TEMAT: POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 07:56 #739265

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43762
Wczoraj wieczorem samochody,balustrady,trawniki już były pokryte szronem,a temperatura oscylowała od +1 do -1,5.W nocy zaszła przemiana,bo teraz jest już 6,2 na plusie.Po szronie ani śladu.Poranek jest zachmurzony i mokry.Wygląda na to,że nad ranem padał deszcz.Lekko podwiewa wiatr,a więc pomimo brudnego dnia i niskich chmur może smogu nie bedzie.Jeśli samopoczucie nie zmieni się to dziś planuję przeflancować trochę zimowej cebuli sianki do namiotu. :coffe: :coffe: :bye: :bye: :bravo: :bravo: :) :)

001-438.jpg
rozsada cebuli bedzie rosła za sałatą od strony ściany bocznej.
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 09:25 #739272

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 13153
To już nie jest zabawne. Gdzie to słońce!

U nas kolejny mglisty ponury dzionek.
Na termometrze 1 stopień poniżej zera.
Wiatr: 8 km/h. Pierwszy dzień zimy.


pulsmedycyny.pl/smog-w-polsce-coraz-wiec...ia-powietrza-1101815

Dobrego dnia :coffe: :bye:
Pozdrawiam Ewa
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 09:28 przez ewakatarzyna.
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 10:20 #739274

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Nimfo :hug:

Mój warzywnik - tzn gabiony na warzywnik - stoją nie rozpakowane pod wiatą. A Wy piszecie, że macie nie przekopane :happy3:

+4 rano trochę pokropiło i podobno przymarzło, bo w Jeleniej było tak ślisko, że aż moja Przyjaciółka dzwoniła, aby uważać.

Wczorajszy zachód słońca:
PC201294.jpg



PC201230.jpg


Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 13:35 #739284

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6427
"U nas kolejny mglisty ponury dzionek.
Na termometrze 1 stopień poniżej zera.
Wiatr: 8 km/h. Pierwszy dzień zimy." Tak napisała ewakatarzyna
Nie narzekaj! Ja już zapomniałam jak prawdziwy słoneczny dzień wygląda.
W Gdańsku temperatura 5,6 stopnia.Oczywiście zachmurzenie całkowite i od czasu do czasu mżawka.
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 13:36 przez Kaja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Kasionek, CHI, Mamma, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop, Babcia Ala, JaKasiula, ama

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 14:31 #739288

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Słonecznie . Miły dzień.
Alicjo , ten frez to maszyna podczepiona do ciągnika , chodzi na tzw. wałku mocy . Szerokość 4m . Cena .... 200 tysiecy zł.Ja frezuje , bo mam maszynę na gospodarstwie. Robi wspaniałą robotę. Po trzcinowisku pozostaje wymieszana czarna ziemia. Tylko cena zwala z nóg.Jak znajdę zdjęcie ( bo teraz frez stoi u kolegi i czeka na części ) to pokażę jak to cudo wygląda.
Zapewne krzątacie się już po kuchni. Ja ograniczyłam jadłospis świąteczny do minimum.Młodszy syn je tylko krokiety z pieczarkami a my ze starszym czekamy na świąteczny bigos , śledzika w różnej postaci , krokiety z kapusta i grzybami i barszcz. Ot tyle. Coś zawsze można zrobić w międzyczasie.
Pozdrawiam :lol:

farmax.jpg


farmax1.jpg


Znalazłam zdjecia B)
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 14:55 przez Kasionek.
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 15:24 #739299

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3300
  • Otrzymane dziękuję: 9882
Drobny deszczyk u mnie, wiatru brak, słoneczka brak.Temperatura ok 5 stopni. Szaro, buro i ponuro - mieszkam na parterze i 15tej zaciągam rolety, bo robi się szarówka a ludzie przechodzący chodnikiem zaglądają w okna :dry:

Tu moja Barbara zmęczona porządkami świątecznymi :rotfl1:

1608560297196.jpg
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 15:25 przez Marzenka.
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 17:29 #739314

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6325
  • Otrzymane dziękuję: 29697
Kasionek wrote:
Słonecznie . Miły dzień.
Alicjo , ten frez to maszyna podczepiona do ciągnika , chodzi na tzw. wałku mocy . Szerokość 4m . Cena .... 200 tysiecy zł.Ja frezuje , bo mam maszynę na gospodarstwie. Robi wspaniałą robotę. Po trzcinowisku pozostaje wymieszana czarna ziemia. Tylko cena zwala z nóg.Jak znajdę zdjęcie ( bo teraz frez stoi u kolegi i czeka na części ) to pokażę jak to cudo wygląda.
Qrcze, wersja dla małorolnego by się przydała, mogliby w wersji mini coś takiego robić, nabyłabym nawet prototyp.
Pogoda trochę lepsza, wilgoć "odeszła", pomału zaczyna dmuchać, na jutro deszcz i wiatr zapowiadają.
Dziś Jowisz i Saturn w koniunkcji, u kogo nie ma chmur niech spojrzy na SW, dwa jasne punkty blisko siebie na niebie. Były widoczne przez całe lato, ale bardziej odległe od siebie, świecą jasno, jaśniej niż gwiazdy,trudno ich nie dojrzeć, w tej chwili już się pojawiły nad horyzontem. Kto nie wypatrzy polecam on line przez stronę internetową Stellarium Web.
Edit: następna taka okazja w 2400 roku.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 17:51 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Krecik stary, Kasionek, pouder, CHI, Mamma, koma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Kapka, JaKasiula, ama

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 18:04 #739317

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Temp.nie przekroczyła w ciągu dnia 3 stopni.Dzień pochmurny z dużą wilgotnością.
W godz.dla seniorów zrobiłam ostatnie zakupy/portfel bardzo wyszczuplał/.Wracając miałam tel.że synowa i wnuczka mają temp.i ogólnie żle się czują.Tak więc najprawdopodobniej Wigilia we dwoje.Miałam w drodze powrotnej kupić choinkę,ale zrezygnowałam.
Jakie Święta,taka choinka


20201221_115329.jpg



20201221_115521.jpg


20201221_115243.jpg
Maria
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 18:23 #739319

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 197
  • Otrzymane dziękuję: 467
Kasionek wrote:
Słonecznie . Miły dzień.
Alicjo , ten frez to maszyna podczepiona do ciągnika , chodzi na tzw. wałku mocy . Szerokość 4m . Cena .... 200 tysiecy zł.
farmax.jpg

Chciałbym mieć coś takiego (mam tylko taką zabawkę ).
Na moim Pogórzu nic słabszego niż ursus nie jest w stanie pociągnąć żadnej maszyny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Łatka, Kasionek, pouder, CHI, Mamma, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 18:27 #739320

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6325
  • Otrzymane dziękuję: 29697
Mirek z powodu pagórków czy ciężkiej gleby nic słabszego od Ciapka nie daje rady?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Kasionek, pouder, CHI, Mamma, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 18:34 #739323

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Witajcie w ten przedświąteczny czas :think:
Pogoda...no cóż, taka jakaś nie zimowa, ale do tego już się przyzwyczaiłam.
Śnieg tylko w telewizji. Będzie Kevin, to i se go pooglądam...

Sił brak i gdyby nie tolerancje pokarmowe, to poprostu kupiła bym jedzenie.
Jak tak dalej pójdzie to świątecznego stołu nie będzie... :jeez:
No niestety, poniosły mnie nerwy i teraz mam za swoje. Noc z głowy, brak sił i jakby było mało, spadła mi odporność i wywaliło mi opryszczkę na pół twarzy.
Ech...
Jutro z kotem do weterynarza... :whistle: Zostawiam im kontenerek, i uciekam gdzie pieprz rośnie, żeby nie było...ostrzegłam :idea1:

IMG_20201220_230924994.jpg



Ja też mam choinkę, najpiękniejszą na świecie od mojego wnusia :hearts:

IMG_20201221_181349045.jpg


A to jedyne wypieki, jakie zrobiłam, ale już mało zostało.

IMG_20201221_101908476.jpg


Pozdrawiam serdecznie :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 18:35 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 18:52 #739329

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6325
  • Otrzymane dziękuję: 29697
Mamma, stół pewnie już jest, a że nie świąteczny tylko codzienny, to co z tego. Ważne, że w ogóle jest ten stół, a jeszcze ważniejsze, że ma kto przy nim usiąść. Wczoraj mnie spotkała przykrość wielka (nie chcę szczegółów tu tak otwarcie pisać), ale się nie uniosłam, nauczyłam się już liczyć do 10, zawsze sobie mówię: "Na radykalne kroki masz kobieto czas, zerwać kontakty zawsze możesz, w każdej chwili". Ta nić porozumienia jest niejednokrotnie cienka i misterna, łatwo ją zerwać. Nie uniosłam się, a też nie spałam pół nocy i jeszcze mi nie przeszło. Coś zamierzam w dotykającym mnie temacie powiedzieć, ale bez zbędnych emocji, asertywnie. To trudna sztuka, bo ja choleryk jestem i moje dzieci też, ale one nadal, a ja z wiekiem jednak nauczyłam się panować nad emocjami, choć nie zawsze, najbardziej wkurza mnie głupota. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie zakończy się pomyślnie, to takie Święta, że wybaczamy sobie wiele, wyciągnij dłoń ...
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ida74, Baptysja, Łatka, Kasionek, pouder, CHI, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, Kapka, czarna2066, JaKasiula, ama

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 19:29 #739334

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2006
  • Otrzymane dziękuję: 14323
Babciu Alu i Mama przesyłam Wam dwa wielkie uściski i serca :hearts:

Odnośnie pogody to mglisto, pochmurno i w ogóle nie za bardzo.

Trzymajcie się i cierpliwości życzę Wam i sobie też
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Krecik stary, Łatka, pouder, CHI, koma, ewakatarzyna, Babcia Ala, czarna2066, JaKasiula, ama

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 19:50 #739336

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 197
  • Otrzymane dziękuję: 467
Babcia Ala wrote:
Mirek z powodu pagórków czy ciężkiej gleby nic słabszego od Ciapka nie daje rady?
To i to.
Mam bardzo twardą i ciężką gliniastą glebę (przynajmniej bez kamieni) + zero płaskiego (na szczęście idealnie południowy stok z widokiem na góry i wierzchołki Tatr).
Niektórym roślinom to pasuje, innym zupełnie nie.
PICT0478.jpg

PICT0007.jpg
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 19:55 przez mirek_z.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Łatka, pouder, CHI, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula, ama, Eleni

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 20:14 #739344

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20007
  • Otrzymane dziękuję: 83528
Dziewczyny, łączę się z Wami w bólu,dosłownie, bo pęka mi kręgosłup. Bynajmniej nie od prac świątecznych.
Choinki na razie też nie mam - nawet mieszkając w Bagdadzie miałam coś na kształt, ścięty młody tamaryszek.
A teraz najlepiej bym wlazła do jakiejś króliczej nory.
Z mniejszych problemów - prześwietlenie pokazało, że prawe kolano Lutni uratuje tylko operacja; kaszanka z więzadła i rozległy stan zapalny. Zabieg być może w ostatnich dniach grudnia.

We Wrocławiu w dzień maksymalnie +5, po południu drobna mżawka, wiem, bo stałam trzy kwadranse pod lecznicą, by odebrać psa (mały poślizg w harmonogramie :mad2: )
Czy było słońce - nie zauważyłam; teraz znowu koło zera, trawa skrzypi.

Jakaś pociecha? W kuchni zakwitła cytryna, zapach o-sza-ła-mia-jaący, tak że wirus chyba jeszcze mnie nie bierze.

Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2020 20:15 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Baptysja, pouder, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula, ama, Eleni

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 20:24 #739346

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Mocno trzymam kciuki za LUTNIĘ.Musi być dobrze,ale współczuję.Przeszłam dużo ze swoimi przytulasami i wiem co Ciebie czeka.
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Krecik stary, Łatka, pouder, CHI, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 21 Gru 2020 21:56 #739357

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
I mój kręgosłup leczony intensywnie od 2 dni, przeniosłam oleandra rosnącego w dużej donicy, dobrze,że go wcześniej nie podlałam a miał sucho. Głupota nie boli, plecy tak.
2 dni ze słońcem wg. prognoz muszą starczyć na cały grudzień, dzisiaj szaro, buro, wilgotno.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Krecik stary, CHI, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XII 22 Gru 2020 06:43 #739364

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2006
  • Otrzymane dziękuję: 3057
No i mamy pogodę iście świąteczną. Deszcz leje , temperatura +5. :crazy:
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.932 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum