Forum Ogrodnicze Oaza

Update



Kawał "mięsa", mało nasion , konsystencja "maślana", aromatyczny, lekko słodki
Skórka schodzi bezproblemowo, bez konieczności parzenia

Galinko, jak dobrze że się odezwałaś

Muszę w tym miejscu dodać, że Janek N/N to odmiana pomidora ojca naszego kolegi Mirka_z.
Przez 30 lat pod Białymstokiem ( Mirek popraw jeśli błędna nazwa miasta); uprawiał tylko tę jedną odmianę.
Nasionka do rozmnażania zostały przekazane przez Mirka ( górskiego lub podkrakowskiego, w odróżnieniu od legnickiego)

galka68 wrote:
Galinko, teraz najważniejsze są Wasze demokratyczne wybory i nadzieja na NORMALNE życie - i tego życzę Wam z całego serca, a jeśli PRZY OKAZJI dokonamy wymiany nasion, to wszyscy będziemy podwójnie szczęśliwi


Z nasionek od Ciebie rośnie u mnie także Long Tail ( widziałam, że tego pomidorka ma także nasza Wodniczka ) - na pierwszym gronie porażka: tylko jeden owoc - skubaniec, na dodatek popękał, ale ( !!! ) wyższe grona sprawują się już bardzo dobrze.
Krzak wygląda dość osobliwie: cały sezon sprawia wrażenie omdlałego - długie i wąskie liście zawsze "wiszą", ale bez oznak więdnięcia; podobnie zachowywały się Oslinyje Uszy, więc mając ten fakt w pamięci, nie panikuję.
Aktualnie owoce są nadal zielone, a zatem to późniejsza odmiana.
Jeśli dobrze pamiętam, to białoruskie pomidorki reprezentują u mnie: Baba Nina, Baba Szura, Babuszka Byka i Sybirskije Szangi plus wspomniany Long Tail.

p.s. zważyłam Chrisa z Ukrainy: niecałe 500g

- Baba Szura waży 371 g
- dwa owoce Czekisty - 565 g

Niezłe wyniki, Aniu
Jakbyś zechciała zebrać nasiona na Straganik, byłabym bardzo wdzięczna. U mnie Babuszka Byka i Sibirskije Łapty nawet ładne i da się zebrać, ale Sibirskije Szangi prawie wszystkie staśmione.

Hej. Uprawia ktoś z Was odmianę brandywine studutch strain?
Bardzo mi pęka w tunelu, mam piękna sztukę, będzie miała grubo ponad pół kilo , bez suwaka czy innych skaz. Chciałbym ją przeznaczyć na nasionka, z tym że boję sie, że mi splesnieje na krzaku do czasu wybarwienia.

Tak dojrzały pomidor nadaje się na nasionka ?

Smakowo jest pyszny, średnio plenny , z chęcią bym się podzielił nasionkami

Witam, dziś 30 kg, aż miło popatrzeć. W życiu nie było u nas tylu pomidorów, a ketchup z pieprzem cayenn wyszedł pyszny.Pozdrawiam Wiesiek.

Uszczykujecie (ogławiacie) już pędy wierzchołkowe pomidorów rosnące w tunelach by nie kwitły. Ja tak.

Rolnik90 wrote:
Miałam w ubiegłym roku tego pomidora.
Zgadzam się z Tobą - jest pyszny.

Wzięłam się trochę za zbieranie nasion z pomidorów.

Dzisiaj pod nóż poszły

Golden Queen

Ghost

Dacosta portugese

Brad's black heart

Fantom du Laos.

Pomidory białe, czyli ghost i fantom bardzo słodkie. Naprawdę smaczne i w przyszłym roku do powtórzenia.

Czarne serce też smaczny, soczysty prawdziwy smak pomidora.

Ale smakowo zaskoczył mnie dacosta portugese.
Przepyszny, co prawda nie jest ich dużo na krzaku, ale są spore - najmniejszy 400 gram i przepyszne.
W przyszłym roku na 100 procent w szklarni u mnie będą.

Dodatkowo odłożyłam na nasiona pomidory

Tulipan - bardzo podpasował mojemu mężowi

I
Nicholaevna pink


Prawdziwa malinówka

U mnie także pierwsze pomidorki zostały rozkrojone - wybrałam najbardziej dojrzałe: Chris Ukrainian, Baba Szura i Sybirskije Szangi.

Chris Ukrainian - niemal pół kilo pomidorowego szczęścia

Baba Szura

Oba pomidory poczekają jeszcze chwilkę na degustację

Sybirskije Szangi - ponieważ ten pomidorek był najbardziej miękki, został bezpośrednio po przekrojeniu zjedzony. Myślałam, że już żadna odmiana mnie nie zaskoczy, ale myliłam się. Cudownie słodki, aksamitny, maślany, orzeźwiający smak, bardzo zrównoważone proporcje miąższu i soku - pierwsza myśl: pomidorowe marzenie
W tym momencie zmienia się lider na mojej liście rosyjskich pomidorków - Szapka Monomakha ustępuje Sybirskim Szangom.

Będę polować na nasionka

Ja też

Pomidor K 168 jako jeden z nielicznych zawiązał na pierwszy gronie spore owoce

A na Sybirskie Szangi też chętnie zapoluję

Wczoraj trochę pomidorów pojechało do Szczecina.Dzisiaj też trochę przyniosłam do domu.Teraz szybko dojrzewają.Będę jutro kroić na przecier:wink4: Aż szkoda

Moya Noir

Brutus.

Sakiewka od Komy



Mam pierwszy raz takie olbrzymy.

O kurcze po takich wpisach i ja spróbuję zapolować na nasiona

A zatem zamówię więcej dilerek

Donoszę uprzejmie, że u mnie Janek NN jest mało plenny, 2 w pierwszym gronie, potem po 1.
Zobaczymy w przyszłym roku.