TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 09:04 #683973

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Poznański, niedzielny poranek pochmurny, zimny i bardzo szary - chciałoby się powiedzieć, że za oknem króluje jesienna klasyka, chociaż delikatny wiatr niesie nadzieję na chwilowe przejaśnienia. Czekam więc na odrobinę słońca w naturze. Natomiast dzięki Wam słońce świeci w moim mieszkaniu - Nikodem po serii dializ czuje się znacznie lepiej, a dla mnie to najpiękniejszy moment i mała iskierka nadziei. Jeszcze raz - serdecznie dziękuję wszystkim naszym Aniołkom :hug:

Zapraszam do wspólnego pierniczenia - niech zapach pierników zagości dzisiaj w każdym domu ...



pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 09:30 #683976

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Moje pierniki jeszcze w planach :whistle: Wczoraj dekorowaliśmy światełkami dom i choinkę. Zaraz zrobiła się bardziej świąteczna atmosfera. Tylko zapachu pierników i śniegu brakuje. Na termometrze +5*, słońce próbuje przebijać się przez chmury.
Wczoraj zrobiłam parę zdjęć w warzywniku. Pamiętajcie, że u nas było już -7*.
Sałata w życie i wyce

C4D97B80-32FA-4A2B-A659-BE2577469C48.jpeg

Kolendra też sobie z pogody nic nie robi

BBFB5FA5-60D4-4865-BCE0-E40FB4E68AB6.jpeg

Rośnie też spóźnialska cebulka, której nasiona wysiewałam w czerwcu, żeby mieć swoją dymkę

3E58097F-6101-4030-802C-4771C31E83A1.jpeg

I pamiętajmy, że nawet jak czegoś nie zdążymy zrobić na święta, to one i tak się odbędą. Ja wrzucam luzik :happy:
Spokojnej niedzieli. :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 11:23 #683990

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
W nocy termometr wskazywał +5,2*C.Poranek zachmurzony a od godziny pada deszcz.Aktualna temperatura wynosi +7,1* i ciągle się waha w obie strony.Powiewa dość mocno wiaterek i odczuwalna jest niższa.U mnie również wiszą światełka i od piątku pieką się ciastka podobne do Waszych.Ciastek nie pokazuję bo nie brałem w ich tworzeniu udziału. :rotfl1: :rotfl1: :bravo: :bravo: :bye: :bye: :coffe: :coffe:

001-264.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 13:03 #683998

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83484
Mamma wrote:
Chyba pierwszy raz w życiu w połowie grudnia, nie widziałam jeszcze nawet padającego śniegu.

Marlenko - a ja we Wrocławiu jakiś czas temu widziałam burzę z piorunami w samą wigilię. Nie tak dawno - w 1997? 1998? :lol:
Nie mówię już, że mieszkając w (dużo) cieplejszym miejscu dwa razy przygotowywałam wigilię w krótkim rękawku.
Do zimna też nie bardzo tęsknię, tylko że ono przyjdzie - i moje cebule dostaną po nosach.
Dziękuję i nadal proszę o ciepłe myśli w stronę Lutni.
koma wrote:
brzydko,ciemno,ciągle wieje wiatr i od rana pada. W tej chwili leje.Ok.30 min temu widok z okna


20191214_150534.jpg

Marysiu, mając taki widok z okna nie można pisać, że brzydko. Nawet przy takiej pogodzie, jak dziś. A we Wrocławiu jest, jak napisał Józio - z moim komentarzem: przepaskudnie. Obiektywnie nie tak zimno, +7, ale wiatr pierze po pysku lodowatym deszczem, z krótkiego kółeczka po parku wróciłam z przemoczonymi butami, czapką, spodniami - i Cytrą. Tylko puchówka firmy z dużym kotem sprawdziła się. ;)
Pierniczków jeszcze nie piekę, ciasto nastawione ledwie dwa tygodnie temu jeszcze dojrzewa w lodówce - za to upiekłam foremkowy piernik, z piwem i orzechami. Gdzieś zgubiłam przepis mojej mamy, sprzed półwiecza - ten, to taka namiastka z internetu :placze: . Wyszedł trochę krzywy, bo nie wiedziałam, jak mocno rośnie z tej proporcji - ale co tam.



Kaju - nie wiem, czy hibiskusy mnie lubią (niektóre szybko odchodzą), ale ja mam głęboko sentymentalny stosunek do roślin kojarzących się z Śródziemnomorzem, najlepiej kwitnących wielkimi, kolorowymi kwiatami. Choć zimą bezsprzecznie najwyższe miejsce na pudle zajmują u mnie hippeastra. Z życzeniami spokojnego adwentowego popołudnia Magical Touch, co właśnie roztoczył swe powaby na parapecie.

Ostatnio zmieniany: 15 Gru 2019 16:20 przez Łatka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 13:39 #684002

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Aniu u mnie zaświeciło słoneczko i temperatura zaraz skoczyła jak na termometrze.Święta będą raczej jakieś majowe. :rotfl1: :rotfl1: :coffe: :coffe:

001-265.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, Adasiowa, Kaja, Armasza, Łatka, Marlenka, Pestka, koma, JaNina, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 13:41 #684003

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
I znów nie wiadomo czy robić pisanki , czy stroić choinkę ? :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Jan4, Adasiowa, Kaja, Pestka, koma, JaNina, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 13:49 #684004

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Przystroić choinkę pisankami :rotfl1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Kaja, Armasza, Pestka, koma, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 14:53 #684010

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
U nas do południa też pogoda raczej z połowy kwietnia niż grudnia. I trzeba się przyzwyczajać, zimno przyjdzie po nowym roku pewnie, cebulaste po łebkach oberwą, ale potem już tylko 9-10 tygodni i....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Kaja, Armasza, Łatka, Pestka, koma, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 17:49 #684032

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Styczeń-luty-maj :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Pestka, koma, najemnik, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 18:09 #684035

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Rano i popołudniu trochę pokropiło. Zimny nieprzyjemny wiatr, ale czego wymagać w grudniu. Poziomki dalej kwitną :whistle:

Zastanawiam się nad zakupem ałunu potasowego (siarczanu glinu) z zastosowaniem do hortensji niebieskiej.
Tylko nie wiem który będzie odpowiedni?


1-2.png


2.jpg



Może ktoś doradzi
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, koma, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 18:31 #684037

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 13153
Teraz termometr wskazuje 7 stopni. U mnie poziomka na balkonie też jeszcze kwitnie.
Dobry pomysł ze strojeniem choinki pisankami :lol:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, koma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 18:39 #684040

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
U mnie pogoda taka:
Przechwytywanie-20.jpg


Niezbyt zimowa ... Ostatnie dwa dni cały czas padało

Z pozdrowieniami z mojej "manufaktury piernikowej" :happy: :)
20191215_182249.jpg
Ostatnio zmieniany: 15 Gru 2019 18:40 przez Sylwiaaa.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 18:50 #684042

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Oj Sylwio, Twoje pierniczki są tak eleganckie, że szkoda byłoby je chrupać do świątecznej herbatki ... same w sobie stanowią bardzo wyszukaną ozdobę :hearts: . Gdzież ja wyskoczyłam z tymi swoimi przaśnymi :jeez: :oops:
Serdecznie gratuluję inwencji, cierpliwości, pomysłowości i zręczności !
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Pestka, Sylwiaaa, anaka, Barborka, ewakatarzyna, PomiDorka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 18:53 #684043

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
Dziękuję za miłe słowa :kiss: :kiss: :kiss: liczy się smak, moje wyszły za słodkie... aczkolwiek domek robiłam pierwszy i ostatni raz... hihi :idea1: konstrukcyjnie ciężka sprawa...
Ostatnio zmieniany: 15 Gru 2019 18:54 przez Sylwiaaa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Armasza, koma, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 19:13 #684045

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Piernikowy domek Baby Jagi robiliśmy razem z zaprzyjaźnionym młodym dżentelmenem ( lat 8 ) bodajże 3 lata temu:



Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Armasza, Betula, Pestka, koma, Sylwiaaa, Mandorla, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 19:20 #684046

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Piękne dekoracje! Chyba powinnam napisać: piękne łakocie, ale są tak ozdobne... :bravo:
Pogoda była w ten weekend wyjątkowo sprzyjająca - ciepło, wiatr nie dokuczał zbytnio, nawet słoneczko się chwilami pokazywało. Warzywnik niby śpi, ale można sobie skubnąć trochę pietruszki, selera i... rukoli, a może dwurzędu :think:

Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Ostatnio zmieniany: 15 Gru 2019 19:20 przez Mandorla.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, koma, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 20:03 #684057

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Jak tak można pokazywać takie pyszności, kiedy ja nie mam czasu robić takich rzeczy. :placze:
Dziś pochmurno i deszczowo, temperatura na plusie i zapowiadają jeszcze cieplej. Święta mają być z temperatura ponad 10stopni. Żeby tylko nie padało.
Dostałam kilka pierniczków od znajomej dla której robiłam bombeczki
IMG_20191215_200056.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Pestka, koma, Sylwiaaa, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 15 Gru 2019 21:35 #684065

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Ciepło. Sałaty pełno. Nawet zapomniany buraczek puścił młode liście.
Młoda planowała zapiekankę w cieście drożdżowym w piątek. Dziś sobie przypomniała, ale że była padnięta to zapomniała. A ciasto urosło, opadło i się ukwasiło. Co będę wyrzucać, szkoda. Popełniłam chleb. I jak to bywa, jak się nie starasz to zawsze wyjdzie. A jak pachnie :dance:
20191215_212757.jpg


U nas 2x pierniczyłyśmy już w tym roku. Matka wyniosła to nawet nie obfociłam :dry:
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 15 Gru 2019 21:46 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Marzenka, Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, koma, anaka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.634 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum