TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 06:18 #671743

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Po bardzo ciepłej nocy teraz z rana przeszła burza. Wczoraj jednak było 37 stopni, a o 22 było 32 stopnie, więc noc była gorąca. Dopiero teraz po burzy się ochłodziło. Wczoraj był taki gorąc że nawet kret zgłupiał i wyszedł z ziemi, to go złapałem i wywiozłem daleko. Już se ryje gdzieś indziej pod lasem.
20190812_200912.jpg


20190812_200925.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2019 18:36 przez Betula.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 07:18 #671746

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54403
Zdrowo w nocy popadało, a jeszcze coś przelotnego ma się zdarzyć. Teraz jest 16* przy zachmurzonym niebie. Wnuki jeszcze śpią, to mam chwilę czasu dla siebie. Później tylko słychać: babciu, babci, babciu :happy: Wczoraj zaczęłam robić ketchup z podpiekanych pomidorów, dzisiaj muszę go skończyć
Jutro dzieciaczki jadą już do domu, w czwartek odpocznę, a w piątek muszę nadgonić z ogrodem i z przetworami, bo w sobotę znowu goście :happy:
Dobrze, że nie muszę podlewać. :dance:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, rozalia, Betula, Pestka, Agusiak, UllaM, Nimfa, Zygowa, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 08:41 #671753

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20002
  • Otrzymane dziękuję: 83506
Też nie muszę podlewać - aż mi dziwnie. :lol:
Fale słabszego i silniejszego deszczu przechodziły do wieczora, a pewnie i w nocy, bo deski tarasu solidnie mokre. Pochmurno - ale jakby chciało przebić się słońce, takie jaśniejsze luki w chmurach. Wyraźnie front deszczowy odszedł na wschód.
Mocno się ochłodziło - o ósmej tylko 16 stopni. Jak to po deszczu.
Ponieważ w tej chwili jednocześnie kwitną Autumn Sunset i Elfe (choć u mnie nie rosną bezpośrednio przy sobie), niech będą "zapachem" na dziś. Choć pachnidła z nich żadne.



Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 10:16 #671765

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
A u nas dziś rześki dzień. Temperatura 24 st. ale wiatr czyni ją niższą odczuwalnie. Wiatr to też sprzymierzeniec postrzegania brzozy, bo faluje, daje ruchomy ażurowy cień, ale zrzuca mnóstwo, mnóstwo nasienników, które mam dosłownie w całym ogrodzie. Są takie miejsca, gdzie trudno je usunąć, np. na wrzosowisku. Siewek co roku masa. Ktoś chce? Dbam jednak o naszą betulę bardzo, raz po raz nawet ją podlewam w upały, bo: została posadzona wraz z budową domu, jest naszym piorunochronem, corocznie daje nam w marcu sok i jest naszym parasolem w upalne dni.


DSCN0152.jpg


poproszę o odwrocenie zdjęcia. Tyle "naodwracałam", a ono dalej leży :(
Załączniki:
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2019 18:43 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula, Pestka, Agusiak, UllaM, JaNina, Zygowa, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 10:36 #671770

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Wczoraj było tak duszno i gorąco 32* w cieniu ,że nie dało się oddychać.Zapowiadane burze nadciągnęły nocą .Dosłownie z nieba lały się strugi wody ,ciemności co chwila rozświetlały błyskawice . Burza trwała przez całą noc.Ucichło ok.6 rano.Na szczęście obyło się bez silnego wiatru i burza nie poczyniła szkód.
Dzisiaj jest znacznie chłodniej i tylko 18* w tej chwili.Powietrze rześkie.Rośliny w ogrodzie nieco potargane i ciężkie od kropel wody,ale ziemia mocno nasiąknięta.Ma być przez kilka dni bez upałów, więc taka porcja deszczu wystarczy na trochę i wszystko co zielone odżyje.
Miłego i spokojnego dnia :bye:

Resized_20190726_082858.jpeg
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Betula, Agusiak, UllaM, Nimfa, JaNina, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 10:51 #671772

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
U mnie wczoraj popadało z przerwami i w nocy też.Teraz jest 18*,jakaś kawa i przetwory.Muszę trochę nadrobić,bo dostanę śliwki na powidła w czwartek,więc będzie kolejna robota.Dzień zapowiada się spokojny ,wszystko odżyje.Właśnie zza gęstych chmur wyszło słońce,wieje wiaterek.Dla mnie super.Udanego dnia :bye:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Agusiak, Nimfa, Zygowa, Termaj, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 12:27 #671794

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Nad ranem przestało mżyć.Poranek pochmurny i mocno chłodny.Powiewa spory wiaterek.Rano było tylko17,3*C,odczuwalną mocno obniżały chłodne powiewy.Wilgoci mam co najmniej na 3 dni.Teraz świeci też i to mocno słoneczko i temperatura wzrasta.W cieniu jest 26*,a w słoneczku 28,8*.Nie jest źle. :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Betula, Pestka, Agusiak, UllaM, Zygowa, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 16:10 #671823

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Nocą napadało 17 litrów, ziemia porządnie zmoczona, od początku sierpnia spadło już 50l! czyli konkretny deszcz, wszystko jest takie żywe jakby wiosna :woohoo: Temperatura super 23*, idealnie aby coś porobić. Przyciąłem żywopłot i skosiłem trawnik.
Tu nowa rabatka którą wczoraj zrobiłem, niestety muszę dosadzić jeszcze jedno pnącze szpetny plastik budy sąsiada kłuje w oczy.
DSC02438.jpg


warzywnik
DSC02463.jpg


owocki
DSC02453-2.jpg


i takie tam widoczki ogólne
DSC02457.jpg


DSC02441.jpg


DSC02445.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2019 16:11 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, bela, Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, Betula, Pestka, Agusiak, UllaM, Zygowa, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 16:40 #671828

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Masz piękną działkę Adrian,a szczególnie podoba mi się bananowiec.To jakaś szczególna odmiana,bo barwa liści jest cudna?
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Armasza, Pestka, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 16:45 #671831

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Zwykły ensete maureli, czasem można znaleźć tanie sadzonki za 20zł. Bo teraz oglądając all to sprzedawców chyba pokopało, chcą ponad 100 za roślinę :lev:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Agusiak, UllaM, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 19:04 #671867

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Gdzie zimujesz tego banana wiesz jaki maureli rośnie wielki pień ma grubszy niż basjoo
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 19:57 #671884

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Adrian, wiele nie spadło deszczu za to piorun walnął rano w dom, większość urządzeń w domu spalona :mad2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Adasiowa, UllaM, JaNina, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 21:07 #671909

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54403
Po nocnych opadach widać jak uklepana jest ziemia. Następna ekipa przy zbiorze cebuli :happy: . Więcej ekip nie posiadam :happy3:

20190813_111852.jpg

Dzisiaj odczuwałam komfort termiczny, słoneczko i świeciło i często zachodziło. Szkoda, że nie mam czasu czegokolwiek zrobić w ogrodzie. Jak się ma Wnuki na pokładzie to są inne zajęcia :hearts: .
Kiedyś słyszałam takie pytanie i odpowiedź:
Czy jest coś, co może bardziej uszczęśliwić Dziadków, niż przyjazd Wnuków?
Tak, to moment, kiedy Wnuki wracają do domu.
Pamiętam, jaka byłam oburzona. Teraz zaczynam trochę rozumieć autora tych słów :rotfl1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Sie 2019 21:24 #671914

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20002
  • Otrzymane dziękuję: 83506
Janeczko - takie doświadczenia co prawda jeszcze nie były moim udziałem, ale chyba Cię rozumiem :lol: .

We Wrocławiu stopniowo rozpogodziło się i po południu przygrzewało, jak wiele dni wcześniej. Nie wiem, ile wody spadło - ale sąsiad oddarniał kawałek pod jeżówki, które mu przywlokłam z Karpacza i stwierdził, że pod cienką warstwą niewiele poniżej korzonków trawy - pył i proch. :( Ogrodu nie podlewałam, ale donice na tarasie - już tak, pomidory pospuszczały liście, co było robić...
Chciałam się jeszcze po prostu pochwalić moimi bylinowymi hibiskusami, Hibiscus moscheutos - i zachęcić do ozdobienia ogrodów tymi niesamowitymi roślinami. Właśnie wchodzą w szczyt kwitnienia. Mój ulubiony - Sultry Kiss





Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, sierika, Adasiowa, Armasza, Betula, Agusiak, UllaM, JaNina, Zygowa, sznurki Ani, Termaj, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 07:01 #671937

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Zachmurzyło się dość mocno i od 2h pada, chwilami intensywnie. Deszczowo zaczyna się ten miesiąc, lada chwila wskaźnik zbliży się do średniej miesięcznej :eek3:

Adrian oczywiście że wiem jaki rośnie maureli bo mam go 6 lat więc dobrze znam te roślinę a zimuje w piwnicy bezproblemowo.
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 07:02 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Adriаn, Termaj, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 07:04 #671939

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54403
Dzieci jeszcze śpią, Więc mam chwilkę. Jest szaro, buro i ponuro. Pada spokojny deszcz. Jak wstawałam o godz. 4, to już padało. Na termometrze zaledwie 13*. Ale ja jestem zadowolona, będzie solidnie podlane, tylko dzieciaków szkoda, bo będą musiały siedzieć w domu :(
Taka samosiejka na dobry początek dnia :)

1749A67A-312A-4F16-BB57-15F57963E660.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2019 07:05 przez JaNina.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 07:09 #671941

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
W końcu się ochłodziło jest rześkie powietrze teraz jest 15*C i pada spokojny deszczyk.Na działce podlane bo wczorajszej nocy przeszły dwie burze z ulewami.
Wczoraj koleżanka wyciągnęła mnie na grzyby stwierdziła że po tak ciepłej i parnej nocy (O 22.00 było 30*C) i po deszczu to będą grzyby.I oto efekt 2 koszyki w 4 godziny spacerku,grzybków młodych multum i grzybiarzy dużo ale każdy wychodził z lasu z pełnym koszykiem.
Miłego dnia :flower1:

20190814_061436.jpg
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Sie 2019 08:25 #671947

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Za te Wasze grzyby dam sobie ściąć dredy ;-) Piękne zbiory ... w Wielkopolsce susza, o grzybkach mogę jedynie pomarzyć, ale cieszę się bardzo z każdego grzybowego zdjęcia - przynajmniej mam namiastkę lasu :)
Dzisiejszy poranek chłodny - jedynie 15 stopni, ale już zza cienkich chmur wygląda słońce - jest zatem nadzieja na przyjemną ( i efektywną, mam nadzieję ) pracę w ogródku. Sierpniowe dni są zupełnie inne - jest spokojnie, cicho, czas jakby zatrzymał się na chwilę, aby przyroda miała szansę na oddech; nawet ptaki nie szaleją, choć nadal chętnie korzystają z miejskiego poidełka. Dla moich kotów są bardzo ciekawym obiektem obserwacji, choć futerkowce mają też inne zajęcia, np. śledzenie moich poczynań w kuchni.





Kto zgubił takie oryginalne piórko :)



Dobrego i spokojnego dnia dla Was wszystkich :coffe:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Armasza, Pestka, koma, Zielona, Adriаn, Nimfa, sznurki Ani, Termaj, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.821 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum