TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 07:38 #684098

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7893
  • Otrzymane dziękuję: 52320
Ciepło :ohmy: Na termometrze +7*. Chyba będzie wiało.

C4976CA5-86DA-40FA-A7D0-A70EE3B1567D.jpeg

Spokojnego tygodnia :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Kaja, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, aga, anaka, Barborka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 09:04 #684101

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15446
  • Otrzymane dziękuję: 51325
Niestety, święta bez śniegu. Zimy nie widać.

pl.sat24.com/pl/forecastimages/europa/forecasttemp
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 09:04 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Kaja, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 09:30 #684103

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6923
  • Otrzymane dziękuję: 42092
Nad ranem termometr pokazywał 6,8*C,a przy wschodzie słońca było 5,6*.Poranek z przebijającym się słoneczkiem ,bez wiatru sprawia wrażenie ciepłego.Aktualnie jest 8,8*C z tendencją wzrostową.Na niebie pokazuje się coraz więcej chmur.Po południu ma padać.Spokojnych przygotowań świątecznych. :coffe: :coffe: :bravo: :bravo: :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 10:49 #684107

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Cała sobota była wietrzna i deszczowa ,wczoraj też trochę padało i na zakupy jechaliśmy pod pełnym łukiem tęczy.Nie udało mi się zrobić zdjęcia,a szkoda.Wieczorem było 9 stopni,teraz 5 na plusie.Dopiero za tydzień ma się ochłodzić z przyjściem zimy,ale minusy dopiero po Nowym Roku.
Wczoraj odebrałam od bratowej zamówiony wspólnie u rzeżnika schab.Coraz rzadziej kupuję wędliny w sklepie,bo jakoś im nie wierzę i smaku zero,a ten schab soczysty i delikatny,dobrze doprawiony.Marzy nam się własna wędzarnia,ale jeszcze nie teraz :jeez: :bye:
100_4119.jpg
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 12:14 #684112

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
My dzisiaj zaczęliśmy wędzenia
IMG_20191216_081636_1.jpg
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Jan4, Adasiowa, Łatka, Betula, Mamma, koma, najemnik, Nimfa, Evien, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 13:10 #684116

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
I takie cudo znalazłam
IMG_20191216_081531_1.jpg
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Betula, Pestka, Mamma, koma, aga, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 15:22 #684118

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Wstyd się przyznać - dopiero dzisiaj sadziłam cebulki tulipanów. :silly: Lecz jak to mówią - lepiej późno,niż wcale...I oczom nie mogłam uwierzyć:



20191216_150625.jpg


Ciemiernik ma takie pąki!



20191215_081506.jpg


I takie wschody słońca budzą mnie za oknem.Moja bajka...I teraz 9 na plusie.Pozdrawiam. :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 15:33 #684120

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Ciepło jest, niektóre rośliny wiosnę poczuły. Na sąsiedniej ulicy kwitnie forsycja. Ma całkiem dużo kwiatów.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, aga, anaka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 16:10 #684123

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19340
  • Otrzymane dziękuję: 80063
Bea - czy to aby na pewno forsycja, czy może raczej jaśmin nagokwiatowy? Bo ja lata temu - nie mając pojęcia, że takie cudo istnieje, wzięłam go za forsycję, a kwitnie - na przedwiośniu, a nawet i teraz.

Natomiast nie ma nic niezwykłego w pąkach ciemierników, te białe. czyli Helleborus niger, u niektórych kwitną, że ho ho. Helleborus orientalis, który pokazuje Aga, ma u mnie podobnej wielkości pąki, zwłaszcza ten brudnoróżowy.

Fala ciepła nadciągnęła, cały dzień temperatury powyżej +5, a raczej koło +10. Słońce się nie pokazało, lecz całkiem ciemno też nie było. Jeszcze 6 dni skracania dnia...

Kaju - proszę, oto następne słoneczko z parapetu:

Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 21:15 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Jan4, Adasiowa, Kaja, Betula, Pestka, Mamma, koma, Nimfa, aga, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 16:32 #684124

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2634
  • Otrzymane dziękuję: 7744
Wiśnie ozdobne w centrum miasta kwitną w najlepsze, ale jakoś przebiegam koło nich i jeszcze nie udało mi się zrobić zdjęcia...

Trudno. To inne kwiatki pokażę. Jeszcze bardziej różowe ;)

Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 19:16 przez Mandorla.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Kaja, Łatka, Betula, Mamma, koma, Nimfa, anaka, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 17:06 #684133

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1420
  • Otrzymane dziękuję: 11244
Ciepło jak na grudzień, szybko ciemno, zwłaszcza w pochmurne, dżdżyste dni, takie jak dzisiaj. Niby nie jestem meteopatką, ale aura ma jednak ogromny wpływ na nasze działanie i funkcjonowanie. Piszę o tym, bo jakoś nie mam ochoty bogato dekorować domu, ba! nawet mieszkania. Nie wiem, czy wyniosłam z piwnicy połowę dekoracji. Została tam również wysoka choinka, zastąpię ją w tym roku żywymi stroikami z pozyskanych gałązek po wycince lasu.

DSCN3113.jpg


DSCN3130.jpg


DSCN3077.jpg
Ogród - mój optymizm.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 17:10 #684134

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dziś pod Krakowem słonecznie i dosyć ciepło. Ostatnie przed świąteczne załatwienia zaliczone. Teraz trzeba się będzie skupić na porządkach domowych. Jakoś źle sobie wyobrażałam tyg i myślałam że do świąt mam jeszcze prawie dwa tygodnie a tu tydzień można powiedzieć. Bo we wtorek wigilia.

IMG_20191213_133046.jpg


IMG_20191212_232326.jpg

Taką szopkę z dziećmi robiłam do szkoły.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 17:54 #684144

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
W Lublinie ciepło 7* na plusie ,przed południem świeciło piękne słońce.Krokusy w ogrodzie poczuły wiosnę,zielone listki rosną w oczach.Jak utrzymają takie tempo jak nic zakwitną na Boże Narodzenie :jeez:

Dzisiaj zrobiłam stroiki świąteczne


pestka1.jpg
pestka2.jpg


z uśmiechem pozdrawiam
Załączniki:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 18:02 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 20:52 #684164

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Łatka wrote:
Bea - czy to aby na pewno forsycja, czy może raczej jaśmin nagokwiatowy? Bo ja lata temu - nie mając pojęcia, ze takie cudo istnieje, wzięłam go za forsycję, a kwitnie - na przedwiośniu, a nawet i teraz

Aż pójdę jutro i sprawdzę, bo faktycznie kwiaty jak na forsycje małe. Zapomniałam, że istnieje coś takiego jak jaśmin nagokwiatowy, zwłaszcza, że na żywo nigdy go nie widziałam.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 20:53 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 21:00 #684169

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19340
  • Otrzymane dziękuję: 80063
To ja sobie pozwolę pokazać mój, koniec lutego tego roku:



Serdecznie zachęcam do posiadania tego wdzięcznego pnącza - miód na serce, gdy ogród pusty i szary.

Migdałku - te wiśnie to zapewne Prunus autumnalis, rozdziawiłam buzię, widząc je z 6? 7? lat temu po raz pierwszy w życiu, w połowie stycznia. Tylko że to było w Dublinie. A tu popatrz, popatrz - są i w naszej stolicy.
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 21:08 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Armasza, Betula, Mamma, Mandorla, Barborka, ewakatarzyna

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 21:08 #684173

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5029
  • Otrzymane dziękuję: 13138
Aga u mnie biały ciemiernik ma ślicznie rozwinięte kwiatki. Ze 2 w pełni i w zanadrzu trzyma jeszcze 3.
Po raz pierwszy kwitnie.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 21:24 #684178

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2634
  • Otrzymane dziękuję: 7744
Łatka wrote:

Migdałku - te wiśnie to zapewne Prunus autumnalis, rozdziawiłam buzię, widząc je z 6? 7? lat temu po raz pierwszy w życiu, w połowie stycznia.

To teraz ja rozdziawiłam buzię, bo pojęcia nie miałam, że w ogóle jest coś takiego... W ubiegłym roku też kwitły o takiej mało kwitnącej porze, a przedtem to chyba ich nie było :think: Trzeba by sprawdzić, kiedy była rewitalizacja Świętokrzyskiej. Może potem pokopię :)
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VIII 16 Gru 2019 21:34 #684182

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19340
  • Otrzymane dziękuję: 80063
Iko - i nawet jest dostępna w pewnej (znanej mi) szkółce we Wrocławiu... przynajmniej gugle tak pokazały :lol:
Z kolei na stronie Konieczki zapewniają, że ta wiśnia jest całkowicie mrozoodporna, oraz że kwitnie - uwaga! od listopada.
Poszukaj też Prunus x subhirtella.
Nie skuszę się, bo mam w mieście olbrzymkę sakurę, a na wsi młodą kolumnową Amanogawę i wsadzoną wiosną Royal Burgundy. Ale może kto inny?
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2019 21:35 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Mandorla


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.789 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum