TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 23:20 #670987

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Witajcie. Dziś koło Krakowa taka pogoda.

IMG_20190807_130445.jpg

Na szczęście bez zniszczeń.
Kończymy żniwa. A w wolnych chwilach nowy projekt.

IMG_20190806_110634.jpg



Dobranoc oazowicze
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2019 23:21 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Kajtkowa, Pestka, Mamma, Nimfa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Sie 2019 23:25 #670988

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Ok 20.00 wyszłam na ogród, żeby podlać i spojrzałam na zachód i zobaczyłam to
DSC_0582.jpg


DSC_0584.jpg


DSC_0585.jpg

Ogarnęłysmy z córką wszystko co może latać i czekałam ze strachem na to co się stanie. Zagrzmialo raz, ale mocno, ostro wiało i padało jakieś 10 min. Na horyzoncie była szara ściana deszczu. Potem obeszłam wszystko i o dziwo nic nie polamalo i nie porwało, na szczęście :dance: Wyglądało groźnie.. Teraz od godziny znów pada, ale spokojnie. Życzę Wszystkim dobrej i spokojnej nocki.
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Kajtkowa, Mamma, Nimfa, JaNina, sznurki Ani, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 00:10 #670991

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Pobłyskało pogrzmiało i pada!! a chwilami wręcz leje! w godzinę spadło 8l :hearts: a pada już kolejne dwie. Jednak dzień był gorący wilgotny strasznie parno.

Nimfo piękne eukomisy mi zakwitł czubaty, ale musze kupić bicolor
67635972_2236189790025870_340082171991556096_n.jpg


67681153_337414390495775_6211897730910912512_n.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Kajtkowa, Pestka, Mamma, Nimfa, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 06:52 #670997

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2852
  • Otrzymane dziękuję: 18682
Do mnie burza przyszła po 21, grzmoty, błyski i silna ulewa. Teraz 15 stopni i dzień a nawet kilka bez podlewania. :)
Pozdrawiam Marzena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Betula, Kajtkowa, Pestka, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 06:53 #670998

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
U nas też w końcu w nocy popadało i to solidnie. Przez ostatnie dni wszystkie opady przechodziły bokiem, a ja latałam i podlewałam, bo było sucho jak pieprz. Jak ja się namordowałam, żeby z tej skorupy wyciągnąć coś na obiad :jeez: . Teraz jest 16*, jeszcze tylko kawka i do ogrodu, plewić, plewić i plewić :happy:
D176B14F-8AB0-474B-9F2D-1BAFF8ECE138.jpeg

Miłego dnia :flower1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Adasiowa, rozalia, CHI, Betula, Kajtkowa, Pestka, Mamma, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 08:47 #671011

  • czesio
  • czesio's Avatar
JaNina wrote:
... do ogrodu, plewić, plewić i plewić
Ja bardzo rzadko plewię i podlewam. Mam międzyrzędzia wyłożone grubą warstwą skoszonej trawy bez nasion.
Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2019 09:03 przez Betula.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 09:02 #671016

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Pochmurno, niebo szare,a na termometrze tylko 18* i wieje chłodny wiatr.W nocy mocno padało,ale na szczęście było spokojnie.Ziemia porządnie przesiąknięta i wreszcie będzie można popracować na działce.Mam do ogarnięcia truskawki ,ale było tak sucho że dałam sobie spokój,a i miejsce po ogórkach też wreszcie będzie można przekopać bo wcześniej nie dało się wbić łopaty.

Kilka fotek z weekendowego wypadu do Kozłówki.

20190804_125622.jpg


20190804_123227.jpg


20190804_123612.jpg


20190804_123745.jpg


miłego i spokojnego dnia :bye:
przesyłam bukiecik róż z pałacowego ogrodu

20190804_120943.jpg


20190804_123250.jpg
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2019 09:03 przez Pestka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Łatka, CHI, Betula, Kajtkowa, Mamma, Nimfa, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 09:20 #671017

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
W nocy padało. I całe szczęście, bo nie zdążyłam ustawić podlewania przed wyjazdem, a po powrocie padłam jak pies Pluto...

Psy szczęśliwe, że w domu:
najpierw można się wykąpać Cedrik i Devina
P8062898.jpg


A potem jestem "piękny i szczęśliwy":
P8062914.jpg


I u siebie:
P8072924.jpg


Lilie nadal kwitną:
P8082940.jpg


Róże też:
P8082947.jpg


Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, Betula, Kajtkowa, Mamma, Nimfa, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 09:21 #671018

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
U nas w nocy trochę popadało, dzisiaj rano też odrobinę, tak tylko żeby zmyć kurz. Za to mamy na razie pełne zachmurzenie i chłodniej.

Mam taką sprawę. Szukałem w dziale sadowniczym, nie znalazłem odpowiedniego wątku.

Zamierzamy na jesieni przemodelować działkę i planujemy obsadzić miedzę gdzieś 150 m długości. Chcemy posadzić tarninę, różę pomarszczoną,
różę stulistną, być może głóg lub dereń. I właśnie chcę zapytać o sadzonki tarniny i róż. W sumie trzeba będzie ok. 100 sadzonek.

Druga sprawa to warzywnik. Powierzchnia ok. 3 arów (300 m2). Chcemy nawieźć 10 cm warstwę kompostu. Czy są gospodarstwa ekologiczne
które produkują i sprzedają kompost w ilościach hurtowych?
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Kajtkowa, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 09:25 #671019

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Gnój możesz kupić z najbliższej pieczarkarni płacisz tylko za przywóz gnój za darmo
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 09:48 #671022

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
czesio wrote:
JaNina wrote:
... do ogrodu, plewić, plewić i plewić
Ja bardzo rzadko plewię i podlewam. Mam międzyrzędzia wyłożone grubą warstwą skoszonej trawy bez nasion.

Też zawsze na grządkach miałam wyłożoną skoszoną trawę, ale w tym roku z powodu suszy, trawnik kosiłam aż pięć razy, więc cierpię na niedobory tej ściółki. Zresztą na grządkach warzywnych plewić nie mam czego, bo zawsze po podlewaniu, wzruszam lekko ziemię, to i chwasty wyciągnę. Problem jest na kwietnikach, których mam sporo, bo tam skoszona trawa nie poszła ani razu, a plewić, z powodu suszy i nie tak częstego podlewania, jak warzyw to musiałaby łomem. Ja mam ogród przy domu, więc trawnika trochę jest, ale i tak za mało,żeby trawą wyłożyć wszystkie grządki. A co mają zrobić działkowicze, których większość działki to grządki, a trawniczka tyle, żeby tylko leżaczek postawić? Są takie przysłowia "każdy orze jak może" i "jak się ma, to się da" :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, CHI, Kajtkowa, Mamma, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 10:01 #671023

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
No naprawdę! Codziennie w nocy pada, a w dzień bardzo ciepło. Nie mam za dużo pracy w warzywniku, więc dziś się zabieram za przerzedzenie cukinii, bo wielkie krzaki porosły i liście przysłaniają światło, a zawiązków jeszcze sporo. Nie mam wielkiego warzywnika, ale codziennie jego dary pozwalają na sporządzanie pysznych posiłków; tu rukola, na poranne śniadanie i rosnąca kapusta pekińska na zwolnionym miejscu po cebuli.

IMG_20190807_131904.jpg


IMG_20190808_094804.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Betula, Kajtkowa, Mamma, Zielona, JaNina, sznurki Ani, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 10:39 #671025

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Adriаn wrote:
Gnój możesz kupić z najbliższej pieczarkarni płacisz tylko za przywóz gnój za darmo

Ziemia po pieczarkarni wcale nie jest taka eko ;) wystarczy poczytać co tam się dodaje.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 10:45 #671026

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
U mnie identyczna pogoda jak u Nimfy. Wszystko by było ok...ale niestety nie u metereopatki, ledwo "ciągam" nogi :jeez:
Kolejna skrzynka leży (jak ja) bezczynnie.

IMG_20190807_085721861.jpg


Nawet psiska odczuwają zmiany pogodowe.

IMG_20190808_061444281.jpg




Przynajmniej nie trzeba podlewać.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, CHI, Betula, Kajtkowa, Zielona, Nimfa, JaNina, Zygowa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 12:08 #671030

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Mamma, na pewno wiesz, że psy idą w ślady swoich Panów. Mój np. uwielbia maliny, które zjada z krzaka i warzywa :)
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2019 12:10 przez Nimfa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Kajtkowa, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 12:18 #671032

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Mamma wrote:

IMG_20190808_061444281.jpg


:hearts: :hearts: :hearts: :hearts: :hearts:
Wczoraj od wieczora padało, niestety, nie na tyle, by zmoczyć ziemię pod drzewami. Co stwierdziłam w parku - nadal suche nawet te "noski" z lip, tworzące dywan na ziemi.
A ja złapałam jakiegoś wirusa - gardło jak wyczyszczone papierem ściernym. Jak, przy tych temperaturach, ja się pytam???

Pogoda wzorcowa, w tej chwili 25 stopni i błękit z białymi obłokami.
Zapach na dziś - wielkokwiatowa róża Kordesa Folklore - pewnie deszcz jej zaszkodził na urodę, ale rano wyglądała uroczo.

Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2019 13:55 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Betula, Kajtkowa, Mamma, Nimfa, JaNina, Zygowa, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 15:47 #671048

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
Witam dobrą chwilę mnie nie było,dość wojaży i wczasowania trzeba nadrobić zaległości.Całą noc lało a w dzień słonecznie teraz jest 25*Ć Dzisiaj dzień słoików pasta paprykowa i kapustą duszona na zimę.
20190808_153410.jpg


20190808_153445.jpg
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, rozalia, CHI, Betula, Kajtkowa, Nimfa, JaNina, Zygowa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 08 Sie 2019 16:04 #671049

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Nie wiem jaki był poranek,bo "wczasowałem"we Wrocku ale teraz nadal jest upał.W posłonecznym cieniu na balkonie termometr wskazuje 32,6*C .Wczoraj przed i przed u mnie podobno padało.Wilgoć jest na ok.15 cm.Na razie stop podlewaniu.Pomidorków w bród,ogórków sporo rzodkiew i rzodkiewka rośnie,koperek powschodził druga zmiana fasolki b.ładna.Jutro zapiernicz z przetworami,jeśli tylko siły będą.Miłego popołudnia wg.wsłasnych życzeń.No i te grzyby Bożenki wspaniałe. :bravo: :bravo: :bye: :bye: :drink1: :drink1: beze mnie. :coffe: :coffe:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2019 16:05 przez Krecik stary. Powód: poprawa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, kazko47, rozalia, Biotit, CHI, Betula, Kajtkowa, Agusiak, UllaM, Nimfa, JaNina, Zygowa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.880 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum