Forum Ogrodnicze Oaza

rozalia wrote:
No tak, bo faceci to tylko do czarnej roboty

Na niebie błękitu brak. 4 stopnie powyżej zera.
Zimny wiatr. Ponury i senny dzień. Dziś to już lenia się nie pozbędę






Pozdrawiam cieplutko

U mnie też pada, nie chce mi się nic, a jutro sobota pracująca - masakra, a tak mnie na działkę.

Wszystkim dziękuję za rady i słowa otuchy.

brodus wrote:
Hm, u mnie wcale nie nieśmiało:



Ponieważ, jak napisała Wiktoria, możemy się spodziewać pierwszego prawdziwie wiosennego ciepła w następnym tygodniu, sezon tulipanowy (i narcyzowy też) zostanie zainaugurowany.
Ale to we Wrocławiu.
W Karkonoszach - w południe +8 i takie widoki z pierwszego trochę dłuższego spaceru od Lucinej operacji:







Przed zapadnięciem ciemności od czeskiej strony mroczne zwały chmur



Ale na razie nie pada.
Pół godzinki spędziłam w górskim "ogrodzie", wsadziłam przywiezione lilie i trochę rozgarnęłam ziemię przy angielskich różach.

Dziś trochę deszczu, trochę słońca i trochę na plusie. I tochę dostałam w kość.

Aniu to chyba ta sama pora:


I luka nad Karkonoszami:

Nie pada deszcz to już połowa sukcesu. Na termometrze +3*. Wiatru na razie brak. Dzisiaj i jutro i tak nic nie zrobię w ogrodzie, bo Synowie jakby się zmówili i będę przez weekend jako „kindermyjdla” . Dzisiaj przyjeżdżają jedne wnuczęta na noc, a jutro przyjeżdża druga ekipa na obiad. W poniedziałek będę odpoczywać a od wtorku podobno wiosna na termometrze
Następne kwiatuszki zakwitły


Miłego weekendu

u mnie też ładnie, niebo czyste, słoneczko grzeje 6 ^o, raczej przesiedzę dzień w domu, dopadł mnie katar a i gardło nieciekawe, podleczę się a skoro wiosna ma przyjść to trzeba zbierać siły żeby na starcie nie zostać w tyle bo potem trzeba będzie gonić

Nocka obyła się bez przymrozku,z padającym spokojnie deszczu.Poranek ciepły 7,4*C,bez słoneczka i dalej mży.Również dość mocno podwiewaAktualnie termometr wskazuje 6,6*.Miłęgo weekendu dla wszystkich.
Moje pomidorki i papryka na jednym z parapetów.

Adam gdzie masz to słoneczko i niebo przejrzyste . Szaro buro i za chwilę zacznie padać.
Bez względu jaką macie pogodę, miłej soboty i owocnych prac ogrodowych

Dziś 4 stopnie i bardzo pochmurnie. Mam nadzieję, że nie będzie padać, bo mam lilie do wsadzenia .

+2 i pada z przerwami - zgodnie z prognozą pogody.

Zapowiada się leniwy dzień. No i bardzo dobrze.

Miałam zamiar się wyspać i prawie mi się udało. Nie założyłam płaszczyka od deszczu Funi - byłam lekko nieprzytomna - i Funieczka "się zemściła", prosto z deszczu władowała mi się pod kołdrę. Ale staremu i choremu psu wszystko wolno, mokra pidżama szynko się zagrzała, i "dopałyśmy" Funia jak czuje się lepiej, to pakuje się "w bety". Jak gorzej, to zakopuje się u siebie. Czyli w sumie dobrze dzień się zaczął

Wczoraj dojechał materiał na wiatkę:


I kilka zdjęć z 4 marca - chmury były niesamowite - a nie miałam siły wstawić









Z mojej trasy Jelenia Góra -Dom.


Krokusy - kupione jako mix:


Spokojnego dnia.

Całą noc padało i nadal mży. 4+ , nie lubię takiej pogody,bo mnie trzyma w domu A tak by się chciało wyjść do ogrodu. Ale jutro ma być trochę słońca. Pogodnego dnia życzę.

U mnie też piękne słoneczko i całkiem ciepło, choć nie wiem jaka temperatura, bo chyba mi się czujnik stacji meteorologicznej zepsuł. Tak to jest jak człowiek polega na elektronice
Kupiłam wczoraj kilka cebul lilii OT w ogrodniczym po 5,50 zł za sztukę. Te same odmiany widziałam potem w markecie za 12 zł.

W dino dziś widziałem bulwy dalii (m.in. Arlekin), kann oraz begonii. Nie ma nasion cebuli Ailsy Craig i Exhibition, o których ktoś wspominał, że w ubiegłym roku tam kupował.

Jak na razie dość pogodnie, lekki wiatr.

Słońce pojawia się i znika. Na termometrze 10 stopni powyżej zera.
Temperatura odczuwalna dużo niższa przez zimny wiatr.
Mam zamiar posiać, z przeznaczeniem do donic, pomidora Awizo i paprykę ostrą Yvona.
Wypadałoby zdjąć okrycie z bylin

bastis wrote:
no było, było, zresztą Beatka też ma słoneczko a mieszkamy w miarę niedaleko, a raczej miała bo teraz to pojawia się i znika i więcej chmur na niebie, następny etap to pewnie deszczyk

// najemnik ailsa jet w auchan ( tam swoją kupiłem), była też w castoramie i w leroy też widziałem, z exhibition jest problem, niby pokazywało mi że w obi jest ale jak pojechałem to okazało się że to błąd systemu i wyszła im, może w innym sklepie jeszcze są , ostatecznie kupiłem w ogrodnik24

Pochmurno, zimno a teraz zaczęło padać. Jednak udało mi się posadzić dymkę, wysiać pietruszkę i marchew.

I u mnie paskudna pogoda, dobrze, że wczoraj posadziłam te kilka cebul. Temperatura miedzy +1/+2, mżawka momentami przechodząca w płatki śniegu - co prawda nie utrzymujące się na ciepłej, rozmiękłej ziemi. O trzeciej po południu było mroczno. Psa nie wygoń . Pozostaje albo .
Tymczasem mój rododendron Praecox ( R. ciliatum × R. dauricum), albo to, co z dużego krzewu zostało po ubiegłorocznej suszy, nic sobie nie robi z ziąbu



Jutro bedzie lepiej. Podobno.