TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 08:19 #672876

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Wczoraj był dziwny dzień...Faktycznie wiał fen, ale temperatury nie było czuć, dopiero "termometr prawdę ci powie":

P8183653.jpg


Rekord tego lata u mnie został pobity.

Noc zachęcała do posiedzenia na zewnątrz - taka ciepła prawdziwie sierpniowa.

A nad ranem deszcz popadał i chyba jeszcze ma zamiar. Bo przysypiam, kawa i do pracy.

Tak to wygląda:
P8193671.jpg


Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, gazela, Nimfa, JaNina, hakul, sznurki Ani, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 08:58 #672889

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Dni są teraz pełne pogodowego uroku. Wczoraj bardzo zanosiło się na deszcz, który był tuż, tuż, a pod wieczór chmury rozwiane, słońce, wzrost temperatury. Wielka zachęta do spacerów, przejażdżek i obserwowania przyrody. Dzisiaj rano bardzo ciepło, 21 stopni i brak wiatru. Pięknie.

DSCN0280.jpg


DSCN0324.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, Szarotka, gazela, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 09:26 #672896

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54412
Teraz z zachodniej strony domu jest 25*. Słońce mocno świeci, niebo lekko zachmurzone. Miszę iść oplewić kwietniki, bo strasznie zarosły :ohmy:
Wolne upłynęło pod znakiem gości. Dostałam w prezencie, taki wianek dożynkowy :)

B7BAFCF0-DF21-419F-B379-BCE0F38DF286.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, Szarotka, Nimfa, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 10:27 #672907

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Kreciku stary widzę,że pomidory spędzają sen z Twych powiek :jeez: To już niebezpieczne :happy:
Ja też się martwiłam :bye: Wieczorem o 21szej na termometrze było 25*,duszno,ale przyjemnie po upalnym dniu.Było dziwnie,niewiele słońca a gorąco.W nocy ok 1.30 zaczęło ostro wiać i padać,trochę błyskało.Zamknęłam okno z nadzieją,że nic się nie zdarzy ..Rano szybki obchód i zbiory,deszcz wygonił mnie do domu.Teraz chmury,ale ciepło i przyjemnie.Może wyskoczę do lasu...Kolejnej roboty mi się zachciało,ale to takie przyjemne :search: .Najgorsze,że muszę dokupić słoików.
DSC_0658.jpg
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, Szarotka, gazela, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 12:52 #672937

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Ale praży musiałam zrobić przerwe w koszeniu.

IMG_20190819_113402.jpg

Jeszcze mniejsza polowa została.

IMG_20190819_113219.jpg

Dziejsze zbiory pomidorków. Papryczka się przypadkiem zerwała, przy obrywaniu chwastów. Tak chwasty rosną,że nie widać co w polu rośnie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Marlenka, CHI, gazela, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 13:42 #672958

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Byłam,przespacerowałam się ,upocona wróciłam do domu.Susza wokół,choć popadało i znów pada.
DSC_0661.jpg


DSC_0659.jpg

Nic nie znalazłam ,oprócz śmieci z fast foodów i opon,masakra .Nawet w lesie człowiek się wpieni :mad2:
Kawy nie trzeba..Jest 23 stopnie i pochmurno.Pozdrawiam.
Naturalne ,niebanalne,własne.
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2019 13:43 przez anaka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, najemnik, gazela, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 16:57 #672992

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie nadal susza, dziś blisko 30 stopni. Rośliny wymęczone i przewiędnięte z braku deszczu. Na dobrą sprawę od maja nie było porządnego deszczu.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, CHI, Szarotka, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 19 Sie 2019 18:22 #673011

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Upalny, słoneczny dzień z temperaturą powyżej 30 stopni. Obecnie pojawiają się chmury , a na termometrze 28 stopni. :bye: Znów zapowiadane są burze.
IMG_1362.jpg

W ubiegłym tygodniu prawie każdego dnia padało, więc nie muszę podlewać ogrodu, a w lesie zaczął się piękny wysyp.
Pozdrawiam, Małgorzata
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2019 18:23 przez gazela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, Nimfa, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 07:16 #673087

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54412
W nocy trochę chyba padało, teraz też zanosi się na deszcz, ale ja z tego powodu jestem zadowolona. Temperatura teraz, przy zachmurzonym niebie wynosi 17*. Kwiatki na kwietnikach wyraźnie odżyły. Mogłam wyplewić tylko brzegi, bo w środku tak się wszystko rozrosło, że nie mogę wejść, nie łamiąc czegoś :happy:

A873AE5E-7110-4A09-AE48-27195B75CEE9.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 07:32 #673089

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Tak przeglądam forum od godziny i czekam ,kto pierwszy zajrzy.A to Janinka nie może spać!Ja zawsze nie śpię po nocach,a potem nie mogę się obudzić.Dzisiaj jakoś na odwrót :think: może idzie jakaś zmiana pogody.W dole widać mgły,na szybach samochodów też.Jest 17* i na razie słońce pod pierzynką,ja też :happy4: ,choć już dawno wstałam :wink4:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 08:19 #673091

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Krótko i zwięźle - pogoda jest ... barowa :coffe: , jednak z wrodzonym optymizmem spoglądam w niebo i widzę przebłyski słońca. Będzie dobrze :hug:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Armasza, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 08:26 #673092

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20003
  • Otrzymane dziękuję: 83519
anaka wrote:
Nic nie znalazłam ,oprócz śmieci z fast foodów i opon,masakra .Nawet w lesie człowiek się wpieni :mad2:

Aniu, łączę się w bólu. Nie tylko w lesie - w miejskich parkach, na trawnikach, wszędzie. W Karkonoszach co jakiś czas biorę na spacer z psami worek - bynajmniej nie na kupy - i wracam z pełnym butelek, puszek, folii plastikowych różnorakich - bo "turysta" pełną butelkę ma siłę nieść, a jak już :drink1: , to osłabiony musi to cisnąć, najlepiej w krzaki lub pokrzywy.
Kiedyś, w złym bardzo okresie mojego życia, mądra psycholog powiedziała: nie mamy wpływu na to, co robią inni, ale mamy wpływ na to, co robimy sami. Więc nie przejmuję się, że niektórzy sąsiedzi pukają się w czoło - obliczyłam, że z samych puszek i butelek zebranych do kosza w miejskim parku byłaby spora hałda.

Po wczorajszym anemicznym deszczu utrzymuje się w powietrzu wilgoć - "ciągnie od ziemi", na termometrze o siódmej było tylko 16o, pochmurno. Podobno wieczorem i w nocy ma znów padać, nawet mocno. Uwierzę, jak zobaczę. ;)
Na dobry dzień - morelowy zapach English Garden

Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2019 08:27 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 08:52 #673094

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
E tam. Pogoda jest super.
Co prawda nie widzę na oczy, ale może kawa pomoże.
Za to mam wreszcie podlane rośliny i to bez nakładu mojej pracy. I zapowiadają dzeszcz.

Mam motywację do ogarnięcia domu - bo na zewnątrz trochę zimnawo... 15 stopni, ale wilgoć robi swoje.

Też się pochwalę pomidorami - co prawda nie moje, ale dostane, ale za to ładne i smaczne:
P8203771.jpg



Wczoraj fociłam "morze mgieł" - tak na szybko próbka:
P8193707.jpg


Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, Zielona, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 08:58 #673096

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54412
anaka wrote:
Tak przeglądam forum od godziny i czekam ,kto pierwszy zajrzy.A to Janinka nie może spać!Ja zawsze nie śpię po nocach,a potem nie mogę się obudzić.Dzisiaj jakoś na odwrót :think: może idzie jakaś zmiana pogody.W dole widać mgły,na szybach samochodów też.Jest 17* i na razie słońce pod pierzynką,ja też :happy4: ,choć już dawno wstałam :wink4:
Oj, dzisiaj długo spałam, bo do samej godziny 4. Później tylko z boku na bok, żeby doleżeć do 6. Jak Mąż wyjdzie do pracy, to robię sobie kawkę i mam chwilę :comp: . Dobrze, że nie wybudzam się już około pierwszej, więc jest lepiej.
Wracając do nocnego deszczu, to po obchodzie stwierdziłam, że owszem popadało, ale tylko tak, żeby pomidory coś podłapały, bo na ziemi tego deszczu to nie widać. Ale podlewać nie trzeba :)

D783D435-5BAE-4F3E-8DC7-D5852300C5C4.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, CHI, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 09:47 #673100

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
U mnie wieczorem i w nocy też padało.Kałuż nie ma,a wilgoć jest nie tylko odczuwalna w kościach ale i widoczna w ogródku.Poranek cherlawie słoneczny,a teraz jednak są chmurki.Następny dzień bez podlewania,jest na tyle mokro.Pomidorki lekko pękają pod folią i więcej w gruncie.Aktualna temperatura wnosi 23,4*C w niby słońcu i 19* w cieniu.Wszystkim wg.własnych życzeń spokojnego dnia.

002-170.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 11:33 #673111

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Janinko albo kładziesz się z kurami,albo czegoś brakuje w Twoim organizmie :think: Robisz jak mój Tata,wstaje o 4.30 ,goli się ,wcześniej łyka tabletki,robi sobie śniadanie i innym,potem kanapki do pracy i wychodzi ok 7.00.Za to mój facet leży do za pięć,bo w nocy leciał ,o zgrozo,kolejny film sensacyjny lub wojenny,patrzy,żeby coś skubnąć z talerza i za 2 min jest gotowy do wyjścia.W obu przypadkach ręce opadają,ale już widzę,że zaczynam robić się podobna do taty,oczywiście oprócz golenia :happy3: Również w Twoim przypadku ,oczywiście :rotfl1: :happy3: Sorki :oops:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Marlenka, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 17:52 #673135

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Króciutka relacja, niemal w biegu, jako że po powrocie z działki trzeba zagospodarować plony.



Dzisiaj prace ziemne nie były przyjemne ze względu na dużą wilgotność powietrza, zero wiatru i temperaturę 28 stopni, ale przynajmniej ominęło mnie podlewanie grządek z wyjątkiem warzyw w donicach. Każde odwiedziny ogrodu kończę grabieniem liści i spojrzeniem na kwitnące kwiaty, takie najzwyklejsze:







Odmeldowuję się w kuchenne zacisze - czas nastawić pomidorki na przecier.
Miłego wieczoru Ludkowie :hug:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Krecik stary, Armasza, Łatka, Marlenka, Zielona, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 20 Sie 2019 19:56 #673147

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54412
Spać z kurami nie chodzę, no chyba, że kury chodzą spać o 23 :happy:. Sypiam po 4 - 5 godzin, ale nie martwcie się, idzie ku lepszemu. Mam nadzieję, że do zimy wszystko się unormuje :) .
Wracając do pogody. Było duszno i ciepło, ale wiał dosyć mocny wiatr i ratował sytuację. Na radarze widziałam, że dookoła przechodziły deszczowe chmury, ale u mnie nie padało.
Na mojej leszczynie zauważyłam takie coś.

20190820_183625.jpg

I jak tu nie myśleć o jesieni?
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rychu44, Adasiowa, rozalia, Marlenka, Betula, Nimfa, Termaj, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.630 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum