TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 15:17 #693228

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Piękna pogoda 8* postanowiłem ogarnąć warzywnik, pobrałem próbki do analizy i w poniedziałek zawiozę do oschr bo za ok 3 tygodnie pierwsze wysiewy :hearts: Zacząłem malować też nadstawki pod wyniesione grządki
86461633_203132360839058_608074400251510784_n.jpg


86936596_536185696998954_2733997226526244864_n.jpg
Ostatnio zmieniany: 15 Lut 2020 15:21 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 15:32 #693232

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7908
  • Otrzymane dziękuję: 52374
Aż żal było wracać z ogródka do domu. Pogoda po prostu piękna :) Wyplewiłam sobie w truskawkach, zrobiłam użytek z mojego nowego sprzętu i wykonałam oprysk miedzianem. Wyniosłam rozsady sałaty i kapusty stożkowej do inspektu. Przygotowałam "sprzęt" do pobrania gleby do analizy.

20200215_152254.jpg

Rurka instalacyjna, pręt i zaznaczone 20 cm :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Kaja, Łatka, CHI, bietkae, Pestka, Mamma, koma, aga, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 16:00 #693233

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dziś mamy przepiękny dzień słońce świeci ptaszki śpiewają istna wiosna.
Teraz już zaczyna się schłodzić na terminarze 6 stopni.
Wysiałam resztę nasion pelargoni
Tym razem w doniczce żeby nie pomylić kolorów.
IMG_20200215_154942.jpg

storczyki zaczynają kwitnąć i znów się pojawiły te robaki. Chyba będę musiała zrezygnować ze storczyków.
IMG_20200215_155132.jpg

Minął 6 tydzień wyzwania warzywnego szydełkowego. Kukurydza na popcorn :-D
IMG_20200215_081724_wm_wm.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kaja, Łatka, CHI, bietkae, Mamma, koma, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 16:07 #693235

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19351
  • Otrzymane dziękuję: 80135
Aniu, nie rezygnuj z tak pięknie zapączkowanych phalenopsisów, wsadź do worka od śmieci, opryskaj Mospilanem, jak obciekną, pozwól wyschnąć na przykład w piwnicy. Albo użyj jakiegoś środka typu Agricolle, na bazie wielocukrów, ale to trzeba powtarzać.

Rano było nadzwyczaj ładnie.
Pootwierały się krokusy:







Temperatura doszła do 9 stopni. Gdzieś od wczesnego popołudnia pojawiły się nie tyle konkretne chmury, co takie wysokie "pajęczynki", rozproszyły światło - i po słonecznym dniu.
Ale prawdziwe ciepło dopiero idzie.
Ostatnio zmieniany: 15 Lut 2020 16:12 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, pouder, Marlenka, CHI, bietkae, Pestka, Mamma, koma, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 16:54 #693246

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6925
  • Otrzymane dziękuję: 42119
To są wełnowce,walka trudna i nie zawsze udana.Zmywam wodą z denaturatem 1 do 5 ,czyszcząc łodygi i wszystkie zakątki,bo tam się gromadzą .Teraz dodatkowo używam emulpar 940ec do oprysku.Zmywać liście wodą z mydłem najlepiej szarym lub tez denaturat +woda.Albo zrobić oprysk wg.opisu Ani.K o n i e c z n i e sprawdzać dokładnie zakątki liści,łodygi w pobliżu kwiatów i same kwiatki również od środka,co najmniej 1-2 razy tygodniowo.U mnie znalazły się z kwiatkiem który dostałem na imieniny.Jak już kupować to w kwiaciarniach prywatnych nie w marketach.Kwiaciarz dba,w marketach ktoś z dobiegu tylko podlewa,a ogólnie olewa. :drink1: :drink1: :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Kaja, pouder, Marlenka, CHI, bietkae, Mamma, koma, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 19:00 #693270

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Dzisiaj było 7 stopni i słonecznie teraz jest -1. Też se opryskiwacz kupiłem
20200215_130804.jpg
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 19:02 #693272

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1462
  • Otrzymane dziękuję: 7839
rety u Was piękna sobota a u mnie zimno mglisto i wilgotno, a poniżej mój sposób na rozgrzewkę, na szczęście udało mi się temat zakończyć
DSC_0019.jpg

pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Kaja, Łatka, pouder, CHI, Agus, bietkae, Pestka, Mamma, koma, Adriаn, aga, JaNina, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 19:02 #693273

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Krecik stary wrote:
To są wełnowce,walka trudna i nie zawsze udana.Zmywam wodą z denaturatem 1 do 5 ,czyszcząc łodygi i wszystkie zakątki,bo tam się gromadzą .Teraz dodatkowo używam emulpar 940ec do oprysku.Zmywać liście wodą z mydłem najlepiej szarym lub tez denaturat +woda.Albo zrobić oprysk wg.opisu Ani.K o n i e c z n i e sprawdzać dokładnie zakątki liści,łodygi w pobliżu kwiatów i same kwiatki również od środka,co najmniej 1-2 razy tygodniowo.U mnie znalazły się z kwiatkiem który dostałem na imieniny.Jak już kupować to w kwiaciarniach prywatnych nie w marketach.Kwiaciarz dba,w marketach ktoś z dobiegu tylko podlewa,a ogólnie olewa. :drink1: :drink1: :bye: :bye:
znam łatwiejszy sposób popryskać polysectem albo mospilanem tylko że storczyką popryskać dolną strone liści bo podobno storczyki pochłaniają wilgoć głównie dolną stroną liści ale po wierzchu też popryskać tylko rano bo wieczór nie wolno pryskać storczyków
Ostatnio zmieniany: 15 Lut 2020 19:05 przez Adriаn.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 19:28 #693282

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6925
  • Otrzymane dziękuję: 42119
Emulpar jest bez zapachu i na bazie oleju,a więc można nim opryskiwać w każdym miejscu i czasie.Moje storce mam w sypialni,więc używanie środków zapachowych nie wchodzi w rachubę.Zatem nie wiem czy Twój sposób jest łatwiejszy.O ile pamiętam któryś z wymienionych prze Ciebie środków wydziela nieprzyjemny zapach jak inny środek chemiczny. ;) ;)
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, CHI, Agus, Mamma, koma, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 20:07 #693297

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Jak roślina go wchłonie i wyschnie to nie będzie śmierdzieć i przynajmniej będzie razem z sokami krążyć w roślinie przez miesiąc więc wszystko wytępi
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 20:11 #693300

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Mospilan nie śmierdzi, natomiast nie używałabym go nigdy w pomieszczeniu ze względu na potencjalną szkodliwość dla ludzi i zwierząt. Raz pryskałam doniczkowe, ale do tego wyniosłam je na zewnątrz i stały tam do momentu, aż całkowicie wyschły.
Wełnowców pozbyłam się w zeszłym roku, korzystając z wody zmieszanej pół na pół ze spirytusem. Ale oficjalnie nie polecę, bo słyszałam, że potrafi popalić rośliny i miałam ponoć szczęście, że było wszystko ok.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, pouder, CHI, bietkae, koma, sznurki Ani, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 20:20 #693302

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6925
  • Otrzymane dziękuję: 42119
Może i masz rację tylko zanim Twój środek przestanie "pachnieć" ja będę patrzył na swój ogródek z góry.Dziękuję za poradę,wolę żyć bez chemii.Pozostaję przy swoim i nie sprzeczam się ze mój jest lepszy od Twojego.Temat kończę i pozostaję przy swoim zdaniu. ;) ;)
Przepraszam nie dopisałem albo od dołu patrzył na korzonki. :( :(
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 15 Lut 2020 20:54 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, bela, pouder, CHI, Agus, bietkae, Mamma, koma, JaNina, anaka, ewakatarzyna, zwykły chłop

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Lut 2020 21:32 #693325

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3936
  • Otrzymane dziękuję: 21047
Piękny dzień, bez słońca, ale tak wiosennie.
Było widać góry:
P2150341.jpg


Piwonia szaleje:
P2150365.jpg


I całkowite wariactwo :supr3:
P2150358.jpg

Gołębica zniosła jajko. I nawet siedzi. Jutro dostanie gniazdo i niech ma...

Najchętniej zrobiłabym to, co Funia:
P2150371.jpg


Ale nic się samo nie chciało zrobić...
Dobranoc
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Lut 2020 06:50 #693366

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
DZIEŃ DOBRY :flower1:

WSTAJE PIĘKNY DZIEŃ, JAK DLA MNIE LENIWA NIEDZIELA.

W KALENDARZU ŚWIĄT NIETYPOWYCH DZISIAJ MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ LISTONOSZY I DORĘCZYCIELI PRZESYŁEK

POZDRAWIAM :bye:
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, CHI, Agus, bietkae, Mamma, koma, JaNina, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Lut 2020 06:58 #693368

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3569
  • Otrzymane dziękuję: 30127
Wczesny ranek 0 stopni.Odczuwalna -4.Piękny wschód słońca,zapowiada się ładny dzień.Liczę na sporą ilość słońca,którego bardzo potrzebuje moja rozsada.


20200216_063200.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, CHI, Agus, Mamma, Sylwiaaa, JaNina, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Lut 2020 08:52 #693371

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3936
  • Otrzymane dziękuję: 21047
No cóż... U mnie +10 od 7-mej.

Wschód słońca
P2160401.jpg

niestety wróży silny wiatr. Tak przynajmniej wynika z mojego doświadczenia :(

Śnieżne Kotły:
P2160418.jpg


I pierwszy krokusik:
P2160439.jpg


A tu już słońce całkiem "wylazło":
P2160436.jpg


Spokojnej niedzieli.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Lut 2020 08:53 #693372

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16748
Niedziela będzie pracowita. Muszę zmulczować żyto. Prawdopodobnie pogoda pozwoli i będzie można wejść z wysiewami wcześniej. Wczoraj próbowaliśmy odpalić traktor, ale nic z tego. Mam nadzieję, że dzisiaj się uda i byle nie padało.
Kreciku, zapiszę sobie ten preparat.
Raz kiedyś próbowałam użyć środka z gatunku "ostra chemia" , ale mi się nie udało :dazed:
W czasie przygotowania preparatu skręciłam kostkę i pół dnia przesiedziałam na SOR.
Oczywiście i tak mnie to nie powstrzymało i w nocy z nogą w bucie ortopedycznym próbowałam dalem pryskać pomidory.
Definitywnie okazało się, że lanca od spryskiwacza była złamana (czego po ciemku nie zauważyłam) i skończyło się na tym, że opryskałam tylko siebie.
Straty to: dwa tygodnie unieruchomiona kostka i... koszulka ;) , która poszła do śmieci, bo nie mogłam doprać tego smrodu.
No i powiedzcie, że to nie dziwne zbiegi okoliczności.
Na wszelki wypadek nie ruszam już "ostrej chemii" ;)

IMG_20200216_081859308.jpg

Pogoda z gatunku; na dwoje babka wróżyła.
Pozdrawiam serdecznie :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, CHI, Agus, bietkae, Przylepa, anaka, Barborka, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Lut 2020 09:13 #693374

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
U mnie poranek był może nie pochmurny, ale niebo takie zaciągnięte. Wróciłam z kurzego targu z czterema nowymi kurkami do stadka (tyle w ostatnim roku wyniosła mi lisica), starsze kury puściłam luzem na ogród, a niech sobie poużywają zamiast dziobać młodzież. I teraz się przejaśnia, może coś poprzycinam później, jak się jeszcze ociepli :)
Wczoraj było też pogodnie, udało mi się posiać marchewkę i posadzić trochę dymki. W tym roku stosuję agrotkaninę w warzywniku pierwszy raz.

IMG_20200215_142411.jpg


Nie wygląda to pięknie, ale póki nie mam więcej zrębków muszę się jakoś ratować :unsure:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, bietkae, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop
Wygenerowano w 0.801 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum