Forum Ogrodnicze Oaza

Rewelacja .... Właśnie śnieg z deszczem zaczął padać

Słońca absolutnie brak i tak ma być co najmniej tydzień

Poranek przywitał nas tak.




W ciągu dnia ze trzy śnieżyce na zmianę ze słońcem. Aktualnie słonecznie, śnieg stopniał.

I u mnie śnieg, -1 ma być w nocy.
Coś ta wiosna sobie "żarty stroi "

Niby temperatura nie jest ujemna, zaokienny termometr pokazuje +1, ale ciemno, jakby dzień miał nigdy się nie zacząć. Na deskach tarasu leży troszkę topniejącej, drobnej krupki.
Kwiecień-plecień, lecz mógłby przeplatać piękne dni przynajmniej ciepłymi, albo przynajmniej słonecznymi.
Na razie wszyscy żyją na rabatach, ale progres żaden:



W zeszłym tygodniu wysiałam troszkę jednorocznych kwiatów i - tak!- odrobinkę pomidorków Red Pear, by robiły za tło dla lilii
I te sieweczki, które wylazły spod ziemi, cierpią z braku światła. Zwłaszcza, że musiałam na zewnętrznych parapetach pookrywać pelargonie kocami, zrobił się niezły parawan. Oby do piątku.

Zapach mimo wszystko - biały NN, być może Carnegie

U mnie co prawda biało nie było, ale śnieg poprószył, zimno i wieje. Z plusów to zakupione dalie zaczęły puszczać kiełki, wychodzą z ziemi rączniki.

U mnie sypią ogromne płaty śniegu tak gęstego, że świata nie widać temperatura 0 stopni

Najchętniej na te jeszcze dwa/trzy zimowe dni, zapadłabym w sen zimowy Normalnie jak patrzę za okno, to się z łóżka wyłazić nie chce. Tym bardziej, że jestem przygnieciona 7 kg mruczącego szczęścia Słońce walczy z chmurami, ale jest na straconej pozycji Na termometrze -4*. Z nieba od czasu do czasu leci śnieg.
Miłego dnia i ciepła przynajmniej w sercu

U nas z nieba też lecą ogromne płatki śniegu.
Ponuro! Tulipany botaniczne, skuliły się z zimna.

Oby do piątku!



Dobrego dnia

W nocy i rankiem sypał śnieg dużymi płatami,przy temperaturze ok.-0,5-1*C.Przez godzinke świeciło słoneczko a teraz znów się zachmurzyło.Wieje zimny wiatr i ogólnie nawet pomimo słoneczka przebija przenikliwy ziąb.W grudniu było cieplej.Przyroda pomimo zimna idzie ostro do przodu.W sobotę zaczęła kwitnąć brzoskwinia.Pąki wiśni nabrzmiałe pewnie też niebawem zakwitną.A to szafirki jako pierwsze pokazały kwiatki ciemno niebieskie.Aktualnie termometr na wysokości 2m.wskazuje +6,6*C.

U mnie też sypie białym, raz drobno a za chwilkę grube płaty, na dachach śnieg się utrzymuje. Teraz temperatura 0 stopni a miałam dzisiaj plany na prace w ogrodzie - tzw. odwalenie tego czego nie lubię robić czyli przycinanie pędów róż i innych krzewów ozdobnych. Nawet spacerku z piesem nie będzie, przepikuję pomidory do osobnych pojemników i tyle na dzisiaj . Pod folią wszystko nakryte i chyba tak zostanie na cały dzień bo aż strach aby nie zmarzły sadzonki pomidorów karłowych i ostrych papryk.
Miłego dnia mimo wszystko

Poranek słoneczny z bezchmurnym niebem. Niestety, to się już zmienia mam tylko nadzieję, że nie spadnie śnieg, bo przed świętami mąż zmienił opony
Zimno, zaledwie 0,5°.
Szybki obiad i do pracy. W drodze wstąpię na działkę.
Cieplutko pozdrawiam

O wschodzie słońca na termometrze było -4.Do obecnej chwili temperatura wzrosła do +2.Jest piękny,bezwietrzny i słoneczny dzień.
Dzisiaj w planach było pokrycie szklarni folią,ale pomocnik się nie zjawił,więc za pomagiera będę ja.
Mężulek przygotował mi 3 grządki,na dwóch posadziłam dymkę,reszta warzywniaka nie ruszona.





Wychodzą irysy wodne,może coś się uchowa,bo amury wyciągają je z korzeniami.





Miłego dnia i dużo słoneczka.

U jednych zima inni mają słoneczko, a u mnie raczej zimno a za oknem...

Poprzedniej nocy nasypało śniegu, który utrzymał się do dzisiejszego południa, rano -5, do końca dnia snieżyce obfite ale krótkie. Zajęłam się nasionami, wyjęłam dalie z piwnicy, maja juz kiełki. Tej zimy nie ususzyły sie karpy, mokre lato pomogło, nornice będa miały co żreć

Z powodu tej aury, to aż się bałam tu zaglądać. U mnie tak samo, tj. na całej połaci śnieg, w nocy mróz (przy gruncie w pewnym momencie nawet -6), w poniedziałek okryłam truskawki i czosnek, bo nie wiem czy prognozy temperaturowe się sprawdzą, z dnia na dzień przebłysków słońca coraz mniej. Z powodu tej pogody, to za chwilę wszystko będę mieć w doniczkach, pierwszy raz groszek zielony tak zrobiłam, bo ni ma jak go zasiać w polu

Aniu Łatko, te dwie czerwone kępki na Twojej rabacie to jaskry azjatyckie?

Mam nadzieję, że zgodnie z prognozami od jutra pogoda w końcu się poprawi.
Noc z przymrozkiem. Teraz - 0,5°,prószy śnieg i wieje dość silny wiatr.
Na działce coraz więcej roślin się budzi.
Posadzony późną jesienią wyprzedażowy rannik

Hiacynt

Narcyzy jeszcze w pąkach

Dobrze, że od jutra cieplej, dopiero się będzie działo pięknie będzie, jak wszystko zacznie kwitnąć
Teraz i do pracy.
Miłego dnia

Babcia Ala wrote:
Tak, Alu. Kupowałam zaraz po przyjeździe bratki na straganie, nie potrafiłam się oprzeć tak energetycznej żarówie:



Tymczasem chyba mamy we Wrocławiu przesilenie, noc z leciutko dodatnią temperaturą, usiłuje świecić słońce. Ponieważ świeci prosto na zaokienny termometr, mogę się odnieść tylko do danych "mojego Niemca", który mówi, że mam teraz +2.

Dzięki zimnu hiacynty rozwijają się powoli i kwitną długo. Zapach na dziś - Woodstock.



"Pożądany odczyn poszczepienny" już mi minął, liczę, że mój organizm pracuje teraz nad odpornością.

Mam nadzieję, że to już ostatni taki widok za oknem w tym sezonie


Na odczarowanie pogody, obwieściłam Mężowi, że w sobotę robimy grilla i koniec
Noc była troszeczkę cieplejsza niż wczoraj, a teraz nieśmiało świeci słoneczko
Miłego dnia