TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 06 Sie 2019 15:43 #670764

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Bea, to w czasie studiów dzieci nie można zrobić? :wink4:
Mi się zdaje, że można, a nawet trzeba. A od czego są babcie?
Właśnie jestem na takim etacie, pilnowacza. Syn już pracuje, ale przecież wnuka nie pilnować. Ktoś by rzekł "toć to grzech"
(przepraszam, odbiegłam od tematu)
Czekam na deszcz, popada jak polatam z konewką. :evil:
Pozdrawiam Alicja.
Ostatnio zmieniany: 06 Sie 2019 21:23 przez Zielona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marlenka, UllaM, anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 06 Sie 2019 16:29 #670765

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Zrobić można, ale nie koniecznie trzeba :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 06 Sie 2019 21:22 #670814

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Wszystkie znaki na niebie i w komputerze sygnalizowały przed godziną większą burzę, a skończyło się na szczęście jak zawsze, że przeszła bokiem, ale padał deszcz. Codziennie pada w nocy, nie muszę podlewać. Dzisiaj nawet sprawdzałam wilgotność gleby w warzywniku, ale jest dobrze. Taki komfort mam nareszcie. Dojrzewają pyszne maliny.

IMG_20190806_103822.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marlenka, Betula, Pestka, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 06 Sie 2019 21:22 #670817

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8525
Aniu gratulacje, niech rośnie zdrowo a babcia ma dużo sił do zabawy
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 06 Sie 2019 21:53 #670826

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1701
  • Otrzymane dziękuję: 10248
Aniu, maleńka śliczna :hearts:
Gratuluję i ślę życzenia - zdrowia, zdrowia, radości :hearts:
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 08:33 #670880

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Wszystkim dziękuję serdecznie za życzenia.
Z tymi zabawami to może być różnie, bo dzieli nas 2500 km, dlatego siedzę przy telefonie i komputerze, a nie w szpitalu przy córce.
Wczoraj późnym popołudniem wisiała burza, nie do opisania parno, 29 stopni, ani powiewu.
Powisiała, powisiała i nic.
A dziś ponuro, zasnute niebo, niby 20 stopni, ale jakoś chłodno. Spadło przed chwilą literalnie 15 kropli - i przestało. Tyle, że nie wiem: iść z psami do parku, czy nie.
Dzisiejszy zapach - oszałamiający, perfumy z owocową nutą, mój absolutny nummero uno w top liście różanych woni: Jude the Obscure, róża Austina

Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 08:34 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Biotit, Betula, Pestka, Nimfa, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 09:29 #670885

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Przedwczoraj lało pod wieczór i to mocno, wczoraj słonecznie 28* ale nocą kilka razy znowu padało. :flower2: Dziś pochmurno. Jak na razie to dość mokry ten sierpień, szkoda że tak w czerwcu nie było kiedy następował najsilniejszy wzrost roślin :pinch:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Betula, Pestka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 09:48 #670888

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Mnie i moje grządki też ominęło,grzmiało,zawiało i poszło.Noc była ciepła.Chmurzyło się,ale nie bardzo wierzyłam,że popada.Podlałam co trzeba.Gdyby nie komary,posiedziałabym trochę dłużej na zewnątrz.Teraz jest 21* ,szaro,zapowiadają deszcze i burze.Zobaczymy.
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Nimfa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 10:06 #670893

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Wielkopolska duża. Burza była u mnie :) Deszcz też. Jest świeżo, przebija się słońce. Rośliny zadowolone i wróbelki różnych odmian, których w tym roku jest moc. Eukomis - wyhodowany z nasion.

DSCN0127.jpg


IMG_20190807_085112.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, bela, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Pestka, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 10:08 #670894

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Aktualnie w Poznaniu świeci piękne słońce, co w połączeniu z nocnym, spokojnym deszczem ratuje wyschnięte na wiór rośliny. Na termometrze 30 stopni, niemal bezwietrznie, ale na szczęście powietrze sierpniowych dni nie jest tak męczące jak w lipcu czy czerwcu.
Z drugiej jednak strony połączenie ciepła i wilgotności sprzyja rozwojowi chorób grzybowych na naszych warzywach - monitorujcie więc swoje grządki, zwłaszcza z pomidorkami czy dyniowatymi.
Osobiście cieszę się z każdej kropli opadu, ponieważ na moich "wiejskich" piachach nawet całodniowe podlewanie niewiele daje.
Wczoraj zebrałam kilka kg śliwek i dzisiaj wysmażam powidła ( zapach cudowny ), a z niewielkiej ilości zerwanych ogóreczków zrobię słój kiszonych z przeznaczeniem na późniejszy "przecier" na zupę. Zimą taka ogórkowa na własnej włoszczyźnie jest najlepsza na świecie, choć u mnie niekwestionowaną królową zup jest pomidorowa - ale na przecier z działkowych pomidorów muszę jeszcze trochę poczekać.

Miłego, spokojnego i sympatycznego dnia :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 16:42 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Łatka, Marlenka, Zielona, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 11:13 #670900

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Teraz 33 stopnie w nocy było 19. To chyba jedna z cieplejszych nocy w sierpniu, chociaż pamiętam 27 stopni w nocy w sierpniu, ale 33 stopnie w sierpniu wcale mi nie przeszkadza, bo jest różnica 33 stopnie w lipcu a 33 stopnie w sierpniu odczuwalne jest całkowicie inaczej tak jak powiedziała Adasiowa
A tu moje zbiory
20190807_110335.jpg
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 21:16 przez Betula.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 11:19 #670905

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Nimfo, czy dobrze widzę, że brzegi rabatek obsadziłaś sałatą ?
Jeśli tak, to uzyskałaś rewelacyjny efekt - kontrast wysokich bylin i kolorowych liści warzyw wygląda bardzo oryginalnie :bravo:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 12:15 #670910

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Całą noc padał deszcz,przechodziły burze.Teraz przez chmury nieśmiało przebija się słońce.Temp.23 stopnie.
Dla mnie super dzień na pracę w ogrodzie.
Aniu Łatko gratuluję ślicznej wnusi.
Miłego dnia


20190807_111641.jpg
Maria
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 12:17 przez koma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Pestka, UllaM, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 14:51 #670922

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Adasiowa wrote:
Nimfo, czy dobrze widzę, że brzegi rabatek obsadziłaś sałatą ?

Nieee, to żurawki, ale rzeczywiście na zdjęciu wyglądają jak sałaty i można tak je odebrać. Zresztą nie tylko na zdjęciu, bo odwiedzający nas znajomi też często pytają, czy to sałata. Nawiasem mówiąc - warzyw nie uprawiają :)
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 15:57 #670936

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Noc ciepła 16* i bardzo mokra.Burza i ulewny deszcz , pozapychały się opadłymi liśćmi uliczne kratki ściekowe,woda płynęła ulicami.Mocno wiało .Ranek duszny i bardzo ciepły dzień 28*.
Teraz ulewa i grzmi,ale niech pada bo sucho strasznie.
Dostałam sms z ostrzeżeniem o wieczornych burzach i silnym wietrze i gradzie.Oby nie .

Różany bukiecik dla wszystkich

20190727_115702.jpg


Miłego i spokojnego popołudnia :bye:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 16:01 przez Pestka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Zielona, UllaM, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 21:52 #670972

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
W oczekiwaniu na deszcz (ma padać dzisiaj w nocy).

Znalazłem takie zdjęcie w necie.


66377436_2236661679977671_6923606105717211136_n.jpg



W każdej domowej bibliotece powinna być półka na lekturę przyrodniczą.
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Armasza, rozalia, Zielona, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 22:04 #670975

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
Zapomniałem. Dzisiaj są imieniny Doroty (m.in. Horti).

Wraz z życzeniami piosenka.



:)
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 22:05 przez kazko47.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 23:16 #670986

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Betula wrote:
[...]Ja mam nadzieję, że jeszcze przez kilka lat nią nie będę, bo moja starsza córka w październiku dopiero drugi rok studiów zaczyna. Jak skończy studia, to czemu nie :)
Dlatego podczas studiów dzieci, to rodzice są przy nadziei :rotfl1:
Łaciu, gratulacje serdeczne i życzenia dobrego, szczęśliwego życia dla Wnusi :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Betula, Kajtkowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.861 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum