TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 10:00 #692429

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Śnieg, deszcz, wiatr, 1 stopień. Nadszedł czas, że już zaczynam marudzic na pogodę :drool:

Screenshot_2020-02-11-09-57-55-1.png
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 10:07 #692430

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 13153
Na termometrze +2. Niebo sinoszare. Zacina deszcz ze śniegiem.
Wiatr za oknem zawodzi.Dziś aura nie rozpieszcza. :coffe:


Spokojnego dnia :flower1: :bye:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kaja, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Pestka, Mamma, Zielona, JaNina, anaka, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 10:31 #692435

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Nowy orkan nadciąga nad Europę o jeszcze niższym ciśnieniu w centrum niż ten , który obecnie mija , tylko 920 hPa !! . Będzie u nas z końcem tygodnia :hammer:

pl.sat24.com/image?type=forecastTemp®...mestamp=202002152100
Ostatnio zmieniany: 11 Lut 2020 10:34 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 11:56 #692446

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
sznurki Ani wrote:
Betula wrote:
Bardzo ładna ta chusta. Z włóczki o jakiej grubości ją robisz?
którą masz na myśli? Tam mam różnej grubości włóczki(kokonki)

Jak tam u was bezpiecznie?

Chodziło mi o tę na pierwszym planie.
U mnie spokojnie. Nawet deszcz przestał padać.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Kaja, CHI, Mamma, sznurki Ani, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 12:06 #692450

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Mieczysłąwie - proszę nie strasz. :cry3: Ja od kilku dni ledwo żyję , głowę mam wielką jak arbuz , mogłabym spać na stojąco a pracować i żyć trzeba.
Wieje przeraźliwie , zawożę dzieci do szkoły. Wczoraj mało a by moja kotkę zwiało.
Jedynie cieszę się z deszczu , a niech pada.Może choć trochę podwyższy się stan wód .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, ewa-s, Kaja, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, najemnik, Zielona, bastis, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 12:56 #692454

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Mieciu - Ty umiesz pocieszyć człowieka...

Wczoraj było "piękno i straszno":
P2109535.jpg

P2109536.jpg

P2109538.jpg

P2109540.jpg

P2109542.jpg

P2109543.jpg

P2109545.jpg

Różnica między pierwszym i ostatnim zdjęciem jest ok 7 min...

A tu kurze "suknię podwiało" :devil1: :
P2109600.jpg


Wieczorem wzięłam się za walkę z ziemiórkami. Wymieniłam ziemię we WSZYSTKICH doniczkach w domu. Ziemia poszła do gotowania w garach (pa pa robaczki :P), a jak garów zabrakło prosto do ognia (też pa, pa). Skończyłam przed 2-gą, a i tak nie mogłam zasnąć. Pogoda daje w kość.
Dziś "epizod zimowy":
P2119703.jpg

przespałam. Psy wyszły, zjadły i dalej spaliśmy.

Teraz +3, wieje i jest "tylko straszno". Jeszcze nie byłam na zewnątrz. Najgorzej, że muszę jechać, bo mam rehabilitację. Może bym odwołała, ale owies dla kaczek się kończy... I tak jak zwykle zoo decyduje...
Ostatnio zmieniany: 11 Lut 2020 12:59 przez CHI.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 13:08 #692455

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1550
  • Otrzymane dziękuję: 8241
ooo :woohoo: ale u Ciebie węże grasują, dobrze że psina za siatką to bezpieczny :) choć jak się dobrze przyjrzeć to piesek chyba nad czymś mocno skupiony :P
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Kasionek, CHI, Agus, Mamma, Mandorla, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 14:07 #692465

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Beato jest kokonek 50%akryl 50%bawełna, 3nitki jak bym miała oceniać to jest dosyć cienka. Na wiosenne-letnie chusty albo serwetki.Tzn jak dla mnie bo ja luźno róbie i zawsze wolę grubsza włóczkę.


IMG_20200211_131526.jpg
lepiej od boku patrzeć, ale oczywiście mój tel mimo przekraczania wstawił sobie po swojemu zdjecie

proszę was powiedzcie mi Co widzicie na tym zdjeciu?potrzebuje oceny, a muszę zapytać kogoś kto nie będzie patrzył okiem szydełkomaniaka. (bo ja to wszędzie wzory widzę haha :happy4:)

pogody zwariowanej ciag dalszy teraz słoneczko
Dziś wszystkie 4 Pory roku

IMG_20200211_140556.jpg
Ostatnio zmieniany: 11 Lut 2020 14:09 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa-s, Kaja, Agus, Mamma, gazela, Mandorla, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 14:33 #692469

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Dobrze jest. Kwiatki się rozwijają. Przedwiośnie
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa-s, Kaja, Agus, Mamma, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 14:34 #692470

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Oj wieje, wieje...jakimś cudem jest jeszcze prąd :woohoo:

Wczoraj porządki w nasionach a dziś wysiewy.
Nazbierało się tego troszkę :whistle:

IMG_20200211_094354302.jpg

Kota wiatry nie ruszają, bo w domu ciepełko...

IMG_20200209_114142140.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, Marlenka, CHI, Agus, Mandorla, JaNina, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 14:50 #692472

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Sznurkowa Aniu, ja nic nie widzę, chyba że jabłko, jak głowę przekręcę :happy4:
U nas pogoda... zmienna, słońce na przemian z deszczem, wczoraj nawet był grad. Wieje... Czyli w sumie jak u prawie wszystkich z Was ;)
Orkan na koniec tygodnia...? Oj, to będzie pięknie :hearts: No, chyba że mi przy okazji dach zdejmie z domku na działce, to już mniej :tongue2:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Ostatnio zmieniany: 11 Lut 2020 14:52 przez Mandorla.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa-s, Kaja, CHI, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 14:58 #692474

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Sznurkowa Aniu. HM... Moje dziecko powiedziało , że widzi ... trupią czaszkę :supr3: Są dwie dziurki , pod spodem trzecia - to otwór po nosie a jeszcze pod spodem jest kawałek . taki prostokątny to zęby. Myślę , że nie urazi Cię wyobraźnia syna.Jakże zazdroszczę Ci talentu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 15:15 #692475

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
KasionekNie nie skąd. uśmiałam się. Każdy Może mieć inne skojarzenia. A syn patrzy nie z tego boku. Hehe dół jest tam gdzie moja ręka.Ale ten telefon mój uwielbia nie dodawać zdjęcieć tak jak bym chciała.
Jabłuszka też tam nie ma, ale ciekawe skojarzenie. Idę robić więcej może będzie bardziej czytelnie hehe
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Kasionek, CHI, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 15:21 #692477

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Ha, ha a my z dziećmi widzimy zamiast trupiej czaszki Hello Kitty z trzema uszami :happy3:
A pogoda równie paskudna, jak wszędzie - raz słońce, raz śnieżyce i wiatrzysko. Na termometrze 4 stopnie, ale powietrze jest lodowate. Na szczęście noc była spokojna :bye:
Pozdrawiam, Małgorzata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, CHI, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 15:26 #692478

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Komiczne te podwiane kury. Rano u mnie tak wiało, że kogut nie umiał na grzędę w wolierze wlecieć :happy3:
W ogóle wiatr jest silniejszy niż wczoraj, wieje bez przerwy, a pogoda zmienia się przy tym błyskawicznie, w takim tempie przelatują chmury.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 16:10 #692482

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
U mnie to opierzone to kogut identyfikujący się jako kot. I to dominujący i goniący inne koty. Niestety włazi pod nogi jak każdy inny kot :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, CHI, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 16:24 #692486

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Niby więcej błękitu na niebie i jakby ciszej,ale wciąż niebezpieczne porywy od zachodu.Teraz jest +5,ale nieprzyjemnie.
Oczywiście co nieco dokupiłam i powolutku rosną pierwsi podopieczni.
100_4311.jpg

100_4315.jpg
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Kaja, Łatka, rozalia, CHI, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 11 Lut 2020 16:52 #692489

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Agus wrote:
Łatko czy to zimowana figa?
Tak, oczywiście! To sadzonka "zrobiona" własnoręcznie i podarowana mi :thanks: przez naszego forumowego Zbyszka - Zibi, podobno odmiana mrozoodporna. Rzecz jasna, do pewnych granic mrozoodporna. Pierwszy rok zgodnie z wskazówkami Darczyńcy zimowana na nieogrzewanym ganku. Choć - przy tej pogodzie mogłaby stać pewnie i na zewnątrz, jak mój drugi egzemplarza, kupiony.
A wicher nie ustaje. Dziś przywiał nam prawdziwe cztery pory roku, gdzieś koło ósmej fala lepkich, śniegowych płatków, zaraz topniejących, ale obniżających temperaturę do +1, gdy jechałam z suką na rehabilitację na 8.40. Potem - wichura miotła suche liście, grobowe ciemności. Potem - słońce, w zacisznym miejscu nawet dość ciepłe.
W parku - połamane konary daglezji, gdyby to był początek "zimy" , starczyłoby spokojnie na okrycie całego ogrodu:





Wiać ma jeszcze jutro, ale srogiej zimy to już raczej nie widzę :crazy:



No i dobrze.
Ostatnio zmieniany: 11 Lut 2020 16:53 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Kaja, rozalia, CHI, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.691 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum