Forum Ogrodnicze Oaza

+1 i WIEJE. I mocniej niż wtedy, jak ostrzegali, Pierwszy raz mi wywaliło karmnik dla ptaków....
Najgorzej, że muszę jechać do lekarza. Do bani.

Z dobrych wiadomości - zabezpieczyli "spodki" i od dziś jest otwarta droga na Śnieżkę od polskiej strony.

Wczoraj było słońce i wiosna:






Spokojnego dnia.

W nocy przymrozek, a od rana pochmurno, ponuro, deszcz i ledwo 2*

Ale się pozmieniało przez noc.Wczoraj było tak ładnie,że umyłam okna,a teraz pada deszcz i mocno wieje.
Własne wypieki,a właściwie każdy posiłek,który sami przygotujemy ,jest zdrowszy.Pani z piekarni od czasu,kiedy piekę chleb,już się do mnie nie uśmiecha.Wczoraj weszłam tam chyba po roku...Czytałam,że dla piekarzy taki dzień to szansa na spłatę długów.Chleb drożeje,inne wypieki również..ale gdyby były takie prawdziwe jak mój tata przywoził dzieści lat temu,też bym kupowała.To się tyczy również wędlin ,o warzywach nie wspomnę,bo wszyscy wiemy jak jest.
Nie mogę się doczekać już własnych pomidorów i ogórków,o sałacie i rzodkiewce nie wspomnę
Ten był jeden z pierwszych..

Chi,nie masz pojęcia jak zazdroszczę Ci tych widoków

Nie napiszę nic oryginalnego, szaro buro i pada




Anaka zapachniało latem i bazylią

Lubuskie. U mnie wczoraj wieczorem co chwilę zabierali prąd.Pomyślałam , ze zapewne gdzieś wieje.... i się zaczęło. W nocy wiało przeraźliwie , padał jednocześnie mocno deszcz.Koty nie wychodziły na nocny spacer a więc zapewne był mały armagedon.W tej chwili 5 0 C , nadal wieje.Zamierzaliśmy kilka dni temu siać pszenicę jara , ale w pole nie idzie wjechać , tak mokro.
Miłego dnia wszystkim i słonecznego weekendu.

Nocka upłynęła bez przymrozku z temperaturą +3,1*C.Poranek zachmurzony i coraz mocniej wieje zimny wiatr.Teraz świeci słoneczko,wieje coraz mocniej.Termometr wskazuje 8,3*C.Jednak wiatr mocno temperaturę odczuwalną obniża.Wszystkim miłego weekendu.

W nocy przymrozek. Rano deszcz ze sniegiem, teraz 3 st, pada coraz gorzej i zaczyna wiać.


Moje największe pomidorki. Crimson Cushion

W Włocławku z rana padało ale wygląda że się przejaśnia może w wekend będzie można podziałać na działce.

Całą noc prawie padało. Teraz słońce naprzemiennie z chmurami. Temperatura 7 na plusie Ale silny wiatr .Czosnek zimowy można już podskubywać.

W Lublinie szaro i ponuro .Zimno tylko 2* i pada śnieg z deszczem.
Na zewnątrz balkonują się sałaty i mizuny,mam nadzieje że im ten chłód nie zaszkodzi.

spokojnego dnia

Mój czosnek niedźwiedzi pokazany wyżej. Coś mi nawala telefon i nie pokazuje tego co powinien.

We Wrocławiu trochę cieplej, o 12 na samochodowym wyświetlaczu +7. Jednak trudno powiedzieć, że pogoda lepsza. Znów mocno wieje, już wczoraj Niemcy narzekali na orkan o jakiś germańskim żeńskim imieniu - to wiedziałam, że ta baba dotrze jak nic na Dolny Śląsk . Tyle, że wicher rozrywa powłokę chmur i momentami błyska słońce, dosłownie momentami. A potem zaraz deszcz, a nawet grad zabębnił o przednia szybę. Dobrze, że drobny, bo poodsłaniałam takie klejnociki:



Świerzbią mnie łapy, by wynieść na taras agapanty, bo mają coraz bardziej przezroczyste i "algowate" młode liście.

W nocy było -2, teraz na termometrze widzę 4 stopnie powyżej zera.
Rano sypał mokry śnieg, a potem przez trzy godziny lało jak z cebra.
Niedawno się przejaśniło. Wieje silny wiatr.
Ból głowy nie odpuszcza





Pozdrawiam

Aniu - Łatko piękne widoki w szaro bury dzień, to mój ulubiony kolor kwiatków

Pewnie kwiatków, nie kwitków , literówki rzecz ludzka . Mój też ulubiony kolor, kolekcjonuję rośliny kwitnące niebiesko (lub umownie niebiesko, jak taka lawenda czy powojniki).
To proszę, dla Ciebie dedykuję kępkę z innej rabaty, w innym odcieniu - tamte wyżej to iris reticulata Harmony, poniżej - odmiana Clairette



Właśnie wyszło słońce - świat zmienił się na trochę lepszy.

Aniu widocznie ziewałam przy pisaniu (było aaaa i połknęłam a)

Dzień pochmurny z temp.2-4 stopnie.Częste opady deszczu,śniegu i deszczu ze śniegiem.Chwilami porywisty wiatr.