TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 16 Lip 2019 23:18 #667953

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Basiu, a jaki był Twój stary nick. Szefowa tu nie zagląda muszę jej w innym wątku podać co ma usunąć. A nie wystarczy, że się wylogujesz ze starego nicku.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 07:46 #667967

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Marlenko - miałam coś podobnego napisać, co Jasia, ale mnie ubiegła :devil1:

No i mamy ciekawe doświadczenie - "rodzinne psy" Pipika są zupełnie inne niż te obecne, ale widać dla kuraka pies, to pies :devil1: Cieszę się, że "odnalazł rodzinę" :happy3:

+15 ale "jakoś tak". Najchętniej poszłabym spać dalej, ale praca...
Zimno, rozpaliłam w kominku.

Wczoraj w nocy podlewałam, a było tak fajnie...

Kot znalazł nowego psa "do deptania"
P7161520.jpg


Kwitnę róże
P7161517.jpg

P7161515.jpg


Lilie
P7161505.jpg


i masę innych roślin.
Po deszczu chwasty też urosły. Zamówiłam części do kosiarki, bo mam 2 "w stanie śmierci technicznej". O ile spalinową chyba w końću kupię nową, to listwową wolałabym naprawić.

Zaćmienie księżyca mi uciekło, bo najpierw było pochmrno, a potem był za drzewami...

Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Zielona, Jasia, Jaedda, Nimfa, aga, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 08:07 #667969

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Emalia112 wrote:
Basiu, a jaki był Twój stary nick. Szefowa tu nie zagląda muszę jej w innym wątku podać co ma usunąć. A nie wystarczy, że się wylogujesz ze starego nicku.

Sprawę już przekazałam odpowiedniej instancji :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 08:18 #667971

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
We Wrocławiu promienny ranek, dość ciepło - mam rano problem z temperaturą, termometr wisi na wschodniej ścianie (północnej po prostu nie mam). Wetter twierdzi, że o ósmej było 18o.
Dziś mam napięty dzień, muszę zawieźć moją brzydszą połowę na poprawkę operacji zaćmy - więc zaraz ruszam z psami do parku. Na razie, z życzeniami kalifornijskiej pogody - zapach na dziś, OT Hotel California, mnie oczywiście kojarzący się (te neonowe barwy!) z piosenką Eaglesów.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, CHI, Betula, Pestka, Mamma, UllaM, Jaedda, Nimfa, Pizza, aga, JaNina, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 09:06 #667977

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1591
Rześkie 13* i przelotny opad, a takie widoczki mam na parapecie kuchennym :flower2: .
Opieka nad rosiczką to mój nowy "challenge" dokumentowany tylko zdjęciowo (na pewnej platformie filmikowej jest to bardzo popularne :rotfl1: , szczególnie wśród młodszych uczestników) :supr:.
Ja sprzeczam się z dziećmi, że to po prostu "wyzwanie" w naszym języku :devil1: :screem:. :funnyface:.
Zapachu brak, ale to raczej zaleta, spodziewałam się "zapachu inaczej" czyli środku przywabiający go muchy, a u mnie brak :rotfl1:. Na razie jeden pączek rozkwitł.
IMG_20190717_080252.jpg


IMG_20190717_080235.jpg
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Ostatnio zmieniany: 17 Lip 2019 09:30 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Betula, Mamma, Jaedda, Nimfa, aga, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 09:30 #667984

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Wczoraj było 20 stopni,w domu jakoś chłodno,poszłam się zagrzać do tunelu :happy3: O 22.00 wyszłam na ogród i dobrze,bo bym przegapiła :eek3: Zrobiłam zdjęcie,ale za cienki aparat,albo fotograf :search:
DSC_0357.jpg


DSC_0359.jpg


DSC_0358.jpg

A teraz jest 16* i słonecznie.

DSC_0361.jpg

Życzę wszystkim udanego dnia :bye:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Betula, Pestka, Mamma, Zielona, Jaedda, Nimfa, aga, JaNina, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 09:34 #667985

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Łatka wrote:
Dziś mam napięty dzień, muszę zawieźć moją brzydszą połowę na poprawkę operacji zaćmy -

Życzę mężowi, żeby operacja się udała i dużo zdrowia :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Mamma, Jasia

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 11:15 #668004

  • BasiaRozyczka
  • BasiaRozyczka's Avatar
U mnie w tej chwili na termometrze 20 stopni, od rana słonecznie ale wieje chłodny wiaterek. Przyjemnie było popracować w ogrodzie, w tamtym roku miałam inwazję kretów i nornic (dosłownie zajęły cały warzywnik) natomiast w tym inwazja mrówek i mszyc.

Nie wiem czy to wina wiosennego przycinania ale w tym roku na drzewie nie widać papierówek

papierowka.jpg


Niestety czereśnia uschła

czeresnia.jpg


Przykopałam kilka gałązek czerwonej porzeczki aby ukorzeniły się do jesieni (lub wiosny)

porzeczka.jpg


Cały warzywnik

caly.jpg


Emalio nick był identyczny jak mój tylko bez spacji, zarejestrowałam się na telefonie ale po czasie nie pamiętałam hasła i nie mogłam zalogować się w nim na komputerze. Dziękuję dziewczyny i jeszcze raz przepraszam za te jeżówki, od zawsze podobały mi się takie kwiaty tworzą fajny rustykalny styl w ogrodzie.

Miłego dnia!
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 11:41 #668007

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Nocka upłynęła w temperaturze 15,2*C.Poranek z zamglonym słoneczkiem do tej chwili raz świeci raz schowany za obłokami.Aktualna temperatura w słońcu 24,3*C,a w cieniu 17*.Jest jak jest ,więc do ogrodu.Dziś posadzę kilka cebul szalotek na jesienny szczypior.Wczoraj posiałem rzodkiew białą długą i czarną.Miłego dnia.
001-198.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, CHI, Betula, Pestka, Mamma, UllaM, Jaedda, aga, BasiaRozyczka, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 16:50 #668032

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Ja wprawdzie nie na temat pogody, ale liczę na pomoc. Właśnie znalazłam pod drzewem małego gołębia - sierpówkę, który wypadł z gniazda.Rano widziałam przez okno, jak rodzice karmili swoje młode z dziobów. Nie umie jeszcze latać - gniazdo jest na tyle wysoko, że nie damy rady go tam wynieść. Jak go ratować? Jeśli go pozostawimy pod drzewem to skończy jako kolacja dla kotów, bo tych jest w pobliżu sporo :( Co robić??
Pozdrawiam, Małgorzata
Ostatnio zmieniany: 17 Lip 2019 16:51 przez gazela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Pestka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 18:34 #668044

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Ostatnio zmieniany: 17 Lip 2019 18:35 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, gazela, aga, BasiaRozyczka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 19:28 #668054

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Gosiu dziękuję :) Nasz był większy. Mąż zdecydował się wynieść go do gniazda, które jest na wysokości ok. 8 metrów. Akcja zakończyła się szczęśliwie i dla gołębia i dla męża :dance: :drink1:
A jeśli mowa o pogodzie u mnie dziś słonecznie z niewielkim zachmurzeniem i chłodnym wiatrem. Teraz zrobiło sie spokojnie i znacznie cieplej. Na termometrze całe 19 stopni :happy:
Pozdrawiam, Małgorzata
Ostatnio zmieniany: 17 Lip 2019 19:29 przez gazela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Betula, Pestka, Mamma, Jasia, BasiaRozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 19:51 #668062

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
A u mnie deszcz. Zaraza na polu ziemniacznym, co prawda dalej od domu, ale jest. Opryskałam pomidory chemią, za 15 minut spadł deszcz. Temperatura 16 stopni.
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Betula, Pestka, Mamma, aga, JaNina, BasiaRozyczka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 17 Lip 2019 21:51 #668109

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Dzień dość ciepły.
Znów sucho, przez parę dni trochę popadało, ale to wszystko mało po tych suszach.
Gazela to mieliście przygodę, uwielbiam szczęśliwe zakończenia.
Pipik trochę zagubiony, więc ciągnie do znanych mu zachowań. Co ciekawe, nie boi się psów (nawet daje się im skubać), ale od nas ucieka.
Na razie śpi na daszku wiaty.
Myślę,że jak trochę podrośnie, to jednak bardziej będą mu w głowie kury niż psy ;)

IMG_20190713_214627461.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 17 Lip 2019 21:54 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, CHI, Betula, Pestka, Zielona, UllaM, Jasia, gazela, aga, JaNina, BasiaRozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 18 Lip 2019 08:28 #668153

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Na razie 15*,ma być 24*.Dla mnie OK.Ranek rzeżki ,słoneczny i wilgotny.Obchód zrobiony. :search:
DSC_0363-2.jpg

Pozdrawiam :bye:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Ostatnio zmieniany: 18 Lip 2019 08:29 przez anaka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Betula, UllaM, aga, BasiaRozyczka, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 18 Lip 2019 08:47 #668159

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
U mnie w mieście o 6.30 było na termometrze 18o, maksymalna też ma być wyższa, koło 25, czyli znośna lipcowa.Na niebie rozwleczone chmurki, takie "na zmianę", Niemiec zapowiada jutro symboliczny deszczyk.
Wszyscy (prawie) popijają tu rano kawkę - no to proszę:



Zapach na dziś - upojny i klasyczny - lilia orientalna, u mnie tarasowa, znana z kwiaciarni "od zawsze", Stargazer.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Betula, Pestka, aga, JaNina, BasiaRozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 18 Lip 2019 08:48 #668162

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Dzisiaj zapowiada się ładny dzień.Już teraz na słońcu 26*. Mam nadzieję ,że nie będzie już takiego silnego wiatru jak przez ostatnich klika dni
Bukiecik słonecznych rudbekii dla wszystkich
20190717_095331.jpg


miłego i spokojnego dnia :bye:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, Betula, aga, BasiaRozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 18 Lip 2019 08:58 #668166

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
18 stopni,słonecznie,rześko,obchód zrobiony. :wink4: Tylko nic nie chce dojrzewać.Zjedliśmy dopiero 8 pomidorków ( z tego 4 koktajlówki).Dobrze,nie narzekam...Zamrażam co się da.


20190716_190815.jpg




20190716_200909.jpg




20190716_195626.jpg


Szpinak nowozelandzki,burak liściowy,też maliny i borówki amerykańskie.A właśnie - czy podpowiecie mi jak rozmnożyć borówkę amerykańską.Mam dwa krzaczki takiej odmiany,której już dzisiaj chyba nie sprzedają.


20190718_083121.jpg


Owoce ma czarne i baaardzo słodkie,krzaczek zdrowy.Wczesna.Próbowałam przykopać dwa pędy,ale przez ponad rok się nie ukorzeniły.Może z zielonych gałązek w wodzie? :oops:



20190718_083440.jpg


Pozdrawiam mieczykowo. :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, Miragoral, Betula, Pestka, UllaM, Nimfa, BasiaRozyczka, sznurki Ani, anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.826 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum