.

IMG_20190815_025250404.jpg


Mam nadzieję, że taka temperatura nie stanie się już normą...

Janinko, zazdroszczę wnusiów, ja swojego widziałam tylko na zdjęciu :cry3:

Łatko, kot nie musi uciekać, po prostu Uzo zaczepia go jak tylko może, nawet nie zwracając uwagi na wbity w brew pazur. A jak dorwie kota na dole, to wlezie na niego i przygniata go całym ciałem. Ot...taka zabawka.

Miłego i spokojnego dnia :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Szafirek, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 15 Sie 2019 11:38 #672131

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Dziś dzień relaksu, oby! Przeznaczam go na odpoczynek i relaks. Relaks od wszyskich, wnuków, dzieci i wszelkiej rodziny. Ktoś powie, że nie jestem gościnna, ale czasem nawet nie mogę zebrać myśli, zaplanować co zrobić i kiedy. A pracy jest dużo, zero pomocników, a wieczne głupie uśmieszki, po co było tyle siać?
Wczoraj po południu popadało i dziś ranek przywitał mnie chłodkiem i ogromną rosą. Temperatura w tej chwili 21 stopni więc idealnie.
Wszystkim życzę odpoczynku i spotkań tylko tych oczekiwanych.:coffe:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Adasiowa, Łatka, CHI, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, aga, JaNina, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.766 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum